Madallene - Sob Paź 31, 2009 09:42 Temat postu: [MGF] skręca w lewo Witam, od ponad roku jestem właścicielką MG-F, jest wspaniały za wyjątkiem paru niedoskonałości które zaczynają mnie denerwować. Po odpaleniu kierownica zawsze wykonuje ruch skrętu w lewo, po ruszeniu kierownica potrafi skręcić się nawet na 2 obroty ( to jest niebezpieczne).W czasie jazdy po niedoskonałościach naszych dróg uporczywie chce skręcić w lewo , trzeba dosyć mocno trzymać kierownicę, przy prędkościach powyżej 130 km/h zaczyna myszkować i staje się ztrasznie niestabilny. Czasami (niewiadomo od czegoto to zależy)jedzie bardzo równo jak po szynach. Byłam w serwisie w Gdyni BMW-ROVER ale niestety rozłożyli ręce , wyłączyli mi wspomaganie , bo wtedy objawy ustępowały.....ale ile można jeździć bez wspomagania ( wolę pocić się na siłowni). Może ktoś z Was będzie miał pomysł i wskazówki co mojemu maleństwu dolega? Markzo - Sob Paź 31, 2009 10:51 jak to wina wspomagania to może trzeba sprawdzić pompe? uderz do PH JOWI lub Mariusza 418, oni CI pomogą 
Madallene - Sob Paź 31, 2009 11:02 Serwis coś wspominał o pompie ,ale w miarę możliwości chciałam być pewna zanim zacznę naprawę NEOSSS - Sob Paź 31, 2009 17:08 Mozliwe jest takze uszkodzenie maglownicy(kolumny) i jest to tez bardziej prawdopodobna... Najpierw trzeba podmienic pompe(ktora mozesz kupic u mnie) a nastepnie sprawdzic przewody, potem maglownica(kolumna) i drazki... Tomi - Sob Paź 31, 2009 17:13
Masz pompy do wspomagania do MGF'a  Tam jest wspomaganie elektryczne, a nie takie jak w pozostałych modelach.
NEOSSS - Sob Paź 31, 2009 17:35 Tomi, pompa wspomagania elektryczna dziala na tej samej zasadzie w MG F i TF co bodajze w Punto II przy kreceniu kierownica silniczek elektryczny wspomaga nam krecenie... Pompe jaki cala kolumne posiadam... 
Slawny - Sob Paź 22, 2011 12:49 Czytałaś ten temat?: http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=70921 Też mam podobny problem i wydaje mi się że to wina rozkalibrowanego czujnika wspomagania. Skwirek - Nie Paź 23, 2011 20:21
W MGFie w ogole nie ma pompy wspomagania ... jest silnik elektryczny zamontowany na kolumnie kierowniczej pod deską rozdzielczą o napięciu pracy 9V, po 4,5V na skręt w jedną ze stron. Mógł zawieść czujnik wspomagania, bądź najzwyczajniej w świecie należy odłączyć silnik wspomagania i podłączyć go za jakiś czas ... z racji rozkładu masy MGFie kierownica nie chodzi dużo ciężej w porównaniu ze wspomaganiem lub bez ... Pozdrawiam, Skwirek practicator - Nie Paź 23, 2011 22:28
no mi się kiedyś nie wiadomo czemu, wyłączyło wspomaganie (samo) to o ile jazda nie jest problemem (z wyjątkiem agresywnego pokonywania zakrętów z dużą prędkością/przyspieszeniem, tudzież zmiany po dwa koleiniaste pasy naraz) to parkowanie przypominało mi czasy poloneza dwa dni później samo się włączyło.
i bardzo dobrze - dzięki temu czuje się auto perfekcyjnie - po zmianie samochodu na dowolny mam dyskomfort - kierownica nie reaguje na koleiny czy nierówności, albo na zmianę przyczepności... nie wyrywa się, ale przez to nie wiesz czy nie łapiesz już podsterowności - a to utudnia jazdę na "granicy" |
