Zobacz temat - [r200 2.0 sdi '99] Nietypowy problem przy odpalaniu
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r200 2.0 sdi '99] Nietypowy problem przy odpalaniu

rafal_13 - Nie Sty 17, 2010 22:45
Temat postu: [r200 2.0 sdi '99] Nietypowy problem przy odpalaniu
Witam!!
Proszę o nieusuwanie tego wątku, ponieważ zależy mi na szybkich odpowiedziach, a jak zdążyłem zauważyć na tym forum nie ma możliwości podbijania wątku wcześniej napisanego.

Jestem posiadaczem rovera 200 2.0 sdi 99 rok 180 tys. przebiegu.
Jak jest zimno to samochód nie chce odpalać, jak jest ciepły wszystko jest ok. Pomyślałem pewnie świece do wymiany. Świece wymieniłem (wszystkie cztery), dalej nie chce palić, znajomy mówił, żeby sobie dobrze podładował akumulator. Aku podładowane, sprawdzone miernikiem - dobrze trzyma zarówno pod obciążeniem jak i bez.
Co to może być??

Teraz aby odpalić zimny silnik muszę podłączać akumulator do prostownika z rozruchem, poczekać ok. 2 minuty i silniczek odpala bez najmniejszego kłopotu.

Dzięki.

konradoos - Nie Sty 17, 2010 22:49

spróbuj akumulator o większej mocy (ja miałem podobny problem, odpalałem aku 90A z busa) pojechałem do sklepu i kupiłem nowy akumulator.

świece masz nowe, ale może nie dostają napięcia?

rafal_13 - Nie Sty 17, 2010 22:57

jaki akumulator polecasz tzn. ile Ah?
Jugol - Nie Sty 17, 2010 23:00

72 Ah Centra Futura :ok:
...ja zapodałem 77Ah, ale u mnie troszkę więcej miejsca, 72 Ah wejdzie :taa:

Krzysi3k - Nie Sty 17, 2010 23:00

Od 72Ah wzwyż :)
rafal_13 - Nie Sty 17, 2010 23:03

znalazłem że producent poleca 75 Ah
Ale to chyba nie akumulator bo był ładowany, sprawdzany i wszystko z nim ok. A jest taka możliwość że aku gdzieś "gubi " prąd??

Jugol - Nie Sty 17, 2010 23:11

...możliwość jest zawsze,a dlaczego sądzisz, że masz złodzieja prądu ?? ;> , skoro masz podejrzenie, wiesz że aku masz wporzo, to szukaj złodzieja :ok:
rafal_13 - Nie Sty 17, 2010 23:18

a co lub kto :mrgreen: może być złodziejem??
Jugol - Nie Sty 17, 2010 23:23

...dosłownie wszystko :taa:

[ Dodano: Nie Sty 17, 2010 23:23 ]
...ale ile Ah masz obecny aku i wiele wiosenek sobie liczy, bo może właśnie w aku tkwi przyczyna ??

sknerko - Nie Sty 17, 2010 23:27

obstawiam aku, może jest na tyle tylko dobry że w testach ok a jak mu rozrusznik zarzucisz to umiera, częsta usterka jak aku sie kończy
Jugol - Nie Sty 17, 2010 23:27

konradoos napisał/a:
świece masz nowe, ale może nie dostają napięcia?


...i to też bym sprawdził na początek :ok:

rafal_13 - Nie Sty 17, 2010 23:27

chyba 74 Ah albo coś koło tego, a ile ma latek to nie wiem, ale wygląda na nowy i sprawdzałem go miernikiem zarówno pod obciążeniem jak i bez, i pod tym względem jest jak nowy. A w jaki sposób można sprawdzić, że coś nam kradnie prąd, miernikiem?
Jurto jak dam radę to podłącze inny akumulator i zobaczę jak będzie palił??

sknerko - Nie Sty 17, 2010 23:28

no fakt :arrow: może przekaźnik świec trefny
Jugol - Nie Sty 17, 2010 23:29

sknerko napisał/a:
obstawiam aku, może jest na tyle tylko dobry że w testach ok a jak mu rozrusznik zarzucisz to umiera, częsta usterka jak aku sie kończy

...dokładnie, mój w czerwcu był mierzony na wsie sposoby i wsio było ok., ale jak doszliśmy z dochtorem Kochanicy, że aku ma 9 latek, to mi rzekł, że padnie nagle i padł siakiś miesiąc temu.

rafal_13 - Nie Sty 17, 2010 23:31

tylko że mierzyłem dzisiaj
Jugol - Nie Sty 17, 2010 23:35

rafal_13 napisał/a:
A w jaki sposób można sprawdzić, że coś nam kradnie prąd, miernikiem?

...no raczej tak, eliminujesz po kolei obwody i sprawdzasz, ale ja w takim przypadku uderzyłbym do dobrego elektromechanika :taa:

[ Dodano: Nie Sty 17, 2010 23:35 ]
...to może, już tu dłużej nie gdybajmy. Jutro sprawdź czy Ci napięcie dochodzi na świece, jak nie to przekaźnik masz nie halo i tu tkwi przyczyna. Ja odbijam w srs, bo zaraz trza wstać do tyrki. Napisz jutro co i jak. Pozdro :ok:

sknerko - Nie Sty 17, 2010 23:38

jak dwie minuty wystarczą żeby aku podładować do odpalenia to ewidentnie aku a nie złodziej bo złodziej ci rozładuje tak ze aku nie zakręci a jeżeli już to bardzo słabo a takie 2 min ładowanie sugeruje że aku nie trzyma na tyle żeby alarm go nie niszczył.
Jugol - Nie Sty 17, 2010 23:39

...też stawiam na aku. Dobranoc :papa:
konradoos - Nie Sty 17, 2010 23:50

ja do siebie kupiłem centre future plus (czy jakoś tak) 71Ah 670 , mam stare świece bo miałem mały problem z wymianą, ale przy dużych mrozach ( -20) mi odpala.
rafal_13 - Pon Sty 18, 2010 17:11

Dziś próbowałem palić na innym akumulatorze (nawet mocniejszym) i to samo jak zimny to rozrusznik kręci, silnik nie pali. Przekaźnik świec żarowych sprawny.
Znajomy mechanik stwierdził, że paliwo cofa się do baku i dlatego trzeba bardzo długo kręcić zanim zapali.

Co z tym zrobić?? Ja wymyśliłem żeby założyć zaworek, który przepuszcza paliwo tylko w jedną stronę i to wyeliminuje możliwość cofania się paliwa.

Krzysi3k - Pon Sty 18, 2010 17:18

I masz rację :)
Jugol - Pon Sty 18, 2010 17:31

rafal_13 napisał/a:
Ja wymyśliłem żeby założyć zaworek, który przepuszcza paliwo tylko w jedną stronę i to wyeliminuje możliwość cofania się paliwa.


...albo zaworek zwrotny, albo wymień gruszkę na nową :ok:
http://www.allegro.pl/ite...mm_gruszka.html

konradoos - Pon Sty 18, 2010 18:00

bo taki zaworek powinien być(ja mam przed filtrem paliwa pompeczke do ręcznego pompowania (i tam chyba jest ten zaworek)- tylko ze Ci przepuszcza paliwo..
Kup w samochodowym taki uniwersalny..

Ornatus - Pon Sty 18, 2010 20:36

I sprawdź zaworek w korku wlewu paliwa. Jak otwierasz bak to słyszysz mocne sss…?
Dario.G - Pon Sty 18, 2010 23:43

Jesli masz taka sama reczna pompke jak R600(tzw grucha) to wymien ja, bo to wlasnie w niej tkwi zaworek zwrotny.
rafal_13 - Wto Sty 19, 2010 19:38

to jednak nie zaworek.
Jeśli nie zaworek nie akumulator, to co??
chyba jakiś złodziej prądu??

MrSandman - Wto Sty 19, 2010 20:42

a może za słabo świece grzejesz, w moim musiałem nawet 3, 4 razy zagrzać na tych mrozach co to były siarczyste takie a moja panna jak się dorwała to nawet nowiutkiego bosha rozładowała do zera bo myslala ze jak nowe świece są to raz wystarczy zagrzać;p
rafal_13 - Wto Sty 19, 2010 21:17

próbował grzać kilka razy, bez odzewu
chudson - Sro Sty 20, 2010 00:36

Ja nie wiem co wy macie z tymi dieslami. Ja mam półtorejroczne świece, roczny akumulator i nigdy nie bawie się w podwójne grzanie świec. Może i mrozów wielkich w tym roku nie widziałem bo najmniej koło -20 było ale zawsze odpala bez problemu (czasami troszke nierówno na początku chodzi ale tylko chwilę )

Jeśeli autko sprawne, filtr ropy czysty, zaworek zwrotny działa, świece grzeją , aku dobry i rozrusznik sprawny to jeszcze tylko paliwo dobre i kątk wtrysku ustawiony i MUSI palić !!

Ornatus - Sro Sty 20, 2010 09:13

rafal_13 Napisz nam jak sprawdzałeś, czy świece dostają prąd
rafal_13 - Sro Sty 20, 2010 09:59

Ornatus napisał/a:
rafal_13 Napisz nam jak sprawdzałeś, czy świece dostają prąd


mechanik mi to sprawdzał

czy gdyby kąt wtrysku był źle ustawiony to wyszłoby to, po podłączenia samochodu do kompa?

Jugol - Sro Sty 20, 2010 13:13

czy gdyby kąt wtrysku był źle ustawiony to wyszłoby to, po podłączenia samochodu do kompa?[/quote]

Jak podłączysz pod T4 to na pewno, ale podobno KTS Boscha również odczyta kąt wtrysku.

GRZYBEK82 - Sro Sty 20, 2010 21:20

Jeśeli autko sprawne, filtr ropy czysty, zaworek zwrotny działa, świece grzeją , aku dobry i rozrusznik sprawny to jeszcze tylko paliwo dobre i kątk wtrysku ustawiony i MUSI palić !! [/quote]
jeszcze jeden bardzo ważny warunek kompresja! bo jak motorek wylatany to w zimie też lipnie pali.

kfrankiewicz - Sro Sty 20, 2010 21:32

Proponowałbym sprawdzić masę silnika,albo czy rozrusznik nie pobiera za dużo prądu.
rafal_13 - Czw Sty 21, 2010 22:01

Pomogła zmiana mechanika, który wiedział jak zmierzyć czy świece dostają napięcie i rzeczywiście grzeją :twisted:

Przyczyną moich problemów był uszkodzony przekaźnik grzania świec. Obecnie przy temp. -10 mój roverek odpala, zanim jeszcze przekręcę kluczyk :rotfl:

Ornatus - Pią Sty 22, 2010 14:42

rafal_13 napisał/a:
Ornatus napisał/a:
rafal_13 Napisz nam jak sprawdzałeś, czy świece dostają prąd


mechanik mi to sprawdzał


wiedziałem :razz:

Jugol - Pią Sty 22, 2010 15:05

[ Dodano: Nie Sty 17, 2010 23:35 ]
...to może, już tu dłużej nie gdybajmy. Jutro sprawdź czy Ci napięcie dochodzi na świece, jak nie to przekaźnik masz nie halo i tu tkwi przyczyna. Ja odbijam w srs, bo zaraz trza wstać do tyrki. Napisz jutro co i jak. Pozdro

...wspominałem ;p

blejz - Pon Sty 25, 2010 14:05

spróbuj zamontować zaworek na powrocie z pompy do zbiornika. mi to w tamtym roku pomogło.
rafal_13 - Pon Sty 25, 2010 15:50

czy jak ściągnę ten przewód paliwowy z filtra, na którym jest gruszka, to muszę póżniej odpowietrzać coś czy wystarczy, że podpompuje gruszką aż wyleje się paliwo, założę przewód i już nic nie trzeba??
Jugol - Pon Sty 25, 2010 16:01

...jak już założysz ten przewód z powrotem, popuść śrubkę odpowietrzającą na filtrze od góry i pompuj gruchą do momentu, aż zacznie się sączyć paliwo, bez żadnych bąbli powietrza.
damiansz - Sob Sty 30, 2010 14:20

mam proste pytanko i nie chcę nowego wątku otwierać.. jaki przekaźnik do świec mam kupić? założone miałem jakieś badziewie, nieoryginalne i teraz nie wiem jaki kupić.. podajcie proszę jakiś kod czy Part Number..
Jugol - Sob Sty 30, 2010 14:45

damiansz taki przekaźnik : topran 102 939 755
damiansz - Sob Sty 30, 2010 14:53

Jugol, widzę że Ty masz silnik iDT, czy dla mojego SDI na pewno będzie ten sam? kurde dziś już nie kupię nigdzie bo pozamykane wszystko.. :(
Jugol - Sob Sty 30, 2010 14:55

damiansz, jest taka opcja : szukaj, wystarczy kliknąć, a poza tym, ostatnimi czasy nie tylko Ty jesteś wyjątkiem, który ma problem z przekaźnikiem :
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=50941

rafal_13 - Wto Lut 16, 2010 08:33

Witam!!!
Dalej mam problem z rozruchem zimnego silnika.
Początkowo myślałem, że to przez ten mróz, ale teraz jest np. -2, a ja muszę podgrzać świece, kręcić z 15 sekund, drugi raz podgrzać i wtedy już łapie, ale też nie od razu tylko powoli, powoli i silnik nie chodzi od razu na obrotach jałowych tylko przez ok. 3-5 s obrotek pokazuje ok. 500 obr/min, nawet wciśnięcie gazu nie pomaga, silnik przez te 3-5 s nie wkręca się na obroty.
Wymieniłem już wcześniej przekaźnik i wszystkie 4 świece żarowe.
Dziś zauważyłem, że po odpaleniu samochód zakopcił sobie na szaro-biało, później już normalnie rzadnego kopcenia (no może jak przygazowałem to delikatnie na czarno)

I teraz moje pytanie czy podczas wymiany świecy żarowej tej za pompą, "mechanik" mógł mi przestawić kąt wtrysku??? Byłem przy wymianie i koleś odkręcał pompe, ruszał też pasek. Później nie podłączał roverka do kompa. Złożył wszystko do kupy i tam na miejscu w ogrzewanym warsztacie roverek odpalił odrazu, ale na mrozie już było nie ciekawie. Teraz jak jest nawet +1 stopnia to silnik pali, ale muszę go kręcić ok. 15 s, kilkakrotne grzanie świec też nic nie daje.
Pozdrawiam

damiansz - Wto Lut 16, 2010 08:44

tak, na bank jak pompę odkręcił to przestawił kąt wtrysku. musisz pojechać do mechanika który ma kompa do roverków i niech Ci kąt ustawi.
rafal_13 - Wto Lut 16, 2010 09:09

już znalazłem w reszowie firmę zajmującą się tylko silnikami diesla
najpierw za 100 PLN robią pełną diagnostykę + do tego koszty naprawy, ale przynajmniej będę wiedział na czym stoję

klikam Pomógł
dzięki

damiansz - Wto Lut 16, 2010 09:47

ok, thx.. daj znać jak już będziesz po..