Zobacz temat - [R200] Zamek drzwi kierowcy chrobocze przy otwieraniu klucze
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200] Zamek drzwi kierowcy chrobocze przy otwieraniu klucze

adamch - Pią Sie 05, 2011 19:47
Temat postu: [R200] Zamek drzwi kierowcy chrobocze przy otwieraniu klucze
Witam,
mam taki problem z moim R200 (3 drzwiowy): na co dzień używam pilota do otwierania drzwi centralką i nie ma żadnych problemów (kiedyś bywały, ale po naprawieniu wiązki w tylnej klapie zniknely), wszystkie bolce się bez problemu podnoszą i zamykają, immo też działa jak powinien. Jednak kiedy otwieram drzwi kierowcy z kluczyka (bo taką mam akurat tego dnia fantazję), to strasznie w tym momencie coś w tych drzwiach tak jakby chrobocze, trzaska. Wprawdzie otwiera i zamyka te drzwi (wszystkie, bo jest centralka), jednak to chrobotanie jest nieco niepokojące. No i występuje tylko przy otwieraniu kluczem, pilotem nie. Stąd logicznie można się domyślić, że to coś z zamkiem tych drzwi. Co to może być? Ktoś ma jakiś pomysł? Nie chcę samemu nic grzebać, bo jak sobie rozwalę centralny to będzie nieciekawie, dlatego pytam.

leszczu - Sob Sie 06, 2011 19:11

Możliwe, że to chrobocze siłownik zamka centralnego.
adamch - Sob Sie 06, 2011 19:32

Ok, gdzie go znajdę? Wystarczy zdjąć plastik w środku z drzwi, czy trzeba rozkręcać gdzieś dalej? No i czy istnieje możliwość samodzielnej wymiany, czy wiąże się to z rozregulowaniem mechanizmu immobilisera i padnięciem w ogóle tego systemu?
leszczu - Sob Sie 06, 2011 19:55

A poco go wymieniać jak normalnie zamyka drzwi ??
adamch - Sob Sie 06, 2011 20:00

Hipotetyczna sytuacja: gubię pilot, albo mi się psuje, gdzieś daleko od domu. I muszę użyć kodu awaryjnego do otwierania drzwi. I siłownik padnie w czasie tego procesu. Albo w ogóle ktoregos razu nawet przy otwieraniu pilotem padnie i nie otworzę żadnych drzwi. To chyba jest poważna sprawa.
Chyba, że można olać to chrobotanie, bo wcale nie oznacza uszkodzenia?

leszczu - Sob Sie 06, 2011 20:17

adamch napisał/a:
Chyba, że można olać to chrobotanie, bo wcale nie oznacza uszkodzenia?

U mojego znajomego siłownik chrobocze już ponad rok, a zamyka tylko z kluczyka, więc ja bym to narazie zostawił. :wink:
Chyba, że to nie daje ci spokoju, to możesz wymienić i tyle. :grin:

adamch - Sob Sie 06, 2011 21:29

Hm jeśli tak to ok... Ale jeszcze raz w takim razie ponowię pytanie: można od tak wymienić po prostu na nowy i tyle? Czy coś się może skopać z immobiliserem w momencie gdy odłączę i podłączę nowy siłownik?
leszczu - Sob Sie 06, 2011 21:32

adamch napisał/a:
można od tak wymienić po prostu na nowy i tyle?

Oryginalnego nowego nie dostaniesz. Jak coś to używka lub jakiś uniwersalny.
Cytat:
Czy coś się może skopać z immobiliserem w momencie gdy odłączę i podłączę nowy siłownik?

Nie. :wink:

xtek - Sob Sie 06, 2011 22:05

adamch napisał/a:
Hm jeśli tak to ok... Ale jeszcze raz w takim razie ponowię pytanie: można od tak wymienić po prostu na nowy i tyle? Czy coś się może skopać z immobiliserem w momencie gdy odłączę i podłączę nowy siłownik?


U mnie tak samo "chrobocze" od kilku lat. Czasem nawet przy otwieraniu i zamykaniu pilotem. Próbowałem coś z tym zrobić, rozbierałem, grzebałem i nie udalo mi sie zlokalizowac usterki.

Nowego silownika nie znajdziesz (moze jeszcze kiedys beda http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-GRID001262), a uzywany bedzie robil tak samo. Musisz z tym po prostu zyc.

"Problem" jest powszechnie znany:

http://forums.mg-rover.org/showthread.php?t=408836
http://forums.mg-rover.org/showthread.php?t=387613
http://forums.mg-rover.org/showthread.php?t=371476
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=28989
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=68128
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=65585

adamch - Sob Sie 06, 2011 22:33

Dzieki za odpowiedzi i linki.
Hehe, typowe: na angielskich forach Anglicy zabierają się za rozwiązanie problemu, wymieniają siłownik, ostrzegają się nawzajem, że jak padnie to kaplica itd. A na polskim forum - wszyscy piszą że mają tak od zawsze i nie przejmują się :) a potem jest to słynne "mądry Polak po szkodzie", jak się zamknie i już nie otworzy ;) . Ale jeśli się nie mylę - proszę mnie poprawić, jeśli jednak - to nawet jak padnie centralka w dzrwiach kierwocy, to zawsze można otworzyć bagażnik kluczem i wejść do środka bez wybijania szyby, prawda?
Ale skoro mówicie, że nowego siłownika nie dostanę, to faktycznie nie ma sensu kupowanie używki na Allegro, bo będzie tak samo. Napisał tu ktoś, że rozkręcił swój siłownik, porządnie przeczyścił i naoliwił i problem ustąpił - ponowię swoje pytanko, czy można to zrobić bez obaw, że po skręceniu (poprawnym) spapra się centralka albo immo?
Ale tak jak mówię, otwieram zawsze z pilota, i chrobotanie zdarza się 2-3 razy w roku. A jak otwieram kluczem, to chrobotanie jest niemal zawsze.
Jeszcze taki offtop - mam 1 pilot, ktoś wie, ile kosztuje dorobienie drugiego? Jestem z Niemiec, ale czesto jezdze do Wielkopolski, wiec w tej okolicy, najlepiej Poznan? Czy taniej wyjdzie, jesli kupie swój pilot i tylko dam do zaprogramowania?

xtek - Sob Sie 06, 2011 22:56

adamch napisał/a:
Hehe, typowe: na angielskich forach Anglicy zabierają się za rozwiązanie problemu, wymieniają siłownik, ostrzegają się nawzajem, że jak padnie to kaplica itd. A na polskim forum - wszyscy piszą że mają tak od zawsze i nie przejmują się a potem jest to słynne "mądry Polak po szkodzie", jak się zamknie i już nie otworzy


No tak, ale oni jeszcze maja deadlock, wiec faktycznie mogliby miec problem. Tutaj tego nie ma.
Na dodatek nowy mechanizm CDL (central door locking motor) do 5D kosztuje £192.14 inc VAT. A musialoby mnie konkretnie pogiac, zebym wydal 1/5 wartosci auta na silownik, ktory kiedys ewentualnie sie moze zepsuc a i tak wejde przez bagaznik :)
A wsrod Anglikow i tak przewazaja doswiadczenia w stylu "exact match off an 05 but still same symptoms as the original"
I tak, mozesz to rozebrac i nasmarowac bez zadnych obaw. Tylko poskladaj pozniej dobrze.

ADI-mistrzu - Sob Sie 06, 2011 23:07

Czy to chrobotanie to nie jest takie jak by pytanie? Jak by coś się kręciło i o coś uderzało/ocierało ?

Jeśli tak to nic z tym nie zrobisz, to normalne. Odzywa się sprzegiełko odśrodkowe w mechanizmie centalnego zamka.
Cała sztuczka w nim polega na tym, że na wale po środku umieszczony jest stalowy wałek na sprężynkach. Gdy centralny zamek się otwiera, to w czasie obrotu wału siła odśrodkowa powoduje wypchnięcie wałka w którymś kierunku który zahacza o dźwigienkę zamka i ją otwiera. W zależności od kierunku obrotu popycha dźwigienkę albo ku zamknięciu albo otwarciu zamka.

Gdy otwierasz z kluczyka to tak jak by blokujesz mechanizm i sprzęgiełko przeskakuje.

U Ciebie niema tak źle, bo u mnie jak kilka razy otworze i zamknę nawet z pilota to sprzęgiełko już zaczyna trzeszczeć.

Dla pewności możesz otworzyć maskę i obydwa drzwi, po czym zatrzasnąć te od kierowcy (od pasażera zostaw w awaryjnej sytuacji).
Odłącz akumulator i z kluczyka zamknij i otwórz drzwi, jeśli nie słyszysz już tego dźwięku to znaczy że to to.

Pozdrawiam

[ Dodano: Sob Sie 06, 2011 23:07 ]
Dorobienie pilota około 100/150zł.