[remo_78]

Witam!
Od jakiegoś czasu mam wrażenie dyskomfortu jazdy miom roverkiem jakbym jechał na kwadratowych kołach. Da sie to odczućna prostej gładkiej drodze szczególnie z tyłu na miejscu pasażera. Co to może być: felga stalowa, opona (2 letnie MATADORY) czy może amortyzatory mogą tak o sobie dawać znać (w zeszłym roku miałem z tyłu 30% sprawności teraz pewnie bliskie zero). Nakierujcie mnie proszę, bo ostatnio trochę włożyłem kasy w auto i chciałbym aby kolejny wydatek był racjonalny.

[SPAMU¦]

[ADI-mistrzu]

Ja masz amortyzatory zero to wydatek jest raczej racjonalny
Spróbuj się przejechać wózkiem bez amortyzacji a zobaczysz że nawet gładka powierzchnia nie jest gładka. Zresztą do tego służą, aby amortyzować nierówności powierzchni, jeśli tego niema to samochód może się nawet odbijać.

[kzrr]

Całkiem sensownie napisane http://www.mototechnika.r...ortyzatory.html

Na Twoim miejscu podjechałbym do jakieś najbliższej stacji kontroli pojazdów i poprosił o sprawdzenie amorów. Pewnie koszt tego będzie niewielki a będziesz wiedział (albo potwierdzisz) że są one do wymiany.

[robsson78]

Amorki swoją drogą a może któraś felga jest krzywa.

[kangaroo69]

Ja przy 60 procentach odczuwam dyskomfort, kolego pora kupić amortyzatory

[Marcin1642]

30% sprawności amortyzatora to daje jedynie sprężyna, jak wyjmiesz taki amortyzator to w rekach go będziesz rozciągał i ściskał jak gumę.
Amortyzatory do wymiany.

[remo_78]

Jak w zeszłym roku miały 30% to pewnie w tym mają coś koło zera. Coś będzie trzeba pomyśleć komplet nowych 400 PLN, poszukam używanych może. A powiedzcie mi czy w moim roverze coś w tylnym zawieszeniu ma jescze prawo się zepsuć dając odczucie jazdy jak na kwadratowych kołach? Swego czasu myślałem że może jakiś zacisk się zapiekł, faktycznie w jednym kole klocków nie szło ruszyć ale spiłowałem i teraz ok. Ale może jakieś gumy/tuleje mogły pójść czy coś???

[robsson78]

[remo_78]

Z felgami musiałbym wulkanizatora odwiedzić. Mój rover chyba czuję przypływ jakiejś gotówki, może w końcu w totka wygram