Twój trzeci typ:
-Nie 8 a 6 poduszek.
-Zdjęcie środka od lewej uwidacznia zużycie kierownicy(nic dziwnego) pozostałe zdjęcia z kierą trochę retuszowane.
-Silnik za czysty(wyplakowany?), ja nie mam żadnych wycieków a silnik zakurzony jak cholera.
Nie wiem co proponować.
Ogólnie silnik 2,5 jest super, wiem bo mam.
Po VIN nie zobaczysz historii samochodu(żadnego) tylko oryginalna książka + komputer.
Jeśli chodzi o tego ostatniego R75, to ciekawy egzemplarz. Ładnie wygląda w środku, skóra elegancka, kierownica ok, widać że zadbany. Na zewnątrz: kolor na drzwiach pasażera nie ma oznaczenia silnika, wydech dorabiany, ciężko dopatrzeć się szczegółów gdyż jakość zdjęć jest za słaba. Fajnie że komora silnika nie myta. Z wyposażenia brakuje parę rzeczy: tempomat, roleta (można dołożyć), kontrola trakcji ale z kolei ma dużą nawigację i TV Nie widać czy ma fotele sterowane elektrycznie (fajna rzecz )
Auto konieczne do obejrzenia z bliska i przynajmniej sprawdzić testerem grubości lakieru.
No własnie nie ma ksiązki serwisowej
Pod komputer to wiadomo ze mus przy ogledzinach, tak samo z czujnikiem lakieru
Jakos na tempomacie mi nie zalezy szczegolnie a na rolecie to juz w ogole. Fajnie jak sa ale jak ich nie ma to przezyje, chociaz tempomat z automatem super sprawa pewnie.
Potwierdzam słowa Markzo 2.0 potrafi być oszczędny ale 2,5 pali tylko deczko więcej a czuć różnice w jeździe może nie kolosalna ale 2,5 zbiera się lepiej i 2,0 dopiero po wgraniu map u JOWIEGO zaczął porządnie śmigać. Jak bym drugi raz kupował szukałbym 2,5 a dopiero jak by trafił sie zadbany 2.0 to bym brał słabszego. 150Km i tak jest wystarczające żeby nauczyć pokory większość pasków i A4/6 a jak to już ktoś na forum napisał "nie czuć ze przyspiesza tylko wszyscy w koło jakoś powoli jadą"
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Twój trzeci typ:
-Nie 8 a 6 poduszek.
-Zdjęcie środka od lewej uwidacznia zużycie kierownicy(nic dziwnego) pozostałe zdjęcia z kierą trochę retuszowane.
-Silnik za czysty(wyplakowany?), ja nie mam żadnych wycieków a silnik zakurzony jak cholera.
No zgadza sie ten silnik cos mi za czysty odrazu sie wydawal. Ja wiem ze sa ludzie co maja schizy i silniki se myja ale przy sprzedazy to pierwsza podejrzana sprawa.
mimo66 napisał/a:
Nie wiem co proponować.
Ogólnie silnik 2,5 jest super, wiem bo mam.
Po VIN nie zobaczysz historii samochodu(żadnego) tylko oryginalna książka + komputer.
Dlatego chyba ogranicze poszukiwania do wersji 2.5 litra
Rozumiem ze Rover nie prowadzi zadnej centralnej bazy jak na przyklad peugeot gdzie po vinie mozna zobaczyc historie serwisowa auta od samego poczatku do momentu gdy wlasciciel przestal auto serwisowac?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
na drzwiach pasażera nie ma oznaczenia silnika, wydech dorabiany, ciężko dopatrzeć się szczegółów gdyż jakość zdjęć jest za słaba. Fajnie że komora silnika nie myta. Z wyposażenia brakuje parę rzeczy: tempomat, roleta (można dołożyć), kontrola trakcji ale z kolei ma dużą nawigację i TV 
Nie widać czy ma fotele sterowane elektrycznie (fajna rzecz 
