Zobacz temat - [R400/45/MG ZS] Regeneracja pompki sprzęgła i wysprzęglika
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400/45/MG ZS] Regeneracja pompki sprzęgła i wysprzęglika

Markzo - Nie Lut 10, 2013 09:18
Temat postu: [R400/45/MG ZS] Regeneracja pompki sprzęgła i wysprzęglika
Witka!

Czy ktoś już robił taką regenerację? U mnie objaw był taki, że pompka pusciła płyn (wylał się przy pedale sprzęgła) i sprzęgła brak. Po wyjęciu rozebrałem ją na części pierwsze, wyczyściłem i odpowietrzyłem. Wszystko super chodzi, ale jednak dalej cieknie. Mniej bo mniej, ale jednak. Zestawów naprawczych nie ma, jednak uszczelniacz jest z tego co patrzyłem typowy. Znalazłem taki o 0,6mm większej srednicy i będe go montował. Tylko czy to wystarczy? Tłok i cylinder nie są powycierane, nie ma na nich rys ani nic.

Skąd wynika problem, z odpowietrzeniem tego układu? bo pare osób mi pisało już, ze ani pompki ani wysprzęglnika się nie da odpowietrzyc? U mnie wszystko chodziło spoko, tylko po kilkunastu km znowu zaczęło się pocic.

A czy ktoś juz rozbierał sam wysprzęglnik? bo jego też odpowietrzyłem (wg rad Grega-si) i też wsio fajnie działa.

tutaj wklejam nr zestawów naprawczych innych pompek, w których srednica uszczelniacza jest większa o 0,6mm. u nas uszczelniac ma wymiar zewn. 20 a tu 20,6.

D1-530 Zestaw naprawczy pompy sprzęgła
AUTOFREN Reperaturka pompy sprzęgła VOLVO Seria 850 19/20.6mm (FAG)

AUTOFREN Reperaturka pompy sprzęgła DB (CLASE V (BM638) V200-V280, SPRINTER 19/20,6 (FAG)

D1-710 Zestaw naprawczy pompy sprzęgła
AUTOFREN Reperaturka pompy sprzęgła TOYOTA CORONA 88>>90 śr. 20,6

Remigiusz - Nie Lut 10, 2013 12:17

Markzo, Ten nasz cały układ do sprzęgła nie jest rozbieralny przynajmniej już potem nie będzie działał jak należy :wink: To taka wada tego, albo montować cały układ z Hondy albo kupić z Freelandera nówkę i masz spokój.

http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=74056

Markzo - Nie Lut 10, 2013 12:26

ale Remi, rozebrałem i złożyłem i działało git. Tylko dałem stare uszczelnienie i zaczeło się sączyc z niego.
greg-si - Nie Lut 10, 2013 12:32

Remigiusz napisał/a:
Ten nasz cały układ do sprzęgła nie jest rozbieralny przynajmniej już potem nie będzie działał jak należy

A co tam jest za magia przez którą miałoby to nie działać?

Rozbierałem u mnie układ wysprzęglania w 1.4 trzy razy plus jeden raz mechanik któremu musiałem udzielić instrukcji co zrobić. Cały czas sprzęgło działa.

W 2.0 po zakupie też był problem bo padło łożysko oporowe i wyciekł cały płyn. Uzupełnienie i złożenie przez ogarniętego mechanika i działa bardzo dobrze.

Remigiusz - Nie Lut 10, 2013 12:38

JA nie wiem jak wy to chcecie odpowietrzyć potem dobrze jak to jest układ zamknięty a nie jak w Hondzie ze ma odpowietrzniki :?:

Z reszta jak bym się miał bawić to wole zainwestować już w ta z Freelandera i mieć spokój. To nie jest rzecz która się psuje co roku. Tylko raz na 5-10lat :wink: Jak ceny tego poszły tak w dol to ja uważam ze szkoda zabawy. Nie jest to już koszt 500zl jak dawnej.

Markzo - Sro Lut 13, 2013 17:11

No i gotowe ;)

Występują zestawy naprawcze pompki i wysprzęglika, 20zł i 34zł. Cała operacja jest prosta, wyjmujemy pompke i wysprzęglik i spinamy razem poza autem. Pompka pompujemy i wychodzi nam tłoczek od wysprzęglika. Wymieniamy na nim oring (w zestawie naprawczym jest metalowy tłoczek ale jest ciut za duży). Zalewamy cały wysprzęglik płynem i wkładamy tłoczek (całość musi być spięta z pompką, bo nie wciśniemy tłoka do środka). Po wciśnięciu wysprzęglika odpinamy go, jesli teraz naciskając na tłoczek wysprzęglika nie dajemy rady go ruszyć - jest ok.

Pompkę rozbieramy prosto - wyjmujemy seger i wyciągamy tłoczek z dźwigienką. Wymieniamy oring i odpowietrzamy pompkę - zalewamy najpierw zbiornik, wciskamy zabezpieczenie w złączce pompki, aby wyleciało troszkę płynu a potem zatykamy zbiorniczek i ustawiamy pompkę do pionu. Zalewamy płynem do oporu i wkładamy tłoczysko. Troche płynu wyleci górą - ale to nie problem ;) wciskamy tłoczysko ile się da (pompka nie podpięta do wysprzęglika!) i wkładamy seger. Pompki nie powinniśmy dać rady wcisnąć rękoma, ani trochę ;)

Wkładamy do auta pompkę a potem wysprzęglik. Wpinamy wysprzęglik do pompki, wciskamy go i montujemy do łapy sprzęgła. Cieszymy się działającym sprzęgłem :)

Senn - Sro Lut 13, 2013 19:19

Remigiusz, ten zestaw z frela jest po prostu plug and play? Od jakiego modelu?
Remigiusz - Sro Lut 13, 2013 20:12

Senn, tak P&P to trzeba do Freelandera z L-seria szukac czyli 2.0 TDCIE czy jakos tak.

http://landstore.pl/pompa...2-0-diesel-tcie

Dokładnie to coś :razz:

Senn - Pią Kwi 12, 2013 18:57

Remigiusz, a ktoś to robił? Z tego co ja widze to mocowanie tłoczka pompy do pedału w LR są inne w stosunku do MG czy R45. W LR jest jakis czarny plastik, a w ZS metalowe nazwijmy to "ucho".
Remigiusz - Sob Kwi 13, 2013 13:21

Senn, To się ściąga i zamienia :)
Senn - Sob Kwi 13, 2013 23:05

Ok, powiedzmy że ten plastik w LR jest jakos nacisnięty na bolec, ale w ZS to metalowe ucho jest zaprasowane, zanitowane, lub zgrzane na bolcu to jak to wymienić? Chyba że ten cały bolec da rade jakoś podmienić.

Powiedzcie mi jeszcze jedno. U mnie jest tak, że jak naciskam sprzęgło to około 2cm ruchu pedału sprzegła jest jałowe tzn. że pompka nie pompuje płynu. Czy u Was jest podobnie czy od razu czuć opór?

sTERYD - Sob Kwi 13, 2013 23:14

tak to jest, ale to niestety może uszkodzić pompkę. Dźwignia pedału nie ma oporu i ciągnie cały czas cięgno pompki. Opór jest dopiero kiedy tłoczek pompki dojdzie do segera, który go trzyma w cylinderku. U mnie w poprzedniej pompce w końcu seger się poddał. Wprawdzie tłoczek nie wyleciał, ale płyn zaczął powoli wypływać. Dlatego teraz dorobiłem sobie zderzak do pedału tak, żeby nieco zmniejszyć ten ruch jałowy, żeby pedał nie ciągnął cały czas za tłoczek.

Co do wymiany tego popychacza, to niestety w pompce z R400/45 to tylko razem z tłoczkiem :/

Senn - Sob Kwi 13, 2013 23:25

sTERYD napisał/a:
Co do wymiany tego popychacza, to niestety w pompce z R400/45 to tylko razem z tłoczkiem


Rozumiem, że muszę jakoś zdjąć tą plastikową zaślepkę w której chodzi cięgno, wypiąć seger i podmienić cięgno razem z tłokiem?

sTERYD - Sob Kwi 13, 2013 23:32

Tak to wygląda, przynajmniej jak oglądałem resztki mojej starej to nie było widać opcji żeby to bezboleśnie rozdzielić :/
ta plastikowa (bardziej gumowa) zaślepka jest wciśnięta , ma w korpusie swój rowek a dalej jest mały seger i tyle

Senn - Sob Kwi 13, 2013 23:38

No to lipa bo trzeba użyć stary tłok w nowej pompie :neutral: Innym wyjściem byłoby przecięcie obu cięgien i połączenie starego uchywtu z nowym cięgnem ale to już rzeźbienie. Nie wiem czy nie lepiej kupić oryginał od R45/ZS. Szkoda bo zestaw od LR jest tani :(
sTERYD - Sob Kwi 13, 2013 23:46

tak na prawdę wystarczyłoby dorobić takie ucho jak w ZSie tylko z rurką na popychacz i zdjęcie plastikowego dynksa z pompki LR, Z tego co mogę ocenić na zdjęciach, to cięgiełko metalowe w pompce od frelka jest tak samo długie jak to od 4x więc rzeźby nie dużo, trzeba by tylko to dokładnie sprawdzić i dopasować.
Markzo - Nie Kwi 14, 2013 08:51

To jak to jest, ze pompa od Lr u mnie dziala? Wyjmujesz seger, lekko wyciagasz tloczek, tak, zeby ten czarny metalowy kolnierz.wyszedl ponad korpus pompki, wtedy cienkim nozem.go podwadzasz (ciasno siedzi) i wyciagasz sam patyk z uchem do pedala i mocowaniem do.tloczka. wsadzasz z swojej starej pompy zakladasz seger i odjazd ;)
sTERYD - Nie Kwi 14, 2013 11:40

no to widocznie moja pompka była jakaś inna :hm:
pgrad - Pon Kwi 22, 2013 23:47

Kupiłem zestaw od Freelandera, jednak przewód jest za krótki... Co robić? trzeba przełożyć pompkę nową ze starym trzpieniem na stare przewody, czy jak?

U mnie ten trzpień co wychodzi ze skrzyni (na łapie sprzęgła), jest ustawiony w dół i uchwyt jest zamontowany na silniku. Na aukcjach widziałem skrzynie z trzpieniem ustawionym w górę... oraz uchwytem zamontowanym na skrzyni.

Da się to jakoś przestawić? Bo i tak muszę dorobić tą blachę do wysprzęglika to bym kupił oryginalną od freelandera, bo pasowałaby pod moją skrzynię (są gwinty na śruby). Tylko kwestia czy da się przestawić tą łapę sprzęgła o 180 stopni, i czy będzie to wtedy działać? Czy lepiej przełożyć stare przewody do nowej pompki i wysprzęglika.

[ Dodano: Pon Kwi 22, 2013 23:47 ]
Przełożyłem węże od starych części i zamontowałem. Niestety zestaw od freelandera po przełożeniu cięgna nie pasuje do wszystkich R45. Trzeba sprawdzić czy wysprzęglik jest przymocowany do silnika czy do skrzyni. Jeżeli do skrzyni to będzie pasować.

Markzo - Czw Kwi 25, 2013 09:08

pgrad napisał/a:
Przełożyłem węże od starych części i zamontowałem. Niestety zestaw od freelandera po przełożeniu cięgna nie pasuje do wszystkich R45. Trzeba sprawdzić czy wysprzęglik jest przymocowany do silnika czy do skrzyni. Jeżeli do skrzyni to będzie pasować.

nie wystarczyło dać podstawy wysprzęglika, która by była montowana do skrzyni?

Senn - Czw Kwi 25, 2013 10:01

pgrad, jeszcze nie widziałem patentu, żeby wspornik był przykręcony do silnika, ale może mało widziałem :) Teraz pytanie czy poradziłeś sobie z tym trzpieniem od pompki do pedału sprzęgła? Podmieniłeś go?
pgrad - Pią Kwi 26, 2013 14:43

Dostałem nową podstawę wysprzęglika. coś takiego: http://allegro.pl/rover-4...3150639727.html
to jest montowane tylko w dieslach z tego co zauważyłem.
Teraz mam kolejny problem, jakiś miesiąc temu wymieniłem komplet sprzęgła. Poprosiłem mechanika żeby dokładnie wyczyścił łapę sprzęgła (ale czy to zrobił?) Teraz wymieniłem pomkę i wysprzęglik + to mocowanie. Wszystko było fajnie przez te kilka dni. Teraz znowu nie mogę wbic 1 biegu (po włączeniu silnika). Olej w skrzyni to castrol 75w90 który został wlany bez mojej prośby/zgody przez mechanika. Mam olej texaco MTF94 / 75W80 ale nie sądzę żeby objawy ustąpiły po wymianie samego oleju. Czuć pod pedałem, że sprzęgło nie jest wysprzęglone (tzn. stawia mniejszy opór niż kiedyś, stało się to stopniowo). Dzisiaj jeszcze spróbuje odpowietrzyć układ wysprzęglik/pompka i sprawdzę czy nie ma wycieków. Podejrzewam że skończy się na docisku. Jak zdejmę wysprzęglik to łapa chodzi lekko (jakiś 1mm góra dół, i kilka mm lewo prawo), ale ręką sprzęgła nie wysprzęgle.

Do do samego układu wysprzęglik pompka. To udało mi sie bez problemu podmienić to metalowe cięgno. wsadziłem mały śrubokręt między uszczelkę a trzpień, następnie podważyłem "od środka" tak żeby nie rozewać gumy i zeszło moment. Następnie zdjąłem seger, wysunąłem troszke cały tłok i wsadziłem nóż między metalowy kołnierz a plastikowy tłok, i też poszło bez problemu. Później odpiąłem przewody od starego wysprzęglika i pompy i zdjąłem z nich stare uszczelki i przełożyłem z nowego przewodu. Cały układ zamontowałem na samochodzie i odpowietrzyłem. Po tej operacji mogłem z trudem wbić 1 bieg. Ogólnie im wyższy bieg tym łatwiej idzie. Po zamontowaniu nowej blachy wszystko fajnie działało do powrotu z pracy dzisiaj.

[ Dodano: Pią Kwi 26, 2013 14:43 ]
Co do podstawy od Frellandera. Nie dało rady jej zamontować ponieważ u mnie łapa sprzęgła jest zwrócona w dół. A w waszych R zapewne w górę. Trzebaby zdjać skrzynię i podmienić/przerobić łapę sprzęgła a to są dużo większe koszty.