Było coś takiego jak Rover Commerce, ale to nadal nie pickup.
Problem jest innej natury:
Po obcięciu połowy dachu tylko podłoga ma trzymać tylną cześć nadwozia?
Nie da się tego zarejestrować ani sprzedać... jak jest zarejestrowane to nie przejdzie przeglądu, wyrejestrować się nie da więc OC trzeba płacić... Chyba lepiej zbudować traktorek SAM
myślałem o orurowaniu i usztywnieniu ścian i podłogi blachą perforowaną do orurowania...
czemu? z czystej ciekawości czy się da przerobić na bezpieczną konstrukcję
nie da sie zarejestrować? niby czemu przeglądu miałby nie przejść ?
Pojazd ma homologację dla konstrukcji która opuściła fabrykę. Jeśli ją zmienisz to zgodnie z prawem musisz ubiegać się o dopuszczenie pojazdu do ruchu na szczególnych warunkach. Prawdopodobnie tak jak ma to miejsce w przypadku rejestracji pojazdów własnej konstrukcji (SAM).
Hmmm.. u mnie w szkole jazdy mieli przerobione CC na pickupa, na B1. Więc pewnie się da to "jakoś" zarejestrować. A "eLka" na pewno na lewiźnie by nie latała.
Ale podstawowe pytanie - nie wiesz co z kasą robić?
nie wiem co z czasem robić. szczerze, a lepiej grzebać niż się lenić
kwestię blacharza i lakiernika to kwestia kosztów materiałowych - bo ja się tym zajmuję - od czasu do czasu - wiec to nie będzie wielki problem
dla mnie problemem jet wzmocnienie płyty podłogowej by się w pół nie zgięła. a przegroda i rurki mogę nie być dostatecznie wystarczające - to mnie martwi.
tylne drzwi obspawac i zrobić rame do okoła na wysokosci ciecia, od spodu podłogę i moze da rade odelzyć na maxa, zeby nie bylo zbednych kilogramów i próbować R200 to nie maybach, nie kosztuje miliona najwyzej potniesz i oddasz na złom..
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum