Wysłany: Pią Lis 26, 2010 15:16 [MGF] Bardzo słaby ręczny
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1999
Witajcie. W moim MGF jest bardzo słaby hamulec ręczny, na postoju "utrzyma" auto ale jak go zaciągnę w czasie jazdy to jest zero reakcji praktycznie
Co zrobić/sprawdzić/wymienić?
Gdzie i jak w MGF naciąga się linkę i czy to jej wina może być? Czy trzeba coś wymieniać, z tyłu w MGF są tarcze jak by ktoś pytał ręczny jest podłączony bezpośrednio do tylnych zacisków czy on ma jakiś swój system?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Lis 26, 2010 21:12, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lis 26, 2010 15:16 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Tu masz jak wyglada mechanizm hamulca recznego.
http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-GRID000308
Nr. 3,4 i 5 to wlasnie mechanizm regulacyjny naciagu linek. A to ze kiepsko dziala to kilka rzeczy moze byc. Jesli dzwignia idzie za wysoko to oki, mozesz naciagnac. Jesli nie ,a reczny jest dalej kiepski to moga bys zardzewiale lub zapieczone linki w pancerzu lub sam mechanizm przy zaciskach, ale to bylo by czuc ze ciezko zaciagnac reczny lub ze sie zacina i dzwignia opoda bez oporu jak sie "spuszcza z recznego" .Ogolnie tarczowe hamulce to kiepski pomysl na hamulec postojowy. Potrzebuja wiekszej sily -a tu jest uklad mechaniczny dla recznego ,nie hydrauliczny jak dla glownego hamulca i bebnowe hamulce przy probie ruszenia auta same sie rozpieraja jeszcze bardziej , dlatego drozsze auta maja beben w tarczy hamulcowej wlasnie do recznego hamulca. Pozdr.
a jak się dostać do tych elementów, trzeba rozbierać tunel czy od spodu ?
Szczerze to nie wiem jak w MGF ,ale w 25/45 jest dostep od srodka . Jest zaslepka w tunelu srodkowym .
http://forums.mg-rover.or...light=handbrake
Tu masz opis po angielsku niestety.
http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-GRID000181
A tu jak wszystko na czesci wyglada.
W opisie jest napisane ze najpierw trzeba zciagnac mieszek dzwigni biegow, zaczepy sa z przodu i z tylu. Potem trzeba zdjac cos co sie nazywa "cubby box" rozumien ze to ten schowek pod lokciem i powinienes widziec juz mechanizm. Pozdr.
Witam.
Odgrzeję troszkę kotleta, żeby nie zakładać nowego tematu.
Otóż u mnie też jest problem z ręcznym hamulcem. Lewe kolo jeszcze troszkę trzyma, ale prawe praktycznie nic. Jak miałem auto podniesione na lewarku, to na zaciągniętym ręcznym można ręką pokręcić kołem. Inaczej jednak niż u Mada, dźwignię da się pociągnąć tak na moje oko tylko do połowy, a przy zwalnianiu opada z "ciągnięciem" tylko trochę, a na samym dole jest już taka jakby luźna. Nawet jadąc po nierównościach podskakuje czasem tak, że zapala się kontrolka. Rozumiem, że raczej będą zapieczone linki w pancerzach. Pytanie jak je próbować rozruszać? Trzeba je wymontować, czy można jakoś bez rozbierania? WD40 jakoś chyba pod górę nie poleci. Może po prostu nawiercić pancerze tam gdzie są widoczne w komorze silnika i tam próbować coś zaaplikować? Przerabiał już ktoś coś takiego??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum