Od niedawna jestem posiadaczem ROVERA 200 SDI z 1998 roku.
Auto, które kupiłe było komentowane pod tym linkiem jako drugie http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=31636.
Z auta puki co jestem zadowolony zrobiłem nim 2000 kilometrów i jak na razie ok. Pułapki jakie na mnie czekały to przegub do wymiany, niedziałająca klima i zjechane dwie szpilki w lewym kole. No ale niestety nie jest to nowe auto i zawsze coś musi się okazać nie tak zaraz po kupnie.
A teraz wielki plus to to ze auto jest obniżone o 35 mm na spreżynach H&R i prowadzi się świetnie a jeszcze na dodatek były właściciel postawił roverka na oponach 195/50R15. Co prawda kręgosłup krzyczy, że ma dosyć, ale na wiosnę założe mu standardowe oponki i nie będzie chyba aż tak źle. Auto chyba miało wymienianą tylnią klapę ponieważ tulnia szyba nie jest przyciemniona, a boczne tylnie są, ale nie widać żeby roverek był strzelony w tył bo wszystko jest ładnie równo.
Trochę się rozpisałem więc czas kończyć.
Jeszcze raz wszystkich witam i pozdrawiam.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lis 01, 2008 13:16 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
ja jezdze na 17/205/45 i moj kregoslup ma sie dobrze frajda z jazdy i bezpieczenswto sa wazniejsze
205/50/16 i w niektóre ulice Warszawy po prostu nie wjeżdżam lub ostatecznie omijam Łamie w krzyżu, plomby lecą z zębów, a w kufrze od podskoków robi się bałagan
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Łamie w krzyżu, plomby lecą z zębów, a w kufrze od podskoków robi się bałagan 
szerokosci i przyczepnosci 
