[Patrykowski1]

Witam wszystkich mam bardzo poważny problem. Posiadam rovera 75 2.0 v6 automat. Pewnego dnia przestał odpalać, wyskakiwały błędy z czujnika położenia wału korbowego i położenia wałka rozrządu. Oby dwa zostały wymienione na nowe oryginalne i dalej to samo. Błąd z czujnika położenia wałka rozrządu zniknął ale z położenia wału korbowego pozostał. Aktualnie założony jest już trzeci czujnik bo myślałem że może tamte są zepsute. Silnik normalnie kręci ale wskazówka obrotomierza wogóle się nie podnosi. Po podłączeniu do komputera wyskakuje błąd P0335 obwód czujnika położenia wału korbowego A. Auto stoi już 5 miesięcy ale dzisiaj odpaliło i normalnie chodziło. Jezdziłem nim 30min po czym zgasiłem i problem powrócił. Błąd wyskakuje ten sam. Proszę o pomoc bo mi już brakuje cierpliwości a szkoda samochodu bo jest bardzo zadbany. Liczę na waszą pomoc.

[SPAMU¦]

[longer86]

A podmieniałeś tylko czujnik czy prześledziłeś wiązkę kabli od czujnika do ECU? Może coś gdzieś się przetarło

[Patrykowski1]

tak sprawdzałem

[aimp12]

Ja miałem 2 czujniki nowe i na dwóch był problem. Na jednym w ogóle nie zagadał, a na drugim jeździł tydzień. Kupiłem używkę za 40zł (oryginalną) i jeżdżę już z pół roku bez przygód
Spróbuj używkę pracującą, kilkadziesiąt złotych a może jednak rozwiąże problem

[Patrykowski1]

jeden z tych trzech byl używany a nie wiesz może czy sygnał z czujnika idzie prosto do sterownika czy przez coś jeszcze przechodzi ?

[aimp12]

Nie mam pojęcia. Czekaj na odpowiedzi od mądrzejszych