Witam wszystkich
Jako że w końcu powstał do tego odpowiedni dział trzeba przedstawić swojego dwuśladu
Jest to R400 po małym liftingu z 97 roku czyli białe przednie kierunki, trzecie światło stop na górze i takie tam. Samochód był montowany w drugiej połowie sierpnia tegoż roku po czym w październiku `97 wyjechał z salonu. Po równo jedenastu latach (co do dnia) od tego momentu trafił w moje ręce. Po samochodziku już wtedy widać było że doskwiera mu bolączka kiepskiej blachy ale poza tym technicznie wszystko było ok. Tak więc kupiłem go w Berlinie i przyjechałem do PL. Od tamtego czasu czyli października 2008 minęło troszkę czasu i samochodzik troszkę się zmienił.
Tak wyglądał po kupnie:
Pierwszą modyfikacją jaką uczyniłem było przekoszenie przodu Tak to wyglądało:
Następnie młotek i przód wrócił do poprzedniej formy
Żeby nie zarzucać tematu zbędnymi fotkami będzie ich jeszcze tylko kilka.
Pierwszą modyfikacją było dorzucenie halogenów oraz zrobienie im instalacji. Później wpadł mi pomysł na podgrzewane fotele. Tak zrobiłem i wrzuciłem maty razem z oryginalnymi przyciskami no i zrobiłem instalację elektryczną. Jako że kolor samochodziku jest taki nie inny stwierdziłem że chyba fajnie będą wyglądały lusterka i klamki w chromie. Tak czy siak miałem zmieniać lusterka na podgrzewane bo miałem takowe w poprzednim samochodzie (polonezie) więc kupiłem stosowny komplet z jakiegoś angola i zarzuciłem na auto. Z racji że niestety nie posiadałem instalacji elektrycznej było trzeba troszkę porzeźbić. Łatwo nie było bo kostki w R są 'bardzo fajne' do tego kabelkologia sterowania, gruby kabel do car audio ale udało się wszystko zapiąć. Działa jak w serii
We wnętrzu dla swojego komfortu zrobiłem już wszystko więc postanowiłem zająć się troszkę aspektem prowadzenia. Najpierw postanowiłem kupić jakieś krótsze sprężynki. A że kumpel sprzedawał swoje prawie nowe z Hondy więc się nie zastanawiałem i zagościły H&R`y -35mm. Troszkę zaczął tył samochodu zachowywać się nerwowo (bo ori amor) więc wpadł tylny stabilizator. Efekt zniknął ale miałem wrażenie że tył leci jak po szynach a przód coś buja więc kupiłem grubszy przedni stabilizator z MG ZS180. Prowadzenie stało się pewniejsze choć wraz cały czas doskwiera brak dobrego amora. W między czasie też wleciały białe boczne kierunki.
Niby było wszystko ok ale stwierdziłem że trzeba dalej coś rzeźbić (bo audio już skończyłem). Postanowiłem więc zająć się hamulcami. Seria to przód/tył tarcze (przód wentylowane). No to pierwsza rzecz wymieniłem przewody elastyczne na Goodridge w stalowym oplocie. Następnie był plan na wrzucenie przodu 282mm. Kupiłem zaciski jednotłoczkowe i po przymiarce okazało się że jest niezbędna wymiana felgi bądź zarzucenie dystansów 10mm. Odpuściłem więc temat... Ale nie na długo. Trafiły się w rozsądnej cenie zaciski dwutłoczkowe. W takim układzie nie miałem wyjścia i było trzeba rozglądać się za nową felgą na lato. Szukałem 15' bo nie chciałem zmieniać opon które jeszcze mają trochę mięsa. Kupiłem nawet jedne ale były lipne i ciężkie. Zwróciłem bo były krzywe. No i dalej szukałem czegoś sensownego lecz lżejszego. Postanowiłem przejść na 16'. No i kupiłem felgi z Mazdy Miaty. Odnowiłem je zarzuciłem większy hamulec na przodzie oraz felgi. Tak też jest w dniu dzisiejszym:
Samochód obecnie żeby być full opcją potrzebuje klimy oraz tylnych szyb elektrycznych. Ale tego nie robię bo już mi się nie chce. W między czasie rzeźbiłem również Car Audio z racji hobby Coś tam gra ale to nie miejsce by o tym pisać. W samochodzie było też kilka przepustnic 56mm z poldka jak również innych R i obecnie coś takiego siedzi. Rurka do filtra też jest w innym miejscu.
Czy są jakieś plany? Są dokładnie dwa.
Pierwszy to skończyć tylny hamulec 280mm. Pełna hybryda mojego autorstwa lecz musi to poczekać z racji innych ważniejszych zajęć.
Druga to zmiana auta która prędzej (w przeciągu dwóch miesięcy) czy później (wiosna 2012) musi nastąpić. Stwierdziłem że z racji kiepskiej blachy nie będę już inwestował w ten samochód poza niezbędnymi rzeczami.
Komentarze, sugestie mile widziane bo tylko krowa zdania nie zmienia i może jeszcze coś w nim zrobię
Dziękuję za uwagę
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
SPAMU¦
Wysłany: Czw Maj 26, 2011 12:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
a na co bedziesz zmieniał jesli juz do tego dojdzie??
Koncepcji jest kilka. Chciałbym pozostać przy marce ale jak to będzie to nie wiem. Jedno jest pewne. Będzie to mocna benzyna.
borek88 napisał/a:
jak kiepska masz ta blache?? duzo rdzy?? podloga czy co??
Podłoga jest spoko. Standardowo tylne nadkola a po tej zimie zaczyna wychodzić spod przednich błotników. Kwestia czasu pewnie żeby jeszcze drzwi poleciały a żeby to zrobić trzeba by wsadzić więcej kasy niż samochód jest wart.
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
Coś temat podupadł więc stwierdziłem że zrobię coś czego jeszcze nikt w R400 nie zrobił (przynajmniej ja nic o tym nie wiem) :
Stołeczki z ZS180 czyli sedan wersja angielska.
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
Tylko ze fotele z ZS mają regulacje lędźwi a moje w R400 nie mają.
Dla samego wyglądu i wygody siedzenia można taki myk z przełożeniem zrobić. Ale ja chciałbym jednak regulację lędźwi z powodu awarii kręgosłupa
[ Dodano: Wto Lip 12, 2011 18:51 ]
Chyba że się mylę i nie wszystkie ZS mają tą regulację. Ale wydaje mi się ze mają.
_________________ R.I.P Historia Rovera zakończona i nigdy więcej nie chcę jej powtarzać.
RoVeR 416 Si '96
Pochwal się jak to zamontowałeś??? (spawanie; zmiana gąbek, czy może przykręcałeś w nowe otwory w podłodze?)
Na dniach coś napiszę. Sprawa jest prosta bo szyny są wymienialne lecz ich rozstaw mocowania do fotela troszkę się różni.
camaro17 napisał/a:
greg-si, również wielki szacun, i mów jak najszybciej jak Ty to zrobiłeś !
Jak wyżej.
leszczu napisał/a:
No to jaki problem. Wystarczy, że zamieniacie obicie siedziska, a to jest proste jak drut.
Ale nie masz wtedy kubła. Zresztą samo obicie jest inne i nie da się dopasować do konstrukcji zwykłych foteli z R400/45.
tommyyogi napisał/a:
Tylko ze fotele z ZS mają regulacje lędźwi a moje w R400 nie mają.
Dla samego wyglądu i wygody siedzenia można taki myk z przełożeniem zrobić. Ale ja chciałbym jednak regulację lędźwi z powodu awarii kręgosłupa
[ Dodano: Wto Lip 12, 2011 18:51 ]
Chyba że się mylę i nie wszystkie ZS mają tą regulację. Ale wydaje mi się ze mają.
To jest kolejna rzecz. Z tym że należy pamiętać że regulacja lędźwi jest tylko w fotelu kierowcy zatem by mieć w swoim fotelu taki myk trzeba kupić stołki z wersji na europę.
AdrianWWL napisał/a:
Niech odpocznie trochę, bo pewnie ta przeróbka go trochę wymęczyła. Jak wróci to pewnie napisze, co i jak zrobił.
Sprawa jest ogólnie rzecz biorąc prosta. To co na fotce, zrobiłem przez 4,5h (wyjęcie z samochodu starych, przerobienie, włożenie nowych).
Ogólnie wrażenia pozytywne. Nawet przy spokojnej jeździe pozycja jest fajna, czuć że fotel trzyma. Wiadomo nie jest to klasyczny kubeł ale przesiadka ze zwykłego na ten jest krokiem do przodu. Ogólnie jest super ale idąc najmniejszą linią oporu tak jak ja to zrobiłem fotel jest dość wysoko. Wiadomo nie mam regulacji wysokości dla kierowcy więc nogami prawie dotykam kierownicy. Dla osoby wyższej może być problem. Ale jak ktoś chce się bawić bardziej to szlifierka w dłoń i wszystko idzie zrobić pod siebie.
Jak skończę robić stołki to wrzucę opis co jak i gdzie. Mam nadzieje że jutro się wyrobię
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
Pomógł: 47 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 1080 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Nie Lip 17, 2011 22:26
JA tam regulację lędźwi mam w 400. Ale brak regulacji wysokości fotela boli zwłaszcza przy moim wzroście (195 cm).
Z niecierpliwością czekam na fotki i instrukcję.
_________________ Był --> Rover 400 1.6 LPG 1999
Jest --> Audi A4 Avant 1.8T LPG 1999
JA tam regulację lędźwi mam w 400. Ale brak regulacji wysokości fotela boli zwłaszcza przy moim wzroście (195 cm).
No to nie będzie tak prosto jak u mnie. Ja mam jakieś 175cm wzrostu i dotykam nogami kierownicy przy obecnym ustawieniu. Oczywiście raczej da się to zrobić.
Foto całości, fotele jeszcze będzie trzeba przeprać:
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
Co do tych kubłów z MG to ja w swoim garażu na tym forum mam wpisaną ów modyfikację ok. rok temu:D nie zgadzam sie tez co do montazu bo ja po zakupie zamontowałem wszystko p&p i działa jak ta lala... pozdro:P
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum