Zobacz temat - prebenny - R75
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Nasze auta - prebenny - R75

prebenny - Sro Sty 28, 2015 22:05
Temat postu: prebenny - R75
No to w końcu zebrałem się w sobie żeby cos tu sklecić sensownego :)

A wiec na początek:
Mój pierwszy własny samochód to popularne Cinquecento 700 :D
Potem Oplomania:
- Corsa B 1.4 90 koników (przy swojej masie mimo 90 koni miała chyba najlepsze przyspieszenie ze wszystkich samochodów jakie posiadałem :) )
- Astra F kombi 1.4 90 koni z LPG
- Astra G Bertone Coupe 2.2 147 koni - moc była, prezencja tez, spalanie lpg sensowne ok 10-11 litrów... + 1-1.5l oleju/1000km i comiesięczne rujnujące wizyty w serwisie.

Teraz nadszedł czas na kanapowóz :D :

Rover 75 Tourer 2002 rok
Silnik: 2.0 CDT (+ naklejka xpower 135hp na słupku)
Piękny błękitny kolor
Całkiem ciekawe wyposażenie - jasna skóra + podgrzewane tyłki z przodu :D , czujniki parkowania, tempomat. Niestety brakuje mi xenonów i trochę TC.
Przebieg LICZNIKOWY obecnie ponad 234 tysiące. Zaznaczam, ze licznikowy, bo w holenderskiej książce serwisowej wpis sprzed 3 lat - 270 tys. Ze statystycznych wyliczeń ma przejechane kolo 380 tys (rok niewiadomy w Holandii policzony statystycznie + poprzedni właściciel twierdzi, ze w ciągu 2 lat zrobił nim 70 tys). W każdym razie nie kopci, silnik oleju na 1000 km bierze około 0.1-0.2 litra (jeżeli przyjęte założenia, ze różnica min/max na bagnecie to 1 litr) wiec tragedii tez nie ma.

Tak na początek pojawi się lista rzeczy, które niestety muszę zrobić i tych, które chce zrobić (a trochę tego jest :p ). Także plan na najbliższe 2 lata.

Koszt całkowity: 33.830 zł
- Kupno: 10.000 zł
- Napraw: 12.645 zł
- Eksploatacyjne: 4.280 zł
- Modyfikacji: 6.905 zł


Koszt całkowity z naprawa po szkodzie: 42.630 zł
Naprawy po szkodzie: 8.800 zł

Zrobione:

24.09.2014: 2000 zł
- Wymiana filtrów powietrza, kabinowego, oleju, paliwa
- Wymiana oleju na Castrol 10w40 Magnatec
- wymiana tarczobebnów + klocków + szczek z tylu
- wymiana łożysk McPersona z przodu
- Wymiana tulei tylnych wahaczy
- wymiana przednich silentblocków P+L

17.10.2014: 1075 zl
- wymiana pompki sprzęgła LUK (najpierw była regeneracja starej pompy 225 zl, potem wymiana na nowa - 550 zł LUK + 150 zł montaż + 150 zł laweta)

20.10.2014: 400 zł
- Kupno używanych zimówek 15" (Dunlop SP WINTER SPORT 3D) + wymiana (350 zł + 50 zł wymiana)

10.12.2014: 320 zł
- akumulator Tuborg 78 Ah (320 zł)

16.12.2014: 370 zł (350 zł pompa + 20 zł płyn hamulcowy - robiłem sam)
- ponowna wymiana pompki sprzęgła - tym razem padło na TAZU (na szczęście LUK uznał reklamacje za poprzednia)

21.01.2015: 50 zł
- kupno interfejsu do Inpy

30.01.2015: 5 zł (dobre piwo ;) )
- naprawa sterownika Webasto

12.02.2015: 230 zl
- wymiana 'szkła' lusterka od strony pasażera - 40 zł
- Naprawa sterownika webasto (dzięki sash997 :) ) - 150 zł + 40 zł paczki

05.03.2015 (234.755 km): 460 zł
- wymiana świec (120 zł wymiana + 240 zł świece = 360 zł)
- wymiana przepływomierza na używany (100 zł przepływomierz)

03.04.2015 (235.245 km): 2320 zł
- Felgi 18" ori MG (740 zł = 680 zł + 60 zł przesyłka)
- Opony nowe - Yokohama BlueEarth-A AE-50 225/40R18 (1580 zł = 380 zł/szt * 4 + 60 zł wymiana)

11.04.2015 (235.350 km): 440 zł
- naprawa blacharsko-lakiernicza prawego progu (400 zł + 40 zaślepka lewarka)

23.04.2015 (235.375 km): 200 zł
- wstawienie termostaty od Renault 5 otwierającego się przy 89 stopniach (30 zł termostat + 25 zł obejmy i litr uniwersalnego płynu do chłodnicy)
- wymiana urwanego podczas powyższej czynności króćca wody (45 zł)
- usuniecie EGRa i wstawienie bypass'u (50 zł)
- wyczyszczenie kolektora dolotowego (50 zł)

29.04.2015 (235.550 km): 200 zł
- spawanie rurki spalin EGR, montaż osłony silnika, sprawdzenie poduszek pod silnikiem (120 zł)
- osłona silnika (80 zł)

30.04.2015 (235.750 km): 1150 zł
- kupno angielskich soczewek (650 zł)
- przestawienie soczewki na Europe (300 zł)
- regeneracja odbłyśników (100 zł)
- przełożenie lamp (100 zł)

05.05.2015 (236.000): 140 zł
- nabicie klimy i ozonowanie (70 zł)
- spawanie przedniej prawej 18'' (70 zł)

13.05.2015 (236.500): 800 zl
- kupno 4 używanych wtryskiwaczy od AdaskoC (3 były sprawne, 1 niedomagał)- 300 zł
- sprawdzenie wtryskiwaczy od AdaskoC i dobranie czwartego sprawnego z kompletu co był włożony - 500 zł

18.05.2015 (236.700): 450 zł
- wirus a'la MaRek (z podziękowaniem dla longer86) (450 zł)

20.05.2015 (236.750): 240 zl
- montaż tłumika końcowego z BMW E46 2.0d po lifcie (70 zł używany tłumik + 170 zł montaż)

24.06.2015 (237.800): 430 zl
- wymiana rurek przewodów hamulcowych idących do tylnych kół (1 walnięta, druga w agonii) - 430 zł

21.07.2015 (238.500): 1320 zł
- wymiana sprzęgła (tarcza+docisk National 369 zł + wysprzeglik TAZU 350 + robota 600 zł) - 1319 zł

24.07.2015 (238.500): 270 zł
- wymiana poduszki ósemki silnika na poliuretan z Olkusza - 120 zł
- montaż zaworu mbc - 100 zł
- robota - 50 zł

30.07.2015 (238.500): 550 zł
- wymiana przednich tulei wahacza z przodu (150 tuleje PU + 200 zł wymiana) - 350 zł
- ustawienie zbieżności przód+tył - 120 zł
- wymiana oleju w skrzyni biegów - 80 zł

09.08.2015 (238.500): 100 zł
- wymiana przednich bocznych szyb (szyby od AdaskoC 30 zł, robiłem sam) - 30 zł
- wymiana żarówek i umycie tylnych lamp, bo świeciły inaczej - 10 zl
- regulacja przedniego zderzaka - podłożyłem 2mm podkładki pod zderzak
- mycie felg letnich
- wymiana oświetlenia schowka (stare światło świeciło się cały czas) - 10 zl
- wymiana prawego lusterka zewnętrznego (po 'stłuczce') - 50 zł

24.08.2015 (239.000): 200 zł
- naprawa wentylatora chłodnicy (wentylator podłączony totalnie na odwrót - sterowanie masa, zmieniony na 1 biegowy) (szczotki wentylatora chłodnicy - 50 zł (niepotrzebnie), rezystor 0.47o/150W - 75 zł, przewody, złączki - 25 zł, robiłem sam) - 150 zł
- wymiana szpilek kół - 50 zł

11.09.2015 (239.500): 150 zł
- wymiana świecy żarowej webasto (150 zł)

28.11.2015 (240.500): 150 zł
- walka z rdza pod przednimi chlapaczami (brunox, lakier kolor+bezbarwny, 'osprzęt' (pędzelki, szczotka druciana)) (niestety wiosna do poprawy - wygląda tragicznie :( ) - 150 zł

28.11.2015 (241.500): 70 zł
- wycięcie kata i wspawanie rurki (w końcu przestało buczeć podczas jazdy) - 70 zł

19.12.2015 (242.000): 120 zł
- wymiana tylnych sprężyn zawieszenia - 120 zł

30.01.2016 (242.500): 170 zł
- wymiana licznika na egzemplarz z wyświetlaczem i zmiana podświetlenia na białe neutralne (niestety przez głupi żart wyszło 2x drożej - 1 licznik zniszczony) - 170 zł

05.02.2016 (243.000): 300 zł
- wymiana przednich klocków i tarcz hamulcowych (niestety do poprawy, bo bija) - 300 zł

26.02.2016 (243.000): 670 zł
- kupno przedniego grilla w dobrym stanie - 50 zł
- kupno kompletu foteli jasna skóra - 400 zł
- kupno podgrzewanych dyszy spryskiwacza - 30 zł
- kupno kierownicy skórzanej - 40 zł
- chromowane listwy wokół przedniej szyby - 0 zł
- 'kurier' - 150 zł

14.03.2016 (244.280):
- skończyłem jak kanapka - https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=896248#896248 ;(

04.04.2016 (244.280): 650 zł
- blachy: 4x drzwi, 2x przedni błotnik, maska - 500 zł
- lusterka polift chrom anglik - 50 zł
- wahacze poprzeczne tyl - 50 zł
- stabilizator/sanki tylnego zawieszenia - 50 zł

07.04.2016 (244.280): 780 zł
- komplet używanych sprężyn z amortyzatorami (Silverstone) + zwrotnice (L+P) - 320 zł
- Wymiana + ustawienie geometrii - 460 zł
- zmiana kół na letnie - 0 zł

09.04.2016 (244.300):
- wymiana przednich błotników (żeby móc jeździć samochodem) - 0 zl

16.04.2016 (244.300): 550 zł (w tym naprawy po szkodzie - 170, 'mody' 250, naprawy 80)
- przedni zderzak pod spryskiwacze lamp - 100 zł
- osłona silnika ori używka - 80 zł
- boczne kierunkowskazy z polifta - 40 zł
- zbiorniczek płynu do spryskiwaczy pod 2 pompki z czujnikiem - 20 zł
- 'trójkąty' pod nadkola/błotniki i zaślepki błotnika (te zamiast chlapaczy) - 30 zł
- tylny zderzak + 'dokładka' klapy bagażnika z polifta kombi - 200 zł
- ramie tylnej wycieraczki - 50 zł
- silnik tylnej wycieraczki - 30 zł

25.05.2016 (244.500): 300 zł
- kupno kosmetyków do pielęgnacji samochodu:
- SOFT99 FUSSO 12MONTHS WAX - 99 zł
- SOFT99 MIRROR SHINE WAX - 85 zł
- Shiny Garage Back2Black - 36 zł
- Shiny Garage Red Devil - 35 zł
- Tenzi odtłuszczasz - 15 zł
- aplikator dressingu do opon - 10 zł
- mikrofibra - 20 zł

25.05.2016 (244.500): 7000 zł
- naprawy blacharskie (w tym wymiana uszkodzonych elementów (wszystko co się da wymienić), naprawa pordzewiałych progów, wyprostowanie progu, prostowanie dachu) - 2000 zł
- lakierowanie całego pojazdu 4500 zł
- spinki do chromów - 500 zł

28.05.2016 (244.500 -> 390.000): 0 zł
- wymiana licznika (dzięki MaReK) i zaprogramowanie EEPROMu na przebieg 390 tys km (tak chciałem - jest to przebieg 'w miarę realny')
- wymiana oringów na kolanku IC

16.07.2016 (391.500): 80 zł
- wymiana poduszki olejowej tzw gruszki na używkę - 80 zł
- wymiana fotela kierowcy (poprzedni był zarwany i skóra popękała)

18.07.2016 (391.500): 480 zł
- wymiana oleju na Specol Gold 0W40 (z płukanka), filtra oleju (Knecht) i dodatek do oleju - 350 zł (płukanka Archoil 2820 - 59 zł; Specol Gold 0W40 8L - 2x77zł=154zł; dodatek Archoil 9200 - 136 zł; filtr oleju Knecht - 30 zł) - 380 zł
- montaż czujnika temperatury powietrza w dolocie z polifta - 50 zł
- specyfik do czyszczenia okładu paliwowego i wtryskiwaczy VALVOLINE VPS SynPower HD Diesel System Complete 500 ML (starcza na 1000 litrów ON) - 50 zł

10.10.2016 (394.000): 300 zł
- montaż zestawu HID H7 do soczewek 55w - 300 zł

12.10.2016 (394.500): 20 zł
- wymiana poduszki na skrzyni biegów na używkę od Longera zalana masa poliuretanowa - 20 zł

12.10.2016 (396.500): 2000 zł
- kupno felg 17" ze Skody - 1100 zł
- opony zimowe używane 225/50r17 Bridgestone Blizzak LM-32 MO (2 letnie: 2x 7mm, 2x 5.5mm) - 800 zł
- założenie opon i wyważenie kół - 80 zł
- pierścienie centrujące 57.1->56.1mm - 20 zł

31.10.2016 (396.800): 450 zł
- kupno pompy ABS z kontrola trakcji - 350 zł
- wymiana pompy abs - 100 zł

12.11.2016 (396.500): 60 zł
- Wymiana łączników stabilizatora - 60 zł (dzięki Longer86 i Tomson)

01.12.2016 (396.500): 250 zł
- Montaż modułu GSM do zdalnego włączania WEBASTO

03.12.2016 (396.500): 200 + 100 zł
- Naprawa przedniej prawej lampy - parowała po wypadku - spawanie, uszczelnienie + montaż przesłony bi-xenon (200 naprawa + 100 przesłona)

12.04.2017 (407.000): 500 zł
- wymiana przedniej szyby na model 'pod czujnik deszczu' - 500 zł

25.04.2017 (407.500): 350 zł
- wymiana końcówek drążków kierowniczych (130 - końcówki FEBI BILSTEIN, 120 robota, 100 geometria) - 350 zł

05.08.2017 (411.500): 200 zł
- wymiana oleju z filtrem + płukanka Liqui Moly

10.08.2017 (412.000): 550 zł
- wymiana kompletnych półosi po obu stronach (150 półosie + 100 wymiana)
- wymiana alternatora (150 alternator + 150 wymiana)

10.08.2017 (412.000): 200 zł
- wymiana tarcz hamulcowych z przodu (200 zł)

11.11.2017 (413.000): 370 zł
- wymiana filtra odmy na nowy typ - separator 150 zł
- wymiana filtra powietrza i paliwa - 80+60 = 140 zł
- dodatek Archoil 9100 do oleju - 75 zł
- regulacja ręcznego
- wymiana cieknącego wężyka od przelewów wtrysków - 5 zł

18.11.2017 (413.000): 1700 zł
- Zmiana radia na stację 2din GMS 6808 (1600 zł)
- Ramka 2din + przejściówka BMW -> ISO (90 zł)
- Żółta folia na halogeny (10 zł)

20.11.2017 (413.000): 130 zł
- Wymiana tylnej szyby bagażnika przez zatarty mechanizm wycieraczki (130 zł)

incoming (413.000): 350 zł
- Wymiana płynu chłodniczego + płukanka Liqui moly - 110 zł
- Dołożenie podgrzewacza płynu z DCI - 100 zł
- Wymiana obudowy kluczyka - 30 zł
- wymiana postojówek na LEDy - 20 zł
- wymiana siłowników bagażnika - 50 zł
- wymiana siłowników maski - 20 zł
- zrobienie przednich kierunków US - 20 zł

Do zrobienia:
Trzeba:

Na pewno:
- sprzęgło (myślę, ze w ciągu najbliższego roku trzeba niestety będzie się zabrać - łapie 1-2 cm nad podłogą)
- Kupno opon letnich
- Polerowanie reflektorów
- Wymiana przednich bocznych szyb
- Niezamykające się tylne drzwi na mrozie
- Klepanie i być może malowanie tylnych lewych drzwi (ktoś na firmowym parkingu pozazdrościł R i przejechał przez polowe drzwi - efekt w postaci rys i drobnego wgniecenia)
- wymiana poduchy olejowej
- malować przedni zderzak i odnowić grill
- pozbyć się rdzy po obydwóch stronach z przednich błotników i progów (chlapacze wciskały się w lakier)
- wymienić przednie hamulce
- wymiana poduszki silnika nad skrzynia biegów
- ogarniecie bijących hamulców


Prawdopodobnie:
- Nie jestem pewien co do wtrysków (średnie wartości korekcji wg INPY 1. -2,46 || 2. 0,04 || 3. 1,23 || 4. 0.85


Chce:
1. Zmienić przednie lampy z halogenów na xenony (soczewki) (sensownie i legalnie, a nie HIDy za 80 zł z alledrogo) - oczywiście zależy w jakiej kwocie da rade się zamknąć
2. Polerowanie lakieru
3. Obszycie skóra kierownicy
4. Regeneracja felg
5. Wymiana końcowego tłumika na cichy
6. Kupno większych felg (R obecnie stoi na 15)
7. Może zwiększyć moc do 150 km? :)
8. Jak już szaleć to może dorzucić TC
9. Założyć dolna osłonę silnika (obecnie jej brakuje)
10. Przy następnej wymianie oleju płukanka układu.
11. Zamontować większe turbo ze zmienna geometria łopatek.
12. Zamontować tylny zderzak i dokładkę klapy bagażnika z polifta 75.
13. Pomalować zaciski hamulcowe.
14. Wymienić przednie hample na większe z ZT190 przez co konieczne jest kupno felg 17" i zimówek
15. Wymienić wszystkie poduszki silnika na PU
16. Wymienić skrzynie biegów na automat (odpada ze względu na 'wytrzymałość' automatu na tuning)
17. Montaż zestawu HID (+ spryskiwaczy lamp i samopoziomowania)
18. Wymiana przedniej szyby (obecna jest mocno potrzaskana)
19. Wymienić radio na stację 2 din
20. Wygłuszyć samochód

Zapewne o 20 innych rzeczach zapomniałem i będę je dopisywał na bieżąco :p

Na początek 2 pytania:
1. Czy wtryski się kwalifikują do regeneracji, czy na razie jeszcze przeżyją?
2. Czy ta szpara miedzy grillem i maska nie jest za duża?
3. Co trzeba wymienić/dołożyć/zrobić do LEGALNEJ przeróbki na xenon:
a) domyślam sie, ze wymienić lampy :P
b) zbiorniczek płynu do spryskiwaczy różnił się w zależności od wersji normalnej/xenon?
c) pompka + spryskiwacze reflektorów (zastanawiam się nad wymiana zderzaka - obecny jest porysany z obydwu stron przez poprzedniego właściciela)
d) wymiana LSM?
e) czujniki do poziomowania są tylko na tylnych wahaczach, czy z przodu tez?


Więcej zdjęć wleci po wizycie na myjni :P
A na koniec burze mit, ze R75 ciężko się parkuje ;)

I parę 'świeżych' zdjęć:





W sumie dodam jeszcze podziękowania dla osób, które ratowały pomocą, radami i z cierpliwością odpowiadającymi na glupie pytania :)
- AdaskoC
- sash997
- Sandman
- sknero
- longer86
- tuners
- MaReK[/quote]

AdaskoC - Sro Sty 28, 2015 22:34

prebenny napisał/a:
2. Czy ta szpara między grillem i maską nie jest za duża?


Ogólnie jest duża fabrycznie, ale jeśli pokrywa się maska z błotnikami i zderzak nie jest opadnięty to jest ok :)

longer86 - Czw Sty 29, 2015 09:49

Cytat:
2. Czy ta szpara między grillem i maską nie jest za duża?

jak sie nie pokrywa to możesz wyregulować odbojami

prebenny napisał/a:
b) zbiorniczek płynu do spryskiwaczy różnił się w zależności od wersji normalnej/xenon?


zdaje się że montowana jest druga pompka w tym samym, ma 6 l pojemności więc wystarcza

prebenny napisał/a:
Co trzeba wymienić/dołożyć/zrobić do LEGALNEJ przeróbki na xenon:


musiałbyś wymienić włacznik świateł na taki od xenonu na 90%
i dolożyć czujniki obciążenia na przód i tył do samopoziomowania

No i witamy na wielkopolskich drogach ;)

rafalmis1 - Czw Sty 29, 2015 11:10

Aby mieć xenon wystarczy lampy i spryskiwacze, jak chcesz się bawić konkretnie, to możesz założyć czujniki poziomowania i zmienić włącznik świateł pod xenon. Spryskiwacze nie są łatwo sprawą ponieważ albo dasz oddatkowy przełącznik albo udasz się do Warszawy na programowanie fabryczne i trzeba wówczas zmienić syreny alarmową. Bo teraz masz taką ze jak zaprogramujesz spryskiwacze, to wraz z ich włączeniem włączy się syrena. Chyba ze zamontujesz osobny przycisk
prebenny - Czw Sty 29, 2015 12:57

Czyli LSM musiałbym zmienić dopiero w momencie jakbym chciał samo poziomowanie świateł dorzucić?
rafalmis1 - Czw Sty 29, 2015 19:45

prebenny napisał/a:
Czyli LSM musiałbym zmienić dopiero w momencie jakbym chciał samo poziomowanie świateł dorzucić?

Tak. Ale tu nadal nie jest prosto, bo nie ma wiązki idącej od LSM do czujników, trzeba samemu zrobić, nawet w RAVE nie ma zdjęć wtyczek jak wyglądają, ale schemat instalacji jest.

prebenny - Czw Sty 29, 2015 20:00

Aha. To będzie trzeba pokombinować :) Dzięki za odpowiedzi o również witam longer86

Na dzień dzisiejszy wymontowałem sterownik webasto i jako, że Inpa zgłasza błędy czujnika płomienia (wg sasha najprawdopodobniej uszkodzony sterownik) i wentylatorka, to najpierw sterownik odwiedzi elektronika żeby go sprawdził i ew. naprawił.

Z najbliższych planów: wymiana przepływomierza, sprawdzenie czy po resecie błędów silnika znów pojawi się błąd świec -> jeśli tak to czeka mnie wymiana świec. A trzecią męczącą mnie sprawą są wtryski (i tu już chyba się będę konsultował z mechanikiem a i przy okazji lampy wyreguluję, bo chyba po oczach walą :( ).

szpynior - Czw Sty 29, 2015 21:42

prebenny napisał/a:
1. Czy wtryski się kwalifikują do regeneracji, czy na razie jeszcze przezyją?

1 szy do zrobienia skala ponad 2 to jednak trochę dużo :) Zacznij od wlania do baku STP do wtrysków i zobacz jakie będą efekty .

Co do spryskiwaczy to można również zmostkować pompki i zawsze będzie dawać na lampy. Wiadomo minusem częste uzupełnianie płynu :)

prebenny - Pią Kwi 03, 2015 20:13

szpynior też o STP myślałem :) W niedzielę jeszcze raz podepnę R pod Inpę i sprawdzę czy znów pojawił się błąd świec. Jeżeli tak to od nich zacznę i przy okazji doleję STP do zbiornika.

A co do spryskiwaczy to myślałem żeby się czegoś z elektroniki nauczyć i może dorzucić jakiś prosty układzik, który by zliczał uruchomienia spryskiwaczy i powiedzmy co 5 uruchamiał spryskiwacz lamp (acz nie wiem na ile jest to możliwe, a na ile moje abstrakcyjne myślenie informatyka, który z elektroniką wspólnego nigdy nic nie miał ;) ).

[ Dodano: Pią Sty 30, 2015 16:58 ]
I dziś naprawiony został sterownik webasto - znikł błąd czujnika płomienia (co zresztą sash997 przewidział ;) . Zostaje jeszcze wiatrak, ale niestety pogoda nas nie rozpieszcza do robót 'pod chmurką' więc trzeba będzie poczekać na przyjazne warunki :)

Tyle z dobrych wiadomości. Z tych nieco gorszych - 13573 glow device strikes back :(
Czyli świece do wymiany (w sumie już sam widziałem, że coraz ciężej odpalał).

[ Dodano: Pią Lut 13, 2015 10:19 ]
No to w końcu 2 dni wolnego i można się było zabrać do roboty :)

Wczoraj wizyta u szklarza i dorobienie prawego lusterka (ale coś mi podgrzewanie nie działa :/ ). Dzisiaj z kolei dotarł do mnie sterownik po wizycie u sash997, ale niestety jeszcze świeca do wymiany :/

Przy okazji wizyta na szczotkach na orlenie (wiem, że lakier, ale niestety bezdotyk by sobie już nie poradził).

[ Dodano: Czw Mar 05, 2015 18:57 ]
Dziś wymiana świec (2 były uwalone) i przepływomierza na używkę (zobaczymy jak teraz będzie się sprawował, na razie mam wrażenie, że równiej chodzi i 'równiej' przyspiesza, acz nadal jest jakby przymulony :( ).

[ Dodano: Pią Kwi 03, 2015 20:13 ]
No to na dzisiaj felgi od AdaskoC (680 zł komplet 5 felg + 60 zł transport) + 1580 zł opony (380zł/szt, czyli 1520 + 60 zł montaż). A oponki Yokohama BlueEarth-A AE-50 225/40R18 ( http://www.oponeo.pl/dane...xl-rpb#88790747 )

I R w końcu stoi na letnich. Sorry za jakość zdjęć, ale ciemno już i pogoda nie powala :p

Link do galerii: http://postimg.org/gallery/1xemb5v0/




pelson91 - Pią Kwi 03, 2015 20:15

prebenny, było poczekać do jutra i cyknąć fotki w dziennym świetle, byśmy mogli się jarać 18tkami :D a tak słabo ;)
prebenny - Pią Kwi 03, 2015 20:16

Spoko umyje się go to i fotki będą ;)

Trzeba jeszcze kapsle Rovera kupić i pomalować, ale niestety przez następne 2 tygodnie prawdopodobnie nie będzie mnie w domu więc nie ma kiedy :/

MatiNitro - Pią Kwi 03, 2015 20:18

prebenny, nie potrzebujesz sprężyn przednich? Bo Twoje strasznie wysoko siedzą :p
Balas87 - Pią Kwi 03, 2015 20:21

szok ale twój klekot wysoko jest zawieszony z przodu :) też tak chce :D
prebenny - Pią Kwi 03, 2015 20:23

Mati też zauważyłem tę dziurę :p

Ale już teraz wszędzie obcieram tymi chlapaczami, a co dopiero po obniżeniu :P A tak serio to będę myślał o obniżeniu, ale póki zawieszenie jest OK to jest to priorytet niski. Teraz muszę ogarnąć lakiernika (prawy próg i podłoga zżarte :( ), wtryski i sprzęgło. Potem jeszcze wirusa i wtedy bierzemy się za pierdoły :)

MatiNitro - Pią Kwi 03, 2015 20:31

i powiedz mi jak z komfortem? :D
prebenny - Pią Kwi 03, 2015 20:35

Ciężko powiedzieć po zrobieniu 5 km :P Mam wrażenie jakby trochę twardziej siedział, ale coś więcej będę mógł powiedzieć jak już chociaż ze 100-200 km zrobię :)
Sandman - Pią Kwi 03, 2015 20:43

Ładnie, ładnie :) ja swoje założę w przyszłym tygodniu najwcześniej. Trzeba się będzie umówić na malowanie i grila przy okazji :D
longer86 - Pią Kwi 03, 2015 21:16

widzę tu ciekawe pomysły roverowy grill :P prebenny Ty poszukujesz gumek do progów? jeśli wezmę progi od Adama w maju i będą gumki to będę miał sześć bo już się ponoć wysyłają, jeśli od Adama nie będzie(muszę dopytać) to będą 2 wolne ;)
prebenny - Pią Kwi 03, 2015 21:27

Z Adasko już ogarnąłem gumki ;) We wtorek chciałbym go do lakiernika odstawić, ale mam problem, bo muszę od razu do Poznania wrócić, a nie mam jak :P

Longer, a ten zderzak od ZT się ogaarnie z Roverkowym grillem :D

longer86 - Pią Kwi 03, 2015 21:28

a gdzie odstawiasz?
i o której?

komarek - Pią Kwi 03, 2015 21:34

prebenny napisał/a:
Ale już teraz wszędzie obcieram tymi chlapaczami


ja mam takie dziury na dojeździe do osiedla, że mogę zapomnieć o 18 - na 15 uderzam sankami w betonowe płyty :-|

prebenny napisał/a:
Sorry za jakość zdjęć


robione butem :mrgreen: czekam na lepszą jakość i inne ujęcia, generalnie na tych siedzi faktycznie dość wysoko

BTW mój ulubiony wzór felg :)

prebenny - Sob Kwi 04, 2015 21:40

Rover 75 Cross Country :D ( http://postimg.org/gallery/ovk7z4ec/ ):





pelson91 - Nie Kwi 05, 2015 01:24

nie no z przodu japa otwarta :D ciskaj nim na glebę bo wygląda jak by się do startu szykował ;D
komarek - Nie Kwi 05, 2015 10:10

prebenny napisał/a:
Rover 75 Cross Country :D
:mrgreen:

zapakuj do niego 5 chłopa do zdjęcia :mrgreen:

BTW jak z komfortem?

prebenny - Nie Kwi 05, 2015 11:00

No nie da się ukryć, że przód za wysoko stoi. Ale zanim cos z tym zrobię w kolejce jest sprzęgło, wtrysku i wirus.

komarek co do komfortu to na razie nawet 100km nie zrobiłem. Ale póki co czuć, ze jest minimalnie twardszy i słychać, że zawieszenie ma więcej pracy. A tak to nie narzekam. Przy profilu 45 pewnie było by trochę lepiej, alle i opony ponad 500zl droższe :p

rafalmis1 - Nie Kwi 05, 2015 11:31

prebenny, kup sprężyny używane od MG ZT. Ja tak zrobiłem i jest fajnie, a było tak jak u ciebie. Jeszcze bym obniżył ze 2 cm
prebenny - Nie Kwi 05, 2015 11:51

Też o tym myślałem. Wiecie może czy ktoś mało ogarnięty przy dłubaniu jest w stanie wymienić sprężyny 'pod blokiem'? I czy przednie sprężyny są takie same przy sedanie i tourerze?
pelson91 - Nie Kwi 05, 2015 12:19

prebenny, jest tutorial kristofera z wymianą sprężyn pod blokiem :mrgreen:
rafalmis1 - Nie Kwi 05, 2015 12:38

prebenny, wirusa zrób u Marka
prebenny - Nie Kwi 05, 2015 12:53

To pomyśle o sprężynach. rafalmis1, już gadałem z Markiem i Longerem o wirusie :)
longer86 - Nie Kwi 05, 2015 13:02

Prebenny, tyl wymienisz bez problemu. Przód troche więcej grzebania ale tez wykonalne
Sandman - Sro Kwi 15, 2015 19:21



tak oto udało nam się unieruchomić Roverka na tydzień pod blokiem... Podczas dokładania termostatu, okazało się że plastik króćca najlepsze lata ma za sobą i poddał się pod "delikatnym" naciskiem z mojej strony :D na szczęście udało się znaleźć nowy w miarę rozsądnej cenie.



Jak wszystko dobrze pójdzie i pogoda dopisze to w sobotę składamy całość, a dodatkowo zakładamy bypass egr'a.

prebenny - Sro Kwi 15, 2015 21:48

No na jaki tydzień :P Na tydzień, bo mnie nie ma, a tak to by się poniedziałek/wtorek zrobiło i by jeździł :)

Ale przy okazji jak już rozebraliśmy pół silnika to przeczyści się kolektor i tak jak Marcin wspomniał - zabije EGRa :)

A jak już będzie R jeździł to zdejmujemy zderzaki i robimy lampy :D

longer86 - Sro Kwi 15, 2015 22:13

Co majstrujecie z lampami?
prebenny - Sro Kwi 15, 2015 22:47

Ja wkładam soczewki, a Marcin ma do wyjęcia kawałek żarówki z lampy :P
longer86 - Sro Kwi 15, 2015 23:18

dobie zazdroszczę, a Marcinowi współczuje rozbierania wszystkiego dla kawałka żarówki
sknerko - Pią Kwi 17, 2015 15:44

prebenny czy ja dobrze widzę tam na tej fotce z parkowania, że ty na ks. wujka parkujesz?
Jak tak to jakim cudem się mijamy bo ja też tam, tyle że pod drzewem, na wierzbięcicach na samym narożniku wujka, na przeciw Fiata. A w tym miejscu co fotę cyknąłeś swojemu mam fotkę na google maps moim Freelanderem.

prebenny - Pią Kwi 17, 2015 16:08

W weekend parkujemy tam i ja i Marcin jak zjazd na uczelni mamy :p
komarek - Pią Kwi 17, 2015 19:25

prebenny, jak tam na tych 18 się lata ? Już trochę chyba zrobiłeś km? ;)
Sandman - Pią Kwi 17, 2015 21:15

Eh, nie zrobił niestety :P autko pod moim blokiem stoi - częściowo rozmontowane :) Czekamy na części (przy odrobinie szczęścia jutro będą) i składamy do kupy wszystko - mając nadzieję, że nie zostaną żadne śrubki :D
prebenny - Czw Kwi 30, 2015 21:57

komarek od 2 tygodni tocze się służbowymi najpierw Octavią, potem Focusem więc niestety Roverek najpierw stał u mnie pod domem, a jak się urwał króciec wody to u Marcina :P

[ Dodano: Czw Kwi 23, 2015 18:49 ]
No to odebrałem od mechanika wyczyszczony kolektor. Można powiedzieć, że prawie się świeci :)



Jutro się Roverka poskłada do kupy i zobaczymy jakie będą efekty pozbycia się EGRa i wyczyszczenie kolektora z 4-5 mm warstwy syfu, a w poniedziałek na przegląd.

[ Dodano: Sro Kwi 29, 2015 19:10 ]
Ok. W poniedziałek śpiewająco zaliczony przegląd i samochód zostawiony do zaspawania rurki spalin idącej do EGRa (powód - jak z Marcinem pozbywaliśmy się EGRa to okazało się, że jest trafiona rurka i stopiło mi kabel czujnika na listwie CR - https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=98702 ).

Spawanie rurki spalin EGR, sprawdzenie poduszek pod silnikiem ('są dobre, ale za twarde i telepie silnikiem') i montaż osłony pod silnikiem 120 zł + osłona 95 zł z przesyłką.

Jutro umówiony jestem na odebranie przestawionych soczewek na EU + regeneracja odbłyśnika (400 zł + 650 zł zakup lamp) + 100 zł montaż.

Do zrobienia zostają wtryski, klima i wirus :)

[ Dodano: Czw Kwi 30, 2015 21:57 ]
To dzisiaj dla odmiany... susza w pompce sprzęgła (nie wiedzieć czemu - brak śladów wycieku więc trzeba będzie rozbebeszyć i sprawdzić szybkozłączkę i modlić się, żeby to nie był wysprzęglik).


A z dobrych wiadomości w końcu koniec jazdy po ciemku :) Koszt całej operacji 650 zł soczewki angielskie + 300 zł przeróbka na EU + 100 zł regeneracja odbłyśników + 100 zł montaż = 1150 zł. Sporo, ale mam nadzieję, że warto ( http://postimg.org/gallery/2v980hyhe/ ):





Sandman - Czw Kwi 30, 2015 22:06

Warto ;) całkiem nowe auto.
rafalmis1 - Pią Maj 01, 2015 07:11

Co za żarniki? Co za postojowe? Ze się kolorem zgadzają
prebenny - Pią Maj 01, 2015 08:25

rafalmis1 to niestety nie są xenony. Zwykłe żarówki w soczewce. Xenony może kiedyś w przyszłości wpadną, ale starych lamp nie opłacało się już ruszać, a na xenon musiałbym 2x więcej kasy wydać.
komarek - Pią Maj 01, 2015 09:47

prebenny, właśnie w jakim stanie miałeś stare lampy? Duża różnica w świeceniu? Ja się zastanawiam, ale w zasadzie tylko nad xenonami, ale moje lampy stare są w na prawdę dobrym stanie i nie chce mi się :mrgreen:

Efekt oczywiście elegancki ! :)

prebenny - Pią Maj 01, 2015 12:23

Stare generalnie kiepsko świeciły. W niesprzyjających warunkach prawie po ciemku jeździłem. Problem z nimi taki, ze polerowanie klosza niewiele by dało, bo odbłyśnik też do regeneracji się nadawał. A co do świecenia soczewek to dopiero dzisiaj się przekonam :p Ale powinny ładnie świecić, bo klosz i soczewka ładne a odbłyśnik zregenerowany :)

A co do xenonów to niestety koszt dwukrotny. Lampa droższa, do tego spryskiwacze, moduł świateł i samopoziomowanie.

sknerko - Pią Maj 01, 2015 12:38

prebenny gadasz tam że dwa razy drożej.... Za swoje xenony angielskie dałem 1000 i za przeróbkę z polerowaniem 200 nie zakładałem poziomowania bo za dużo rzeźby jest z tym, bo wiązki nie ma fabrycznie a spryski kiedyś wcześniej za 100 ze zbiornikiem i pompkami nabyłem. To gdzie tu 2 razy drożej? policjant i tak sprawdza czy lampy po zapaleniu latają góra dół więc małe prawdopodobieństwo czepienia się poziomowania. A nawet jak by dokładać poziomowanie to koszt czujników 150-200 i 50 za moduł świateł.
Sandman - Pią Maj 01, 2015 12:40

Te stare lampy to mleko już było :P Wieczorem to ledwo było widać, że światła włączył :D
Jutro zrobimy porównanie z xenonami ;)

sknerko - Pią Maj 01, 2015 12:43

Xenony dają lepiej pod warunkiem że palnik nie jest tuż przed zgonem
Sandman - Pią Maj 01, 2015 12:47

sknerko, udała Ci się z ceną, a tak przy okazji spryskiwacze Ci działają normalnie? Programowałeś je po założeniu czy same z siebie zadziałały?
A wiesz co do poziomowania - ja bym jednak bez niego nie założył - bo nie lubię prowizorycznych rozwiązań. Ja wiem, że to działa... ale producent przewidział inaczej. Poza tym dochodzi kwestia oślepiania innych jak zapomnisz skręcić regulatora.

Właśnie będę wymieniał jutro żarniki na nowe 4800K Philipsa.

prebenny - Pią Maj 01, 2015 13:02

sknerko jak chodzi o lampy to chcę mieć wszystko zgodne z przepisami żeby nikt nie miał się o co przyczepić i żebym też nie oślepiał innych.
rafalmis1 - Pią Maj 01, 2015 13:06

prebenny, moim zdaniem juz nie masz co się zastanawiać nad xenonów oryginalnym. Lepiej w Twoje włożyć HID-a z oryginalnymi żarnikami niż kupować inne lampy i je regenerować. Ja za swoje dałem 900 zł jedna Europa, druga angielska. Przerobiłem sam, po roku oddałem na profesjonalną przeróbkę z regeneracja i nowe żarniki. Regeneracja 300 zł, żarniki 300 zł, lampy 900 wiec w twoim wypady tylko HID i orgi spryski (około 150 zł) i smigasz
sknerko - Pią Maj 01, 2015 13:10

Sandman jak załapiesz jak działa samopoziomowanie w roverku to zmienisz zdanie co do oślepiania i takie tam, akurat miałem okazję na zlocie widzieć różnicę między oboma rozwiązaniami i śmiem twierdzić że to jest tylko dla lepszego samopoczucia kierowcy. ważniejszym jest spryskiwanie lamp szczególnie przy soczewkach. Jeździłem kilka lat z HID bo tak kupiłem już auto i pilnowałem co by nie oślepiać a po chyba roku od zakupu dołożyłem sprysi bo nie było a jakoś chyba 2 lata jak mam xenon i nie oślepiam bo pilnuję że jak załaduję bagażnik to leciutko skręcam lampy w dół. Jakoś rok temu sprawdzałem jak mocno unosi się snop światła jak załaduję auto do pełna i z ludźmi i w odległości 30m uniósł się o jakieś 10cm więc jak chcesz oślepiać

[ Dodano: Pią Maj 01, 2015 13:10 ]
rafalmis1 pewnie ze tak.

prebenny - Pią Maj 01, 2015 13:17

rafalmis1 lamp już nie ma sensu zmieniać. Spryski kiedyś i tak dołożę, ale najpierw muszę się zdecydować co zrobię ze zderzakiem.
sknerko - Pią Maj 01, 2015 13:29

prebenny napisał/a:
ale najpierw muszę się zdecydować co zrobię ze zderzakiem
a co z nim? spryski jak chcesz dołożyć to w twoim wycinasz otwory jak przewidział producent i zakładasz
prebenny - Pią Maj 01, 2015 14:32

sknerko zderzak mam mocno poobijany i nie opłaca się go malować. Jak będę zmieniać to się zastanowię czy nie da się sensownie upchać zderzaka od ZT z grillem od 75.
sknerko - Pią Maj 01, 2015 15:20

eżeli się nie mylę to od przedlifta bez zbędnej rzeźby się da.

a jak się to ma do tego ze wolisz żeby było jak producent przewidział? :P

[ Dodano: Pią Maj 01, 2015 15:20 ]
Chyba jednak się pomyliłem i to w poliftowym jest łatwiej

prebenny - Sro Lip 22, 2015 11:24

Jest problem z grillem, bo w ZT jest zintegrowany ze zderzakiem, a jednak do 75 chromowany lepiej wygląda.

[ Dodano: Sro Maj 13, 2015 22:59 ]
No to dzisiaj odbiór od mechanika.

Wymiana wtrysków na używki od Adasia (1 był niezdatny, więc został sprawny z mojego kompletu). Silnik jakby trochę ciszej chodził i jakby przestał szarpać po zdjęciu nogi z gazu.

[ Dodano: Sro Maj 20, 2015 22:12 ]
To w międzyczasie trochę się działo.

Markowy wirus (z udoskonaleniem 'od dołu') i wymiana tłumika końcowego na używkę z E46. Efekty?:

- wirus Markowy fajnie się sprawuje, samochód ładnie jedzie z dołu (na czym mi najbardziej zależało chociaż pewnie dwumas ma inne zdanie na ten temat :P ) i przy okazji przy spokojnej jeździe spadło spalanie :o Jazda trochę miasta więcej trasy generalnie prędkość 80-110 z wyprzedzaniem spalanie wg kompa 6.2 litra. Całkiem ładnie :)

- tłumik też ładnie się sprawuje - w sumie to go nie słychać (o to chodziło :D ). Teraz pozostaje pozbycie się buczenia w ok 1800-2000 obr, na postoju pukania kierownicy i mam wrażenie, że przy silniku coś dodatkowo jakby 'puka' oprócz typowego dieslowego klekotu.

[ Dodano: Sro Lip 22, 2015 11:24 ]
No to wczoraj odebrany Rover od mechanika i śmiga na nowym sprzęgle (national) i wysprzęgliku TAZU.

W przyszłym tygodniu poprawki - wymiana 8 pod skrzynią (PU), przednich tulej wahacza (PU) + wymiana oleju skrzyni, bo zapomnieli i wyprostowanie kierownicy, bo lekko przekrzywili.

Do tego czeka mnie montaż zaworu MBC i regeneracja wiatraka (padł 1 bieg).

sknerko - Sro Lip 22, 2015 13:24

prebenny napisał/a:
wyprostowanie kierownicy, bo lekko przekrzywili.
do sprzęgła zdejmowali kierę? Moim zdaniem nie zdejmowali i musisz normalnie geometrie zrobić żeby prosto była
prebenny - Sro Lip 22, 2015 13:52

sknerko zawiechę rozpinali to coś pewnie przestawili, bo wcześniej była prosto. A na geometrie się wybiorę jak zamienię koła stronami i nadal będzie w tę samą stronę ściągał.
sknerko - Sro Lip 22, 2015 15:45

Jak rozpinali zawiechę to koniecznie jedź na geometrię tym bardziej że ci ściąga, miałem to samo i mi oponę darło, też miałem lekko kiere krzywo.

[ Dodano: Sro Lip 22, 2015 15:45 ]
Nie ma na co czekać a jak będzie kiera prosto i będzie uciekał to wtedy opony sprawdzisz

prebenny - Czw Lip 23, 2015 21:39

Hm to w takim razie jutro do niego zadzwonię czy mogę podjechać. Generalnie do poniedziałku i tak samochodu nie muszę ruszać (muszę tylko mbc wrzucić z Longerem) także ze spokojem jak będzie miał czas to podskoczę.

Trochę lipnie, bo twierdzi dopiero we wtorek może coś zrobić :/

[ Dodano: Czw Lip 23, 2015 21:39 ]
To dzisiaj dzięki Longer86 wleciał MBC i ósemka PU z Olkusza.

Co do MBC to jest wrażenie, że idzie lepiej, co do PU są lekkie drgania na kierownicy ale w porównaniu do tego co miałem wcześniej jest bosko :)

borsuk88 - Sob Lip 25, 2015 17:26

a do ilu podniosłeś ciśnienie ?? też się do tego zabieram ale pewnie jesień mnie dopadnie! na razie amorki i mandacik , a mbc czeka !
prebenny - Sob Lip 25, 2015 17:54

borsuk88 z ustawianiem mbc jest pewien problem - ani elm ani Inpa nie pokazują ciśnienia doładowania większego niż 1.5 bar więc tak na prawdę trochę na ślepo jeździmy.

Mi jeszcze na domiar złego po umyciu silnika chyba coś sie rozszczelniło, bo nie mogę mbc w ogóle ustawić. Kręcę i kręcę a efektów brak więc jak odbiorę od mechanika to rozbiorę i złożę jeszcze raz.

borsuk88 - Sob Lip 25, 2015 21:04

a ty przez inpa ustawiałeś??no ja tak do 1.5 bym chciał! no czas pokarze na razie zawiechę trzeba postawić do porządku!
longer86 - Sob Lip 25, 2015 21:13

Benny nadal przerywa przy 4000?
prebenny - Sob Lip 25, 2015 21:56

Long teraz mam prawie na 3/4 zakręcony a boost ledwo w okolicach 1.4 pokazuje. Pewnie jak silnik myłem, któryś wężyk się może obluzował albo coś.
longer86 - Sob Lip 25, 2015 23:18

Ale boost slabszy tylko czy tez dochodzi do 4000 i nic dalej?
prebenny - Nie Lip 26, 2015 13:19

Boost słabszy. Zresztą opisałem Ci od początku do końca co się działo :)

Kto chce kupić ósemkę z mojej mega zadbanej 75? Nówka funkiel nie śmigana w stanie idealnym :D



Nie dziwota, że wszystkim telepało.

adam_26 - Nie Lip 26, 2015 14:04

a kupowałeś te tuleje z Olkusza http://poliuretany.olkusz...er-75-2szt.html czy całą 8 też mają w ofercie ?? i za jaką cenę :P
prebenny - Nie Lip 26, 2015 14:22

Dokładnie te kupowałem. A czy mają razem z łapą nie pytałem w sumie. Longer86miał swoją starą już bez poduch to żeby czasu nie tracić PU wsadziliśmy w jego pustą a on wziął tę ze zdjęcia ;)
szpynior - Nie Lip 26, 2015 16:42

prebenny napisał/a:
borsuk88 z ustawianiem mbc jest pewien problem - ani elm ani Inpa nie pokazują ciśnienia doładowania większego niż 1.5 bar więc tak na prawdę trochę na ślepo jeździmy.
,

Jak z takim ciśnieniem jeździsz to niedługo turbo skończy żywot. 1,36 to najbardziej optymalne po mapach 1,4 max jak masz wszystko sprawne . Przy 4k czujesz szarpanie i krztusi się ?

prebenny - Nie Lip 26, 2015 19:21

szpynior owszem jak za mocno podkręcę mbc.
longer86 - Sro Lip 29, 2015 22:12

Ja mam ustawione na 1.5bar i śmiga ze hej. Ponad 2 miechy i wszystko w normie . A nowe nie jest to turbo
prebenny - Sro Lip 29, 2015 23:44

Markzo jeszcze podrzucił pomysł nieszczelności w dolocie/IC i co bardziej prawdopodobne zasyfionego IC. Dzisiaj jechałem to problem owszem występował ale tylko na 2. Na 3 jechał normalnie (na wyższych biegach nie sprawdzałem, bo prawko mi jeszcze miłe ;) ).
Sandman - Czw Lip 30, 2015 11:21

A ja podrzucę jeszcze pomysł "zbyt szczelnego" układu wydechowego ;)
prebenny - Czw Lip 30, 2015 11:30

To druga sprawa, bo jakby nie patrzeć tłumik buczy więc katalizator może być w średnim stanie.
szpynior - Czw Lip 30, 2015 14:13

prebenny napisał/a:
szpynior owszem jak za mocno podkręcę mbc.

Szarpanie przy 4k może też brać swoje przyczyny pd przepływki w szczególności jak masz odłączoną :) Zrób test bez i z .

prebenny - Sob Sie 08, 2015 18:29

Another mystery solved ;)

Wąż na bypassie EGRa się zsuwał i był spocony na obejmie. Wsunąłem mocniej, założyłem drugą obejmę i jest OK. Nadal jak za mocno turbo wkręcę to się dławi, ale teraz jest ustawione na ok 1.5-1.6 bara i jedzie pięknie.

Do tego na trasie Poznań - Wrocław - Poznań spalanie ze średnią ilością wyprzedzania ok 6.5 litra jadąc w okolicach 100-120 (na eSce trochę szybciej ;) ). Więc spalanie całkiem znośne.

[ Dodano: Sob Sie 08, 2015 18:29 ]
Wczoraj skończyłem myć felgi i mimo, że i tak nadają się tylko do malowania to wyglądają niebo lepiej. Do tego umyłem tylne lampy i wymieniłem wszystkie żarówki - w końcu obydwie świecą w tych samych kolorach :)

Dzisiaj naprawiłem niedziałający spryskiwacz tylnej szyby i przy okazji zdejmowania zderzaka to pod miejsca ze śrubami wpadły podkładki co by gościa nieco podnieść.

Pytanie: czy to jest czujnik temperatury załączający webasto?



Zdjęcia: http://postimg.org/gallery/1ioelgli4/

Po podniesieniu zderzaka szpara między grillem i maską wygląda jak szpara, a nie czarna dziura:



I tak 'ogólna prezencja' (niestety jest brudny więc specjalnej sesji jakieś nie robiłem :p )




MatiNitro - Wto Sie 11, 2015 17:17

To jest czujnik temperatury zewnętrznej, wyświeltanej na liczniku ;) od webasto też powinien znajdować się pod zderzakiem ale ma inny kształt.
prebenny - Pon Sie 24, 2015 09:44

To w końcu w miarę doszedłem do ładu z wentylatorem chłodnicy.

Standardowo powinienem mieć wentylator 3 biegowy. Po rozbiórce zastałem 2-biegowy zamieniony na 1 biegowy bez rezystora. Generalnie sposób jego podłączenia to była jakaś maniana. Sterowanie było masą zamiast plusem, a plus na stałe wpięty do silnika.

Przewody idące ze sterownika do silnika obciąłem, dorobiłem nowe, dołożyłem brakujący rezystor (0.47 ohm 150W) przywróciłem 'standardowe' sterowanie i teraz sterownik wygląda jak spaghetti


AdaskoC - Sro Paź 14, 2015 20:45

Co tam nowego :) ?
maniu48 - Sro Paź 14, 2015 20:45

upek
prebenny - Pon Mar 14, 2016 15:25

Z okazji nudy parę spraw się zaczęło. Po primo chcę zmienić podświetlenie zegarów na białe i wyświetlacze na czarno-białe. Na razie udało się zrobić panel klimy - wyszedł spoko.





Niestety z resztą wyświetlaczy jest problem - panel klimy ma szary wyświetlacz i po dorobieniu białego filtra (standardowo pomarańczowy) świeci ładnie jak na ekranie. Reszta wyświetlaczy (obydwa w liczniku komp+odometer i radio) mają niebieski filtr w wyświetlaczu i nie wiem jak się go pozbyć. Jak dojdą LEDy z tme to zajmę się przyciskami radia, wyposażenia dodatkowego, otwierania drzwi itd itp. Z ryzyka związanego z przeróbkami uwaliłem wyświetlacz radia (dzięki Longer za radio :p i przyciski wyposażenia dodatkowego - podgrzewanie tyłka i tempomat).

Po drugie znowu jak mi się nudziło to z Sandmanem i Longer86 zrobiliśmy sesje zdjęciowe ;)

Z Sandmanem - https://drive.google.com/open?id=0BxukX8tm4SagX1g0Zm9TdjdlYlk





z Longer86









Trzecia sprawa ktoś tak pięknie zamontował chlapacze, że wbijały się w lakier i ruda w tych miejscach wyszła - wszystkie potrzebne rzeczy (chyba) już mam i w weekend chce się za to zabrać. Mam:

- podkład epoxydowy brunox - http://brunox.pl/brunox-epoxy/
- szpachlę samochodową novol - http://www.autokosmetyki....250g,p1443.html
- lakier wymieszany pod kolor + lakier bezbarwny

Czwarta sprawa z nudów i wolnej drogi (niestety pogoda nie pomagała) zrobiłem sobie parę pomiarów przyspieszenia (obecnie z modów zrobiony wirus u Longer86 i wrzucone mbc również z pomocą Longera. Z problemów mam prawdopodobnie rozsypany katalizator i nie jestem pewien co do przepływki. I poniżej wyniki (w nawiasie kwadratowym pomiary ze strony klubowej CDT/CDTI - prawdopodobnie dla sedana) :

0-100 km/h [11.7/11] - około 10.5-11 sekund (ze względu na lekki deszczyk na początku straciły koła przyczepność więc myślę, że realnie koło 10-10.5 sekundy)
60-100 km/h 3 bieg - 5-5.5 sekundy
60-120 km/h 3 bieg - 9 sekund
80-120 km/h 3 bieg - 6.5 sekundy (minimalnie ponad)
80-120 km/h 4 bieg [10/8.8] - 7-7.5 sekundy

0-100 - https://youtu.be/AA1PpDJvvBo
60-120 (3) - https://youtu.be/0SA9iBWsXQ8
80-120 (4) - https://youtu.be/OqwRQq4pel0

Jak widać tragedii nie ma ale do stanu zadowolenia jeszcze trochę mnie dzieli ;)

[ Dodano: Sob Paź 24, 2015 14:21 ]
To z okazji narodowego dnia walki z rdzą (galeria http://postimg.org/gallery/390iyfhry/ ):



- podkład epoxydowy brunox
- szpachla Novol Finish 250g
- lakier kolor z mieszalni 150g + bezbarwny Novol w szpreju
- benzyna ekstrakcyjna
- kawałek szmatki
- szpachelki (miękkie plastikowe i gumowa)
- taśma malarska
- folia malarska
- papier ścierny (na gąbce 800, wodny 400, 800, 1500)
- rękawiczki

I jadymy!







Wiedziałem, że trochę rudej będzie ale nie spodziewałem się takiej masakry na progu :/

Na początek w ruch poszedł nożyk do tapet, nóż i szczotka druciana. Po skrobaniu i przemyciu benzyną ekstrakcyjną:





Na 'koniec' początku malowanie brunoxem... Czekamy aż wyschnie i wracamy do skrobania.

[ Dodano: Pon Mar 14, 2016 15:25 ]
I jedziesz sobie w poniedziałek rano do pracy. Myślisz, że już nic gorszego nie może być niż ogarnięcie roboty po weekendzie... I nagle kończysz jako obkład kanapki między busem a barkierkami... ;(






sknerko - Pon Mar 14, 2016 15:39

Ja tu widziałem po 10cm z każdej strony węższy a tu trochę większa szkoda parkingowa :P
Tragedii nie ma ale chyba maska dostała i to najgorsze. Jak zlikwidujesz szkodę to może czasem starczyć na anglika w całości to byś większość przełożył (a jak by trafił się w kolorze :roll: )

berka - Pon Mar 14, 2016 15:59

Z dwóch stron przerysowany po całej długości. Jak nic ubezpieczyciel orzeknie szkodę całkowitą, a wtedy niekoniecznie może się udać naprawić w pieniądzach, które zaproponuje.
Dominoz - Pon Mar 14, 2016 16:00

Ech...nie ma to jak kupić autko, wsadzić w nie kupę kasy, serca i uwagi...A potem trafia się taki "nieuważny" i pozamiatane...
Mam nadzieję, że uda się jakoś wybrnąć z tej sytuacji i Twój R75 będzie dalej jeździł bezawaryjnie.

prebenny - Pon Mar 14, 2016 16:06

sknerko sama blacha pół biedy. Nie wiadomo co z przednim zawieszeniem, bo lekko koła się 'złożyły' (pochyliły/straciły geometrię). Roverek stoi u mechanika ale będą patrzeć co się stało dopiero przy rzeczoznawcy (ja też podjadę i od razu kompa podepnę, bo ABS mi się zapalił). A maska jako tako nie dostała ale jak ją otworzyłem to przez błotnik już nie mogłem zamknąć.
adam_26 - Pon Mar 14, 2016 16:29

Ale lipa obie strony współczuje Ci :| z uszkodzonych elementów to da się odratować tylko, tylny błotnik i przedni zderzak odmalować. Dobrze że lampy nie poszły nie dużo brakowało.
toksyn - Pon Mar 14, 2016 18:48

uuu współczuje :/ masakra.. szkoda kozy :(
wellman - Pon Mar 14, 2016 21:05

Biedny Roverek! Współczuję. :(

Nie daj się przypadkiem na szkodę całkowitą naciągnąć. Ubezpieczyciel ma obowiązek pokryć koszty do 100% wartości auta przed szkodą z wyceny w dniu likwidacji i żadne regulaminy wewnętrzne, praktyki, wzory i wyliczenia ubezpieczyciela tutaj nie mają znaczenia.

prebenny - Pon Mar 14, 2016 21:21

wellman obawiam się, że tu nie ma innej możliwości jak szkoda całkowita.

Obydwa boki od przedniego błodnika po tylny do wymiany, przedni zderzak i maska do wymiany, geometria zawieszenia się rozjechała, ABS się świeci (pewnie, któraś piasta) i obydwie przednie felgi. Same przednie drzwi nowe kosztują koło 3-4 tyś (jedna sztuka a wszystkie 4 są do wymiany).

wellman - Pon Mar 14, 2016 21:46

Niekoniecznie. Ubezpieczyciele często próbują klasyfikować jako szkodę całkowitą przypadki, gdy wg. wyceny naprawa pochłonęłaby 70-80% wartości pojazdu przed zdarzeniem, co jest nieprawidłową praktyką.

Do tego nawet, gdyby ubezpieczyciel wyliczył "szkodę całkowitą" zawsze możesz się nie zgodzić i przedstawić własne wyliczenie naprawy oscylujące w granicach 95% wartości pojazdu z EuroTAX-u. Wówczas, jeśli będziesz twardo stał przy swoim i przebąkiwał po drodze o przeniesieniu rozwiązania sporu na drogę sądową to masz spore szanse uniknąć zastosowania metody dyrefencjalnej, a chyba za te ~8500-9200 pln to raczej się da naprawić. :-)

No i zdanie klucz z wyroku Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2006 r. (sygn. akt III CZP 76/05) :

„Za utrwalony należy zatem uznać pogląd, że koszt naprawy uszkodzonego w wypadku komunikacyjnym pojazdu, nieprzewyższający jego wartości sprzed wypadku, nie jest nadmierny w rozumieniu art. 363 § 1 k.c."

prebenny napisał/a:
Same przednie drzwi nowe kosztują koło 3-4 tyś (jedna sztuka a wszystkie 4 są do wymiany).


Nowe... nowe tak, ale we własnym wyliczeniu nie musisz uwzględniać części nowych. Możesz zdecydować się na elementy z rynku wtórnego.

Liczy się, żeby uzyskać jak najwięcej, ale poniżej 100% wyceny wartości auta przed szkodą.

MD - Pon Mar 14, 2016 22:07

Współczuję, bo to ładne autko. :(

Tak jak kolega Wellman napisał - w swoim wyliczeniu możesz wpisać części używane + koszty ich lakierowania pod kolor. Przecież drzwi czy stare, czy nowe - będą pasować. A tak powinno udać się uniknąć skasowania wciąż dobrej 75ki. Lampy przetrwały, blachy się powymienia, a zawieszenie zrobione solidnie jeszcze nie jedno zniesie.

Felgi są pokrzywione? Popękane? Jeżeli nie, można by ich nie wyceniać, gdyby koszty wychodziły za wielkie. Dokupisz je sobie później z Alledrogo. :P

Dominoz - Pon Mar 14, 2016 22:14

MD napisał/a:
Felgi są pokrzywione? Popękane? Jeżeli nie, można by ich nie wyceniać, gdyby koszty wychodziły za wielkie. Dokupisz je sobie później z Alledrogo. :P

Z tego, co widać na zdjęciach są po prostu odrapane...
Ja na Twoim miejscu bym walczył o to auto. Zobacz ile w niego włożyłeś, ile czasu i nerwów straciłeś. Nie byłoby Ci przykro, jakbyś oddał go na złom? Albo rozebrał na części i sprzedawał po kolei? Części blacharskie kupisz tanio od jakiegoś dawcy- na allegro ich pełno. Potem lakierowanie nawet całości to koszt około 5tys zł. A być może wszystkiego lakierować nie będzie trzeba.

longer86 - Pon Mar 14, 2016 22:48

Policz beny z 700-800 za regeneracje tych 2 felg i juz masz zasponsorowane 16, przeciez i tak chciałeś zmienić. Ac wyliczyli Ci na 10.000? Zrób wycenę na 9500. Niech dają hajs. Zawias. Jak podluczysz to zamkniesz sie pewnie w 1500-2000. Felgi 800. Na blacharke z lakierem i bzdety zostaje Ci 6700. Mysle ze z robocizna jest szansa sie wyrobic z tym. Do zobaczenia na drodze ;) w tym 75 oczywiście...
prebenny - Wto Mar 15, 2016 08:27

longer86 jak tylko się da i starczy kasy to będę naprawiał i tu nie ma kombinowania. Za dużo pracy, kasy włożone w ten samochód. A kupno innego używanego to też jest ryzyko kupna za 10 tyś i włożenia kolejnych 15 jak w R więc interes do :dupa: :)
sknerko - Wto Mar 15, 2016 09:49

Beny do shreka uderz, przyjechały do niego auta w weekend, a wcześniej miał 2 w twoim kolorze ale sedany. Zawiechę tez od niego byś wydębił.
Co do szkody całkowitej, jak wrak wycenią nisko a cena całego auta z Eurotaxu będzie powyżej 10k pln (a wg mnie tak jest bo AC na 80% wyceniaja koło 10k pln) to też może sie opłacic ale metoda na 95% jest lepsza i pewniejsza a zawsze jeszcze można szkodę sprzedać i parę groszy wyrwać

j0zek - Wto Mar 15, 2016 09:50

sknerko napisał/a:
Beny do shreka uderz, przyjechały do niego auta w weekend, a wcześniej miał 2 w twoim kolorze ale sedany. Zawiechę tez od niego byś wydębił.
Co do szkody całkowitej, jak wrak wycenią nisko a cena całego auta z Eurotaxu będzie powyżej 10k pln (a wg mnie tak jest bo AC na 80% wyceniaja koło 10k pln) to też może sie opłacic ale metoda na 95% jest lepsza i pewniejsza a zawsze jeszcze można szkodę sprzedać i parę groszy wyrwać


Gdzie wyceniają na ~ 10k?

prebenny - Wto Mar 15, 2016 09:54

W Link4 mi smartcasco wycenili 10900 bodajże.
sknerko - Wto Mar 15, 2016 10:09

j0zek wyceniają na podstawie Eurotax więc ja ci wycenią niżej to dałeś się orżnąć.
LOSTLukas - Wto Mar 15, 2016 15:05

prebenny napisał/a:
W Link4 mi smartcasco wycenili 10900 bodajże.


Link4 wycenia wg Info-Expert. Szukając AC do mojego od razu odpadły te z Eurotaxem, bo wycenia pomiędzy 6, a 7k.
Ale zawsze można się nie zgodzić i zażądać wyrównania do Info-Experta (zakładając, że naprawiany będzie z OC sprawcy - wtedy też nie mogą orzec szkody całkowitej przy mniej niż 100% wartości).

prebenny - Wto Mar 15, 2016 15:24

Co do wartości pojazdu przed odwołaniem poproszę mojego agenta ubezpieczeniowego żeby sprawdził wycenę dla 75. I wtedy pokombinuję z kosztorysem tak jak piszecie na częściach używanych (w razie czego będę jeszcze pytał ;) ).
adam_26 - Wto Mar 15, 2016 17:07

Mi w lutym w Alliansie AC znajomy wycenił na 12511 PLN , a w PZU 7700 PLN póki co się nie zdecydowałem ale takie sytuacje właśnie dają mi do myślenia czy czy się w to zaopatrzyć :neutral: .
prebenny - Wto Mar 15, 2016 17:12

adam_26 paradoksalnie ja w listopadzie dopiero AC wykupiłem. Wcześniej też nie miałem ale potem pare wichur, drzewek obalonych (na szczęście nie na mój :p ) i stwierdziłem, że te smartcasco 209 zł kosztuje to przeżyję a w razie czego parę tyś w kieszeni będzie...
wellman - Wto Mar 15, 2016 17:14

adam_26, AC rządzi się swoimi prawami. Tutaj ubezpieczyciel może narzucić regulaminem/umową swoje warunki i wówczas "szkoda całkowita" może następować np. przy progu 70% wartości auta przed zdarzeniem.

Dlatego warto dobrze te warunki sprawdzić. Bo może się zdarzyć tak, że oferta AC z niższą wyceną mająca próg szkody całkowitej 90 lub nawet 100% (rzadkość) będzie korzystniejsza niż oferta z wyższą wyceną auta, ale progiem 60-70%. :-)

No i na potrzeby AC ubezpieczyciel może wymyślać niemal dowolne algorytmy, przeliczniki, warunki dodatkowe, wyłączenia, itp.

Tymczasem z OC sprawcy ubezpieczyciel jest związany przepisami i gwarancjami ustawowymi, musi pokryć wartość szkody do 100% wartości auta, a jeśli nie chce - trzeba się o to kłócić do skutku. :-)

Remigiusz - Sro Mar 16, 2016 00:26

O i masz lipa jak coś podobny przypadek jak z moim byłym R220 na pierwszym wypadku :neutral:

No to lipa z projektem i ciag dalszym jak na razie :/

prebenny - Pią Mar 18, 2016 15:33

Z cyklu żart roku - wycena samochodu przed szkodą 6800 zł (słownie sześć tysięcy osiemset złoty). Wycena wraku 2000 zł. Czyli piszemy odwołanie.
Dominoz - Pią Mar 18, 2016 15:38

No co za debile...kantują gdzie tylko mogą.
Te ich wyceny według jakiś tabelek to żarty.

wellman - Pią Mar 18, 2016 15:49

prebenny, jakoś tą wycenę udokumentowali, czy po prostu wzięli z kapelusza?

Gdybyś potrzebował wsparcia przy papierologii, chętnie pomogę.

prebenny - Pią Mar 18, 2016 17:32

"Polega ona na ustaleniu wartości pojazdu uszkodzonej w określonym zdarzeniu w stosunku do wartości pojazdu ustalonej
bezpośrednio przed zdarzeniem. Poniesioną przez Pana szkodą jest wartość rynkowa pojazdu określona w wysokości 6800, -
PLN pomniejszona o wartość pozostałości określonych w wysokości 2000,-PLN , do wypłaty pozostaje kwota 4800,-PLN.
Uszkodzony pojazd pozostaje w dyspozycji właściciela"

[ Dodano: Pią Mar 18, 2016 16:03 ]
https://drive.google.com/file/d/0BxukX8tm4SagMDJZeHZ2YV94Znc/view?usp=sharing

[ Dodano: Pią Mar 18, 2016 17:32 ]
Agent co mi R ubezpieczał sprawdził wartość przy symulacji kupna AC w compensie i wartość magicznie wzrosła do 8600 (i tak mało).

Remigiusz - Pią Mar 18, 2016 19:04

Lipa jak coś, mało wycenione i to strasznie :-|

Jestem ciekaw czy w ogolę po odwołaniu to podskoczy :neutral: Ale tym bardziej ty masz AC jeszcze wiec widać jak zdzierają :neutral:

Dominoz - Pią Mar 18, 2016 19:24

Zdzierają jak leci, a ceny ubezpieczeń z roku na rok wyższe. Chamstwo i tyle.
prebenny - Pią Mar 18, 2016 20:24

Sama blacha (licząc pod kolor, że będzie pasować) liczę koło 1600-1800. Do tego malowanie tylnego zderzaka i tylnych błotników (obu) 'na oko' 350 zł/element - ~1000 zł.

Idziemy dalej - naprawa zawieszenia (rozjechała się geometria). Mechanik mówi żeby zacząć od wymiany amortyzatorów (600 zł komplet (wezmę używki - 200zł)). Podejrzewam, że nic to nie da (ale dla pewności wymienię) i do tego wymienię przednie wahacze (wg mnie przyczyna), piasty, zwrotnice (600-800 zł używki ori z regeneracją wahaczy).

Do tego oczywiście dochodzi wymiana wszystkich elementów (czyli robocizna) - lekko licząc kolejne 1-1.5 tyś za 'przekładanie' blach i nie wiem ile za wymianę zawiechy ale pewnie kolejne 500 (lekko licząc).

Tak BARDZO LEKKO licząc wychodzi 5800 zł. Jeszcze jakby się odcień blachy różnił to kolejne 2-2.5 tyś malowanie całości (łącznie 3-3.5 bo już wliczyłem to co wcześniej 'malowałem') - oczywiście malowanie i tak w kosztorysie uwzględnię.

Harry - Sob Mar 19, 2016 08:29

poproś o kosztorys i na kosztorysie zobacz jakie masz pozycje.
Też miałem szkodę całkowitą.
Wartość pojazdu jest wyliczana wg. eurotax
Do kosztorysu wrzucają oryginalne części i na pewno będzie szkoda całkowita.

Jedynie to musisz podnieść wartość pojazdu przed szkodą

NIE RÓB NA UŻYWKACH, TYLKO NR CZĘŚCI Z RIMMEBROS

Do kosztorysu nie uwzględniają zawieszenia, jeżeli nie widac oznak skrzywienia, pęknięcia itd. najpierw zaczynają od geometrii

Nie okłamujmy się wartość Roverów z roku na rok spada. Brak producenta i dlatego.

Mi wycenili 200 na 4 tys
Wartość naprawy na oryginalnych częściach ponad 10 tys

Po uszkodzeniach szkoda całkowita na 100%

prebenny - Sob Mar 19, 2016 08:56

Harry na oryginalnych częściach nie ma nawet czego liczyć. Koszt 1 drzwi to około 3-4 tyś + malowanie (a do wymiany mam wszystkie). 1 funt = ok. 5.50 zł

Przedni zderzak - 275£ (1500zł) - DPC000061LML
Prawe przednie drzwi - 400£ (2200) - http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-GRID001790
Lewe przednie drzwi - 400£ (2200)
Prawe tylne drzwi - 390£ (2150) - http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-GRID001792
Lewe tylne drzwi - 390£ (2150)
Prawy przedni błotnik - 175£ (962) - http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-GRID001812
Lewy przedni błotnik - 175£ (962)

Czyli ponad 12 tyś sama blacha.

Co do zawiechy - nie jest uwzględniona ale pomiar geometrii mam zrobiony (w poniedziałek podjadę po karteczke). W Landroverowym albo s-partsie jeden nowy wahacz ori 1200 zł. Komplet amorków 600.

Plus oczywiście malowanie ~3 tyś lekko i przekładanie blachy i zawieszenia pewnie kolejne 2 tyś. A jeszcze felg nie policzyłem (obie przednie).

Znacie może kogoś kto miałby dostęp do wycen eurotaxu? Ja mam tylko wycenę Compensy wg infoexpert (8600), która jest moim zdaniem trochę jeszcze za niska.

Harry - Sob Mar 19, 2016 09:56

ale do szkody są licozne oryginalne części, a masz dokument na ile wyliczył wartość rzeczoznawca ? bo do wartośći wszystko jest wliczane, przebieg, szyberdach itd. tapicerka skorzana.
Dostałeś taki dokument? Jak na razie nie dostałeś to nie masz po co się denerwować

longer86 - Sob Mar 19, 2016 10:06

zaraz czyli jesli dobrze rozumiem i na dokumencie który otrzymał beny ma wpisane że malowany był jedynie przedni błotnik a reszta oryginał... to do wyceny muszą byc policzone oryginalne części i te ich 4800 wycena uszkodzeń jest z czapki?
Harry - Sob Mar 19, 2016 10:12

dlatego jak możesz niech wyśle mi na PW dokument lub tutaj wstawi i się zobaczy co i jak. po zdjećiach widać, że dużo elementów ucierpiało i na bank będzie szkoda.

Samochód powiedzmy wart będzie 10 tys ( w co wątpię) i wartość wraku im niższa tym lepiej, bo do wypłacenia większa różnica będzie.
W tej sytuacji albo podnieść wartość pojazdu przed szkodą lub obniżyć wartość wraku, albo jedno i drugie

[ Dodano: Sob Mar 19, 2016 10:12 ]
a nie widziałem dokumentu, że dodał

prebenny - Sob Mar 19, 2016 10:12

Harry tyle dostałem https://drive.google.com/file/d/0BxukX8tm4SagMDJZeHZ2YV94Znc/view?usp=sharing
Harry - Sob Mar 19, 2016 10:15

ale to nie ten dokument, chodzi mi o wyliczenie wartości pojazdu przed szkodą
ile sąwarte opony, tapicerka skórzana itd. i dopiero wtedy o coś można walczyć, dopóki nie potwierdziłeś , że się zgadzasz sprawa jest w toku cały czas

longer86 - Sob Mar 19, 2016 10:58

moim zdaniem 6800 to przegięcie... takie praktyki TU sprawiają że na drogach jeżdżą ulepy a nie samochody, a oni się bogacą
wellman - Sob Mar 19, 2016 11:00

Nawet, gdyby potwierdził, że się zgadza, oświadczenie można by jeszcze próbować wycofać.

Ale nie w tym rzecz. Powtórzę, co wcześniej napisałem - w żadnym razie nie szedłbym w kierunku szkody całkowitej. To wyklucza ewentualne dalsze roszczenia i powoduje zastosowanie metody dyferencjalnej przy obliczaniu wysokości świadczenia.

Jeśli utrzymywać, że to szkoda całkowita nie jest i przedstawić własne wyliczenie (powinno być udokumentowane, ale może być na częściach oryginalnych) na sumę 95% wartości pojazdu prebenny dostanie więcej.

Zgadzam się co do jednego, żądania wyliczenia wartości pojazdu przed szkodą. Prawdopodobnie od stawek bazowych zastosowali amortyzację i stąd zaniżona kwota. Tymczasem amortyzacja oryginalnych elementów jest już przecież uwzględniona w wycenie EuroTax-u dla danego rocznika auta.

Harry - Sob Mar 19, 2016 11:19

wellman napisał/a:
Jeśli utrzymywać, że to szkoda całkowita nie jest i przedstawić własne wyliczenie (powinno być udokumentowane, ale może być na częściach oryginalnych) na sumę 95% wartości pojazdu prebenny dostanie więcej.

to byś musiał zaniżyć stawkę za RBH i zaniżyć wartość części. Jeżeli obniżysz stawkę RBH to sam robisz sobie strzał w kolano. Rover ma mają wartośc wg. infoexpert 8500 żł
Licząc robociznę po stawce 90 zł netto RBH to i tak będzie szkoda, bo wym drzwi, rozbrojenie itd.,żeby szyby przełożyć, listwy chrom.
Jeżeli geometria wyjdzie źle to tym bardziej szkoda.

Nie oszukujmy się, to jest tylko rover z 2002 r. to, że dał ktoś za niego 15 tys to i tak nie jest wg. katalogów tyle i rzeczoznawców wart

[ Dodano: Sob Mar 19, 2016 11:19 ]
Moim zdaniem w tym przypadku dążyć do udowodnienia, że wartość pojazdu przed szkodą była o wiele większa, a wartość wraku jak najmniejsza

longer86 - Sob Mar 19, 2016 11:21

to niech Ci wszyscy znawcy kupią takie auto z taką ilością nowych części w takim stanie za te swoja wycene...
wellman - Sob Mar 19, 2016 11:42

Harry, na razie operujemy na ogólnikach.

Zaniżenie wartości roboczogodziny będzie bez znaczenia, jeśli ostatecznie prebenny otrzyma większe pieniądze, a z mojego doświadczenia wynika, że zawsze są one większe w takim modelu jak przedstawiłem niż przy metodzie dyferencjalnej nawet przy niskiej wartości wraku i podwyższaniu wartości przed szkodą.

Zatem najlepiej jest do sobie przeliczyć. Może Cię wynik zaskoczyć. :-)

Do tego to, co opisałem wydaje się jednak prostsze. Przedstawiasz alternatywną wycenę, której ubezpieczyciel nie będzie mógł w prosty sposób podważyć (wszak jest niższa od ich wyceny, a Ty deklarujesz, że Tobie wystarczy 95% wartości auta, co jest spójne z przytoczonym przeze mnie wyrokiem SN), zamiast walczyć o podwyższenie wartości przed i obniżenie wartości po. Na jakiej podstawie podwyższyć wartość przed?

Jak udowodnić, że po jest wart mniej? W przypadku sporu przed sądem to by było grząskie bagno.

prebenny - Sob Mar 19, 2016 11:52

Co do podwyższenia zwartości przed warto dopisywać np. felgi letnie, które mam z nowymi oponami?

Bo wiadomo tekst typu, że samochód zadbany w bdb stanie technicznym, hamulce przód wymieniane 1.5 tyś km temu, tył 12 tyś, sprzęgło 6 tyś temu itp itd też dorzucę.

Harry - Sob Mar 19, 2016 12:20

samochód w dniu szkody ma opony zimowe i to ich obchodzi, to że są inne koła to już nie, bo mogłeś od sąsiada pożyczyć.

wellman napisał/a:
Zaniżenie wartości roboczogodziny będzie bez znaczenia

na kosztorysie z autdatex masz robociznę podaną i wartośc naprawy to nie tylko same części, ale również materiały lakiernicze, praca blacharza i lakiernika

[ Dodano: Sob Mar 19, 2016 12:20 ]
wellman napisał/a:
Tobie wystarczy 95% wartości auta,
i tutaj się zgodzę, bo tak to dostanie powiedzmy 9,5tys więc lepiej na tym wyjdzie :wink: jeżeli przyjmiemy wartość na poziomie 10tys
prebenny - Sob Mar 19, 2016 12:26

Same części (używana blacha + nowe amorki) to koło 3400 (bez wahaczy). Nowe wahacze to 2400 (używane koło 800 z regeneracją).

Czyli mamy 5800 same części (jak liczyć nowe wahacze) lub 4200 na regenerowanych używkach.

Do tego dochodzi robota (a tego wycenić już nie umiem, bo nie wiem ile roboczogodzin zajmuje wymiana elementów).

longer86 - Sob Mar 19, 2016 12:32

beny wyceny wahaczy to mozesz wpisać do zyskania kasy
ale wydawać 2400 na 2 nowe wahacze to ostre przegiecie bo na pewno nie bedą latać dłuzej niż choćby 5 nowych kompletów po 500 za kpl.

nie wiem czemu się uparłeś na jakąś drożyznę

wellman - Sob Mar 19, 2016 12:36

prebenny, możesz poprosić o kosztorys dowolny warsztat, który będzie skłonny dać Ci to na piśmie. Możesz wspomnieć, że na potrzeby ubezpieczenia chciałbyś się zmieścić w określonej kwocie. Raczej nie będzie problemu.

Do tego niektóre elementy możesz zawsze zadeklarować, że zrobisz sam (np. wymiana drzwi). Ubezpieczyciel nie może kwestionować tego, że chcesz coś zrobić sam, aby obniżyć koszt naprawy.

Możesz też pójść w drugą stronę. Skupić się wyłącznie na blachach i nie wspominać ubezpieczycielowi o zawieszeniu twierdząc, że jest ok. Wtedy te koszty w Twojej wycenie odpadają. Zostają same blachy i prace z tym związane.

Jeśli blachy są pod kolor - odpada malowanie, zostaje zakup. Do tego usługa wymiany wg. wyceny z warsztatu.

Ważne, żeby ostatecznie oscylować w kwocie poniżej 100% wartości pojazdu przed szkodą.

Myślę, że w ten sposób jesteś w stanie uzyskać najwięcej.

prebenny - Sob Mar 19, 2016 12:38

wellman tak czy siak na początek trzeba ustalić jaka była wartość pojazdu przed szkodą :)

longer86 wszystko co piszę to jest 'teoretyzowanie' nt. wyceny.

wellman - Sob Mar 19, 2016 12:49

prebenny, w tej kwestii, jeśli masz rachunki za części jakie wkładałeś w Roverka, możesz przedstawić ubezpieczycielowi i to ma szansę podwyższyć wartość.

Gdyby się bardzo upierali przy swoim, można skorzystać z usług rzeczoznawcy, ale to kosztuje i trudno będzie później uzyskać zwrot tej kwoty od ubezpieczyciela.

Możesz posiłkować się dowolnymi narzędziami, np. średnią ceną rynkową (taki serwis znalazłem: http://omnipret.com/pl/rpl/eval). Do tego wspomniane podniesienie wartości o nowe części i ich amortyzację.

Remigiusz - Sob Mar 19, 2016 14:03

wellman napisał/a:
w tej kwestii, jeśli masz rachunki za części jakie wkładałeś w Roverka, możesz przedstawić ubezpieczycielowi i to ma szansę podwyższyć wartość


To działa lub powróciło znowu w życie, 8lat temu mi nie chcieli tego uznać ze tego się nie bierze już pod uwagę jeżeli nie było to robione przez jakiś warsztat i opisane jest na rachunku ze to część do Rovera danego typu i nr Vin.

prebenny - Pon Mar 21, 2016 09:16

Ot taki wynik pomiaru geometrii.



Póki co napisałem maila z prośbą o dokładny kosztorys i pytanie na jakiej zasadzie robili wycenę pojazdu.

adam_26 - Pon Mar 21, 2016 17:55

Chyba będzie ciężko wyprowadzić bez zmiany wahaczy :-| nie wiem jak touter w sedanie na pewno z tłu nie ma regulacji konta nachylenia.
longer86 - Pon Mar 21, 2016 18:07

z tyłu jest tylko zbieżność. kąt pochylenia idzie regulować ale trzeba by zmienić wahacz dolny poprzeczny.
prebenny - Pią Mar 25, 2016 20:27

No to dziś przyszła odpowiedź na odwołanie - kpiny ciąg dalszy:

Kod:
Szanowny Panie,
Compensa Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. Vienna Insurance Group w odpowiedzi na korespondencję z dnia 21.03.2016r.
uprzejmie informuje, iż po ponownej analizie akt przedmiotowej szkody nie znajduje podstaw do zmiany wyliczenia wartości szkody.

Zgodnie z treścią art. 363 § 1 kodeksu cywilnego, w przypadku gdyby naprawienie szkody pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty albo przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe , to roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu. Ponadto, zgodnie z art. 824 (1) § 1 kodeksu cywilnego, o ile nie umówiono się inaczej, suma pieniężna wypłacona przez zakład ubezpieczeń z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody. Jak już wcześniej informowaliśmy wysokość kosztów naprawy pojazdu, ustalona przez Compensa Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. Vienna Insurance Group znacznie przekracza poziom ekonomicznie uzasadnionych kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu. W związku z tym podjęta została decyzja o rozliczeniu szkody poprzez ustalenie odszkodowania w wysokości różnicy pomiędzy wartością rynkową pojazdu, a wartością pozostałości jako najbardziej uzasadniony ekonomicznie sposób likwidacji szkody.

W odniesieniu do wartości rynkowej pojazdu uprzejmie informujemy, że ustalenie wartości rynkowej na dzień szkody nastąpiło w sposób prawidłowy, nie budzący zastrzeżeń. Przy ustaleniu wartości rynkowej pojazdu zastosowano metodę zawartą w systemie Eurotax określającą wartość rynkową oraz wartość pozostałości na podstawie cen na rynku aut używanych z uwzględnieniem szeregu parametrów i współczynników bezpośrednio związanych z rodzajem pojazdu oraz z zakresem uszkodzeń, a których zastosowanie pozwala na określenie wartości pojazdu w wysokości adekwatnej do sytuacji narynku motoryzacyjnym. Wyliczenie wartości rynkowej pojazdu w oparciu o katalog Eurotax zawiera wszystkie elementy mające wpływ na podniesienie, jak i obniżenie wartości pojazdu.

Przedstawiona wycena to cena wywoławcza pojazdu, nie zaś transakcyjna. Ceny transakcyjne są znacznie niższe od cen wywoławczych, nie można więc przyjąć proponowanej ceny przez poszkodowanego w odwołaniu jako wartość rynkową
przedmiotowego pojazdu.

Informujemy, że wartość pojazdu w stanie uszkodzonym została ustalona jako wartość elementów i zespołów pojazdu nie uszkodzonych lub uszkodzonych w takim stopniu, że posiadają wartość handlową. Wartość pojazdu w stanie uszkodzonym
określono z uwzględnieniem m.in. wartości rynkowej pojazdu bezpośrednio przed zaistnieniem szkody, charakteru i zakresu uszkodzeń oraz sytuacji rynkowej w zakresie obrotu pojazdami uszkodzonymi.

Mając jednak na uwadze polubowne zakończenie sprawy proponujemy zawarcie ugody ustalającej wysokość odszkodowania na poziomie 5500PLN brutto. Jeżeli wyraża Pan zgodę na ugodowe zakończenie sprawy prosimy o pisemne poinformowanie nas . W przypadku odmowy nasze stanowisko w sprawie wysokości ustalonego odszkodowania przedstawiono powyżej.

Jeżeli osoba uprawniona nie zgadza się z ustaleniami Compensy, może złożyć odwołanie do jednostki organizacyjnej, która wydała decyzję lub wystąpić z wnioskiem o rozpatrzenie sprawy do Rzecznika Finansowego. Strona niezadowolona z ustaleń Compensy może dochodzić swoich roszczeń na drodze postępowania sądowego przed
Sądem właściwym dla miejsca zamieszkania/siedziby osoby uprawnionej lub dla siedziby Compensy.

Z poważaniem


https://drive.google.com/file/d/0BxukX8tm4SagU056VGJuMHhwRkk/view?usp=sharing

AnioleK1 - Sob Mar 26, 2016 00:51

Witam.

Na twoim miejscu zabrał bym wszystkie dokumenty i wybrał się z nimi do Powiatowego Rzecznika Ochrony Praw Konsumentów, może coś poradzi napisze sensowne odwołanie podparte odpowiednimi ustawami, a tak będziecie się bawić w e-maile.

Masz na stronie UOKiK darmową poradę możesz zadzwonić, napisać e-mail czas na odpowiedz to 5dni około, ale będziesz miał swoje żądania poparte paragrafami, wszystkie te porady masz darmowe, według mnie nie zaszkodzi spróbować.

Wybór należy do Ciebie.
Pozdrawiam.

sknerko - Sob Mar 26, 2016 10:52

AnioleK1 szkoda tylko że ten rzecznik co piszesz się tym nie zajmie. Jedyny rzecznik i pomoc zarazem w sprawach ubezpieczeń to Rzecznik Finansowy
AnioleK1 - Sob Mar 26, 2016 20:24

Myślę że też powinien pomóż, np w zgromadzeniu wszelkiej dokumentacji by udowodnić twój wkład w auto... rachunki, paragony też się liczą choć ubezpieczyciel ciągnie w swoją stronę, proponuje napisać z głową odwołanie przedstawiając wszystkie rachunki włożony wkład w samochód, oraz napisać jeśli nie uznają tego powołasz własnego rzeczoznawcę i na tej podstawie będziesz domagać się pokrycia wszystkich kosztów. Rzeczoznawcy którzy są przysyłani od ubezpieczyciela nie mają aż takiej wiedzy by wycenić dużą skodę, nie są oni mechanikami, zwykli teoretycy...

Jeśli przeprowadzisz taką wycenę w renomowanym serwisie, nikt ci tego nie podważy... Fakt że będzie cie ona kosztować ale potem będziesz mógł domagać się zwrotu od ubezpieczyciela...

UOKiK - nie jednokrotnie nakładał kary na firmy ubezpieczeniowe broniąc praw konsumentów...

prebenny - Sob Mar 26, 2016 20:32

AnioleK1 pierwsze odwołanie prosiłem o ponowną wycenę auta przed szkodą (załączyłem skany z książki infoekspert - wycena 8500, symulację AC w compensie - 8600) i wszystkie paragony na części/naprawy, które miałem (niestety niewiele tego, bo wiadomo jak to jest u nas z paragonami a też nie wszystko było robione na nowych częściach). Niestety TU nic z tego nie uwzględniło.
Harry - Sob Mar 26, 2016 22:26

poproś,żeby wysłali Tobie szczegółową wycenę , bo tak to każdy z głowy sobie może wpisać i szczegółowy kosztorys naprawy z uwzględnieniem RBH i stawki za RBH
prebenny - Sob Mar 26, 2016 22:31

Harry o wyliczenie wartości poproszę a co do kosztorysu to w odwołaniu mi napisali

Kod:
Jak już wcześniej informowaliśmy wysokość kosztów naprawy pojazdu, ustalona przez Compensa
Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. Vienna Insurance Group znacznie przekracza poziom ekonomicznie uzasadnionych kosztów
naprawy uszkodzonego pojazdu. W związku z tym podjęta została decyzja o rozliczeniu szkody poprzez ustalenie
odszkodowania w wysokości różnicy pomiędzy wartością rynkową pojazdu, a wartością pozostałości jako najbardziej
uzasadniony ekonomicznie sposób likwidacji szkody.


Wnioskuje, że jest to odmowa przedstawienia pełnego kosztorysu (z uwzględnieniem RBH i stawki, bo o to prosiłem w 1 odwołaniu).

sknerko - Sob Mar 26, 2016 23:58

AnioleK1 napisał/a:
Jeśli przeprowadzisz taką wycenę w renomowanym serwisie, nikt ci tego nie podważy... Fakt że będzie cie ona kosztować ale potem będziesz mógł domagać się zwrotu od ubezpieczyciela...
:hahaha: :hahaha: :hahaha: przeprowadziłaś to kiedyś? bo ja tak, 2 razy i mieli mnie głęboko w dupie.
Jak myślisz że rzecznik konsumenta pomoże to powtórzę nigdy nie przeprowadzałaś takiej sprawy (tak sądzę) ja próbowałem kilka razy odpowiedź jest jedna: idź do rzecznika finansowego bo my mamy dosyć roboty i nie zajmujemy sie tym

AnioleK1 - Nie Mar 27, 2016 00:15

Sorki ze odbiegam od tematu, w skodzie ( samochód miejski ) wymieniałem sprzęgło kupiłem nowe na allegro, dostarczyłem wszystko mechanikowi kazałem wymienić co będzie trzeba by za kilka miesięcy nie wracać do tematu. Odbieram samochód mechanik mówi ze powymieniał wszystkie uszczelniacze stare wyglądały już kiepsko... sprzęgło coś mu nie pasowało to podpiłował docisk... trochę mnie zirytował mógł dzwonić kupił bym inny a ten odesłał...

Odebrałem samochód a sprzęgło piszczy podczas wciskania... wróciłem z tym do mechanik powiedział jaka cena takie sprzęgło on chciał LUKa kupić jego cena za kpl 480zł komplet ten sam zestaw na allegro 280 też "nowy" też chciałem kupić ale dzwoniłem do hurtowni dowiedziałem sie ze 70% sprzedawanych sprzęgieł LUKA to regenerowane w nowych pudełkach... i nie ma reguły czy z sklepu czy z internetu firma obniżając koszta wykorzystuje niektóre stare komponenty ( które się nie zużywają - tak mnie poinformowano ) Ja im swoje oni swoje, ze to nie ich wina bo usługa nie była z ich częściami... Znajomy powiedział jak to załatwić, swoje żądania poparłem odpowiednimi paragrafami kc., na koniec prawie prosili by za darmo mogli mi je jeszcze raz wymienić...

A tak byłem kilka razu rozmawiałem by się jakoś dogadać, ale nie chcieli...

prebenny - Nie Mar 27, 2016 00:27

AnioleK1 mimo wszystko jest tu trochę inna sytuacja, bo to nie była walka o ubezpieczenie tylko nieprawidłowo wykonaną usługę.
AnioleK1 - Nie Mar 27, 2016 00:39

sknerko napisał/a:
AnioleK1 napisał/a:
Jeśli przeprowadzisz taką wycenę w renomowanym serwisie, nikt ci tego nie podważy... Fakt że będzie cie ona kosztować ale potem będziesz mógł domagać się zwrotu od ubezpieczyciela...
:hahaha: :hahaha: :hahaha: przeprowadziłaś to kiedyś? bo ja tak, 2 razy i mieli mnie głęboko w dupie.
Jak myślisz że rzecznik konsumenta pomoże to powtórzę nigdy nie przeprowadzałaś takiej sprawy (tak sądzę) ja próbowałem kilka razy odpowiedź jest jedna: idź do rzecznika finansowego bo my mamy dosyć roboty i nie zajmujemy sie tym


Widocznie Rzecznik praw konsumenta twojego Powiatu miał na Ciebie W*******... Oboje są finansowanie z środków UE każdy powinien ci pomóc choć UOKiK - nie jest przyjaźnie nastawiony do Stanowiska Rzecznika Finansowego które powstało za rządów PO, ponieważ w jakimś stopniu odbiera im " chleb ". Kwestia też umów nie każda ma że 90%+ uszkodzeń to szkoda całkowita, są też 70+ = szkoda całkowita...

Staram się pomóż jak potrafię wizyta, porada jest darmowa nić nie straci poza poświęceniem kilkunastu minut, ale ty wolisz się wyśmiewać więc pomóż koledze, jeśli przerabiałeś temat... Widzę że na tym forum jesteś prawie jak Chuck Norris :P

longer86 - Nie Mar 27, 2016 00:42

Ej chłopaki i dziewczyny, bez osobistych wycieczek... ;) to nie pomoże w rozwiązaniu sprawy
AnioleK1 - Nie Mar 27, 2016 00:52

Masz tu link poczytaj sobie: http://www.auto-swiat.pl/...nie-walcz/xg937

Zawsze możesz sprzedać swoje odszkodowanie tzw " hieną " oni ci wypłacą to co proponuje ubezpieczyciel a sami sobie wywalcza dużo wyższą kwotę i zainkasują do kieszeni... Kwestia charakteru, Ja nie udaje że jak ktoś na mnie le** to pada deszcz...

Kończę tą chorą dyskusję !.

Powodzenia.

sknerko - Nie Mar 27, 2016 11:42

AnioleK1 ciśniesz mi a nie masz pojęcia o czym mówisz. Załatwiałem takie sprawy wielokrotnie jak również sprzedawałem szkodę i pomagamprebennemu od pierwszych minut po zdarzeniu a ty każesz mu lecieć tam gzie nic nie załatwi bo ten rzecznik nie ma żadnych uprawnień w sprawach ubezpieczeń. Mało tego zdarzyło mi się odbierać auto od mechanika przez rzecznika praw konsumenta więc tak trochę ogarniam i aspekt ubezpieczeń i aspekt nieprawidłowo wykonanego dzieła. Strasznie się irytujesz że ktoś może wiedzieć lepiej od ciebie i zaraz wyjeżdżasz z Norrisem raczej widzę że ty chcesz tu kopnięciem z półobrotu wszystkich po kątach porozstawiać.

[ Dodano: Nie Mar 27, 2016 11:42 ]
aha Auto Świat jest akurat żadnym autorytetem w takich sprawach ja bardziej wierzę forum prawnemu i stronie rzecznika finansowego

prebenny - Wto Mar 29, 2016 09:54

Chłopaki nie ma co się kłócić. Sprawa i tak jest do :dupa: , bo człowiek dba, szoruje, pucuje, wkłada worki $$ a potem ktoś przez nieuwagę to niszczy - no ok zdarza się najlepszym. Ale to co się dzieje potem to już jest farsa i oszustwa jedno za drugim i nie ma sensu się kłócić między nami tylko nie dać się TU i zgodnie z zasadą https://www.youtube.com/watch?v=Z9uGai5J2tY odzyskać straty i naprawić wóz do stanu jak sprzed wypadku :)

[ Dodano: Wto Mar 29, 2016 09:54 ]
To mamy arkusz wyliczenia wartości: https://drive.google.com/open?id=0BxukX8tm4SagNTRBSFlubzBSQXM

Wartość wg eurotax 6600 :hahaha:

Dominoz - Wto Mar 29, 2016 13:48

Lakier metalik- 40 zł. :D

Co Ci ludzie mają w głowach? Ta wycena to jakiś żart.
Wartość całego wyposażenia dodatkowego- 370 zł.
Śmiech na sali.

berka - Wto Mar 29, 2016 14:10

Już tu chyba pisałem. Przy szkodzie całkowitej zawsze będziesz w plecy, bo TU nie musi płacić za faktury, więc robi wyceny, takie jak im pasują.
Jestem w podobnej sytuacji. Po miesięcznej wymianie maili z TU, dwóch wycenach rzeczoznawcy zapłaconych z mojej kieszeni, których zasadność oczywiście ubezpieczyciel zakwestionował.
Obecnie sprawa jest u rzecznika finansowego i polecam tę drogę. Aktualnie czekam na stanowisko firmy ubezpieczeniowej - rzecznik już wysłał im swoją opinię.
Do rzecznika można wysłać wszystko mailem. Jestem też po rozmowie telefonicznej z kimś u rzecznika i wynika z niej nast. kolejność zdarzeń, która potwierdza się w 90% przypadków:
-szkoda i jej zgłoszenie do TU
-TU wycenia szkodę, znacznie ją zaniżając
-klient psioczy i bierze co dają lub się odwołuje
-wtedy TU mniej lub bardziej podnosi wartość swojej wyceny, może klient się odczepi. Jeżeli nowa wycena jest satysfakcjonująca, warto się odczepić
-jeżeli nie należy udać się do rzecznika
-rzecznik informuje o sprawie TU i oczekuje stanowiska TU w tej sprawie
-TU czasami bez niczego przyznaje rację, bo z reguły mowa jest o niskich jak dla niego kwotach, a niebezpieczeństwo sporu sądowego już na tym etapie jest wysokie i wypłaca w efekcie wnioskowane i uzasadnione przez nas pieniądze
-często jednak TU pozostaje nieugięte, wtedy należy skierować sprawę do sądu. Rozprawa toczy się zaocznie bez udziału stron, na podstawie dokumentów. Jeżeli z wycen przedstawionych przez poszkodowanego wynika, że odszkodowanie powinno być wyższe jest ono po prostu zasądzane, a TU jest informowane, że ma wypłacić tyle, a tyle. Jeżeli poszkodowany we wniosku do sądu zaznacza, że żąda zwrotu poniesionych dodatkowych kosztów (rzeczoznawcy itp.), to również zostaną zwrócone

longer86 - Wto Mar 29, 2016 14:16

czyli ogólnie rzecz biorąc jeśli użytkownik auta cen nie bierze z kapelusza (tak jak robi to TU) to wg tej rozpiski ma 99% szans na uzyskanie tego co chce tylko musi to wydrzeć a nie dostać od TU tak jak powinno sie należeć
sknerko - Wto Mar 29, 2016 14:19

longer86 dokładnie tak jak piszesz i potwierdza się to co ja mówiłem wcześniej, tylko rzecznik jest w stanie coś załatwić bez sądu jak idą w zaparte.
prebenny - Sro Mar 30, 2016 09:40

Po 2 tygodniach w końcu dostałem PEŁEN kosztorys naprawy :jupi: (w sumie to nie pełen, bo zawieszenie nie jest uwzględnione :[ )

https://drive.google.com/open?id=0BxukX8tm4SagOHpyU2k1SWFXYTA

[ Dodano: Sro Mar 30, 2016 09:40 ]
Do tego zrobiłem sobie wycenę online z infoeksperta (w sumie nie wiem czemu dopiero teraz :/ ).

https://drive.google.com/open?id=0BxukX8tm4SagX3djRlV1UFUtN0k

Harry - Sro Mar 30, 2016 10:04

i tak doba stawkę dali.
Dziwna wycena auta, to ja miałem więcej za halogeny i tapicerkę skórzaną,

[ Dodano: Sro Mar 30, 2016 10:03 ]
no to im to wyślij i już

[ Dodano: Sro Mar 30, 2016 10:04 ]
wiecej zapłacą teraz za auto zastępcze, niż za szkodę :mrgreen:

Egallek - Czw Mar 31, 2016 09:11


prebenny - Sro Kwi 06, 2016 01:05

Póki co z ubezpieczenia nie wiadomo nic. W poniedziałek (wczoraj/przedwczoraj) był rzeczoznawca na 2 oględziny samochodu i czekamy.

Po jego wizycie mechanik dostał sygnał do naprawy zawiechy. Efekty:




Jak widać tyłu nie udało się 'naprawić' regulacją. Pewnie wahacz dostał i trzeba by się tym kiedyś zająć - póki co mechanik mówi żeby zlać. Trochę bardziej martwi mnie ten widok:



Pęknięta guma nigdy dobrze nie wróży ;)

Przy okazji odbioru samochodu zestaw naprawczy (NIE BEZ TALERZA :evil: :D )



I wymiana lusterka prawego - dlatego nie kupuje się anglików




Co do zawieszenia - konieczna była wymiana zwrotnic i amortyzatora. Tutaj jak zwykle pomocny okazał się Adasko, który wykopał komplet sprężyny+amorki z R Silverstone. Efekty poniżej - Rover 75 Tourer Tape S - i już nie mogę się śmiać z Vigoslaw, że moja 75 stoi wyżej jak jego SW ;( :



Oczywiście od razu wymieniłem koła na letnie (swoją drogą widać jak ładnie zaciski się komponują; przednia lewa felga była uszkodzona - niby opona powietrza nie gubiła ale po przetarciu przez barierkę kij wie w jakim jest stanie) i tu niemiła niespodzianka - obydwie lewe opony miały kapciaaa. Trzeba będzie pilnować co się tam dzieje i naprawić jak już będzie można Roverem jeździć. Przy okazji pozbyłem się przednich chlapaczy (po lewej stronie, którą naprawiałem przed zimą mamy znów rdzawy nalot :/ ).

Póki co R jest niezdatny do jazdy - lekko wystaje błotnik na łączeniu z maską, zderzak po bokach trzyma się na taśmie i przede wszystkim błotniki są wgniecione i koła wystają poza obrys samochodu - z prawej strony potrafiła opona przytrzeć o błotnik :/

Z rzeczy, które jeszcze mnie martwią - prawa lampa jest zaparowana. Trzeba będzie posprawdzać czy się rozszczelnił klosz czy guma wypadła czy coś gorszego.



A z ciekawostek wyjęte zwrotnice ze sprężynami i amorkiem:


Markzo - Sro Kwi 06, 2016 06:00

ehh jeszcze troche potrwają te przepychanki z ubezpieczycielem :/ a patrząc po zdjęciu tego mocowania gumy staba z tyłu, to faktycznie może wahacz dostał i pociągnęło staba?
Remigiusz - Sro Kwi 06, 2016 08:48

Co do lusterka to wez je sobie przestaw na LHD :D W 45/25 sie da to zrobic.
longer86 - Sro Kwi 06, 2016 09:11

Cytat:
Co do lusterka to wez je sobie przestaw na LHD :D W 45/25 sie da to zrobic.


To jest lusterko przedliftowe nie przestawialne i wyjątkowe, a nie póxniejsze dzieło księgowych i adaptacja z niższych modeli :D

Beny co do stabilizatora, guma nie jest pęknięta tylko są nacinane w tym miejscu, żeby można było je wcisnąć na stabilizator, bez przesuwania po całości, kupowałem na przód i na tył i obie były nacięte.

Co do spawu, zmieniałem u siebie te gumy i niestety wszystkie 4 nakrętki które są spawane do podwozia puściły i kręciły się dookoła razem ze śrubą, pomimo dziadowskiego dojścia, dałem tam nakrętki i przytrzymałem kluczem, skręciłem.

u Ciebie jakiś Janusz/Miras/Andrzej(niepotrzebne skreslić) poszedł na skróty i przyspawał...

prebenny - Sro Kwi 06, 2016 19:29

Zobaczymy.

Na ten moment wygląda to tak:

https://drive.google.com/folderview?id=0BxukX8tm4SagRk5vNzF5dHZleHM&usp=sharing








Dominoz - Sro Kwi 06, 2016 19:32

Widząc Twoją determinację, Twój r75 niedługo znowu będzie piękny ;)

Powodzenia jutro w Katowicach.

adam_26 - Sro Kwi 06, 2016 20:18

longer86 napisał/a:

Beny co do stabilizatora, guma nie jest pęknięta tylko są nacinane w tym miejscu, żeby można było je wcisnąć na stabilizator, bez przesuwania po całości, kupowałem na przód i na tył i obie były nacięte.

Dokładnie tak jak longer86 pisze one są ori takie, tylko u ciebie na tej focie koło gumy wygląda mi tak jak by stabilizator był tam pęknięty sprawdź to dobrze.

prebenny - Pią Kwi 08, 2016 21:32

No to kolejna porcja wrażeń.

Lewy błotnik wymieniony. Spasowany do :dupa: ale drzwi i maska się otwierają/zamykają - na dojazd do lakiernika styknie (przy okazji widać jak się Silverstone prezentuje z kapciami 225/40R18):




Przy okazji lekki smuteczek - przy ściąganiu zderzaka sprawdziłem czemu prawa lampa paruje:


Da się zrobić ale kolejna rzecz do zrobienia :/

Markzo - Sob Kwi 09, 2016 00:51

pomału do przodu ;) kurna jeszcze dziura w lampie... możesz to sam lutownicą ogarnąć ;)
longer86 - Sob Kwi 09, 2016 01:09

mam korpusy angielskich lamp, ofiaruje Ci potrzebny fragment
prebenny - Pon Kwi 11, 2016 13:46

No i drugi błotnik dzisiaj wymieniony:



Ulep, bo ulep ale już sprawny do jazdy :ok:

[ Dodano: Pon Kwi 11, 2016 13:46 ]
No to dzisiaj 2 informacje - 1 zła i 1 średnio dobra.

Zła to taka, że lakiernik (fakt, że on nie był tani ale dobry) spojrzał na R i mówi, że na malowanie całego 7-8 tyś trzeba mieć.

Ta średnio dobra to odpowiedź compensy na 2 odwołanie.

Wartość rynkowa pojazdu 8800.00 PLN brutto
Minus wartość pozostałości 1700.00 PLN brutto
Wysokość szkody w pojeździe 7100 PLN brutto

Nagle wartość szkody wzrosła z 4800 (5500 propozycji ugody). Tak samo wartość Roverka z 6800 na 8800. Magic.

Dominoz - Pon Kwi 11, 2016 13:56

prebenny i co? Godzisz się na takie warunki, czy walczysz dalej?
Na spocie mówiłeś, że chcesz co najmniej 8tys dostać.

prebenny - Pon Kwi 11, 2016 14:09

Zobaczymy. Najpierw niech wypłacą co mają. Potem ich będę męczył o nowy kosztorys i wycenę. Wtedy popatrzę może po firmach co skupują szkody.

Na ten moment generalnie wydałem 1600 (zawiecha + blachy). Do kupienia został jeszcze przedni zderzak i blacharz/lakiernik. Do zrobienia mam 2 progi (1 rdza drugi wgnieciony ale chyba nie przez wypadek), 2 błotniki i przedni prawy słupek + malowanie całego samochodu (i tak do malowania jest przedni zderzak, maska, 4x drzwi, 4x błotnik, tylny zderzak i ten prawy słupek).

Harry - Wto Kwi 12, 2016 20:27

a jak sie zgodzisz na wyplacenie i dostaniesz kase to nie wiem czy temat juz nie zamkniety bedzie ?
prebenny - Wto Kwi 12, 2016 20:54

Harry wydaje mi się, że nie. To nie jest ugoda tylko 'normalne' odszkodowanie (w każdym razie cały czas mogę się odwoływać a kasę muszą wypłacić, bo w środę mija 30 dni od zgłoszenia szkody).

W międzyczasie znalazłem lakiernika co ogarnie blachę i lakier. I po całych 2 dniach szukania, kombinowania jak koń pod górkę zostały 2 (no może 3 :D ) koncepcje koloru:

- fabryka JBH - taki jak miałem teraz. W słońcu wygląda mega ale jak jest kiepska pogoda to kolor się do niej zbyt dopasowuje i jest taki szary/siwy
- fabryka IBH (horizon) - o ile lakiernik/mieszalnia da radę coś takiego zrobić poniżej zdjęcia:




A 3 opcja to jest coś pomiędzy JBH/IBH ale to już bym musiał lakiernika i kogoś z mieszalni posłuchać co i jak, bo ja w tym jestem zielony :)

j0zek - Wto Kwi 12, 2016 20:56

Zdecydowanie IBH (horizon) :)
Dominoz - Wto Kwi 12, 2016 21:43

Ten kolor ze zdjęcia jest mega!
Mam nadzieję, że się wyrobisz do zlotu? ;)

Markzo - Wto Kwi 12, 2016 22:04

ten horizon rwie jaja ;)
MD - Wto Kwi 12, 2016 22:17

Zgadza się, kolorek fenomenalny. Aż zazdrość człowieka składa na jego widok. :D
prebenny - Wto Kwi 12, 2016 22:25

Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak mnie Longer86 uświadomił to kameleon jest więc może lakiernik dość sceptycznie do tego podejść (w szczególności kosztowo :P ). Ale mniej więcej taki efekt nawet zwykłym metalikiem bym chciał uzyskać - a ze względu na prostotę tego 'kameleona' myślę, że powinno dać radę.
Harry - Wto Kwi 12, 2016 22:40

no to jakiś perłowy może
MD - Wto Kwi 12, 2016 22:57

Harry, perłę także trudno się kładzie, ale efekt jest piorunujący. Zerknij na moje fotki w profilu - zdjęcie z boku auta, takie na drodze, jest bez poprawek kolorystyki samej karoserii. Także na żywo mieni się ona od błękitu i soczystego turkusu do głębokiego niebieskiego czy też granatu.
prebenny - Sro Kwi 13, 2016 09:09

Generalnie JBH też jest perłą. Ogólnie nie myślałbym o zmianie lakieru, bo jak jest ładna pogoda to wygląda pięknie - tam gdzie odbija słońce jest srebrny, wręcz biały i fajnie przechodzi przez delikatny błękit do takiego ciemnego błękitu - efekt super:





Ale jak pogoda jest do :dupa: to lakier niestety nadto się dostosowuje i jest taki 'nijaki', szary bez wyrazu - i to mnie męczy i dlatego szukam i kombinuję jakby to poprawić ;) Tu na masce widać.



[ Dodano: Sro Kwi 13, 2016 09:09 ]
Mała poprawka. IBH to nie jest kameleon ale:

Cytat:
Supertallic is a range of distinctive metallics, and micatallics for a pearlescent effect.


http://www.xpowerforums.c...0your%20car.htm

Sandman - Sro Kwi 13, 2016 13:50

Ten horizon wygląda świetnie :) nie zastanawiał bym się dłużej na Twoim miejscu. myslę że nawet ten odcień w metaliku by fajnie wyszedł - z większym ziarnem żeby ładnie się w słońcu mienił.
prebenny - Sob Kwi 16, 2016 21:03

Wszystko wyjdzie na mieszalni ;) Odcień będzie IBH - pytanie czy będzie fabryka czy 'kombinowany' ;)

W międzyczasie - po zmianie sprężyn&amorów na wersję Silverstone dość często tarłem osłoną silnika (dzisiaj w sumie cały czas). Ciekawe dlaczego... ;)




Przy okazji drobne zakupy - przedni zderzak od razu z dziurami na spryskiwacze lamp, zbiorniczek płynu do spryskiwaczy z wersji pod 2 pompki z czujnikiem, osłona pod silnik ori, 'trójkąty' pod zderzak/nadkole, zaślepki na błotnik (to coś co jest zamiast chlapaczy - moje zrobiły wypad) i poliftowe kierunkowskazy boczne. Na ciemnym kolorze lipnie wyglądają (do tego chamsko markerem napisane 75 ale to już zrobione ;) ). Na jasnym kolorze myślę, że będzie bomba (ewentualnie jakimś plastidipem czy innym takim się przyciemni/'przydymi' i będzie atomowa bomba ;) ).

berka - Czw Kwi 21, 2016 15:41

Dopiszę zakończenie mojej historii, bo już się zakończyła. Po otrzymaniu pisma od Rzeczniku Finansowego TU (jak to sami określili) postanowiło jeszcze raz dogłębnie przyjrzeć się mojej sprawie. O dziwo doszli do wniosku, że jednak mojego auta nie da się odkupić za pieniądze, które mi zaproponowali i podnieśli sumę odszkodowania o wartość, która zaspokaja wszystkie moje roszczenia.
Tak widocznie działają towarzystwa. Jak klient się nie chce sądzić to trzeba go spuścić jak najtańszym kosztem, a jak klient jest 'awanturujący się' to ewentualnie wtedy damy mu tyle ile mu się w zasadzie należało.

prebenny - Czw Kwi 21, 2016 15:46

berka ja dostałem 7100 ale już wiem, że minimum 700 zł jestem do tyłu. Tyle, że samemu już tak na prawdę raczej nie jestem w stanie wiele (o ile cokolwiek) ugrać.
toksyn - Czw Kwi 21, 2016 15:58

Jeżeli podpisałeś "ugodę" z ubezpieczalnia i dostałeś hajs to już nic nie wskórasz ;P
prebenny - Czw Kwi 21, 2016 15:59

toksyn to nie była ugoda. Propozycję ugody odrzuciłem - to była 'zwykła' wycena szkody po 2 oględzinach pojazdu.
Dominoz - Nie Kwi 24, 2016 23:47

I jak tam?
Roverek już u lakiernika? ;)

prebenny - Pon Kwi 25, 2016 09:18

Jutro rano go odstawiam i przy okazji wizyta w mieszalni lakierów ;)
Dominoz - Pon Kwi 25, 2016 12:02

I ile to potrwa mniej więcej?
Jestem ciekawe efektu. ;)

prebenny - Pon Kwi 25, 2016 13:07

Z lakiernikiem rozmawiałem to niby 2 tygodnie trzeba liczyć.
Ciufa - Czw Maj 26, 2016 15:17

up
prebenny - Czw Maj 26, 2016 15:25

No to samochód odebrany od lakiernika. Generalnie w cholerę rzeczy mam po nich do poprawiania ale do zimy może uda mi się to ogarnąć. Są to rzeczy typu klamka od drzwi włożyli tę brzydszą zamiast ładniejszej itp itd.

Także dzięki sknerko, longer86, Harry, wellman i wszystkim innym co w przeciągu tych 3 miesięcy ciągle pomagali jak by tu zrobić żeby było dobrze :*

Samochód wygląda super, co prawda na tym biznesie jestem sporo do tyłu ale biorąc pod uwagę ile rzeczy 'przy okazji' się zrobiło (czy to naprawa progów, wyciąganie wgniotek na dachu czy wsadzenie amorków i sprężyn z silverstona) to jestem w stanie to przeżyć ;) Z ubezpieczalni tak jak na początek oferowali 4600 to stanęło na 7100. Naprawa tak +/-, bo tego nie da się dokładnie opisać (za dużo pierdół po drodze) koło 8,5-9 tyś.

Czeka mnie długa noc, bo w środku mam jesień średniowiecza i trzeba wszystko wymyć wysprzątać a w międzyczasie jechać na szrot po spinki do chromów także więcej nie ględzę tylko biorę się do roboty :D A no i jutro pierwsze poprawki u lakiernika (po drodze na zlot) - przyklejenie literek/cyferek na klapę, bo o tym zapomnieli...

Póki co wóz umyty, nawoskowany woskami SOFT99 Fusso Coat 12 Months Wax i SOFT99 Mirror Shine Wax, oponki i plastiki zjechane dressingiem teraz bierzemy się powoli za pranie wnętrza, bo od wożenia zderzaków i wszystkich pierdół z demontażu w bagażniku jest jesień średniowiecza.

A to taki 'przedsmak' ;) :



Premiera samochodu na zlocie ;)

sebeks - Pią Maj 27, 2016 21:57

Ja liczę że foty podeślesz po całej operacji (bo pewnie teraz pełna konspiracja :razz: ) i w sumie fajnie że auto wróciło do żywych :-)
Dominoz - Sob Maj 28, 2016 00:04

Ja mogę wysłać zdjęcia jak auto jest bez zderzaka.
Zrobione dzisiaj na zlocie ;)

sebeks - Sob Maj 28, 2016 09:41

Jak Prebenny nie ma nic przeciwko to chętnie zobaczę. Ciekaw jestem jak teraz wygląda po całej akcji :wink:
Dominoz - Sob Maj 28, 2016 11:06

Niech się właściciel wypowie ;)
prebenny - Nie Maj 29, 2016 12:41

Generalnie względem lakieru/koloru wyszło super. Do poprawek rzeczy typu założyli brzydsze chromy czy spróbować założyć podwójne ori wygłuszenie (z moim drzwi i Twoich sebeks ;) - wiem, że lepiej maty ale to mnie nic nie kosztuje oprócz własnej pracy).

Co do zdjęć :)



Po nawoskowaniu:







I tutaj trochę uciąłem ale widać prześwit na zawiasie z silveerstona (przy okazji efekt po dressingu do opon, a kolor zacisków nadal pasuje do auta :) )



Zderzak/maska jeszcze będę regulował, bo coś od pasażera ciężko się maska zamyka i jest nierówno. Zderzak też trochę spróbuję podnieść, bo znowu mam japę między grillem a maską. Bez tej dziury wygląda 5x lepiej :) Jak ogarnę burdel w bagażniku to wrzucę zdjęcie tyłu (zderzak i dokładka klapy bagażnika z polifta :) ).

Oczywiście żeby sielanka nie trwała za długo to w piątek przed wyjazdem na zlot jeszcze spadł mi wężyk z WG i już słyszałem i widziałem na wskaźniku, że przedmuch gdzieś jest (boost zamiast 1.6-1.7 bara spadł do 1.3-1.4) ale na zlot jakoś dotarłem ;) Poszło 1 kółko na torze, drugie... i jebs - kolanko wyskoczyło z ICka. I tak na prawdę cały piątek w :dupa: Przy okazji składania się okazało, że kolanko źle wkładałem - nie wchodziło do końca, bo inaczej nie byłbym w stanie go przykręcić do 'ucha' w chłodnicy (i być może dlatego wyskoczyło), ale dzięki pomocy tunersa (i paru innym zgromadzonym wkoło osobom ;) ), którym przy okazji bardzo dziękuję :) poskładaliśmy do kupy i został do wymiany jeszcze wąż między EGR-em a kolankiem (wąż się wyrobił i jest 'za duży' - nie przylega dobrze do kolanka i mimo zaciśniętej opaski jest przedmuch).

rafalmis1 - Nie Maj 29, 2016 12:52

Ale piękny kolor!! Jest chyba inny niż fabryczny, mam rację?
prebenny - Nie Maj 29, 2016 13:17

rafalmis1 tak jak piszesz jest niefabryczny. Generalnie chciałem kolor IBF z palety Rovera (monogram 'horizon' - był tylko w latach 2004-2005 i bodajże wyjechały takie tylko 2 sztuki ZT-T i 2 sztuki ZR). Niestety w mieszalni nie byli w stanie znaleźć tego koloru (poniżej fotki takiego kombiaka):





Skończyło się na tym, że wzięliśmy podobny kolor (też z monogramu IAI 'Celestial Blue' - wg opisu 'jaskrawy błękitny' a IBF to po prostu 'błękitny') i kombinowaliśmy w mieszalni żeby go trochę przyciemnić do IBFa - wyszedł trochę ciemniejszy ale i tak urywa ;) Poniżej IAI - widać, że jest już trochę zbyt jaskrawy.

MatiNitro - Nie Maj 29, 2016 16:04

prebenny, kolor masz mistrzowski, prezentacja kosmiczna.
rafalmis1 - Nie Maj 29, 2016 19:35

Naprawdę ekstra wybór bardzo mi się podoba
adam_26 - Nie Maj 29, 2016 21:16

Widziałem na żywo i jest super robota lakiernika na prawdę świetna :ok:
prebenny - Nie Maj 29, 2016 22:34

Ciesze się, że się podoba :) Do jesiennego zlotu myślę wnętrze już też zdążę 'po swojemu' ogarnąć i poprawić parę mankamentów to będzie jeszcze lepsze wrażenie (bez kolejnych eRów w bagażniku ;) No i mam nadzieję już bez strefy serwisowej :D
sebol11 - Nie Maj 29, 2016 22:55

Super :) Jaki koszt lakierowania całego auta?
prebenny - Nie Maj 29, 2016 23:06

Koszt całkowity koło 6.5 tyś z czego malowanie było 4-4.5. Do tego jeszcze wiadomo blacharz - przełożenie wszystkich uszkodzonych elementów (czyli tak na prawdę wszystkiego co da się wymienić, maska, zderzaki, drzwi), zamówiony fachmen do wyciągania wgniotek na dachu (był dość mocno potrzaskany od gradu) no i dodatkowym nieprzewidzianym kosztem były spinki do chromów, które swoje też kosztowały (i jeszcze nie udało się wszystkich dorwać). Ale efekt pozytywny. Poprzedni kolor też uważam, że był fajny ale niestety efekt był tylko w słońcu. Jak pogoda się psuła to i kolor lipny wychodził - a teraz jest full wypas ;) Z zewnątrz tylko jeszcze felgi ogarnąć, uprzątnąć bajzel w bagażniku i poskładać wnętrze do kupy (zmieniam podświetlenia i też jest lekki bajzel ;) ).

Dla porównania - przed:


Po:


Tak zmieniając jeszcze temat założyłem dzisiaj podwójnie maty wygłuszające na drzwi i wszystko pasowało i jest OK :) Nie mogę się doczekać porannej drogi do pracy żeby stwierdzić czy jest słyszalna różnica w hałasie ;) A no i jeszcze zdjęcie tyłu obiecałem (na razie takie z FB ale jak go umyje albo ktoś ze zlotu podrzuci to wrzucę :) ):



Dominoz - Nie Maj 29, 2016 23:12

prebenny napisał/a:
Przy okazji składania się okazało, że kolanko źle wkładałem - nie wchodziło do końca, bo inaczej nie byłbym w stanie go przykręcić do 'ucha' w chłodnicy (i być może dlatego wyskoczyło), ale dzięki pomocy tunersa (i paru innym zgromadzonym wkoło osobom ;) ), którym przy okazji bardzo dziękuję :) poskładaliśmy do kupy i został do wymiany jeszcze wąż między EGR-em a kolankiem (wąż się wyrobił i jest 'za duży' - nie przylega dobrze do kolanka i mimo zaciśniętej opaski jest przedmuch).

Piękne masz teraz to autko!
BTW- a kto z Tobą po Gostyniu jeździł uszczelek szukać? ;)))

prebenny - Nie Maj 29, 2016 23:16

To już Dominoz ze zmęczenia. Zresztą nie kto ze mną po oringi jeździł tylko kto mnie po oringi woził - dzięki ;) :*
Dominoz - Nie Maj 29, 2016 23:18

Nie no, miło było się do czegoś przydać ;)

prebenny napisał/a:
tylko kto mnie po oringi woził - dzięki ;) :*

A...i z tym buziakiem to już lekkie przegięcie...

prebenny - Pią Cze 03, 2016 07:30

To od Sknerka zdjęcie podkradnę. Mój faworyt :D


sebeks - Pią Cze 03, 2016 20:59

Teraz musisz avatar zmienić :razz:

A widzisz, ja się śmiałem, że te spryski szyby to będą chciały wrócić do swojej maski :mrgreen:

Dominoz - Pią Cze 03, 2016 23:27

I potem to rozczarowanie z wyniku hamowni... ;)
Foto epickie wręcz :D

prebenny - Pon Lip 18, 2016 13:11

Jako, że dawno nie pisałem - mały apdejt.

W zeszłym tygodniu całkiem skutecznie uprzykrzyłem weekend Sknerkowi :( Wymiana gąbki i skóry na fotelu kierowcy fajna i przyjemna robota... Dopóki nie chcesz przekładać pamięci fotela z anglika do EU. Jeszcze raz dzięki Sknerko. Do tego doszła wymiana poduchy olejowej na używkę od AdaskoC (długo pewnie nie pociągnie, bo jest lekko popękana już ale starczy na wystarczająco długo żeby starą wysłać do Olkusza i zregenerować na PU).

Wcześniej jeszcze do paliwa dolałem VALVOLINE VPS SynPower HD Diesel System Complete do czyszczenia układu paliwowego i wtrysków. TOAF twierdzi, że wtryski się poprawiły i pracują całkiem OK.

W ten weekend wymiana oleju - do starego Castrola 10W40 wlana płukanka Archoil 2820. Olej zlany, włożony filtr Knechta i zalany Specol Gold 0W40 z dodatkiem Archoil 9200. Zobaczymy jak sobie Specol będzie radził. Dodatkowo montaż czujnika temperatury w dolocie z polifta i ogarnianie kabloteki pod czujnik deszczu i wyprowadzenie przewodu od kamerki do schowka pasażera. A poniżej parę zdjęć:

Rura z czujnikiem IAT:





Sam czujnik wpiąłtem 'pomiędzy' przewód z pinu 1 przepływki (niebiesko-biały przewód). Działa prawie dobrze - zamiast 23 stopni pokazuije -1 ;) Nie wiem czy to nie jest kwestia długiego i nieco grubszego przewodu.

A tutaj zestaw zmiany oleju.






Warto jeszcze dodać, że olej zlałem do miski i po wystygnięciu jak przelewałem do pojemników żeby go wywieźć to na dnie już było całkiem sporo szlamu, którego już się nie wylewało tylko skrobało więc płukanka raczej robotę zrobiła. Tym bardziej, że oleju wlałem tyle ile powinno wejść - 6.75 litra.

Markzo - Pon Lip 18, 2016 14:34

Hehe wydatkow nie ma konca :D po raz kolrlejny wychodzi, ze castrol to gowno ;) dobrze, ze go wymieniles :ok:
prebenny - Pon Lip 18, 2016 14:37

No nie ma końca - w przyszłym miesiącu altek do regeneracji, bo na postoju nie wyrabia i wymiana łączników staba. Lewy mówi :papa:
Dominoz - Pon Lip 18, 2016 14:50

W sumie dobrze, że łączniki to groszowa sprawa ;)
prebenny - Sob Sie 20, 2016 21:44

No to nadszedł ten czas (lepiej usiądźcie, bo zawału dostaniecie) kiedy (póki co częściowo ale cii) ogarnąłem burdel w bagażniku :D :D :D

Tak wyglądała podłoga jak wyjąłem wszystkie graty:


Powiem szczerze, że nie wiązałem z nią wielkich nadziei, ale...



Płyn Shiny Garage Red Devil Nano (koncentrat) + generator pary (parownica) Karchera i podłoga jak nówka :o Od razu boczki przeleciałem ale już się ciemno zrobiło i je tylko włożyłem luzem na swoje miejsce - w wolnej chwili poskładam wszystko do kupy.



Z minusów - lakiernik (a w sumie to blacharz) jak odbierałem Rovera przed zlotem powrzucał wszystko luzem byle jak do bagażnika i wszystkie plastiki ze słupków są porysowane... Jeszcze nie wiem czy po prostu poszukam na szrocie ładnych czy te spróbuje odratować (nie wiem czy można je pomalować czy obszyć i tyle). A tutaj parę zdjęć co zrobiłem po umyciu (tylko z profilu kierowcy, bo od pasażera nie mogę za chiny wyregulować pasa przedniego/zderzaka i błotnik mi odstaje ale to też w wolnej chwili, bo muszę jeszcze spryskiwacze lamp ogarnąć):



A tu z takim białym brudnym ;)


Dominoz - Sob Sie 20, 2016 22:30

Mój Roverek był przez jakiś czas użytkowany przy remoncie. W poniedziałek jedzie do mechanika i potem na myjnie ;)
prebenny - Wto Lis 01, 2016 20:16

Za to dzisiaj przyszło ciekawe pisemko z Compensy.

Za użytkowanie samochodu zastępczego firma policzyła ich 146,70 za dzień... A tych dni było 32 czyli łącznie ponad 4700 zł (minus 207 zł za jakieś 'koszty zaoszczędzone' - zużycie 'mojego samochodu' w tym czasie). I teraz wystarczy policzyć ile by zaoszczędzili gdyby sprawę rozwiązali w ciągu tygodnia a nie miesiąca...

[ Dodano: Pią Paź 14, 2016 08:37 ]
To mały UPik - ostatnio kupiłem komplet felg i opon zimowych 17" (felgi ze Skody a opony Bridgestone Blizzak LM-32 225/50r17 z homologacją Mercedesa - cokolwike to zmienia) i wczoraj nadszedł czas żeby je założyć (i dobrze trafiłem, bo dzisiaj 1 dzień skrobania :P ):






Felga ma ET41 i już trochę mi się wydaje wystaje (może po prostu opona takie wrażenie sprawia):


Oczywiście nie byłbym sobą gdyby wszystko poszło gładko - jedno koło podczas jazdy (tak powyżej 40km/h) zaczyna napierniczać jakby młotem mi ktoś walił - nie wiem czy to kwestia walniętego pierścienia centrującego, wyważenia koła czy walniętej felgi/opony ale po pracy się przejadę do wulkanizacji gdzie mają pierścienie centrujące, wymienię ten 1 i od razu niech sprawdza koło na wyważarce.

[ Dodano: Wto Lis 01, 2016 20:16 ]
To dzisiaj powiększyliścmy rodzinę przycisków pod panelem klim y do kompletu w kombi ;) Dzięki czujności Longer86 udało się dorwać pompę ABS z kontrolą trakcji. Trochę poczekała aż ją w końcu wymieniłem ale ważne, ze pompa sprawna i wszystko działa :)



Miały jeszcze wpaść zaciski przednie z ZT190 ale przez 'drobne' problemy na szrocie (dostałem tarcze z zt190 i zwykłe zaciski) nie udało się tego ogarnąć. Jestem na etapie szukania lewego zacisku lub samego jarzma przedniego z ZT190 ;) I plany na przyszłość to przy okazji wymiana giętkich przewodów hamulcowych.

rafalmis1 - Czw Lis 03, 2016 10:07

A ile za jarzmo jesteś w stanie dać? Mam cały zacisk prawy, ale jarzmo chyba można przekładać
prebenny - Pią Lis 04, 2016 09:57

Ok. To Roverek umyty, nawoskowany i opony umyte i zjechane czernidłem (mam nadzieję, że wyschnie, bo jest 'trochę' zimno :P ) :)

[ Dodano: Pią Lis 04, 2016 09:57 ]
I parę zdjęć




sknerko - Pią Lis 04, 2016 10:28

Muszę przyznać że ładne te felgi ci wybrałem ;P
Ale to towarzystwo po prawej na pierwszej focie aż boli ;/

prebenny - Pią Lis 04, 2016 10:52

No cóż sknerko... Każdy chce stać obok Rovera :P A przynajmniej pozwala docenić piękno Rovera :D :D :D
rafalmis1 - Sob Lis 05, 2016 14:25

Czujniki które masz fajnie działają? Co to za sprzęt?
prebenny - Sob Gru 03, 2016 23:39

Czujniki generalnie zestaw kosztował 35 zł więc fajerwerków nie ma (3 czujniki - 4 jest 'na sztukę' dla symetrii zderzaka) ale to była szybka akcja przy naprawie po wypadku i był to jedyny zestaw czujników na przód - inne sterowanie (włączają się po wciśnięciu pedału hamulca - jak przez bodajże 5 sekund nie wykryją przeszkody to się wyłączają) i łapią 'mniejsze' odległości (tylne zaczynają pikać przy 1.5 metra - przednie przy poniżej 80 cm). Generalnie odległości pokazują dobre ale są podatne na zakłócenia - włączy się wiatrak na maxa (choćby przy klimie w korku) to pokazuje rzeczy z kosmosu ;)

[ Dodano: Sob Gru 03, 2016 23:39 ]
To z UPów drobne zmiany:

1) Jako, że idzie zima się szarpnąłem na moduł GSM i podłączyłem pod niego webasto. Teraz mogę sobie zadzwonić albo wysłać smsa przed wyjściem i moduł odpali mi piec :) Niestety nie podłączyłem jeszcze do panelu klimy i pewnie już tego nie zrobię, bo za zimno ale sam fakt, że wsiadam i leci ciepłe powietrze z nawiewów jest sporym udogodnieniem :)

2) Od czasów wypadku zdarzało się, że prawa lampa mi parowała od wewnątrz - w piątek było apogeum - nie była zaparowana tylko dosłownie w na kloszu była woda. Po wyjęciu lampy lekkie zdziwko - w środku było dosłownie jeziorko. Szybkie sprawdzenie pod prysznicem i była nieszczelność w miejscach spawu gdzie wcześniej były pęknięcia (mocowanie zderzaka wbiło się w lampę). Niestety ze względu na w/w spaw samemu już tego nie byłbym w stanie ogarnąć i oddałem do magika od lamp i spawania plastików w wiosce. Efekt taki, że rozkleił lampę, pospawał na nowo co było walnięte, ładnie skleił i dodał przesłonę z elektromagnesem ;) Także teraz prawa lampa jest bi-xenon :P W bliższej przyszłości będę chciał zrobić jeszcze lewą ale jak to zawsze jest kwestia $$ (dość nieplanowany wydatek ale jako, że lampa i tak była rozebrana na stole to płaciłem za samą przesłonę). Zobaczymy jak się to będzie spisywać - na razie mogę powiedzieć tylko tyle, że złożyłem samochód do kupy i bixenon działa. I co najważniejsze nie zauważyłem żeby elektromagnes świrował z DRLami czego się trochę obawiałem (nie zauważyłem czyli nie słychać żeby przesłona chodziła).

bociannielot - Sro Sie 30, 2017 16:52

Chyba nadszedł czas na sprzedaż, nie benny?
adam_26 - Sro Sie 30, 2017 17:04

benny szukasz mg ?? :D czy coś innego
prebenny - Sro Sie 30, 2017 18:52

No tak - czas na sprzedaż nadszedł także dla zainteresowanych https://www.otomoto.pl/of...g-ID6z41PF.html :P

adam_26 plan jest na BMW E39 / E38 4.4 V8 a co wyjdzie zobaczymy :) Patrzyłem też nowsze E60/E65 albo Merca W211... Ładniejsze od E39/E38 ale niestety mechanika widują częściej niż właściciela więc cokolwiek mi w oko nie wpadnie i tak wracam do koncepcji E39/E38.

bociannielot - Pon Lis 20, 2017 12:36

Up, up :)
prebenny - Pon Lis 20, 2017 14:00

Dzięki Bociek.

To jako, że nikt nie był zainteresowany kupnem 75 w dobrym stanie to samochód zostanie u mnie. Moja poznańska natura nie pozwoliła mi zrobić komuś drogiego prezentu sprzedając Rovera za 6k więc sorry ale nie będzie kolejnego szczęśliwego nabywcy 75.

Za to jako, że Rover zostaje to parę rzeczy dodatkowo ostatnio zrobiłem:
- wymiana filtra paliwa, odmy, powietrza
- do oleju wlany Archoil 9100
- wymiana wężyków od przelewów wtrysków, bo jeden puścił
- regulacja ręcznego

Z większych updatów to testowo na razie zafoliowałem halogeny na żółto:





I zamontowałem stację 2din GMS 6808 - zostało jeszcze podłączenie sterowania z kierownicy i subwoofera + regulacja ramki (nie było już weny tego co do mm składać po 8h walki z tym g#@%#@ tym bardziej, że i tak trzeba będzie jeszcze radio wyjmować):


Z problemów jakie zauważyłem to mam mocno przegrzanie gniazda postojówek i długich H9 także trzeba będzie coś wykombinować jak je wymienić. O ile H9 nie ma problemu to nie mogłem na allegro znaleźć podobnego gniazda na w5w.

Markzo - Pon Lis 20, 2017 16:55

Za 6k to lepiej nim na wrackrace jechać ;D stacja multi dla mnie na +, pedalskie folie na halogenach spory - :|
tommasino - Wto Lis 21, 2017 04:26

Ja to uż gdzieś wspominałem, że za psie pieniądze to niech sobie kupują jak nie pasuje. Tylko też niech potem się przygotują na 2xtyle wydatków. Wszyscy za darmo by najlepiej chcieli :evil:

prebenny, pamiętaj, że nikt nie zadba o Twoje auto jak ty sam :)

prebenny - Wto Lis 21, 2017 10:08

Jakbym sprzedał to miałbym inną zabawkę do dbania ;)

Ale, że zostaje to $$, które bym musiał dołożyć po prostu włożę w rovera czyli zamiast upgrade na inny model zrobię upgrade rovera ;P Przy okazji pewnie bolesne będzie wrzucenie z powrotem kata i EGR + samopoziomowanie żeby wszystko było 'full legal'.