Forum Klubu ROVERki.pl :: [R420] Po wymianie rozrządu - małe resume.
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: kasjopea
Wto Mar 29, 2011 15:55
[R420] Po wymianie rozrządu - małe resume.
Autor Wiadomość
String 




Pomógł: 27 razy
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 638
Skąd: Zielona Góra



Wysłany: Pon Cze 25, 2007 10:07   [R420] Po wymianie rozrządu - małe resume.
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999

No to stało się. W czasie kiedy koledzy i koleżanki bawili sie na zlocie ( :cry: a ja nie mogłem, choć chciałem), oddałem samochód w ręce mechanika.
W sumie jestem bardzo zadowolony (nie mówię o aspekcie finansowym), bo dowiedziałem się więcej na temat mojej jednostki napędowej.
Prace, które są zrobione:
- wymiana pasków: rozrządu i do pompy wtryskowej (Gates)
- rolki, napinacz (INA - pakowane przez Rouville'a)
- wymienione uszczelniacze wałka rozrządu i wału korbowego
- wymieniona uszczelka pod pokrywą zaworów,
- dokręcona głowica (podobno musiał to zrobić, żeby odwlec moment wymiany uszczelki, bo już powoli widać ząb czasu)
- zmienił (przyspieszył) kąt wtrysku paliwa (samochód - wg mechanika - może nieznacznie być zwiększone spalanie), dzięki temu samochód zrobił się zdecydowanie żwawszy w niższych zakresach obrotowych.
- zlikwidowane wycieki (pastę uszczelniającą firmy LOCTITE) - dzięki temu silnik wygląda śliczniutko i czysto.

Prz okazji okazało się, że krzyczy o wymianę pasek osprzętowy (alternator, sprężarka klimy itd.). Zdemontować musiałem także rurę doprowadzającą powietrze od "zasysacza do filtra powietrza, bo była dziurawa. Auto jest głośniejsze, jednak wg. mechanika zmniejszę ryzyko dostania się wody do układu wody, która mogłaby (po przedostaniu sie do silnika) zniszczyć silnik (on osobiście nie zauwazył dziury w takim przewodzie w swoim Passacie TDI - przejechał przez kałużę, usłyszał jakby odgłos stuknięcia mlotkiem o metal - okazało się potem że nastąpiło pęknięcie bloku silnika).
Wymienić muszę płyn układu chłodzącego. Przy okazji wymienię także płyn ustrojowy w układzie wspomagania.
Hmm... jak widać jeszcze parę rzeczy mnie czeka - a co za tym idzie wydatków (nie wspomnę o wymianie oleju silnikowego + filtrów).


Teraz mam do Was pytanie:
- gdzie można nabyć drogą kupna rurę łączącą "zasysacz" z filterm powietrza (taka gruba w kształcie spłaszczonej litery U)
- gdzie, za ile (i czemu tak drogo) najlepiej kupić pasek klinowy do mojego silniczka??


To tyle w temacie małego remonciku silnika.
Roverkowcom z Zielonej Góry mogę z czystym sumieniem polecić mojego mechanika.
Urzęduje w Krępie pod Zieloną Górą (jakieś 4 km za Chynowem). Solidna firma.
facet jest niedrogi i solidny (wzbudza zaufanie).

Pozdrawiam serdecznie.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Mar 29, 2011 16:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Cze 25, 2007 10:07   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pon Cze 25, 2007 16:52   

String napisał/a:
gdzie, za ile (i czemu tak drogo) najlepiej kupić pasek klinowy do mojego silniczka??

W każdym motoryzacyjnym za ok. 50PLN (6 PK 1460) ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
String 




Pomógł: 27 razy
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 638
Skąd: Zielona Góra



Wysłany: Wto Cze 26, 2007 10:37   

Dzieki Brt :mrgreen:
A powiedz mi, robiłeś coś już z tą rolką prowadzącą przy pasku? bo mówiłeś że będziesz ją regenerował.
Mój mechanik powiedział, że ta rolka też nie wygląda najlepiej.
Robiłeś (sam)? Bedziesz regenerował (w jakimś zakładzie?) Masz namiar na jakiś zamiennik, bo z tego co widziałem, to cholernie droga impreza (relatywnie)?

dzieki
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Wto Cze 26, 2007 11:25   

