Wysłany: Sob Wrz 24, 2011 11:20 [R200 SDI] Immobiliser - Powazny problem
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Koledzy pomóżcie, bo już mi ręce opadły zupełnie i nie wiem gdzie dalej szukać.
W moim aucie uszkodził się podczas zakładania boczku drzwiowego centralny zamek. (boczek przytrzymał zamek i "coś" się stało. Objawiało się to spalaniem bezpiecznika pod maską (od CDL). Przeszukałem instalację i nigdzie zwarcia nie znalazłem. Pierwsza myśl - poszedł siłownik - więc go wymieniłem, ale efektu żadnego.
Auto dało się odpalić o dziwo, ale po bardzo długiej batalii (odpalał, pochodził 1-2s i gasł, czasem w ogóle nie odpalał, a czasem odpalił i chodził).
Dziś wymontowałem z auta komputer alarmu. Otworzyłem obudowę i nie widać, aby cokolwiek było spalone itp. Jednak to ewidentnie on robi zwarcie, gdyż po jego odpięciu, zwarcia nie ma. Odpiąłem również kostkę od drzwi, lecz to nie ma wpływu.
Jednak w tym momencie auta nie da się odpalić, gdy komp jest, to rozrusznik tyka zamiast kręcić, a po wypięciu komputera po przekręceniu kluczyka jest zero reakcji (nie kręci itp).
Mój komputer alarmu jest inny niż te dostępne na allegro (ma jedną wtyczkę i literkę L, podczas gdy pozostałe mają dwie wtyczki), więc odpada kupno zestawu całego.
Co jeszcze może być nie tak?
Jeśli ktoś wie, jak wyłączyć immobiliser w moim aucie to proszę o info na pw, bo w tym momencie już nie mam co z tym zrobić więcej...
SPAMU¦
Wysłany: Sob Wrz 24, 2011 11:20 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum