Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2009 Posty: 189 Skąd: Z mieszkania
Wysłany: Sob Maj 09, 2009 14:08
ok dzwonilem do tej tanszej firmy (co robia to przez złacze obd) i zaspiewali 260 fula, czyli jakies powiedzmy 1250 zł, wiec mysle ze cena dobra. Pozatym zaletą jest to ze nie musze nigdzie jechac, koles sam przyjedzie pod moj dom i mi zrobi remapping. Wiec co przyjedzie z laptopkiem i kabelkiem i tyle ? Troche brzmi malo profesjonalnie, ale jak Ty Dam-Kam, tez miales robione w takich warunkach i wszystko jest ok, to chyba tez zaryzykuje. Tylko jak teraz przekonac do tego moja panią Ona wpierw kaze mi rzucic palenie
SPAMU¦
Wysłany: Sob Maj 09, 2009 14:08 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Sory za offtop, ale mam pytanko: Czy wszystkie CDT w roku ok 2000 mają taki sam sterownik?? Bo ciężko mi znaleźć, a znalazłem tunera który jest dobrym elektronikiem samochodowym i ma full roboty, gada żebym sam znalazł ten numer stera... ale ni !@!$# go nie widac:P
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Sie 2008 Posty: 68 Skąd: Pleszew
Wysłany: Pon Maj 11, 2009 10:58
oczywiście, każdy ma taki sam sterownik
nawet 80% ma taki sam numer sterownika ...baaa... także SW ...
ale żaden nie jest taki sam
Oczywiście bywali tacy, którzy "żąglowali" gotowcami...
Kończyło się zwykle poprawką bo "coś" nie działało
rada
Nie oszczędzaj 100zł.
Mało który "dobry elektronik" ma pojęcie o chiptuningu, a gotowca z płyty z ebaya, zaprogramuje ci nawet pan naprawiający RTV ...ale to chyba nie o to w tym wszystkim chodzi ?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2009 Posty: 189 Skąd: Z mieszkania
Wysłany: Wto Maj 12, 2009 13:03
no chłopaki denerwuje sie troche, tunerzy maja byc za jakąs godzinkę. Mam nadzieje ze nie bede tego załował, idzie na to moja tygodniowa wypłata. A jak sie cos zrąbie to kobieta mnie zatłucze Jeszcze dzis napisze jakie efekty.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2009 Posty: 189 Skąd: Z mieszkania
Wysłany: Wto Maj 12, 2009 14:45
no to własnie sie okaże. Tuner juz jest i cos tam robi. Najpierw przejechalismy sie zeby mu pokazac ze tempomat działa i pokazałem mu ze wogole nie kopci i bylo by milo jak by tak pozostało. Był w szoku ze diesel z takim przebiegiem nie puszcza nawet chmurki
Był w szoku ze diesel z takim przebiegiem nie puszcza nawet chmurki
Jakiś dziwnych macie tych dżemożerców ... a co w tym dziwnego że zadbany 9-cio letni samochód nie kopci ?
jak mi raz zakopcił, to dwa dni stał na kanale - od tamtej pory się boi
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2009 Posty: 189 Skąd: Z mieszkania
Wysłany: Wto Maj 12, 2009 15:54
no to sie nie zastanawiaj
Różnica jest, zajebiscie teraz autko chodzi. Wiadomo ze nie jest to porshe i nigdy nie bedzie (i dobrze) tylko limuzyna ale teraz auto żwawiej reaguje na nacisniecie pedału gazu, poprostu sie zrywa do przodu. Nie ma takiego przestoju w pewnych momentach jak wczesniej. Jescze go nie probowalem na trasie, ale jeszcze dzis pojade, ale najpierw czekam az Inspekcja (czytaj: moja baba) wroci z pracy to pojedziemy razem. Zobacze jak sie zachowuje przy wiekszych predkościach. Co do tempomatu - dziala bez zarzutu. Co do kopcenia - podstawialem reke pod rure a ten koles naciskal gaz - zadnych zmian, zadnej chmurki, reka czysta
Jak śpiewały Tatu: "Nas nie dagoniat, nas nie dagoniat" !!!!
[ Dodano: Wto Maj 12, 2009 17:59 ]
byłem na trasie..............................pożeracz szos, wyjadacz, potwór, postrach ulic Nie sprawdzałem ile maxymalnie poleci, bo nie bylo warunków (troche ruch) ale zauwazylem ze o niebo łatwiej sie rozpedza, nabiera predkosci z ogromną łatwością. 180 km/h poszedl o tak. No poprostu idzie jak burza. Wg. komputera spalanie nie uległo zmianie - a jechalem o wiele agresywniej niz normalnie z racji tego ze sprawdzałem jak sie zbiera. Nie bede podawal ile, bo i tak mi komputer podaje ile mil robie na galonie, zreszta skad mam pewnosc ze komputer dobrze podaje spalanie. Poprostu w ciagu nastepnych dwóch tygodni bede widzial ile paliwa ubywa jezdząc do roboty. Normalnie na tydzien wydaje 15 funtow, jesli to sie nie zmieni to gitara.
[ Dodano: Czw Maj 14, 2009 16:32 ]
z tym ze spalanie nie uległo zmianom myliłem sie........teraz pali mniej Trudno w to uwierzyc, ale teraz pali mniej niz producent zakłada - o ile wierzyc komputerowi. Producent podaje ze samochód jest w stanie przejechac 48 mil na jednym galonie paliwa....w cyklu mieszanym. Dzis wracajac z pracy wyzerowalem licznik przed ruszeniem i po dejechaniu do domu pokazał mi 47.8 mpg czyli smialo mozemy zaokrąglic do 48.....tylko ze to bylo w cyklu miejskim. Z pracy wracalem w godzinach szczytu (14:00), nie ma po drodze jakis duzych korków, ale co chwile trzeba sie zatrzymac, jakies swiatła, jakies rąda, trzeba zredukowac bieg, tylko krotki odcinek trasy jest ze mozna wrzucic 5 bieg, reszta trasy max 4 bieg. Z pracy wracam okolo 35 minut. Wiec mysle ze pomiar był w miare wiarygodny. Wczesniej, przed tuningiem komputer pokazywal okolo 40 mpg. Wiec nie da sie ukryc ze jest poprawa Starałem sie jechac w miare normalnie, choc czasem nie moglem sie powstrzymac i musialem sobie przygazowac
chociaż boje się że rzeczywiste 200km na drodze może być ciężko osiągnąć... ze względu na moc masę i opory powietrza.
Tego nie neguje, ale tak jak pisałem, kumpel, mówił, że na tej mapie licznik zamknął.
jestem po tym "słabszym" tuningu u Dominika i jechałem swoim 210 na A2.
Jako, że licznik przekłamuje a nawigacja była włączona wyszło 196 km/h i szczerze powiem, że mogłem jechać więcej....
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2009 Posty: 189 Skąd: Z mieszkania
Wysłany: Nie Maj 24, 2009 17:13
małe sprostowanie, dzis (po 2 tygodniach od chip tuningu) zauwazylem lekkie kopcenie, tak powyzej 3 tys obr. Jak sie podstawi rękę to osiada jak by czarna sadza. To teraz specjalistów prosze niech wyjaśnią czemu. Tzn. stalo sie to co wiekszosc ludzi obserwuje po chip tuningu czyli lekko wzmozone kopcenie. Ale jaki jest tego powód od strony technicznej, samochód niedopala paliwa ?
Czy mam sie czym martwic czy to objaw zupelnie normalny nie zagrazajacy silnikowi ? Z tego co wiem, kiedys mechanik mi tlumaczyl ze sa trzy rodzaje kopcenia: jedno taki bialo szary dym, drugie to taki z lekkim odcieniem niebeskiego (chyba ) a trzeci to czarny i ktorys z nich to bardzo zle, ale nie pamietam ktory No czarny dym tez dzili sie na dwa rodzaje: gdy osad na rece jest suchy i wyglada jak sadza z komina a drugi to leko mokry z olejem. Ten drugi to klapa, tzn ze olej wyrzuca - mialem tak w mondeo dieslu, jak sie podstawilo reke to potem olej z niej sciekał No u mnie w roverku nie ma ani sladu oleju, tylko wyzej wspomniana sadza. Czy to zle ? Cos sie dzieje niedobrego ?
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Nie Maj 24, 2009 23:38
nic się nie dzieje chip zwiększa dawkę paliwa, jak depniesz to część paliwa zostaje nie spalona z powodu braku odpowiedniej ilości powietrza i stąd ten czarny dymek. Są samochody które fabrycznie, nówki z salonu kopcą na czarno.
Najgorszy to jest chyba dym biały bo znaczy że silnik bierze olej albo przez pierścienie albo przez turbo od strony "zimnej muszli" (chyba tak to się nazywa).
Niebieski dym to oznaka padniętego (padającego) wtryskiwacza a czarny z olejem to puściło uszczelnienie turbiny (tak mi się wydaje)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2009 Posty: 189 Skąd: Z mieszkania
Wysłany: Czw Maj 28, 2009 18:06
3 dni temu zatankowalem na innej stacji oraz wlałem STP do czyszczenia wtryskiwaczy - dymienie prawie zupelnie ustało, dymi jedynie przy 4000 obr jak sie gwałtownie nacisnie gaz (ale to tak troszeczke, ze nawet reki za bardzo nie brudzi), przy 3 tys obr ani grama dymu, a jeszcze w niedziele przy 3 tys obr dymil na czarno i brudzil ręke sadzą. A wypaliłem jak narazie tylko odrobine paliwa tego wymieszanego z STP, przypuszczam ze jak wypale cały bak bedzie jeszcze lepiej
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2009 Posty: 189 Skąd: Z mieszkania
Wysłany: Czw Lip 02, 2009 12:09 [All R75 CDT and CDTi] Metody tuningu
Fajną stronkę znalazłem, tylko że po angielsku, o metodach tuningu Roverów 75 z silnikiem diesla (koles opisuje na własnym roverku). Tam jest cos ciekawego - o czym jak dotąd nie słyszałem - odnośnie poprawienia dolotu powietrza, koles cos tam kombinował z tym.
[ Dodano: Czw Lip 02, 2009 12:29 ]
jest tam tez o tuningu wydechu, ale ciekawi mnie jedna rzecz, koles mowi (pisze) ze wyciął katalizator i ze to duuuzo dało, ze samochod zachowuje sie bardziej jak benzyniak a nie diesel - lepiej reaguje na nacisniecie pedału gazu. Ktos z was kto ma roverka 75 CDT wyciął kata ?
jak było pisane setki razy wycięcie samego kata bez przebudowy reszty wydechu daje całe nic ( chyba ze stary jest totalnie zapchany) a może jedynie pogorszyć...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum