Wysłany: Czw Lip 22, 2010 19:04 [R45] Dziwne zachowanie auta na dołkach
Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
Witam.
prosze o porade co to może byc za problem: sytaucja wygląda nastepująco-jak wjadę autem w jakiś dołek lub koło tylne podskoczy na jakiejś nierówności to mam wrażenie jak by się tył samochodu przesuwał. na śliskiej nawierzchni jest podobnie auto jest bardzo podsterowne i prowadząc samochód mam wrażenie jak by zaraz mial wpaść w poślizg. prosze o porade co może być przyczyną? nie dawno robiłem przegląd i na stacji diagnostycznej stwierdzono że amortyzatory sa dobre miały po 70%.
Ostatnio zmieniony przez szoso Sro Sty 19, 2011 20:47, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lip 22, 2010 19:04 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
sTERYD mów do mnie jeszcze a co to są te "cukiery"?
jak zajżałem pod spód auta to jest tam jakas regulacja z tyłu jak by do ustawiania zbierzności ale to chyba mogę wykluczyc bo opon nie tnie.
i wszystko jasne. dzięki za info. to rzeczywiście może być to. biorę się jutro za sprawdzanie tulei wachacza i szukanie nowych. po przeprowadzonej diagnostyce napisze czy to rzeczywiście nawaliły cukierki.
[ Dodano: Nie Wrz 19, 2010 13:10 ]
Witam. bardzo potrzebuję prawy krótki górny wahacz z takim małym cukierkiem. czy może ktoś wie gdzie go zdobyć? pytałem juz chyba wszędzie: fota, inter cars i innych sklepach ale niestety nigdzi nie mieli.
witam
zainteresował mnie ten temat ale niestety link już nie działa więc "potomni" nie skorzystają . Gdy by nie post pod spodem podejrzewam że nie dowiedział bym się co to są "cukierki" . jetem tu nowy więc nie rozumiem takich "sloganów" . a jak już bym zadał to pytanie to pewnie dostał bym odpowiedz że to już było i muszę poszukać . Więc prosił bym w imieniu wszystkich nowych po "slangu" których też musimy się nauczyć napiszcie co to takiego aby "kot, młody, potomny" czy jak nas tam nazywacie też się czegoś dowiedzieli.
Przepraszam za wywód i zwrócenie uwagi ale to "tak mi się wydaje" dla dobra wszystkich.
witam
tak teraz wiem dzięki postowi poniżej tego z "cukierkami". Ale czy nie uważasz że takie wyjaśnienie przy "slangu" dużo by wyjaśniło "potomnym" a tak muszą się dopytywać i zgadywać o co chodzi??
wiesz w zasadzie tak, ale z drugiej strony gdyby drugiej stronie zechciało się łaskawie użyć szukajki wyjaśnianie określenia "slangowego" nie byłoby konieczne
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
No cóż, masz rację. Nie każdy musi obracać slangiem, i nie każdy jest mechanikiem. Każda osoba opisuje jak jest Jej wygodnie i myśli, że wszyscy rozumieją. Ale ludzie są tylko ludźmi. Jeśli czegoś nie będziesz rozumiał to pytaj, nie narazisz się na śmieszność a myślę, że ktoś zawsze Ci wytłumaczy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum