Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1996
Witam!
Mam problem a mianowicie zawieszające się obroty. Np. na luzie gdy przygazuję do 1500 obrotów zawieszają się na chwilę na 2 do 7 sek i opadają na 900. Tak samo jak podjeżdżam na 1 biegu,ale podczas jazdy mam wrażenie jakby ciągnął momentami na ssaniu. Czytałem na forum,że może to być linka gazu,krokowy przepustnica itp. Czyściłem po dwa razy,czujnik temperatury sprawny. Więc co??? O dziwo dzisiaj podnisłem maske,chciałem sprawdzić czy wentylator sie zalacza,est sprawny i przypadkowo chwyciłem za wtyczke,która wchodzi do czujnika przepustnicy. Zaczalem ruszac dociskać jakby w bok i ku mojemu zdziwieniu, obroty wtedy zaczely byc wyzsze jak przyscisnalem tą wtyczke. Puscilem ustabilizowaly sie i znowu przycisnalem silnik zaczal szybciej pracowac. Czy to moze byc czujnik przepustnicy?? bo skoro łapalem za wtyczke to obroty robily sie wyzsze to tu problem z zawieszaniem sie obrotow. Jak myslicie??
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 09, 2011 20:00 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Problem z wieszającymi obrotami rozwiazałem. Okazało się, że zapinka na wtyczce która wchodzi w czujnik przepustnicy była luźna i nie stykała wtyczka jak trzeba. Co znaczy luźna? A no dotknąć ją i na oko trzymała się ale podczas jazdy są drgania i musi być w tym miejscu sztywno zero luzu. Polecam wszystkim przed czyszczeniem krokowca i innych rzeczy poruszać wtyczką czy obroty się nie zwiększają docisnąć ją i zobaczyć na zawleczkę. A słynne zdanie, że Roverki tak mają jak się dojeżdża do skrzyżowania i na chwile wchodzi na obroty 1200 lub 1300 po chwili opadają na 900 czy 850 jest totalną bzdurą. Mają spadać płynnie nawet na 0,5 sekundy nie mogą sie zawieszać . U mnie teraz tak jest dodam lekko czy więcej gazu opadają odrazu na 900 nie zatrzymują się nawet na 0,1 sekundy. Sprzedaję częśći samochodowe znam się troche na autach.
sew87, Wypinasz z wtyczki spinki nasuwasz termokurczke, zgrzewasz i wkładasz spowrotem do wtyczki. Musisz mieć cieniutki śrubokręt płaski .... Pozdrawiam
Odświeżę troche temat czy mogl by ktos dodac zdjecia z kad do kad idzie ten kabel bo ja go nie mam i nie wiem do kad on idzie.
Bo zobaczylem ze przy przepustnicy nie mam tego kabla
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum