Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Maj 2011 Posty: 11 Skąd: z Małopolski
Wysłany: Pią Maj 20, 2011 13:14 [Rover 25/MG ZR] Warto czy nie?
Witam,
szukam obecnie auta dla siebie - niedużego/oszczędnego jednak mającego trochę kucyków pod maską za jakieś 10k-12k zł.
Brałem pod uwagę takie modele jak np Astra/Ibiza ale przeglądając allegro wpadło mi ostatnio w oko rover 25/MG ZR.
Tylko, że WSZYSCY mi go odradzają bo awaryjny i drogie naprawy. Przeglądając tą stronę też wielokrotnie przewija się "HGF" co niejako potwierdza ich słowa.
Ojciec mówi "kup Audi bo to solidne auto" tylko, że audi to ja będę za tą cenę miał 5lat starszego niż rovera.
Co byście wybrali na moim miejscu ? Opinie o 25/MG ZR są przesadzone czy to prawda?
Ostatnio zmieniony przez Dylemat Pią Maj 20, 2011 13:37, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Maj 20, 2011 13:14 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Musisz się zastanowić jakie autko chcesz bo R25 i MG ZR to nie te same samochody.
A o części nie musisz się martwic, bo są dostępne normalnym cenach. I to jest mit, że te autka są awaryjne. Jak znajdziesz i kupisz w miarę zadbany egzemplarz to w grę w chodzi tylko eksploatacja i to na pewno dużo tańsza niż w takim AUDI.
Cytat:
Przeglądając tą stronę też wielokrotnie przewija się "HGF" co niejako potwierdza ich słowa.
To prawda, że silniki benzynowe mają problemy z uszczelka głowicy, ale jak będziesz przestrzegać wyznaczonych zasad to nic nie powinno się stać.
[ Dodano: Pią Maj 20, 2011 14:23 ]
Aha i jeszcze jedno. Popraw temat zgodnie z regulaminem kącika.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Maj 2011 Posty: 11 Skąd: z Małopolski
Wysłany: Pią Maj 20, 2011 13:40
leszczu napisał/a:
Musisz się zastanowić jakie autko chcesz bo R25 i MG ZR to nie te same samochody.
A ja myślałem, że mg zr to rover po lifcie. Nawet na allegro wrzucają je do działu "Rover 25" : )
W takim razie czym się różnią od siebie oprócz wyglądu?
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pią Maj 20, 2011 13:51
Dylemat, podobno trochę zawiechą, poza tym raczej niczym, oprócz wyglądu i niektórych silników - na pewno r jest więcej - więc ew. naprawy blacharskie będą łatwiejsze... Czy warto - jak wyrwiesz zadbany egzemplarz to tak, inna sprawa że ciężko o taki... Co do audi - o jakim modelu mówisz?, co do astry - to II była chwalona przez użytkowników, a co do Ibizy - tandeta... Jeśli mogą być wszystkie z wyżej wymienionych - to najlepiej zobaczyć który uda się wyrwać w przyzwoitym stanie... kumpel ma alfę - powinna się *$#$%&^ jak ukraińska prostytutka według obiegowych opinii - tymczasem jego była bita i wszystko działa
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pią Maj 20, 2011 14:16
leszczu, przejedź się moją v-ką a powiem Ci że stwierdzisz iż mogę wiedzieć co to znaczy twarde zawieszenie . Poza tym w 25 przeniesiono ustawienie zawieszenia z 200vi więc nie jest ono miękkie - ja swoim r25 w diesel'u jeździłem i mogę powiedzieć - twarde ma zawieszenie podobno w benzynie trochę mniej twarde jest... ale fakt że w MG - będzie twardziej z tym że coś za coś - pewniej w zakrętach.
leszczu napisał/a:
MG dla Rovera to jak AMG dla Mercedesa.
Ja wiem? czy aż tak jak kupisz np zr - 105km - to tylko zawiechą się różni, no i obudową.
Silniki w tych samochodach, czyli seria K, był projektowany pod pojemność 1.4, pozostałe (1,6 i 1,8) to rozwiercone 1.4.
Jeśli potrafisz na zimnym silniku jechać spokojnie i co jakiś czas sprawdzać np. poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodniczego to z silnikiem nic nie powinno się dziać nadzwyczajnego.
U mnie nic się nie dzieje z silnikiem, jeździ i niema żadnych problemów, mam 150k przebiegu i żadnych usterek silnika, nawet grama oleju nie chce brać a szykowałem się na to i zalałem prawie pod kreskę MAX.
Co do spalania, powiedzmy że jest to elastyczne
Jednym pali 6 z kawałkiem, innym 10 z kawałkiem, zależy bardzo od stylu jazdy.
Gazik im nie straszny.
Części nie są drogie, silnik był montowany w Polonezach, a skoro do nich komponenty nie są wygórowane to jak niby to naszych miały by być ?
Co wy tu człowieka straszycie
Zawieszenie z MG jest w sam raz wg. mnie
Czasem wytrzęsie troche, ale trzyma się jak lep muchy
O żadnego "hopka" nie zahaczysz, nie masz się co martwić.
Czym się poza tym różni? Wyglądem zewnętrznym, półskórzane kubełkowe fotele, z reguły full opcja, inne pierdoły w środku typu gałka zmiany biegów, carbonowe dodatki, białe zegary itd.
R25 moim zdaniem jest nudne, ale to zależy od człowieka
Poza tym silniki 1.8VVC 160KM w ZR'ce to jest ogromny plus
A jak boisz się uszczelki to kupuj diesla - bardzo gorąco polecam, silnik bardzo bezawaryjny, szczególnie po 2001 lub 02 roku, nie pamiętam dokładnie, bo sterownik pompy poprawili
Dylemat, uwierz mi, że L-seria jest bardzo bezawaryjna Chyba, że jesteś z typu ludzi, którzy wiedzą lepiej, w takim razie nie wiem po co pytasz
A 1.8VVC pali niewiele więcej niż 1.4 śmiechem żartem
W sumie zależy od stylu jazdy, ale litr więcej na 100 km
1. Popsuta popielniczka (może koleś nie trafił w szynę).
2. Ułamana jedna kratka w wentylacji środkowej.
3. Brak logo Rover z przodu.
4. Niema napisanego przebiegu, ale po stanie meszka lewarka i kierownicy obstawiam 150/160tys.
Że niema zdjęcia silnika to więcej nie powiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum