Zobacz temat - [214Si 97r.] nie odpala - popatrzcie
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [214Si 97r.] nie odpala - popatrzcie

michael77 - Nie Wrz 27, 2009 14:27
Temat postu: [214Si 97r.] nie odpala - popatrzcie
Witam
mam taki problem z odpalaniem, dzieje sie tak cały czas
wymieniłem na wszelki wypadek kopułke i palec, świece i kable WN.

http://michael77.wrzuta.p...JNESLy/100_9615

oprawca_1978 - Nie Wrz 27, 2009 14:53

Bardzo ładnie pali, na dotyk, tak więc układ zapłonowy i paliwowy jest w stanie nominalnym, silnik po paru obrotach już się kręci.

Ale gaśnie po odpaleniu. Tak więc, sprawdź układ obrotów biegu jałowego - czyli silniczek krokowy do sprawdzenia, wyczyszczenia, jego wiązka i on sam, do tego sprawdź czujnik temperatury cieczy chłodzącej. (są tam dwa, obok siebie, ten z dwoma kabelkami musisz sprawdzić, drugi jest dla wskaźnika na kokpit, jednoprzewodowy). Jego wskazania służą komputerowi silnika do podwyższania obrotów (poprzez otwarcie ww. silniczkiem krokowym kanału obejściowego przepustnicy), które mierzone jest czujnikiem położenia wału korbowego oraz czujnikiem położenia przepustnicy (generalnie, jest to kilka czujników i kilka elementów wykonawczych automatyki silnika, sprzęgniętych ze sobą logicznie).

Silniczek krokowy biegu jałowego w tych silnikach dość często zaniemga. Także i czujnik temp. cieczy chłodzącej często przysparza problemów.

Przede wszystkim, trzeba sprawdzić ich wiązki sygnałowe oraz zasilające. Może się wytrzęsły i od tego niekontaktują, powodując zachwianie działania automatyki osprzętu silnika.

michael77 - Nie Wrz 27, 2009 20:51

czy czyszczenie krokowca ogranicza sie do wyczyszczenia papierem ściernym trzpienia? Nie udało mi sie znaleźć informacji na ten temat.
staf - Nie Wrz 27, 2009 20:54

michael77, MOże to ci pomoże:
http://www.roverki.pl/article.php?sid=312
I to"
http://www.roverki.pl/article.php?sid=334

Vesper416 - Nie Wrz 27, 2009 21:19

Ja miałem nie malże tak samo tyle żę mi chwilke pochodził dosłownie z 3sec i gasł i okazało sie że przewód od podciśnienia był ułamany i silnik zasysał na pierwszy gar lewe powietrze i gasł... poszukaj mojego tematu tam dokładnie to opisałem łacznie z rozwiązaniem może pomożę
Yaroslaw - Pią Paź 02, 2009 10:10

Pozwolę sobie wtrącić trzy grosze gdyż niedawno sam miałem taki przypadek.
Auto natychmiast gasło po odpaleniu...opis przypadku.
Krótko mówiąc rozwiązanie, problemu:

Przeczyszczony silnik krokowy (przy okazji przepustnica) wg
Mayday napisał/a:
Krokowca odkręcić, trzymać za trzpień żeby nie wyskoczył, a druga osoba załącza zapłon i po chwili wyłącza. Trzpień krokowca powinien wtedy wyjść. Przeczyścić go szmatą najlepiej nasączoną czymś (ja użyłem benzyny ekstrakcyjnej), nie zapomnieć też o wlocie w który owy trzpień wchodzi. Następnie włożyć trzpień na swoje miejsce i ze 2 razy powtórzyć zabawę z zapłonem, ale cały czas dociskając trzpień, nawet jak próbuje go wypchnąć. Powinno go wciągnąć na tyle, żeby nie wypadał. Zmontować wszystko, rozgrzać samochód i sprawdzić obroty na luzie. Ideałem jest ok. 850. Jeśli się poprawiło, wcisnąć przycisk "pomógł" ;)


Efekt - auto pali jak należy :cool:

Ciufa - Pią Paź 02, 2009 10:17

michael77, a próbowałeś przytrzymać trochę gazu jak już zapalił ?
michael77 - Pią Paź 02, 2009 21:42

Z wciśniętym gazem nie pomaga wskazówka obrotów wprawdzie skoczy do ok 3000 ale natychmiast opada i gaśnie.

Problem częściowo jednak sie rozwiązał, Po odłączeniu akumulatora na ok 2 min, odpala normalnie, na drugi dzień jednak jest to samo, pomaga jedynie odłączenie klem.
Może ktoś ma pomysł gdzie tkwi przyczyna?

SeevS - Pią Paź 02, 2009 21:58

a przeczyściłeś ten krokowiec ?
michael77 - Pią Paź 02, 2009 22:03

krokowca czyściłem nic to nie pomogło... po resecie obroty są OK, nic nie faluje, ssanie działa.
Ciufa - Sob Paź 03, 2009 05:18

michael77 napisał/a:
Z wciśniętym gazem nie pomaga wskazówka obrotów wprawdzie skoczy do ok 3000 ale natychmiast opada i gaśnie.

jak trzymasz gaz to też gaśnie? czy dopiero jak puścisz pedał ?

michael77 - Nie Paź 04, 2009 13:52

Gaśnie sam, mimo wcisnietego pedału gazu.
czort - Nie Paź 04, 2009 13:55

a pompka podaje paliwo????
Może coś z nia nie tak może bezpiecznik spalony i pompka nie działa???

Ciufa - Nie Paź 04, 2009 14:53

na filmiku nie słychać żeby pompka pracowała przed uruchomieniem silnika
michael77 - Nie Paź 04, 2009 17:43

Nie dysponuje niestety lepszym sprzętem nagrywającym, ale pompke słychać na 100%. Gdyby padł bezpiecznik (co wczesniej sprawdziłem) to po odłączeniu akumulatora nagle pompka nie zaczełaby działać.
Nie uważacie że to cos z komputerem? Jak inaczej połączyć fakt ze auto zaczyna odpalać normalnie po zdjeciu klem na ok 2 min?

Ciufa - Nie Paź 04, 2009 18:39

nie wiem, może przekaźniki ?
michael77 - Pią Sie 20, 2010 08:13

w jaki sposób sprawdzić czy to przekaźniki?

[ Dodano: Pią Sie 20, 2010 08:13 ]
Witam,
mechanik stwierdził że w 99% za to, że nie odpala odpowiada immo. Powiedział że sie tym nie zajmie że to musi zobaczyć serwis rovera, wspominał cos o kodach ktore potrafi tylko serwis odczytac.

Może ktoś się orientuje gdzie jest najbliżyszy takowy serwis w Łodzi lub Częstochowie?

Czy jest możliwe żeby tak sie zachowywał immo? Mysłałem ze skoro immo nadal działa to nie bedzie auto kręciło tylko bedzie robił pi pi pi....

Tak sobie mysle.... czy moze być przyczyną to że robi sie jakieś zwarcie? Może w drzwiach bo nie moge kluczykiem otworzyć zamka, kręci sie wkółko, otwieram tylko pilotem. Czasami przy zamykaniu cos słychac taki dziek takiej jakby zapadki trrrrrrrrr ale centalny sie zamyka.

Pozdrawiam