Witam,
Ostatnio w wyniku kolizji straciłem lewe lusterko, a właściwie zostało ono wyłamane.
Zostały po nim jedynie linki sterujące. Moje pytanie to: czy ktoś z Was wymieniał samodzielnie lusterko, a jeśli tak to jak się do tego zabrać?
Dodam tylko, że lusterko jest manualne.
Z góry dziękuje za odpowiedź.
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lip 13, 2010 22:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie wiem jak będzie u ciebie, ale u teścia po ściągnięciu boczka i trójkąta na lusterku okazało się, że samo lusterko 3ma się na torxach, ale płaski śrubokręt załatwił sprawę (to tak doraźnie gdybyś tych głupkowatych kluczy nie miał, ale lepiej się w nie zaopatrzyć, bo bez nich do roverka nie podchodź )
U mnie żeby ściągnąć plastik trzeba było zdemontować cały boczek.
Tak czy inaczej to 10 minut roboty, za pierwszym razem może 20 minut.
Lusterko - tak jak piszą koledzy - trzyma sie na 3 śrubarch torx.
Wszystko włącznie z demontażem boczku jest opisane w RAVE.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 159 Skąd: Gdynia
Wysłany: Sro Lip 14, 2010 12:50
W mojej 200 obeszło się bez zdejmowania boczku ( trochę podważania ale da się wyjąć ten trójkącik) tylko uważaj na gumkę , całość za pierwszym razem zajęła mi może 10 minut, Powoli ostrożnie wszystko "samo"schodzi. Z tego co pamiętam lusterko jest od wewnątrz dokręcone nakrętką i są tam jeszcze jakieś 3 śrubki Zestaw potrzebnych narzędzi to płaski, krzyżak i kluczyk 10 ( chyba ).
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
greg-si, wiem że chodzi o manualne i nie rób ze mnie ciemniaka
czytać umiem ale chciałem też poruszyć temat elektrycznego dla zasady gdyby ktoś tego nie wiedział a chciał wiedzieć
a wiecie szanowne grono jak zdemontować sam wkład lusterka żeby niczego nie połamać? bo muszę sobie ścieżkę grzewczą nareperować, dodam że lusterko od pasażera.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 159 Skąd: Gdynia
Wysłany: Pon Lip 19, 2010 09:37
nie wiem jak w automatycznych ale w manualnych lusterko ma od tyłu przyklejoną taką łapkę z czterema zatrzaskami. Jak obrócisz lusterko w którąś stronę i delikatnie zaczniesz podważać to powinno zeskoczyć. Tylko nie ciągnij za krawędź a podważaj przy środku.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
)
, całość za pierwszym razem zajęła mi może 10 minut, Powoli ostrożnie wszystko "samo"schodzi. Z tego co pamiętam lusterko jest od wewnątrz dokręcone nakrętką i są tam jeszcze jakieś 3 śrubki Zestaw potrzebnych narzędzi to płaski, krzyżak i kluczyk 10 ( chyba ).
