Zobacz temat - [R75] Stuki w silniku - koło pasowe wału
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Stuki w silniku - koło pasowe wału

Bulway - Sob Lip 03, 2010 21:59
Temat postu: [R75] Stuki w silniku - koło pasowe wału
Witam,
jak w temacie, coś mi stuka w aucie, stukot jest z odstępem (1-2sekndy) słychać go wyraźnie nawet siedząc w środku auta. Stukot jest wyraźny po prawej stronie, tuż przy kole z przodu. nie jest to kwestia zawieszenia - słychać go również na postoju. Najlepiej go słychać na wolnych obrotach, gdy wchodzę na wyższe obroty przestaje. Nie znam się zupełnie na mechanice, więc dla mnie może to być wszystko. Żeby przybliżyć dźwięk to jest to coś jakby, jakaś część się urwała i plątała się w środku. latam tam i co chwile uderza o ścianki silnika.

może komuś coś się nasunie, pewnie w przyszłym tygodniu skocze się do najbliższego warsztatu, ale niepokoje się z lekka.

apples - Sob Lip 03, 2010 22:01

Czyżbyś miał to samo co ja i parę innych osób http://forum.roverki.eu/v...p=522995#522995 i http://forum.roverki.eu/v...p=401251#401251


P.S. Chyba zaczął się teraz wysyp kół pasowych. Ostatnio były sprzęgła. Widać że chyba kilka osób na forum ma podobne przebiegi - w okolicach 200tys.

witgut - Sob Lip 03, 2010 22:02

na początek do sprawdzenia koło pasowe wału
Bulway - Nie Lip 04, 2010 01:05

No u mnie jest ok 165tyś obecnie. Tak dla pewności, jak jechałem (zaraz po tym jak zaczęły się te stuki, na kontrolce pojawiła mi się "awaria" akumulatora. Świeciła się kilka sekund i zgasła. czy to może potwierdzić awarie?

i jeszcze jeśli ktoś zna jakiś serwis z Warszawy, który nie zgarnie całej mojej wypłaty, będę wdzięczny za polecenie :)

apples - Nie Lip 04, 2010 07:22

Bulway napisał/a:
No u mnie jest ok 165tyś obecnie.
Ja mam 180tys.
Bulway napisał/a:
ak dla pewności, jak jechałem (zaraz po tym jak zaczęły się te stuki, na kontrolce pojawiła mi się "awaria" akumulatora. Świeciła się kilka sekund i zgasła. czy to może potwierdzić awarie?
Raczej tak.
jfkrzyf - Nie Lip 04, 2010 08:44

Na początek Witam wszystkich użytkowników forum, jestem nowozarejestrowany.
Wracając do tematu, myślę że może to być związane z alternatorem, rozsypuje się pewnie łożysko no i szczotki do wymiany (świecąca się kontrolka akumulatora).

apples - Nie Lip 04, 2010 09:38

jfkrzyf napisał/a:
Na początek Witam wszystkich użytkowników forum, jestem nowozarejestrowany.
:smile: :wink:
jfkrzyf napisał/a:
Wracając do tematu, myślę że może to być związane z alternatorem, rozsypuje się pewnie łożysko no i szczotki do wymiany (świecąca się kontrolka akumulatora).
Koło pasowe wału jak się rozwarstwi to też będzie taki efekt. Budowa koła pasowego wału zbliżona jest do koła dwumasowego sprzęgła.
Bulway - Nie Lip 04, 2010 10:49

Dla pewności, kontrolka zapaliła się na chwilę podczas jazdy. po chwili znikła.
monia0023 - Nie Lip 04, 2010 11:03

Cytat:
i jeszcze jeśli ktoś zna jakiś serwis z Warszawy, który nie zgarnie całej mojej wypłaty, będę wdzięczny za polecenie

Zapytaj dr mariusz418, osobiście polecam :ok:

Bulway - Sro Lip 07, 2010 12:12

OK, dziś rano skoczyłem do Pana mechanika, poprosiłem ładnie by upewnił mnie w podejrzeniach (waszych podejrzeniach, aby sobie zasług nie przywłaszczać ;) ). Oczywiście szybko Pan mechanik stwierdził że nie da się tego od tak określić i trzeba wjechać na podnośniki, obejrzeć dokładnie itd itp. Na szczęście (dla mnie jak się okazało) wszystkie stanowiska były zajęte, a ja czasu nie miałem. Podjechałem do innego, który poprosił o otworzenie maski i zapalenie silnika, po chwili poprosił o zgaszenie i wyrecytował we właściwym dla poważnego mechanika slangu: "o k...wa koło pasowe jak h...". Pokazał mi gdzie co i jak patrzeć i rzeczywiście, nie układa się ono idealnie.

jeśli chodzi o naprawę do wyboru z tych mechaników co byłem:
- rozwalający się garaż i mechanik który nie miał do czynienia z roverem : od 50 do 200zł - raczej nie oddam facetowi moje autka ;)
- serwis budzący zaufanie - od 120 do 150zł.
jeszcze podzwonię i zobaczę co i jak, ale zależy mi żeby mechanik był blisko, wolałbym nie dobić tego koła.

Jesli chodzi o części to trochę gorsza sprawa, ja mam CDT więc zamiennik na allegro: 459,00 zł + koszt wysyłki. Szczęściarze co mają CDTi mają taniej, ok 300zł. W obu przypadkach firma MAXGEAR.

na chwilę obecną u mnie tyle, jeśli coś się zmieni to uzupełnię lub poprawię.

apples - Sro Lip 07, 2010 12:35

Bulway napisał/a:
Oczywiście szybko Pan mechanik stwierdził że nie da się tego od tak określić
Da się i to bardzo prosto. Wystarczy chwycić za koło od strony bieżni pasków i będzie wiadomo. Jak pękła guma to będzie się ruszać - rozdzielać. Picer z niego i tyle. :wink:
Bulway napisał/a:
Jeśli chodzi o części to trochę gorsza sprawa, ja mam CDT więc zamiennik na allegro: 459,00 zł + koszt wysyłki. Szczęściarze co mają CDTi mają taniej, ok 300zł. W obu przypadkach firma MAXGEAR.
Ja kupiłem cały zestaw http://www.allegro.pl/ite...w_pk_rover.html w tym to koło http://www.allegro.pl/ite...cdt_2_0cdt.html
Bulway - Sro Lip 07, 2010 12:44

OK, a więc korekta, koszt koła 305zł + koszt wysyłki :)

a co do mechanika... od razu szło wyczuć że chce kasę za obejrzenie auta.... picer, picer ;)

apples - Sro Lip 07, 2010 12:46

:wink:
Bulway - Sro Lip 07, 2010 13:35

To jeszcze jedno pytanie, przy okazji... czy jest duże prawdopodobieństwo zniszczenia paska przy tej usterce? bo wymieniałem go jakieś 2 miesiące temu i zastanawiam się czy muszę to znów zrobić.
apples - Sro Lip 07, 2010 13:39

Bulway napisał/a:
czy jest duże prawdopodobieństwo zniszczenia paska przy tej usterce?
Nic mu się nie stało. :wink: Od bicia koła pasowego a tym samym trochę paska prędzej by mogły się posypać rolki - wyrobiły łożyska i zaczęły szumieć.
kris-tofer - Sro Lip 07, 2010 14:05

apples napisał/a:
P.S. Chyba zaczął się teraz wysyp kół pasowych. Ostatnio były sprzęgła. Widać że chyba kilka osób na forum ma podobne przebiegi - w okolicach 200tys.

apples nie strasz, ja mam na przebiegu koło 270tys km i nie czuję się dobrze ze świadomością, że koło 200tys km rozsypują się koła pasowe :sad:
a ja mam takie dodatkowe pytanie, czy uszczelniacz koła pasowego (simering) też należy wymieniać jak się rozlata koło?

apples - Sro Lip 07, 2010 14:11

kris-tofer napisał/a:
apples nie strasz, ja mam na przebiegu koło 270tys km i nie czuję się dobrze ze świadomością, że koło 200tys km rozsypują się koła pasowe :sad:
Stwierdzam fakty :wink:
kris-tofer napisał/a:
Czy uszczelniacz koła pasowego (simering) też należy wymieniać jak się rozlata koło?
Jeżeli nie leci to nie ma potrzeby, a jeżeli puszcza to 2min. dodatkowej pracy. :wink: No 5min. :grin:
kris-tofer - Sro Lip 07, 2010 14:16

bo jeśli sam uszczelniacz drogi nie jest do dla samego spokoju też można go wymienić, żeby nie okazało, że z kołem robota skończona, a za tydzień zaczyna lecieć olej :shock:
apples - Sro Lip 07, 2010 14:23

kris-tofer napisał/a:
bo jeśli sam uszczelniacz drogi nie jest do dla samego spokoju też można go wymienić, żeby nie okazało, że z kołem robota skończona, a za tydzień zaczyna lecieć olej :shock:
Uszkodzenie koła nie ma wpływu na uszczelniacz.
kris-tofer - Sro Lip 07, 2010 14:25

tego mi nie musisz mówić, ale uszczelniacz jak to uszczelniacz potrafi z czasem puścić.
apples - Sro Lip 07, 2010 14:33

kris-tofer napisał/a:
tego mi nie musisz mówić,
:oops:
kris-tofer napisał/a:
ale uszczelniacz jak to uszczelniacz potrafi z czasem puścić.
Fakt. Łożysko alternatora, łożysko pompy wody i klimatyzacji również. :grin: Jeżeli ktoś wymienia w warsztacie to i może jest sens wymieni od razu uszczelniacz. Tylko czasami potem różnie bywa. Okazuje się że źle założyli i zaczyna dopiero lecieć. Ja nie wymieniam. Wolę wymienić rolki i paski które jak padną to auto stoi. Z puszczającym uszczelniaczem wrócę do domu i sobie wymienię. :razz:
kris-tofer - Sro Lip 07, 2010 14:37

Masz rację, w warsztacie to czasami wymienią też to co nie potrzeba, dlatego trzeba im patrzeć na ręce.
gener - Sro Lip 07, 2010 14:41

Dorzucam swoją historię: http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=47232

Stresy przeżywałem akurat w momencie kiedy moja żona urodziła. Teraz wymieniłem sam sprzęgło 8) ...No może nie sam, bo z pomocą tegoż forum i jego administratora sTERYDa. Bije Ci kolego pokłony, wyrażając w ten sposób swoją wdzięczność. Ciekaw jestem za jaki czas będę musiał znowu coś kręcić przy autku. Oznak HGFa narazie nie ma (czyli majonezu pod korkiem). Jedyne co mnie niepokoi to minimalne ubytki płynu chłodniczego, około 50/100ml na jakiś dłuższy czas (kwartał).
Niebawem wyjeżdżam nad morze z żoną i synem. I tak będę jechał z duszą na ramieniu, obawiając się o to czy przypadkiem się coś nie urwie. W momencie ruszania obiecuje nie przekraczać na każdym z początkowych biegów 2800 obr/min

Pozdrawiam i życzę siły do podjęcia decyzji o samodzielnej naprawie.

apples - Sro Lip 07, 2010 14:51

gener napisał/a:
jego administratora sTERYDa
sTERYD jest moderatorem, a temat dotyczy R75 gdzie wszystko jest inaczej niż u Ciebie :wink: takimi postami robi się tylko bałagan. Pozdrawiać, dziękować, itp. można i należny w innych tematach.
kris-tofer - Sro Lip 07, 2010 14:52

gener napisał/a:
Teraz wymieniłem sam sprzęgło 8) ...No może nie sam, bo z pomocą tegoż forum i jego administratora sTERYDa. Bije Ci kolego pokłony, wyrażając w ten sposób swoją wdzięczność.

no dobra kolego gener, już każdy przeczytał, wiemy, że sTERYD to spoko ziomek, ale na okazywanie sobie miłości są inne lepsze miejsca, niż temat o kole pasowym :mrgreen:

Bulway - Nie Lip 11, 2010 08:04

ok, od tematu odeszliście na chwilę, ale ja niestety (z olbrzymią przykrością) muszę wrócić...
Samochód odebrałem po wymianie części i ruszyłem w trasę. Nie powiem czy od razu, czy po 100 czy 200 km zauważyłem że od strony pasażera coś "buczy", "turkocze", "gra jak oszalały świerszczyk". Generalnie ja bym powiedział że pasek mi piszczy. pisk jest wyraźny tylko i wyłącznie jak dodam gazu. jeśli stoję, lub jadę i na cisnę sprzęgło, dźwięku nie słychać. Nie jest to przeraźliwy dźwięk, ale do szału doprowadzić potrafi po 50km, a ja mam sporo jeszcze do przejechania. Czy to może być wina paska, który jest na dopiero co wymienionym kole pasowym? Trochę dziwne bo z tego co sprawdziłem pasek jest mocno napięty i nie ma luzu.. Może musi się dotrzeć? ile wynosi takie dotarcie, a kiedy zacząć się można niepokoić? Koło pasowe jest nowe, natomiast pasek ma jakieś hmm...2miesiące gdzieś i przejechane ok 1-2tyś km max.

apples - Nie Lip 11, 2010 08:53

Bulway napisał/a:
Generalnie ja bym powiedział że pasek mi piszczy. pisk jest wyraźny tylko i wyłącznie jak dodam gazu.
Pasek wielorowkowy alternatora jest na samo napinaczu. Pasek klimatyzacji trzeba naciągnąć odpowiednio samemu. Wyłącz klimatyzację i zobacz czy piszczy.
Bulway napisał/a:
jeśli stoję, lub jadę i na cisnę sprzęgło, dźwięku nie słychać.
Jak sprzęgła nie wciśniesz to nie ustaje?
Bulway napisał/a:
Trochę dziwne bo z tego co sprawdziłem pasek jest mocno napięty i nie ma luzu.
Pasek wielorowkowy alternatora tak, ale ciekawe jak pasek wielorowkowy klimatyzacji.
Bulway napisał/a:
Może musi się dotrzeć?
Nie musi i nie ma czegoś takiego jak docieranie paska.
Bulway napisał/a:
natomiast pasek ma jakieś hmm...2miesiące gdzieś i przejechane ok 1-2tyś km max.
Osobiście uważam że nie ma wpływu.
Bulway - Nie Lip 11, 2010 09:38

Czy klimatyzacja chodzi, czy klimatyzacja leży pasek piszczy jak należy :/ a raczej nie należy.
Sprzęgło sprawia że piski ustają podczas jazdy.
Teraz przejechałem się kawałek i na luzie na parkingu też piszczało. Może to wina łożysk tym wymienianym wale?
ale...skoro już wspomniałeś o klimatyzacji, to jak ją uruchamiam słyszę taki dziwny dzwięk, takie plum... :) za każdym razem przy uruchamianiu, tylko raz, tak jakby powietrze gdzieś w rurce się blokowało i nagle pod naporem ciśnienia przeszło dalej. Nie jest to dźwięk stały, a jednorazowy i tylko przy uruchomieniu klimatyzacji. Też nowość od czasów naprawy :)

Za każdym razem jak oddaje samochód do naprawy, mam nowe powody żeby tutaj pisać posty... :beczy:

mała edycja... teraz już dźwięk słychać cały czas, nie tylko jak dodam gazu.

apples - Nie Lip 11, 2010 20:38

Bulway napisał/a:
Czy klimatyzacja chodzi, czy klimatyzacja leży pasek piszczy jak należy :/ a raczej nie należy.
Nie rozumiem. Wyłączysz klimatyzację na panelu to piszczy czy nie?
Bulway napisał/a:
Może to wina łożysk tym wymienianym wale?
Nie ma na kole pasowym łożyska. Są osobne rolki do prowadzenia paska i napinaczy które są ułożyskowane.
Bulway - Pon Lip 12, 2010 10:58

W tym momencie piszczy bez względu czy jest włączona klima czy nie. Bez względu na to czy dodam gazu czy nie. Uruchamiam silnik i piszczy.

[ Dodano: Pon Lip 12, 2010 10:58 ]
Hej, już wszytko wiadomo,piski były spowodowane napinaczem na paku od klimatyzacji.

jarema - Sro Lip 14, 2010 16:27

mnie tez dopadło.
rozsypało się na dobre.chyba dlatego że intensywnie obciążane klimą.
teraz nie wiem jakie mam kupić.
czy cdt i cdti.
według mnie oba pasują, różnią się tylko umiejscowieniem tłumika drgań,ale czy na pewno?
katalogi nie są zgodne w tych kwestiach.
powiedzcie czy to obojętne który kupię.

apples - Sro Lip 14, 2010 16:56

Bulway napisał/a:
Hej, już wszytko wiadomo,piski były spowodowane napinaczem na paku od klimatyzacji.
Jednak słabo napięty pasek. :smile:

jarema napisał/a:
czy cdt i cdti.
Jeden Pan na Allegro sobie wymyślił że do CDT i CDTi są inne. Dzwoniłem do innych i wszyscy twierdzą że koło pasowe jest tylko jedno. Kup takie http://forum.roverki.eu/v...p=523518#523518
jarema napisał/a:
według mnie oba pasują, różnią się tylko umiejscowieniem tłumika drgań,ale czy na pewno?
http://forum.roverki.eu/v...p=438392#438392
jarema - Sro Lip 14, 2010 17:49

ok.dzieki za podpowiedź.
a gwint jest lewy czy prawy bo za cholerę nie mozna odkręcić.
trochę boję się kręcić rozrusznikiem jak robił to któryś z kolegów.

apples - Sro Lip 14, 2010 18:06

jarema napisał/a:
a gwint jest lewy czy prawy bo za cholerę nie mozna odkręcić.
Gwint jest prawy.
jarema napisał/a:
trochę boję się kręcić rozrusznikiem
Odłącz tylko przewód zasilania z pompy i "cyknij" rozrusznikiem. http://forum.roverki.eu/v...p=523466#523466
jarema napisał/a:
jak robił to któryś z kolegów.
:mrgreen:
jarema - Sro Lip 14, 2010 18:37

chciałem jeszcze wymienić uszczelniacz bo widać zę już troszkę leci.
panowie w art bizar z ciechanowa zażyczyli sobie 240zł-szok.
czy on jest ze złota?
macie gdzieś tańszy?

apples - Sro Lip 14, 2010 20:45

Pierścień uszczelniający wału

ROVER LUF100530 - BMW 11142249534, OPEL 93171258, Land Rover LUF100530L np. CORTECO 20030111B, GOETZE 50-319391-00, REINZ 81-37002-00, AJUSA 15075200, ELRING 301.890

Powinno pasować. :wink:

[ Dodano: Sro Lip 14, 2010 20:45 ]
28zł. :smile: http://allegro.pl/item110...2_2_di_dti.html

jarema - Czw Lip 15, 2010 15:59

dzięki wielkie za porady.
właśnie odkręciłem koło pasowe za pomocą rozrusznika.
świetny patent.
kilka cyknięć rozrusznikiem i się poluzowało.
jak wszystko będę składał to zrobię fotki co i jak wygląda.
to będzie jednak w przyszłym tygodniu.

apples - Czw Lip 15, 2010 16:03

jarema napisał/a:
dzięki wielkie za porady.
:smile:
jarema napisał/a:
właśnie odkręciłem koło pasowe za pomocą rozrusznika.
świetny patent.
Trzeba tylko ostrożnie i z wyczuciem to robić bo można nabroić. Zwłaszcza jak jest pasek, a nie łańcuch. Dodatkowo dla bezpieczeństwa trzeba zasłonić koło pasowe nadkolem gdyby nasadka zeskoczyła ze śruby.
jarema napisał/a:
jak wszystko będę składał to zrobię fotki co i jak wygląda.
Zdjęcia koła pasowego i rolek są tu http://forum.roverki.eu/v...p=523518#523518
jarema - Wto Lip 20, 2010 13:21

witam kolegów.
własnie założyłem uszczelniacz. trochę się nagimnastykowałem z wyjęciem starego ale jest ok. odpaliłem trochę pochodził i jest narazie dobrze.
jednak problem z kołem pasowym.
pokusiłem się na ten najtańszy za 230zł i niestety nie pasuje.
na wał wchodzi bez zarzutu, ale koła po których chodzi pasek są jakby zamienione.
czyli tam gdzie ja mam mniejsze to w nowym jest większe. po prostu są odwrotnie.
no i odsunięcie ich od kadłuba silnika też jest znaczne bo około 1cm.
czyli założenie niemożliwe bo paski będą krzywo chodzić, a po drugie inne obroty sprężarki od klimy.pompy wody,wspomagania.
jednym słowem cdt a cdti mają inne koła i nie można ich podmienić.
kupiłem drugie za niestety 460zł.
trudno, trzeba z tym żyć.

apples - Wto Lip 20, 2010 17:16

jarema napisał/a:
jednym słowem cdt a cdti mają inne koła i nie można ich podmienić.
Pisałem przecież że jest to nieprawda. CDT i CDTi ma to samo koło. Kupiłeś koło od faceta z allegro firmy Maxgear i dlatego piszesz takie rzeczy. zadzwoń do innego sprzedawcy a uzyskasz inne informacje.
jarema napisał/a:
kupiłem drugie za niestety 460zł.
Trzeba było kupić takie jak ja za 305zł. :wink:
jarema - Wto Lip 20, 2010 18:24

podałes mi link do tematu w którym są zdjęcia kół pasowych i tam też są dwa i dwa różne.
jak więc wytłumaczysz istnienie dwóch rodzajów?
jedne są od 99' do 2001 a drugie od 2003
ja już nic nie rozumiem skąd te dwa rodzaje?

apples - Wto Lip 20, 2010 18:27

jarema napisał/a:
podałes mi link do tematu w którym są zdjęcia kół pasowych i tam też są dwa i dwa różne.
Bo sam się zastanawiałem czy pasuje może 11232247565.
jarema napisał/a:
jak więc wytłumaczysz istnienie dwóch rodzajów?
W EPC jest tylko jeden.
jarema napisał/a:
jedne są od 99' do 2001 a drugie od 2003
Podaj źródło.

Który masz rocznik?

jarema - Wto Lip 27, 2010 02:05

skoro niby jest tylko jedno to posiłkowałem sie tą aukcją, bo niby takie samo.
http://allegro.pl/item115...0cdti_nowe.html

a dzisiaj przyszło drugie bo tamto odesłałem
teraz pasuje.
http://allegro.pl/item110..._0cdt_nowe.html

w tabelce jest wzmianka o roczniku od 1999 d0 2001, ciekawe co było manipulowane.

apples - Wto Lip 27, 2010 08:13

jarema, pisałem Tobie od samego początku o tym gościu. To jest tylko jego wymysł.
jarema - Sro Lip 28, 2010 00:12

ja to wszystko przeczytałem co mi pisałeś, ale niezaprzeczalnym faktem jest że koła są dwa.
widziałem je na własne oczy a nawet przykładałem do siebie.

apples - Sro Lip 28, 2010 00:20

jarema napisał/a:
ale niezaprzeczalnym faktem jest że koła są dwa.
Jak są 2? Jest jedno o numerze 11232247887. Wyjaśniliśmy to już w temacie do którego dałem ci link. W EPC też występuje jeden model koła pasowego do R75. Nie ważne czy CDT czy CDTi. To co sobie napisze sprzedawca to już jego i nikt mu tego nie zabroni.

[ Dodano: Sro Lip 28, 2010 00:20 ]
jarema napisał/a:
widziałem je na własne oczy a nawet przykładałem do siebie.
I co zobaczyłeś? Jedno pasuje drugie nie? Tak?
jarema - Sro Lip 28, 2010 00:30

spójrz na te koła.
podałeś je jako te które pasują a jednak jedno od drugiego się rózni.
nie chodzi mi o tłumik drgań tylko o umiejscowienie kół.
te mniejsze jest w miejscu większego i odwrotnie, na dodatek odsunięcie od bloku jest o 1 cm większe.

apples - Sro Lip 28, 2010 00:50

jarema napisał/a:
podałeś je jako te które pasują a jednak jedno od drugiego się rózni.
Udowodniłeś że masz gdzieś to co do Ciebie pisze oraz to co pisze w postach. Musisz czytać ze zrozumieniem i to cały temat, a nie tylko co chcesz. W postach często wypowiada się swoje opinie, spostrzeżenia. W temacie części http://forum.roverki.eu/v...p=459245#459245 jest to co pasuje na 100% . Czytając cały temat koła pasowego można szybko wywnioskować że jest i pasuje do R75 tylko jedno koło pasowe LHG100750 odpowiednik 11232247887 . Koło pasowe 11232247565 jest to koło typowo od BMW.

http://forum.roverki.eu/v...p=517597#517597
apples napisał/a:
Wydaje mi się jednak że koło o numerze 11232247565 powinno też pasować.Nie bierz tego jako gwarancji że tak jest. Możesz porównać i wtedy będziesz miał pewność. Z tego co widać to wyglądają wizualnie identycznie.

http://forum.roverki.eu/v...p=523643#523643
Rowan napisał/a:
apples, koło jest na 100% takie samo w CDT i w CDTi :wink:

http://forum.roverki.eu/v...p=523241#523241
apples napisał/a:
Nadal mnie męczy dlaczego jedni producenci (CORTECO) podają że do R75 pasuje tylko koło pasowe BMW 11232247887. Drudzy (SWAG, FEBI) że może być koło BMW 11232247565. :???:
Koła pasowe 11232247565 i 11232247887 różnią się trochę wyglądem. 11232247565 ogranicznik tłumika drgań ma z tyłu, a 11232247887 z przodu.

http://forum.roverki.eu/v...p=523466#523466
apples napisał/a:
Wymienię chyba wszystkie 3 rolki, oba paski i koło pasowe zgodnie z z http://forum.roverki.eu/v...p=523518#523518 :sad:

http://forum.roverki.eu/v...p=528500#528500
apples napisał/a:
Pisałem przecież że jest to nieprawda. CDT i CDTi ma to samo koło. Kupiłeś koło od faceta z allegro firmy Maxgear i dlatego piszesz takie rzeczy. zadzwoń do innego sprzedawcy a uzyskasz inne informacje.


Dodatkowo napisałem które masz kupić, ale i tak zrobiłeś po swojemu
http://forum.roverki.eu/v...p=526889#526889
apples napisał/a:
Jeden Pan na Allegro sobie wymyślił że do CDT i CDTi są inne. Dzwoniłem do innych i wszyscy twierdzą że koło pasowe jest tylko jedno. Kup takie http://forum.roverki.eu/v...p=523518#523518


Tak samo dodałem tu http://forum.roverki.eu/v...p=523518#523518

jarema napisał/a:
nie chodzi mi o tłumik drgań tylko o umiejscowienie kół.
te mniejsze jest w miejscu większego i odwrotnie,
To tez wiem. Dlatego nie napisałem że pasuje. Widać to również na zdjęciach.
gustav.pl - Sro Lip 28, 2010 07:20

aplles a co z kołem Corteco 80000366(wspomniał o nim chyba SeniorA), będzie pasowało, nie wiesz?? A jeszcze jakbyś mógł napisać coś więcej o kole, które Ty założyłeś. Wszedłem na stronę, ale mój "tłumacz" nie mógł wszystkiego z włoskiego na nasz przełożyć. Dzisiaj odstawiam samochód i aż boję się co mechanik powie :???:
apples - Sro Lip 28, 2010 11:56

gustav.pl napisał/a:
aplles a co z kołem Corteco 80000366(wspomniał o nim chyba SeniorA)
SeniorA wymienił tylko jedną z wielu firm produkujących koła pasowe wału do Rovera 75 z silnikiem CDT/CDTi. Corteco to tylko firma która produkuje również koła pasowe. Często koła pasowe tej firmy są montowane na pierwszy montaż w wielu markach samochodów. Corteco to nazwa marki jak Febi, Bosch, MAXGEAR, Filtron lub MALO. Kupując koło Corteco za "set złotych" może okazać się że w kartoniku będziesz miał koło podkupione np. od firmy Malo i zapakowane tylko w kartonik Corteco. :wink: Nie twierdze że tak jest w tym przypadku ale może tak się okazać po rozpakowaniu. Często firmy podkupują od siebie podzespoły by zwiększyć swój asortyment i oczywiście dodatkowo zarobić. Oklejają swoją naklejką firmową produkty firmy X gwarantując tym samym jakość produktu wypracowaną swoją nazwą przez lata. Często jednak płaci się za znaczek firmowy (markę), a nie za jakość. Podzespoły ze średniej lub dolnej "półki" często wytrzymują więcej niż te z górnej. :smile: Opinie o kołach pasowych Corteco są różne. Jedni nie mają z nimi problemów, a niektórym padały po 5tys. Jeżeli chodzi o numer katalogowy Corteco 80000366 to koło pasowe o tym numerze jest przeznaczone do R75 z silnikiem CDT/CDTi. :wink:

Do Rovera 75 z silnikami CDT i CDTi ma być koło pasowe odpowiadające numerowi katalogowemu Rovera LHG100750 lub BMW 11232247887 wyprodukowane przez obojętnie jaką firmę produkującą części zamienne.

jarema - Sro Lip 28, 2010 20:15

wlasnie założyłem koło firmy corteco i chyba nie do końca jest tak jak byc powinno.
między kołem pasowym a alternatorem pasek dostaje dużego bicia, przez co jest słyszalne drganie. po innych kołach chodzi pięknie. jak dotknę go lekko kluczem drganie ustaje i jest cisza.
albo koło jest wadliwe albo napinacz do dupy. stawiam na to drugie co o tym myslicie.
a po za tym to dojście do napinacza jest zaj....
żeby nie breszka którą zapieram klucz żeby się nie ześlizgnął to nie wiem czy bym go ruszył.

apples - Sro Lip 28, 2010 20:55

jarema napisał/a:
a po za tym to dojście do napinacza jest zaj....
żeby nie breszka którą zapieram klucz żeby się nie ześlizgnął to nie wiem czy bym go ruszył.
Nie ma tragedii. Musisz mieć klucz płasko-oczkowy 24. Płaskim kluczem rozwalisz nakrętkę. Jak założysz klucz oczkowy na nakrętkę od spodu samochodu to pchasz ostro w stronę zderzaka. Najlepiej robić to w dwie osoby. Mi udało się samemu. :wink:
Jeżeli będziesz wymieniać rolkę napinającą to z wymianą kompletnej będzie duży problem. Ja wymieniłem tylko rolkę napinającą, a pręt który wchodzi do automatycznego napinacza zostawiłem stary ponieważ nie ma miejsca aby go wyciągnąć. Oprócz tego jest jeszcze rolka prowadząca pasek wieloklinowy alternatora oraz rolka napinająca pasek kompresora klimatyzacji.

jarema - Pią Lip 30, 2010 23:48

u mnie po odpaleniu własnie strasznie rzuca tym napinaczem przez co pasek nie jest dobrze napięty.
jego szlag trafił jek się zbłokowało te koło pasowe i pasek stanął w miejscu, szarpało nim bo czasem zatrybiał a czasem nie.
teść jechał w takim stanie przez kilka kilometrów i chyba dostał napinacz.
i co teraz aby go wyciągnąć to trzeba motor wywalić do góry?

apples - Sob Lip 31, 2010 21:57

jarema napisał/a:
jego szlag trafił jek się zbłokowało te koło pasowe
Dziwne. Nie ma opcji aby koło stanęło i się nie kręciło. Chyba że. :/ Jeżeli się koło rozwarstwi to jedna część podejdzie do obudowy silnika ale nadal będzie się kręcić dlatego że zapiera się z drugą na ograniczniku tłumika drgań.
jarema napisał/a:
i co teraz aby go wyciągnąć to trzeba motor wywalić do góry?
Odkręcasz nakrętkę kluczem 24. Gwint LEWY. Stary trzpień zostaje, a wymieniasz tylko rolkę, nakrętkę i podkładki na nowe. Rolka jest skręcona śruba z trzpieniem - klucz 13 i 24. Trzpień zostaje na swoim miejscu w napinaczu automatycznym który jest przykręcony pod pompą wtryskową. Przy odkręcaniu nakrętki pomagaj sobie śrubokrętem odpychając śrubę w kierunku bloku tak aby nakrętka miała miejsce gdzie się wysuwać. Trochę zabawy ale idzie. :wink:
Druga rolka jest przykręcona kluczem imbusowym 7. Gwint PRAWY (normalny).

jarema - Wto Sie 03, 2010 17:12

moje koło rozsypało się na tyle że ogranicZnik tłumika drgań po prostu ścięło.
a jedna część koła zeszlifowała już kadłub silnika.
ale nie o tym chciałem napisać.
męczy mnie dalej wibracja paska między kołem pasowym a alternatorem.
już wymieniłem to co można oprócz napinacza bo jest w takim miejscu że niech go szlag.
ale słyszałem że mogło paść sprzęgiełko na kole alternatora.
wydaje mi się że czegoś takiego u nas nie ma-prawda?

apples - Wto Sie 03, 2010 17:37

jarema napisał/a:
ale słyszałem że mogło paść sprzęgiełko na kole alternatora.
wydaje mi się że czegoś takiego u nas nie ma-prawda?
Nie ma. Jest koło pasowe z tłumikiem drgań.

[ Dodano: Wto Sie 03, 2010 17:30 ]
jarema napisał/a:
męczy mnie dalej wibracja paska między kołem pasowym a alternatorem.
Pokręć kołem od pompy wspomagania. Jak ruszałeś jakimś "łomem" napinacz to mogłeś je skrzywić.

[ Dodano: Wto Sie 03, 2010 17:37 ]
jarema, napisz jeszcze jaki uszczelniacz założyłeś (czy od BMW i jakiej firmy).

piochu1 - Wto Sie 03, 2010 18:16

Siemka dołączając się do tematu kół pasowych może ktoś mi powiedzieć gdzie można dostać koło - sprzęgło elektromagnetyczne do klimy . Cholerstwo zupełnie mi się rozleciało tak że dzwoni pierścień tego koła a klima nie działa.
jarema - Czw Sie 05, 2010 00:38

co do skrzywienia to nie ma takiej opcji.
łomikiem to ja sobie przytrzymywałem klucz żeby się nie ześlizgnął.
jesli chodzi o simering to kupiłem w sklepie iparts 55/68/8 a na fakturce napisane alfa romeo,fiat ,opel, czyli tak naprawdę pewnie pasuje od wielu modeli.

[ Dodano: Czw Sie 05, 2010 00:30 ]
mam juz serdecznie dość tego problemu z wibrującym paskiem.
dzisiaj postanowiłem zdjąć koło pasowe i przyjrzec się mu dokładnie czy nie ma jekiegoś feleru, i moim oczom ukazał się taki widok jak na zdjęciach.
wygląda jakby miało milion przebiegu a nie kilka minut.
przykręcone było tak że znowu musiałem rozrusznikiem cyknąć, a ono całe wytarte i pozdzierane. przez to chyba drżało.
mój znajomy mechanik którego przywiozłem do garażu stwierdził oglądając je jak jeszcze było w aucie że ono jakos dziwnie się kręci, jakby tej gumy w środku było za mało i ono się trzęsie.
nie wiem co mam robić bo ono się nie nadaje do ponownego montażu.

[ Dodano: Czw Sie 05, 2010 00:38 ]
zdjęcia

Cmdr.Kisiel - Sro Sie 08, 2012 11:39

Czy przed odkręceniem koła pasowego lub innych elementów typu rolki napinające trzeba coś blokować np. tak jak przy wymianie rozrządu?
Można prosić o dokładny opis jak odkręcić koło pasowe krok po kroku?

apples - Sro Sie 08, 2012 15:40

Cmdr.Kisiel napisał/a:
Czy przed odkręceniem koła pasowego lub innych elementów typu rolki napinające trzeba coś blokować np. tak jak przy wymianie rozrządu?
Nie trzeba.
Cmdr.Kisiel napisał/a:
Można prosić o dokładny opis jak odkręcić koło pasowe krok po kroku?
Przeczytaj temat od początku ... sporo jest napisane.
Cmdr.Kisiel - Sro Sie 08, 2012 16:36

Czy ten zestaw może być czy odradzacie?
http://allegro.pl/kolo-pa...2521568432.html

apples - Sro Sie 08, 2012 17:30

Cmdr.Kisiel napisał/a:
Czy ten zestaw może być czy odradzacie?
Identyczne koło firmy MALO mam u siebie i póki co jest OK http://forum.roverki.eu/v...p=523822#523822
Paski na aukcji są QH więc nie najgorsze. U mnie są GATES

Cmdr.Kisiel - Sro Sie 08, 2012 20:37

Niestety sposób odkręcenia rozrusznikiem nie da rady. Śruba siedzi jak nie wiem co. Próbowaliśmy też ręcznie(klucz wsadzony w rurę o długim ramieniu wystającym poza nadkole) i nie puszcza. Jeszcze dla pewności zapytam w którą stronę mamy odkręcać śrubę. My próbowaliśmy przeciwnie do wskazówek zegara tak jakby wskazywał na to sposób z rozrusznikiem
apples - Sro Sie 08, 2012 21:25

Cmdr.Kisiel napisał/a:
Niestety sposób odkręcenia rozrusznikiem nie da rady.
Trzeba tylko "uderzać" rozrusznikiem, a nie kręcić.
Cmdr.Kisiel napisał/a:
Próbowaliśmy też ręcznie(klucz wsadzony w rurę o długim ramieniu wystającym poza nadkole) i nie puszcza.
Tak nie da rady. Trzeba zablokować koło zamachowe/dwumasowe. Pozostaje klucz pneumatyczny, a jak nie da rady to grzanie palnikiem i odkręcanie na ciepło.
Cmdr.Kisiel napisał/a:
My próbowaliśmy przeciwnie do wskazówek zegara tak jakby wskazywał na to sposób z rozrusznikiem
Z tego co pamiętam to jest chyba lewy gwint, aby zapobiec wykręceniu śruby. Patrz na zdjęcie jak zaparty jest klucz i w którą kręci się silnik.
Cmdr.Kisiel - Czw Sie 09, 2012 10:15

apples napisał/a:
Trzeba tylko "uderzać" rozrusznikiem, a nie kręcić.


apples napisał/a:
Tak nie da rady. Trzeba zablokować koło zamachowe/dwumasowe. Pozostaje klucz pneumatyczny, a jak nie da rady to grzanie palnikiem i odkręcanie na ciepło..

Jeden z nas naciskał na hamulec i mielismy wrzucony 5 bieg(za radą znajomego mechanika - on tak odkręca koła)[/quote]

apples napisał/a:

Z tego co pamiętam to jest chyba lewy gwint, aby zapobiec wykręceniu śruby. Patrz na zdjęcie jak zaparty jest klucz i w którą kręci się silnik.

Lewy?
Koło pasowe normalnie kręci się zgodnie ze wskazówkami zegara na odpalonym silniku, więc odkręcanie na "tykniecie rozrusznika" sugeruje, iż powinno odkręcać się śrubę w stronę przeciwną tj. odwrotnie do wskazówek zegara

Jutro ma przyjechać z kluczem do odkręcania śrub w tirach - żarty się skończyły :)
Na internecie nie widzę żadnej dokumentacji w której by pisało na temat tej śruby od koła pasowego a nie chciałbym dokręcać przez niewiedzę.

[ Dodano: Sro Sie 08, 2012 21:47 ]
P.s. uderzaliśmy rozrusznikiem a nie kręciliśmy :) - ta śruba jest chyba zaspawana.

[ Dodano: Czw Sie 09, 2012 10:15 ]
Jeszcze pytanie odnośnie śruby do koła pasowego. Czy ją się wymienia? Czy po montarzu wkręca się ją na kleju? I jaki ma gwint bo w tym temacie mowa pierwsze o prawym a potem jest sugestia, że lewy?

automechanik - Czw Sie 09, 2012 10:16

Śruba ma na 100% lewy gwint i pewnie została wkręcona na kleju ,pomaga w tym przypadku kilkakrotne mocne uderzenie w czoło śruby przed jej odkręcaniem, jak również uderzanie w czoło klucza by siła była przenoszona na śrubę koła pasowego.
W ostateczności pomaga podgrzanie śruby.

Cmdr.Kisiel - Pią Sie 10, 2012 09:05

Już się w tym gubię. Dla pewności lewy gwint: http://pl.wikipedia.org/wiki/Gwint_lewy
Nie rozumiem, więc w jaki sposób odkręc
ali inni użytkownicy na „tyknięcie rozrusznika” skoro koło pasowe kręci się zgodnie ze wskazówkami zegara( z gwintem lewym blokada o podłużnice powodowałaby dokręcanie śruby a nie jej odkręcanie). Ja mam silnik CDT 2.0 czy w innych silnikach mogą być śruby z innym gwintem?

[ Dodano: Pią Sie 10, 2012 09:05 ]
Udało się odkręcić kluczem do tirów :)
Gwint jest PRAWY – czyli odkręca się w przeciwną stronę do wskazówek zegara.

automechanik - Pią Sie 10, 2012 10:01

Cmdr.Kisiel, wielkie sorry dopiero przed chwilą przeczytałem jaką bzdurę napisałem gwinnt jest prawy i kiedy odkręcamy rozrusznikiem wał silnika kręci się w prawo powodując, że śruba na którą jest założony klucz zablokowany przed obróceniem będzie się kręciła w lewo.
PD - Pon Sie 13, 2012 23:36

panowie a jest taka mozliwosc ze to owe kolo pasowe walu moze byc troche uszkodzone i stuka tylko przy zimym silniku przez jakas minute a pozniej jest spokoj?
markozalko - Sro Maj 08, 2013 19:10

Ja się rónież podłącze do tematu. Od jakiegoś czasu, działo się to rzadko, głównie jak byłem gdzieś w trasie i stałem na światłach czyli na luzie, coś pierdziało i drżało z prawej strony od pasażera tak gdzies w okolicach szyby przedniej czy też schowka. Cięzko było namierzyć. Na następnych światłach tego już nie było. I tak np. na trasę 250 km raz góra dwa razy drżało. Teraz coraz częściej sie to dzieje ale też głównie w trasie choć ostatnio i w mieście. Myślałem że może coś się poluzowało w filtrze kabinowym bo był zmieniany ale nie, wszystko siedzi sztywno. Nie jest to dźwięk metaliczny tylko jak pisze jakby jakiś plastik czy coś np. w podszybiu wpadało w wibrację. Wiem że z poduszkami nie do końca mam spokó, ale to już inna bajka. Piszę tu bo kiedyś jak pamiętam przez długi czas miałem dźwięki ale to były inne, i wtedy walnęło mi koło pasowe. Teraz dźwięki sa inne ale zaczynam myśleć. Koło miałem wytmieniane jakieś 25 tyś km temu. Jakieś propozycje?? Może coś z klimą bo też mi wyje, np. jakies rolki czy co. Tylko jak to spradwzić.
MaReK - Sro Maj 08, 2013 19:29

Ja również witam w klubie telepiących-walących kół pasowych wału :)

Wczoraj i mnie, nagle jak pierun z jasnego nieba trafiła ta usterka ;)

Auto ma już przejechane 240 000 km i jak na taki przebieg, to można by rzec, że usterka wyczekiwana :)
Wczoraj chyba jakiś dzień był na te kółka, bo kolega Wizard_GP przyjechał na remap komputera silnika i śmiejąc się z mojego MG usłyszał to samo w swoim :)

U mnie napiżdżało tak:


Wymiana na nowe w BritishCars zajęła 30 minut łącznie z oczekiwaniem na część ;)

Ps.
markozalko ile jeździłeś z uszkodzonym kołem wcześniej? Może dostał pasek, może rolki... teraz się odzywa? Jakiego producenta było to koło i ile płaciłeś?

[ Dodano: Sro Maj 08, 2013 19:29 ]
PD napisał/a:
panowie a jest taka mozliwosc ze to owe kolo pasowe walu moze byc troche uszkodzone i stuka tylko przy zimym silniku przez jakas minute a pozniej jest spoko

Tak! Ja właśnie tak miałem ;) Generalnie jak wprowadziłem powyżej 1000 obr/min. to cisza i potem już nie było słychać.

markozalko - Sro Maj 08, 2013 19:41

No powiem ci że dość sporo jeździłem z padającym kołem pasowym.U mnie to skrzypiało głównie podczas ruszania. Wtedy miałem sporo wyjazdów i zrobiłęm jakieś 2-3 tys na bank. Aż raz się coś rozsypało jak jechałem w sowim mieście na szczęć=ście. Okazało się że koło jakoś się rozerwało na strzępy. Nie wiem co za firma to była bo mi mechanicy zamówili i wymieniali. Koszt koła był 480 zł ale na pewno sam bym taniej takie kupił. Rolek nie wymienili mi tylko jakiś pasek od klimy jak pamiętam. Ale koło pasowe chyba tak nie drży jak deska i wytrzymuje dłuzej niż 25-30 tyś. km. Oj ten samochód na okrągło ma jakieś takie dolegliwości którę ciężko zdiagnozoważ. Pierdzi z każdej strony.
Adsik - Sro Maj 28, 2014 22:08

Nie bede tematu zakładał i tutaj zapytam. W aucie kolegi znaleźliśmy tak zaspawane koło pasowe. W jakim celu ktoś to zrobił? bo wiem ze jest do wymiany to napewno jeśli ktoś coś kombinował. Czy tak zaspawane koło mogło zrobić jakies uszkodzenia dodatkowe? Pasek troche chyba piszczy(ostatnio był odpalany jakieś 1,5 miesiąca temu więc średnio pamietam.)
I trzęsie budą o ile mi sie przypomina ;)



karolj - Pią Wrz 12, 2014 23:21

Ciekawy filmik pokazujący różnice w pracy silnika z jednolitym kołem i kołem z tłumikiem drgań skrętnych:

https://www.youtube.com/w...QY&noredirect=1

krucha91 - Pią Gru 05, 2014 15:45

Witam.
Chciałem odświeżyć temat bo i mojego R dzis to dopadło...
Zmieniałem tylną piastę bo wytarł się pierścień magnetyczny, z jazdy testowej przyjechałem już z klekoczącym silnikiem, wszystkie objawy dokladnie tak opisujecie.

Od razu kontakt z mechanikiem i diagnoza. Powiedział mi że oryginał 800zł a zamiennik w miarę dobry 500zł + oczywiscie jego usługi. Innych podobno nie ma sensu bo za 2 tyg przyjadę z tym samym.

Chciałem więc się dowiedzieć jak się sprawują nowo założone koła pasowe i ewentualnie jakie firmy moglibyście polecic.

Z góry dziękuję:) Przebieg 237 kkm:)

adas.ko - Sro Sie 26, 2015 20:22

Jak pewnie czytałeś wszystkie koła pasowe w zamienniku padają wcześniej niż oryginał. Moje koło DAYCO (za około 400 pln) poddało się po 10 miesiącach (po przebiegu ok. 10kkm). Wtedy Corteco było po 800-900 pln więc pożałowałem i teraz na dniach rozglądam się za nowym z nadzieją, że za Dayco otrzymam jakiś zwrot gwarancyjny. Obecnie Corteco kosztuje w granicach 500-600 pln, martwi mnie tylko, że pojawiły się informacje że jest to już tzw. chińszczyzna (?)

Potwierdzam słowa Punx, że po wymianie koła następuje w aucie błoga cisza wolna od drgań, buczenia itp. A przed wymianą też walczyłem jak kolega z poduszkami i wszystkim dookoła silnika.

Pozdrawiam, Adam

wellman - Czw Sie 27, 2015 00:41

adas.ko, no to żeś odgrzał kotleta. :P
adas.ko - Czw Sie 27, 2015 08:33

Ojtam, ojtam .... zawsze może kogoś uchronić przed kołem pasowym DAYCO, no chyba że na handel szykuje :razz:
A przy okazji, Corteco za 550pln ktoś używa ? warto ?

Pozdrawiam, Adam

a1410 - Sro Sty 13, 2021 16:49

Odświeżam temat z takim pytaniem: czy ktoś z Was zamontował do swojego Roverka 2,5 V6 takie koło pasowe wału?
https://allegro.pl/oferta/kolo-pasowe-walu-rover-75-2-5-v6-99-7839261804

Szyfu - Czw Gru 01, 2022 11:50

Witam, faktycznie w M47R są dwa paski do koła pasowego?
Zostawiłem auto u mechanika i ten mówi, że mam jeden pasek.
Czy to prawda? Może tego drugiego nie widać jak się otworzy maskę i patrzy z góry?

sTERYD - Pią Gru 02, 2022 19:52

Jak się przyjrzeć to widać. Jest osobny pasek do klimy.