Zobacz temat - [R45 20 idt]
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45 20 idt]

hrv - Pią Kwi 24, 2009 16:07
Temat postu: [R45 20 idt]
Moj rover ma za malo mocy.Dzialanie turbiny mozna poczuc dopiero powyzej 2400 obr/min.
Silnik kreci jedynie do 4000 obr/min i dalej nie chce, meczy sie.Jej wydajnosc tez jest slaba.
Przewody intercoolera sie nadymaja,ale troche za slabo, nie sa zbyt zaolejone.Nie dymi.Po odlaczeniu przeplywomierza, nie ma zadnej roznicy.Moze to w niej szukac przyczyny utraty mocy?
Co radzicie?

Firq - Pią Kwi 24, 2009 16:13

radzimy jechać na kompa ;d
Raptile - Pią Kwi 24, 2009 16:16

może dziura w przewodzie od ic
Firq - Pią Kwi 24, 2009 16:20

Raptile, to opcja chyba odpada chyba ze dziura jest wielkości pięści :D
sam osobiście miałem dziurawe weże i dziurawy cooler i auto po za nieznaczna utrata mocy wkrecalo sie do 5rmp i turbo było czuć duzo wczesniej ... niz u kolegihrv,
Pierwsze co to komp :)

gralu - Pią Kwi 24, 2009 16:55
Temat postu: Re: [R45 20 idt]
hrv napisał/a:
Moj rover ma za malo mocy.Dzialanie turbiny mozna poczuc dopiero powyzej 2400 obr/min.
Silnik kreci jedynie do 4000 obr/min i dalej nie chce, meczy sie.Jej wydajnosc tez jest slaba.
Przewody intercoolera sie nadymaja,ale troche za slabo, nie sa zbyt zaolejone.Nie dymi.Po odlaczeniu przeplywomierza, nie ma zadnej roznicy.Moze to w niej szukac przyczyny utraty mocy?
Co radzicie?


Nowy przepływomierz, wykasowanie błędów i ognia.....miałem taki sam objaw w 25 mi to pomogło

hrv - Pią Kwi 24, 2009 17:19

Dziwi mnie tylko jedno.Czytalem ze u innych po odlaczeniu przeplywki wkrecal sie do 5000 obr i chodzil normalnie tylko palil wiecej.A u mnie bez roznicy, tylko do 4000 obr.
CULTUS - Pią Kwi 24, 2009 17:23

Jak ja miałem walnięty przepływomierz to też się kręcił do 4000 obrotów. Wymień przepływomierz i to wszystko, żadnych błędów nie kasowałem i wszystko chodzi jak należy.
hrv - Pią Kwi 24, 2009 19:05

Na jaki zmieniles.Bosch jest dosc drogi, z uzywkami roznie bywa.
Widzialem zamienniki na ebay, tylko czy warto sie w nie pakowac?

CULTUS - Pią Kwi 24, 2009 19:27

Możesz zrobić tak jak ja, co opisałem w tym poście http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=34877 i kolega Barszczyk zrobił dokładnie tak jak ja i też jest bardzo zadowolony i mamy oryginalne przepływki :) .
hrv - Pią Kwi 24, 2009 21:23

Dziekuje wszystkim za odpowiedzi.
Wyciagnelem dzisiaj filtr powietrza(brudny) i przejechalem sie z odpietym przeplywomierzem,oczywiscie oslonilem rure tkanina zeby sie pyl nie dostal.
Zdazylo sie kilka razy ze doszedl do 5500obr lecz generalnie w dalszym ciagu nie przekraczal 4000obr.Ale za to zbieral sie i to juz od 2000obr czyli tak jak powinno chyba byc.
Pozostaje mi jutro udac sie do sklepu i zamowic przeplywke i filtr powietrza.
Chyba poprzednik dawno go nie wymienial i przez to te problemy.

Rowan - Pią Kwi 24, 2009 23:05

hrv, najpierw wymień sam filtr, bo może był zapchany i silnik nie dostawał tyle powietrza co powinien, dusił się po prostu. :wink:
hrv - Wto Maj 12, 2009 22:47

Przeplywomierz wymienilem na nowy oryginal bosch , ale zadnej poprawy.
Czy konieczne jest kasowanie bledow zeby bylo ok?
Czy tez zaczac szukac przyczyny gdzie indziej? Co myslicie?

sTERYD - Sro Maj 13, 2009 10:46

a w ogóle sprawdzałeś sobie błędy?
thef - Sro Maj 13, 2009 13:29

sTERYD napisał/a:
a w ogóle sprawdzałeś sobie błędy?
W tych wersjach serii L nie da się wymrugać, trzeba na komputer, a wtedy i skasować można od strzału.
hrv - Wto Maj 19, 2009 20:24

Wypsikalem wszystkie styki kontaktem i nieco sie poprawilo.
Auto od 2 tys obr przyspiesza czyli ok.
Tylko jest problem z moca do tych 2 tys i powyzej 3 tys, a powyzej 3,5 tys to juz totalna kaszana.Ma ktos pomysl na to zjawisko?
Dodam ze przeplywomierz 100% sprawny-nowy bosch.

thef - Wto Maj 19, 2009 23:33

A spróbuj ten nowy odpiąć. Ile dałeś za tego Boscha i czy to na pewno taki jak oryginał czy może do innego auta?
hrv - Wto Maj 19, 2009 23:54

Jutro go odepne i zobacze czy jest roznica.
Zaplacilem 260 zl za przeplywke do opla i przelozylem wklad.Wklad identyczny z poprzednim.

thef - Sro Maj 20, 2009 09:10

hrv napisał/a:
Zaplacilem 260 zl za przeplywke do opla i przelozylem wklad.Wklad identyczny z poprzednim.
Biorąc pod uwagę, że oryginał kosztuje około 3 razy więcej ja jednak nie byłbym pewien czy to dokładnie ten sam wkład. Może sprawdza się w w wersji L ze starszych modeli, a tu nie daje rady? :roll:
Brt - Sro Maj 20, 2009 09:41

w starszych masz 4 piny w nowszych 5 .... jak numer wkłądu się zgadza to pewnei i wkłąd jest taki sam .... proponowałbym przejechać sie inną 45 z tym silnikiem i porównać wrażenia .... osobiście pamietam, ze właśnei w silnikach iDT zmulenie poniżej 2000obr jest dość mocno odczuwalne.
hrv - Sro Maj 20, 2009 23:07

Cena wynika z faktu ze pracowalem w 5 lat w branzy motoryzacyjnej i kupuje ponizej ceny hurtowej.Cena w detalu 415 zl.I ma 5 pinow, inaczej by nie pasowala.Przejechalem sie dzisiaj z odpieta przeplywka i jest wtedy nieco gorzej, wiec prawidlowo.Natomiast dalej martwi mnie ta turbodziura i brak mocy na wyzszych obrotach.


Wlasnie wrocilem z badania na komputerze.
Pokazalo nastepujace bledy:
P0216 - Regulator przestawienia faz rozrzadu
P1222 - Regulacja faz rozrzadu;odchylka sygnalu
Mechanik stwierdzil ze silnik chodzi twardo i ma przyspieszony zaplon.
Moze to powodowac rozrzad lub lejace wtryski(chociaz nie dymi).
Po skasowaniu bledow bez zmian.
Co byscie chlopaki doradzili w tej sytuacji?

Brt - Sro Maj 20, 2009 23:17

ustawienie kąta wtrysku .... w SDi przestawiony kąt zmula auto poniżej 2000obr. ... w iDT moze być podobnie. :hm:
magneto - Sro Maj 20, 2009 23:53

Brt napisał/a:
ustawienie kąta wtrysku .... w SDi przestawiony kąt zmula auto poniżej 2000obr. ... w iDT moze być podobnie.

nie wiem jak to jest z iDT ale w mazdzie 1.7d prawidłowo ustawiony kąt wtrysku to podstawa.Przerabialem to niedawno więc myślę że dotyczy to wszystkich silników i od tego bym zaczął

hrv - Czw Maj 21, 2009 00:41

Nie sadzicie ze przy zlym kacie wtrysku pojawilyby sie problemy z odpalaniem.
Moj zapala na strzal.

Fargo80 - Czw Maj 21, 2009 08:28

hrv, mialem ten problem w moim R

zobacz tu

http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=40252

weze sprawdzalem dwa razy i sie nadymaly i niby wszystko ok a jednak dziura

najlepiej odkrec o obejzyj a jezeli sa choc troche brudne od oleju to tym bardziej
ja myslalem ze to spod opasek wali olej a juz od dawna byla mala dziurka, a jak sie ona wieksza zrobila to bylo tak jak u ciebie
do 2000 ok pozniej do 3000 tak sobie do 4000 juz nie wspomne
autko rozpedzalo sie do 140km/h i stop

naprawilem po swojemu i jest ok , mam nadzieje ze bedzie tak jak najdluzej
:cool:

Brt - Czw Maj 21, 2009 10:33

hrv napisał/a:
Nie sadzicie ze przy zlym kacie wtrysku pojawilyby sie problemy z odpalaniem.

Jesli będzie zbyt wczesny to tak, ale jeśli zbyt późny to auto będzie odpalało bez problemów , ale może być zmulone ( przerobiłem obie sytuacje u siebie kąt 2 i 7 stopni -- obecnie mam 4 stopnie - ale to SDi .. nie wiem czy w iDT jest taki sam kąt)

hrv - Czw Maj 21, 2009 11:07

A powiedz mi Brt, jak go przestawic.O ktory wtrysk wogole chodzi?
Brt - Czw Maj 21, 2009 11:17

http://www.roverki.pl/mod...ies=Technika#68
tu masz opis ;) nie o wtrysk, tylko o kąt wtrysku ;)

hrv - Czw Maj 21, 2009 13:46

Dzieki, zajme sie tym w wolnej chwili.
Czy wlasnie zmiana kata wtrysku powoduje zmiane czasu zaplonu?
Mechanik stwierdzil ze problem lezy w niewspolganiu napedu rozrzadu z napedem pompy wtryskowej,stad przedwczesny wtrysk.Silnik mocniej sie trzesie.
Nie mam testera a badanie kompem jest u mnie drogie, czy jest mozliwosc naniesienia znaku,zeby miec odniesienie. Czy trzeba cos blokowac?I czy jest to kwestia milimetrow czy jeszcze mniej?

Brt - Czw Maj 21, 2009 14:03

hrv napisał/a:
czy jest mozliwosc naniesienia znaku,zeby miec odniesienie.

niestety nie pamiętam dokałdnie budowy tego koła pasowego, ale jakoś napewno da sie zaznaczyć
hrv napisał/a:
Czy trzeba cos blokowac?
o ile pamiętam to nie ...
hrv napisał/a:
I czy jest to kwestia milimetrow czy jeszcze mniej?
Przesunięcie o 1 st. to na oko był ruch rzędu 1mm lub mniej, wiec trzeba to robić cholernie delikatnie i warto sobie dokładnie zaznaczyć punkt wyjściowy żeby miec odniesienie.
hrv - Czw Maj 21, 2009 23:50

Mam pytanie:czym otworzyc rave,sciagnelem, po otwarciu winrarem,przenioslem wszystko do osobnego folderu.I nie wiem co dalej.
sTERYD - Czw Maj 21, 2009 23:54

to jest obraz płyty, więc albo wypalasz, albo montujesz w napędzie wirtualnym typu daemon, alcohol itp...
hrv - Sob Maj 23, 2009 12:02

Aby uruchomiæ zawartoœæ RAVE nale¿y ustawiæ datê systemow¹ na wczeœniejsz¹ ni¿ maj 2002.

Jak to zrobic?
Nie wiem czy zdaze to otworzyc,czy ktos moglby mi podac wskazana wartosc kata wtrysku dla mojego modelu 2.0idt ?

Mix - Sob Maj 23, 2009 12:47

hrv, datę systemową zmieniasz klikając zegar na pasku Windowsa. Zatwierdzasz poprzez 'zastosuj' i odpalasz Rave'a.
Co do kąta wtrysku, to wartość ta powinna się zawierać pomiędzy 2 a 4 stopnie, oczywiście wyprzedzony. Info znajdziesz z resztą w FAQ na stronie klubowej...