stukalo przed usterka ale tak powiedzmy z minute jak zaczelem sie orientowac ze cos nie tak sie dzieje przy zwiekszaniu gazu i tylko i wylacznie wtedy turkot, jak trzymalem stale na 2500 obrotow bez turkotu i pozniej silnik slabl, zaczymalem go, podnioslem maske troche dymu i tyle, koniec
SPAMU¦
Wysłany: Nie Gru 30, 2007 23:05 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Kolega opowiada jak to mu wystrzelilo, dym poszedl, buchlo, huklo a na dodatek nie odpala a piter spokojnie na to: odpowietrzyc, dolac, uszczelnic i co najciekawsze jezdzic.
Dramatyzujesz z tym strzelaniem, buchaniem i dymem.
Przeczytaj jeszcze raz post kolegi.
lloydik napisał/a:
No i dupa!! W drodze powrotnej z pracy auto zaczeło tracić moc i zauważyłem dym spod maski. Po zatrzymaniu się stwierdziłem brak płynu w zbiorniku, rozszczelnienie sie układu na łączeniu z obudową termostatu i chyba lekki wyciek oleju który zauważyłem dokładnie na napisie "ignition" jakby wystrzeliło spod głowicy
mt napisał/a:
No ale przeciez nie odpala...
...i nadal nie wiadomo dlaczego.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
autko poszlo do mechanizatora, sie zobaczy co powie...
[ Dodano: Pon Sty 07, 2008 17:59 ]
Co myślicie o tym:
Dziś byłem u mechanizatora i tak, potwierdził HGF, chcąc się upewnić że pamięta co mu mówiłem o tym turkocie zaraz przed awarią, a on ze to HGF i tak w kółko, czy nie powinien ściągnąć głowicę by oglądnąć tłoki?
Dziś byłem u mechanizatora i tak, potwierdził HGF, chcąc się upewnić że pamięta co mu mówiłem o tym turkocie zaraz przed awarią, a on ze to HGF i tak w kółko, czy nie powinien ściągnąć głowicę by oglądnąć tłoki?
Czy to jest jedno zdanie i jedna myśl?
Czy da się to napisać inaczej?
Czy Tobie chodziło coś takiego:
"Dziś byłem u mechanizatora i tak, potwierdził HGF"
"Chcąc się upewnić że pamięta co mu mówiłem o tym turkocie zaraz przed awarią zapytałem jeszcze raz, a on ze to HGF i tak w kółko"
"czy nie powinien ściągnąć głowicę by oglądnąć tłoki"
Co do ściągania głowicy, to skoro chce gościu robić HGF to i tak tę głowicę ściągnie.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
No i tak, mechanizator po zdjęciu głowicy stwierdził ze jeden tłok jest ugięty???
Wynikiem tego, silnik uległ nienaprawialnym uszkodzeniom
Jedyny ratunek to "nowy" silnik.
Chciałbym się dowiedzieć od doświadczonych użytkowników forum co mogło być powodem i jakie to zniszczenia mógł ten tłok spowodować
żebym ja to wiedział
tym bardziej jak ci facet po angielsku nawija sprawy techniczne heh
tak o korbowodzie tez coś mówił, generalnie powiedział ze się nie da...
...znalazł mi "nowy" silnik za 500 funtów z przebiegiem ok 30 000 tys mil.
plus wymiana, 600 miało być za samą naprawę HGF wiec nie jest tak źle zważywszy na milaż
A więc wczoraj odebrałem auto
Silnik "nowy" pracuje bardzo ładnie jak na moje amatorskie ucho heh, ale nurtuje mnie następująca rzecz:
- auto po trasie około 15 mil, zaraz po zatrzymaniu i odkręceniu korka chłodnicy wywala wodę na zewnątrz.
- woda w chłodnicy jest cały czas zimna, nawet jak silnik jest gorący
- ma gorącym silniku górny wąż gorący, dolny zimny, wskazówka temp. silnika milimetr poniżej środka skali
Mechanik powiedział ze to normalne bo termostat zamknięty jest dopóki nie przekroczy odpowiedniej temp. tak racja, ale czy powinno cofać wodę, może to ja nie powinienem odkręcać korka??
jakieś opinie bym poprosił
no 15 mil to faktycznie malo zeby wszystkie weze byly gorace,
u mnie przy bardzo rozgrzanym silniku po dluzszej trasie jak odkrece korek to poziom plynu w zbiorniczku szybko rosnie,
np po 8 km trasie moge zbiorniczek odkrecac bez obaw
z drugiej strony u mnie po 8km termostat raczej sie otwiera
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
że jeszcze powrócę do temperatury... dlaczego czujnik od temperatury niczego nie pokazywał w trakcie awarii? uczkodzony? to wogóle powinien nic nie pokazywać.
Wcześniejszy właściciel zrobił system bez termostatu bo na pewno wiedział o nadchodzącej usterce, chciał uniknąć przegrzania, ja założyłem termostat bo nie miałem grzania i wtedy HGF.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum