Wysłany: Wto Paź 12, 2010 18:04 [R620] Radio - problem z radiem
Witam!
Jestem tutaj nowy i jeszcze nie zdazylem wszystkiego ogarnac, wiec z gory prosze o wyrozumialosc:)
Otoz moj problem, tak jak zaznaczylem w temacie zwiazany jest z radiem.
Od tygodnia mam rovera 620 sdi z 95 roku i zachcialo mi sie wymienic radio i glosniki.
Glosniki odlaczylem, wymienilem i ich do tej pory nie podlaczylem.
ale nie w tym rzecz, bo chodzi o radio.
starre Radio nie chcialo tak latwo opuscic swojego starego miejsca, ale w koncu uleglo. Odlaczylem je i tak jezdzilem bez radia przez 2 dni.
w koncu dostalem swoje radio- jvc, nie najnowsze, mozna powiedziec zwyczajne. Kostki pasowaly, ale.. zaraz po podlaczeniu nie bylo zadnej reakcji!
W ogole sie nie wlaczalo. Odlaczalem i podlaczalem kilkakrotnie, bez zmian.
Odlaczylem i poszedlem z nim do innego auta- dzialalo bez zarzutu. po powrocie znowu nic.
Co ciekawe - podlaczylem na chiwle to stare radio- przez chwile dzialalo. odlaczylem, podlaczylem i juz nie dzialalo (probe powtarzalem pare razy).
sprawdzalem bezpieczniki. wymienilem ten znajdujacy sie pod maska- zapasowy od radia, ale bez rezultatow.
pojawil sie jeszcze jeden problem- gdy wysiadam z auta i dotkne metalowej czesci drzwi, to piesci mnie prad.. prosze o jakies wskazowki, co moze byc nie tak?
Tak jak zaznaczylem, jestem laikiem w tych sprawach..
z gory przepraszam za chaos panujacy w temacie, bede sie staral pisac lepiej, kiedy juz sie wkrece:)
Ostatnio zmieniony przez apples Sro Cze 15, 2011 13:57, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Paź 12, 2010 18:04 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
JJJJ [Usunięty]
Wysłany: Sro Paź 13, 2010 20:22
Mi to wygląda że gdzieś na kablach masz przebicie popatrz czy któryś z kabli w wiązce nie ma przetartej izolacji albo czy wszystkie kable w kostce dobrze są osadzone. Jeśli auto Cię kopie dosyć często to polecam zmienić odzież unikaj polarów dresów itp.
nie no chodze ubrany normalnie- nie nosze dresow, ani polarow- w koncu rover 600 to nie bmw 5;] muszę popatrzec na ta kostke.. slaby ze mnie elektryk, ale odwine stare izolacje, zaizoluje na nowo. a co z bezpiecznikami? moze wymienilem niewlasciwe? i jeszcze mam pytanie- radio wzialem z kostka. czy mozliwe jest, ze ta kostka po prostu nie pasuje? ze trzeba ja na nowo, jakos inaczej podlaczyc?
wlasnie nie, nic nie dziala.. dowiedzialem sie od znajamego ze mam zmasowac na kostce kabel zolty z czerwonym... ale moja kostka miala juz fabryczne takie gumowe zlaczki do takiego podlaczenia. to nie bylo podlaczone, wiec podlaczylem, ale.. znowu brak reakcji. moze samemu rozciac te kable, zaizolowac? a moze kupic nowa kostke? czy szukac w kablach samochodu?
[ Dodano: Pon Paź 18, 2010 13:40 ]
problem rozwiązany- trzeba było przelozyc czerwony kabel w inne miejsce na kostce:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum