Zobacz temat - [R75] BCU - nie działa szyber, wyłącza radio, kierunki, etc
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] BCU - nie działa szyber, wyłącza radio, kierunki, etc

cin1391 - Czw Kwi 16, 2015 22:19
Temat postu: [R75] BCU - nie działa szyber, wyłącza radio, kierunki, etc
Witam.
Przekopałem forum, naczytałem się o podobnych, ale nijak identycznych porblemach, jakie dzisiaj pojawiły się w moim samochodzie. Więc do rzeczy.

Rano było ok, działało wszystko. Popołudniu zaczęło się:
1. szyberdach przestał działać
2. kierunkowskazy świrowały - po wciśnięciu czasami w ogóle na desce nie pojawiały się oznaki działania, a czasami po jednokrotnym ruszeniu dźwigni migały w nieskończoność
3. po zgaszeniu świateł, a następnie silnika i otwarciu drzwi pojawia się gong i komunikat o niezgaszonych światłach
4. czasami po zgaszeniu samochodu i ponownym odpaleniu nie włącza się radio, po kilkukrotnym wciskaniu włącznika w końcu zaskakuje i prosi o kod
5. po odpaleniu samochodu nie reagują szyby przez kilka sekund, po kilku sekundach działają poprawnie.

Moduł LSM sprawdzony - suchy i nie budzi zastrzeżeń.
Do BCU dostanę się w sobotę i sprawdzę, czy jest suchy.

Na dziś wiem tyle, że nigdy nie pojawiała mi się woda w kabinie. Dywaniki suche.

Zauważyłem prawidłowość, że ten problem występuje, gdy jest ciepły dzień - taki jak dziś. Podobnie miałem jakiś miesiąc temu, gdy również był cieplejszy dzień.

Zdjęcie klemy z aku nie pomogło.

Dawidovs - Pią Kwi 17, 2015 08:32

Próbowałeś na innym aku?
Sprawdź wtyczki przy BCU może się poluzowały. Warto by sprawdzić inny BCU, może ci moduł wariuje

cin1391 - Pią Kwi 17, 2015 08:58

Dawidovs napisał/a:
Próbowałeś na innym aku?


Nie próbowałem, bo nie mam gdzie. Ale celna uwaga, bo mam problemy z AKU. Tzn teraz już mniejsze, bo jest cieplej, ale ogólnie aku jest w słabym stanie.
Akumulator może mieć wpływ na świrowanie BCU?

Dodatkowo mam skoki napięcia, bo migoczą światła, podświetlenie zegarów i lampka kabinowa. Ładowanie natomiast wydaje się być w normie.

Dawidovs napisał/a:
Sprawdź wtyczki przy BCU może się poluzowały.


BCU obejrzę dokładnie jutro. Jak już wspominałem - w kabinie mam sucho, nigdy nie widziałem wody na dywanikach.

Dawidovs napisał/a:
Warto by sprawdzić inny BCU, może ci moduł wariuje


Niestety nie mam dostępu do innego BCU. Czy chcąc wymienić BCU, jeżeli uda mi się znaleźć od europejskiej wersji o tym samym oznaczeniu (mam full opcję, brakuje jedynie xenonów i navi) to potrzeba coś programować, czy Plug&Play?

MaReK - Pią Kwi 17, 2015 09:49

BCU mam jakby co, mogę Ci pożyczyć jak dojedziesz na M1 w końcu ;)
Mogę się mylić, ale te problemy czasami wskazują na problemy z masą lub klemami na akumulatorze. Rzeczy do ogarnięcia w jakiś słoneczny dzień :)

cin1391 - Pią Kwi 17, 2015 10:05

MaReK napisał/a:
Mogę się mylić, ale te problemy czasami wskazują na problemy z masą lub klemami na akumulatorze. Rzeczy do ogarnięcia w jakiś słoneczny dzień


Klemy siedzą lekko na aku, probowałem je docisnąć wkładając miedziane blaszki.

A gdzie są punkty masowe, oprócz tego zaraz na prawo od aku?

Marku, na M1 podjadę, jak się umówimy konkretnie. Nie wiem, jak dyspozycyjny jesteś ;)

MaReK - Sob Kwi 18, 2015 20:48

cin1391 napisał/a:
Nie wiem, jak dyspozycyjny jesteś ;)

No nie wiem? Za godzinkę? Za dwie?

cin1391 - Nie Kwi 19, 2015 10:29

Wczoraj zrobiłem przegląd i w sumie nic nie znalazłem. Poczyściłem odpływy wody, etc. BCU wyciągnąłem - suchutkie, zero śladów wody gdziekolwiek w tamtej okolicy. Moduł LSM - suchy i nie budzi zastrzeżeń.

Nie mam pojęcia o co chodzi. Doładowałem aku, wyczyściłem punkty masowe, kostki modułów, wywaliłem liście z grodzi (śladów wody nie było), sprawdziłem bezpieczniki. Poprawiłem klemy na aku. Odłączyłem Webasto. Na razie działa. Ale poczekajmy na cieplejszy dzień.

SeniorA - Nie Kwi 19, 2015 10:59

cin1391 napisał/a:
Akumulator może mieć wpływ na świrowanie BCU?
raczej BCU reaguje na "świrowanie " akumulatora, bo przy jego małej pojemności lub usterkach wewnętrznych może ( dla jego ochrony ) wyłączać co bardziej energochłonne odbiorniki.Do sprawdzenia wiązka el. pod nadkolem dochodząca do skrzynki bezpiecznikowej w komorze silnika.

[ Dodano: Nie Kwi 19, 2015 10:59 ]
może też nie masz klapki na otworze w nadkolu ? jak tu https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=97894

cin1391 - Nie Kwi 19, 2015 17:04

SeniorA napisał/a:
cin1391 napisał/a:
Akumulator może mieć wpływ na świrowanie BCU?
raczej BCU reaguje na "świrowanie " akumulatora, bo przy jego małej pojemności lub usterkach wewnętrznych może ( dla jego ochrony ) wyłączać co bardziej energochłonne odbiorniki.Do sprawdzenia wiązka el. pod nadkolem dochodząca do skrzynki bezpiecznikowej w komorze silnika.

[ Dodano: Nie Kwi 19, 2015 10:59 ]
może też nie masz klapki na otworze w nadkolu ? jak tu https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=97894


Dobrze strzelasz. Jak kupiłem auto nie miało w ogóle nadkoli. I w ciągu miesiąca, jak tylko pojawiły się pierwsze deszcze miałem przygody - świrował czujnik abs. Następnego dnia już kupiłem nadkola. Są kompletne i szczelne. Przeszło 2 miesiące jeżdżę z nadkolami i nie miałem żadnych problemów, a przeszedłem ulewy. Było już dobrze, zero problemów. Teraz nagle to BCU odwalające cyrki z szyberdachem, radiem, światłami i kierunkowskazami.

Póki co od wczoraj nie mam problemów - odpiąłem webasto

SeniorA - Nie Kwi 19, 2015 20:43

cin1391, nie wiadomo jak długo nie było nadkoli i co tam się porobiło , przegniło , przetarło. Może być webasto skoro usterka reaguje na temperaturę.
cin1391 - Nie Kwi 19, 2015 21:18

SeniorA napisał/a:
cin1391, nie wiadomo jak długo nie było nadkoli i co tam się porobiło , przegniło , przetarło. Może być webasto skoro usterka reaguje na temperaturę.


Tę grubą wiązkę przy nadkolu obejrzałem. Trochę zachniętego błota z niej strzepnąłem, ale nie dopatrzyłem się żadnych przetarć, łataniny izolacją, dziur, ani gnoju od wilgoci... hmm...

longer86 - Nie Kwi 19, 2015 22:46

U mnie z podłączonym webasto nie dali sie zamknąć centralnego zamka, po odpięciu pinu centralny wrócił do normy
cin1391 - Czw Maj 28, 2015 21:06

Problem został rozwiązany - kabelek K-Bus od webasta siał spustoszenie.

Panowie, mam nadal problem z napięciem. Jak silnik jest zgaszony, wszystko świeci jak powinno, ale po odpaleniu mrugają światła kabinowe, podświetlenie radia i zegarów, a nawet światła mijania - a to wszystko na wolnych obrotach.

Jak tylko dodam gazu i wskoczy na chociażby na 1000 obrotów/min to skoki napięcia nie występują.

Co to może być? Regulator napięcia? Szczotki? Alternator umiera? Czy może akumulator?
Punkty masowe przeczyszczone.

sknerko - Czw Maj 28, 2015 22:12

zmierzyć napięcie jak silnik chodzi może szczotki lub regulator zdychają i dlatego wariuje.
wellman - Czw Maj 28, 2015 22:15

Sprawdź miernikiem napięcie ładowania, to będzie wstępnie wiadomo czy to coś z alternatorem. Może być też akumulator, sprawdziłbym na Twoim miejscu wkładając dla testu inny, albo nawet - jeśli nie wiesz ile lat ma Twój aku i w jakim jest stanie - po prostu kupił nowy, a stary zostawił sobie jako "zapasowy". :-)
cin1391 - Czw Maj 28, 2015 22:24

Napięcie dynamicznie się zmienia na jałowym w zakresie 13,7V - 14,5V
Po dodaniu gazu do 1000obr./min Skacze w zakresie 14,00V - 14,7V.

Akumulator nie jest najświeższy... Ale czy akumulator mógłby wpływać na skoki napięcia? Dodam, że na samym aku, bez zapłonu, nic nie migocze, dopiero, jak chodzi silnik zaczynają się skoki.

wellman - Czw Maj 28, 2015 22:35

Hm. Nie jest najgorzej, choć mogłoby być lepiej. U mnie na jałowym zmienia się w przedziale 13.3-13.7V, a na wyższych obrotach trzyma stałe 14.1V i ani drgnie.

Gdy puszczę gaz mam efekt delikatnie "przygasającego" na sekundę światła, choć napięcie nie spada poniżej tego 13.3V.

Pierwotnie myślałem, że to wina regulatora, ale zdaniem gości z serwisu to koło wolne alternatora, które nie wyrabia, gdy obroty gwałtownie spadają.

sknerko - Pią Maj 29, 2015 08:18

Trochę mnie dziwi że wam napięcie pływa na wolnych jak i na wyższych obrotach. Wg mnie nie powinno pływać, w moim nie pływa samo z siebie tylko pod wpływem włączania odbiorników się zmienia a mam benzynę gdzie pobór prądu z altka jest większy jak w dieslu. Na moje to macie już kiepskie szczotki na altku i dlatego pływa choć u kolegicin1391 może to być felerny akumulator. jak mój aku dokonywał żywota to też różne dziwne ekscesy wyprawiał.
wellman - Pią Maj 29, 2015 10:13

sknerko, w moim przypadku szczotki są ok. Gdy poprzedni alternator odmówił współpracy i podobno nie nadawał się nawet do naprawy, kupiłem używkę, a gość, który to zakładał jeszcze przed montażem szczotki wymienił na nowe.

Wtedy też pojawił się problem z tym lekkim przygasaniem świateł po puszczeniu gazu. Pisałem o tym na forum i - jak się okazało - nie byłem jedyny, który takie coś ma i jeździ. :-)

sknerko - Pią Maj 29, 2015 11:26

To jest opcja że masz regulator do bani, z tego co się orientuję to regulator jest w szczotkach a tobie napięcie pływa więc może te "nowe" szczotki były felerne od nowości. Mnie takie "nowe" coś spotkało jak miałem poldasa z silnikiem rovera i tam tez był roverowski altek.
cin1391 - Pią Maj 29, 2015 11:59

Panowie, da radę zdemontować regulator napięcia i wymienić szczotki bez demontażu całego alternatora? Dostęp jest strasznie kijowy...

I jakie szczotki?

wellman - Pią Maj 29, 2015 16:52

Raczej średnio. Próbowałem tej sztuki już, gdy chciałem sam regulator wymienić i nie udało się. Kombinacje zajęły dłużej niż trwałoby zdjęcie zderzaka.

Szczotki pasują takie: https://www.motointegrato...ra-cq-cq1030007

MaReK - Pią Maj 29, 2015 17:38

Jest cały temat rzeka o alternatorze i jego regeneracji. Sposobie demontażu i montażu takze.
farbi - Nie Cze 07, 2015 21:37

Witam podłączam się do tematu. U mnie sytuacja zaczęła się od wizyty na myjni. Po kilku dniach zaczęły dziać się cuda. Na początku przestawały migać na desce kierunki. Działo się to coraz częściej, aż w końcu całkiem zgasły. Zacząłem szperać po forum. Okazało się że mam wodę pod nogami kierowcy. Polałem wodę z węża. Leciało przez uszczelkę kolumny kier. ale dopiero jak mocno lałem wodę w grodź. Myślałem że wszystko ustało, bo po wysuszeniu zaczęło działać. Nie trwało to długo kilka deszczowych dni i znowu koszmar. przestały działać kierunki, szyberdach, klima, czasem alarm, zdarza się że czasem kręci ale nie odpali muszę wtedy wyłączyć zapłon i wtedy odpali bez problemu. Co dziwne jak przekręce kluczyk w pozycję I to działają kierunki, szyber, itd. Poszukałem, polałem jeszcze bardziej i jest odpływy szyberdachu wyskoczyły z nadkoli. Ucieszony pozbyłem się problemu, wysuszyłem i dalej suszę bo nic nie wróciło do normy a wszystko suche jak pieprz. Ładowanie 14,4V obojętnie czy obciążony czy nie, obroty również nic nie zmieniają. Na skrzynce bezpieczników jest napięcie takie jak na klemach. Co dziwnego dzisiaj zauważyłem, jeżdżę cały czas z włączonym ECON a klima się załączyła. A i jeszcze była sytuacja z Webasto, które najpierw zaczęło kopcić i nie załączało się czasem, potraktowałem je samostartem i chwile pomogło wyleciał wydechem nagar. Po kilku tygodniach zaczęło palić mi bezpiecznik więc odłączyłem je.

No to się rozpisałem :) Długo zwlekałem z podzieleniem się problemem licząc że sam go rozwiąże, ale brak mi już sił i motywacji. Bardzo proszę o pomoc i jakie kolwiek sugestie. Mam nadzieję że dobrze zamieściłem post.
Pozdrawiam Farbi.

wellman - Nie Cze 07, 2015 21:47

farbi, stałe napięcie ładowania to raczej dobrze, więc tutaj się pochwaliłeś, a nie poskarżyłeś akurat. :P

Natomiast co do reszty Twojego opisu, stawiam dolary przeciw orzechom, że masz po prostu zatkane odpływy w grodzi. Samo suszenie na niewiele się zda, jeśli nie udrożnisz odpływów, a było o tym na forum baaaardzo dużo, np.

https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=63282
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=42368
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=43258
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=94589

Miłej lektury! :-)

farbi - Nie Cze 07, 2015 21:53

W tym rzecz że studiowałem już ją i wszystkie odpływy już są drożne filtr kabinowy suchy. Uwierz mi naprawdę postarałem się wszystko posprawdzać zanim podzieliłem się tym na forum :) samochód nie miał kontaktu z wodą już 3 tygodnie odkąd zacząłem się pozbywać usterki. cały czas farelka na pełnych obrotach.

Dodam jeszcze, że BCU, LSM i komputer są suche i nie widać śladów zalania.

longer86 - Nie Cze 07, 2015 22:18

a jak miałeś wodę przy nogach kierowcy, to wysuszyłeś całą wykładzinę? pozbyłeś się wody z gąbki?

odłącz CAN od webasto, albo całe webasto i zobacz czy się coś poprawi

farbi - Nie Cze 07, 2015 22:24

Webasto cały czas odłączone, gąbka suchutka od tygodnia skupiam się już tylko na elektryce, rozbieram wszystko co się da w poszukiwaniu wody i wszystko wygląda na suche.

W skrzynce bezpieczników są takie żółte przekaźniki(bezpieczniki) mam tylko dwa takie jeden jest bezpośrednio w skrzynce, a drugi wisi obok na kablach i jak samochód jest odpalony to jest może nie gorący ale dość ciepły w przeciwieństwie do tego w skrzynce.

longer86 - Nie Cze 07, 2015 22:29

jak miałeś wodę to sprawdź pkt. masowe na słupku A po stronie kierowcy, BCU ma suche wtyczki?
farbi - Nie Cze 07, 2015 22:34

Punkty masowe poprawione spryskane kontaktem i zakonserwowane, BCU zero śladów wody wtyczki jak nowe.
cin1391 - Pon Cze 08, 2015 08:51

A może BCU poszło się wąchać samo z siebie?
farbi - Wto Cze 09, 2015 23:04

Dzisiaj chciałem podłączyć go do kompa przez OBD iii..... nic połączył się tylko z airbagiem. Wyświetlił błąd transmisji danych. Mam zamiar wybebeszyć wszystko co się da i po wiązce patrzeć gdzie tkwi problem. Najbardziej mnie zastanawia wiązka przewodów która idzie w grodzi przy odpływach pod serwem hamulca. Jest cała biała. Prowadzi chyba do ECU. Tylko jak tam się dostać jest na samym dnie tej wnęki??

Zauważyłem teraz, że jak dość mocno nagrzeje farelką pod kierownicą to na chwilę zaczyna wszystko działać.

[ Dodano: Wto Cze 09, 2015 23:04 ]
I jak ma ktoś jakieś pomysły, gdzie szukać usterki??

sTERYD - Wto Cze 09, 2015 23:18

sam sobie odpowiedziałeś. Trzeba wysuszyć...
farbi - Czw Cze 11, 2015 17:02

Panowie dzisiaj odkryłem że zaczyna działać wszystko po tyknięciu skrzyneczki co się nazywa ews (immo). Otworzyłem ją i widać tam ślady wody oraz nadtopiony "procesor". Myślicie że to dobry trop?? Może to mieć coś wspólnego z tą usterką??



[ Dodano: Czw Cze 11, 2015 17:02 ]
To jak pomoże ktoś, lub doradzi? Auto stoi na słońcu od ponad tygodnia, a bez połowy wnętrza 4 dzień farelka chodzi cały czas. Powinno odparować. Bardzo proszę o pomoc.

longer86 - Czw Cze 11, 2015 21:21

Pozostaje Ci wyciągnąć ews, sprawdzić czy wszystkie piny są sprawne, u mnie jeden ugnił właśnie w EWS i mialem problem z zamknięciem auta, wyciągnij go przeczysc delikatnie...
farbi - Czw Cze 11, 2015 21:24

Zamówiłem dzisiaj drugi używany o tym samym symbolu mam nadzieje że zadziała bez jakiegoś parowania kluczy.
longer86 - Czw Cze 11, 2015 21:26

Nie zadziała, właśnie w EWS masz zapisany kod kluczyka
farbi - Czw Cze 11, 2015 21:35

Kurcze to pięć dych poszło na straty.. Ale mimo wszystko mam przeczucie że to właśnie w tym tkwi problem, bo jak wcześniej pisałem na tym czarnym kwadratowym "procesorku" jeden róg jest nadpalony jakby. To jest na takiej zasadzie Jak rano odpalę samochód to ok.10 min wszystko gra każde kolejne odpalenie to już albo zadziała na chwilkę albo wcale w zależności od odstępu od ostatniego odpalenia. Jakby coś się zagrzało i przestało działać.
longer86 - Czw Cze 11, 2015 21:52

Wydobadz go i zobacz w jakim stanie są styki,
farbi - Czw Cze 11, 2015 21:59

Styki były w porządku w środku trochę śniedzi i to nadpalenie.
longer86 - Czw Cze 11, 2015 22:03

Wydobadz go i zobacz w jakim stanie są styki,
MaReK - Pon Cze 15, 2015 19:08

Nie koniecznie stracone. Mogę spróbować Ci pomóc. Daj znać na priv.
farbi - Czw Lip 02, 2015 10:27

Sprawa załatwiona odpinałem każdą wtyczkę jaką sięgnąłem, puszki jakie tylko znalazłem, czyściłem co się tylko dało i nagle wszystko zaczęło działać i problem załatwiony. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

[ Dodano: Czw Lip 02, 2015 10:27 ]
Szczęście nie trwało zbyt długo, pierwsze deszcze i powrót koszmaru. Najciekawsze że w środku suchutko jest. Brak pomysłów już.

longer86 - Czw Lip 02, 2015 10:30

a wiązka w grodzi nie leży w wodzie? może tam coś ją męczy
farbi - Czw Lip 02, 2015 10:51

Nie sucha jest. Cały czas myślę o tym module od immo bo dzisiaj mialem sytuację że silnik kręcił ale nie odpalał do momentu kiedy wyjąlem kluczyk chwilę odczekałem aż jakiś stycznik w tym module tyknął i wtedy odpalił. Wcześniej już pisałem o tym styczniku i zależnościach jakie spostrzegłem.
longer86 - Czw Lip 02, 2015 11:00

spróbuj wyciągnąć bezpiecznik F23 5A za schowkiem i włożyć ponownie, zobacz czy coś pomogło, ogladałeś EWS czy ma wszystkie piny?
farbi - Pią Lip 03, 2015 23:22

Dzisiaj wyciągnąłem ews i dałem do przekodowania na ten co wcześniej zakupiłem. Po założeniu wszystko zaczęło działać.

[ Dodano: Pią Lip 03, 2015 23:22 ]
No i już przestało EWS zaczął dziwnie klikać i wszystko zgasło. Na początku kliknął ze dwa razy i się na chwilę zawiesiły kierunki. Kilka kilometrów dalej kliknął chyba ze 6 razy w różnych odstępach czasu (ok 15-30 sek.) i do tej pory nic nie działa. Rano rozbiorę go i zobaczę czy nie przytopiło go jak poprzedniego.
A wyjęcie bezpiecznika nic nie pomogło. Po podpięciu "nowego" EWS gdy wszystko zaczęło działać wpiąłem się do komputera i był błąd Magistrali CAN. Może ktoś podpowie do jakich urządzeń rozchodzi się wiązka od EWS.

longer86 - Sob Lip 04, 2015 08:48

Masz webasto?
farbi - Sob Lip 04, 2015 09:38

Mam odłączone. Teraz już nie ma różnicy który ews podłącze nic nie działa, a w tym "nowym" płytka i podzespoły wyglądają ok.
MaReK - Sob Lip 04, 2015 10:37

Punkty masowe sprawdzone?
farbi - Pon Lip 06, 2015 09:39

Tak wszystkie jakie znalazłem odkręcałem czyściłem i konserwowałem.

[ Dodano: Pon Lip 06, 2015 09:30 ]
Proszę podpowiedzcie mi jeszcze czy radio mogłoby czynić takie cuda ?? Wczoraj przestało łapać stacje ale za to wszystko działa .

[ Dodano: Pon Lip 06, 2015 09:38 ]
Podpowiedzcie mi jeszcze czy radio mogłoby czynić takie cuda? ? Wczoraj przestało łapać stacje ale za to wszystko inne zaczęło działać. Radio to zwykły Roverowski kaseciak.