Ja mam rolkę OK, tylko sam napinacz był odchylony. Zrobiłem już to jakiś kawałek czasu temu. W wolnej chwili wrzucę arta na ten temat.
Rolkę jeśli masz w kiepskim stanie to można sama wymienić. Koszt w IC to około 90PLN. Czas wymiany z kanałem kilka minut + zdjęcie osłony silnika ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
String 




Pomógł: 27 razy
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 638
Skąd: Zielona Góra



Wysłany: Wto Cze 26, 2007 15:36   

hmmm a może to ten napinacz.... zobaczymy co powie mechanik bo sie miał orientować w cenach.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Wto Cze 26, 2007 15:44   

Jeśli paska wieloklinowego to jest jeden jedyny ;) Napisz co powie mechanik . W każdym razie z samą rolką nie ma problemu ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Czw Cze 28, 2007 11:42   

String napisał/a:
Roverkowcom z Zielonej Góry mogę z czystym sumieniem polecić mojego mechanika.
Urzęduje w Krępie pod Zieloną Górą (jakieś 4 km za Chynowem). Solidna firma.
facet jest niedrogi i solidny (wzbudza zaufanie).

Czy możesz dodać go na stronę klubowa do działu "części i warsztaty"?
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
String 




Pomógł: 27 razy
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 638
Skąd: Zielona Góra



Wysłany: Pią Cze 29, 2007 08:40   

Mógłbym.... jednak rozmawiałem z nim i niestety długo w kraju nie zabawi. Czeka na sygnał z zachodu od kolegi i wyjeżdża sprzedawać swoje umiejętności za Funty.
Już nawet zamknął swoja działalność gospodarczą. Ciągnie jeszcze etat w servisie Mercedesa, jednak - jak mówi - jest juz prawie spakowany.

Niestety tak już jest w tym kraju, że jak fachowiec, to zaraz spieprza na zachód.
A ja mam pecha - jak już znalazłem dobrego mechanika - to zwija żagle i ucieka... ale nie ma się co dziwić.
Mam nadzieję że zanim wyjedzie - doprowadzi do należytego stanu mojego R. A potem pozostaje szukac dalej na zachodnich rubieżach... jakiegoś fachmana.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
maryba 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 621
Skąd: Warszawa

Rover 75

Wysłany: Czw Lip 26, 2007 17:01   

Ile cię skasował za samą robociznę jeśli mogę wiedzieć , może być PW
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
String 




Pomógł: 27 razy
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 638
Skąd: Zielona Góra



Wysłany: Pią Lip 27, 2007 12:38   

za wymianę paska rozrządu, napianacza i rolek (uszczelniacze + uszczelke pod pokrywę zaworów + inne uszczelnienia silnika sam kupił) oraz ustawienie kąta wtrysku paliwa - zapłaciłem 400 złotych.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
qbus2005 




Dołączył: 23 Gru 2006
Posty: 18
Skąd: Bytom



Wysłany: Pią Lip 27, 2007 12:57   

Dobry i zaufany mechanik to jest skarb :)
Ja mam takiego znajomego na ul.Bojkowskiej w Gliwicach
Bardzo silidny i konkretny ...........
Ostatnio wymienialem uszczeke pod glowica i pasek rozrzadu, oraz pasek klinowy.
Mechanik narobil sie sporo przy moim aucie (stalo z 4 dni u niego) i skasowal mnie 890zl co mysle nie jest wygorowana kwota :)

Polecam
 
 
 
String 




Pomógł: 27 razy
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 638
Skąd: Zielona Góra



Wysłany: Pią Lip 27, 2007 13:02   

zwłaszcza że mój serwisował R400 Silverstone swojego kolegi od przebiegu 80 kkm do 420 kkm - więc ma doświadczenie :mrgreen:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R 45] Małe koło zębate rozrządu
ebson Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Nie Sty 02, 2011 12:31
Adrian
Brak nowych postów [R400] Po wymianie paska rozrzadu.
colorone Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 18 Pon Lis 26, 2007 16:59
piter34
Brak nowych postów [420 sdi] Po wymianie rozrządu dymi jak raca
hektorone Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 9 Wto Sie 23, 2011 10:01
Brt
Brak nowych postów [R 420 Di 1998] głośniejsza praca po wymianie rozrządu?
mi_sza1 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 16 Sro Lis 25, 2009 18:08
sTERYD
Brak nowych postów [R414 1.4 98r]Po wymianie rozrządu samochód nie chodzi.
Julian85 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Nie Maj 16, 2010 22:00
oprawca_1978



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink