Forum Klubu ROVERki.pl :: Niedrogi motor sportowy, najlepiej 400 ;)
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Niedrogi motor sportowy, najlepiej 400 ;)
Autor Wiadomość
hvil
[Usunięty]






Wysłany: Wto Sie 24, 2010 22:51   

Sorki ale kupując rovera człowiek liczy się że będzie trzeszczał, jak zacznie to sie go sprzeda jesli bedzie to przeszkadzało, jak sie kupi w miarę dbany i młody to nie trzeszczą, mój jest cichy, ale wracajac do tematu, takiego komfortu jak w 75 to nawet w xtype niema, wiem bo jezdze oboma, i osobiscie niespotkałem się z limuzyną w polskiej możliwości cenowej który miałby lepszy komfort, xedos9, passat, laguna, mondeo, xtype, accord takimi jeździłem i zaden nia miał.

wiesz keczu, kwestia tego by kupno było świadomym wyborem, ja wiem czemu wziałem rovera a nie inny wóz, choć moja mazda nigdy nie zostanie sprzedana, wiem czemu chce triumpha mimo że jeździłem na japońskim przecinaku.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Sie 24, 2010 22:51   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
keczu 




Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 1141
Skąd: Ostroleka/Dublin



Wysłany: Sro Sie 25, 2010 00:15   

hvil napisał/a:
Sorki ale kupując rovera człowiek liczy się że będzie trzeszczał

No nie bardzo , zwykle ludzie mysla ze kupuja odrobine "brytyjskiego luksusu". Nik nie kupuje auta zadnej marki ze swiadomoscia ze bedzie trzeszczal i ze i tak go zaraz sprzeda.
hvil napisał/a:
ale wracajac do tematu, takiego komfortu jak w 75 to nawet w xtype niema
X-type to zadna rewelacja jesli chodzi o komfort i nazywanie go Jaguarem to lekkie naduzycie no chyba ze to wersja 4x4 2.5 lub 3.0 ,wtedy ma inne zawieszenie. Tak to tylko ladne Mondeo ,zawieszenie ,elektryka przelaczniki itp. Mondeo mialo jedno z najlepszych zawieszen w klasie ,ale nie bylo nastawione na komfort tylko na wlasciwosci jezdne. 75 ma zawieszenie od BMW 3 z tylu wiec tez nie swoje, a przod to kopia zawieszenia Hondy. Czyli calkiem zaawansowany zawias.
hvil napisał/a:
moja mazda nigdy nie zostanie sprzedana
I to rozumiem bo mialem 3 szt. ostatnia (BJ 323F 1.8GT) sprzedalem koledze wlasnie zeby Honde kupic i szczeze ,moja zona sie rozplakala, powaznie :razz: ,Rovera nie sprzedalismy bo jest wart NIC w IRL i sobie go podrzucamy bo nie bardzo chcemy nim jezdzic, glownie ze wzgledu na mulasty silnik, a ostatnio sobie miga kontrolka silnika :shock: ze niby gubi zaplon na cylindrze nr.3 (P303) :roll: . Moze to z powodu klepiacego popychacza na zimno i to przy tym przebiegu i wyjatkowym cackaniu sie i wymienianiu 3 razy czesciej niz zdrowy rozsadek nakazuje czesci eksploatacyjnych. Mazda jest nie do zdarcia, zadna mnie nigdy nie zawiodla i nie zepsula sie .
hvil napisał/a:
wiem czemu chce triumpha mimo że jeździłem na japońskim przecinaku.
Spoko, ale moze dla tego ze japonczykiem juz pojezdziles. Wracajac do tematu to jak kolega ma takie pieniadze na motocykl to najlepiej kupic japonski i to prostszy jak Bandit. Mi jazda na japonskim przecinaku obrzydzila jazde na zawsze ...chyba :mrgreen:
 
 
hvil
[Usunięty]






Wysłany: Sro Sie 25, 2010 01:26   

Z bandytą od początku obstawiałem i się z tobą zgadzam, motorek w pełni przyjemny i ciekawy na pierwsze kroki z prawdziwymi motorami (nie obrażam bo sam cudnie wspominam, ale mz, cz, wsk, java i inne takie to piekny okres ale to nie sa prawdziwe motorki) A bandyta ma tyle mocy ze jak ktoś przesadzi to szybko dostanie nauczkę od motoru a zarazem nie za dużo ze jak się myśli to nie zaskoczy nas.
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Sro Sie 25, 2010 09:04   

keczu napisał/a:
75 ma zawieszenie od BMW 3 z tylu wiec tez nie swoje, a przod to kopia zawieszenia Hondy. Czyli calkiem zaawansowany zawias.
hvil napisał/a:
moja mazda nigdy nie zostanie sprzedana
I to rozumiem bo mialem 3 szt. ostatnia (BJ 323F 1.8GT) sprzedalem koledze wlasnie zeby Honde kupic i szczeze ,moja zona sie rozplakala, powaznie :razz: ,Rovera nie sprzedalismy bo jest wart NIC w IRL i sobie go podrzucamy bo nie bardzo chcemy nim jezdzic, glownie ze wzgledu na mulasty silnik, a ostatnio sobie miga kontrolka silnika :shock: ze niby gubi zaplon na cylindrze nr.3 (P303) :roll: . Moze to z powodu klepiacego popychacza na zimno i to przy tym przebiegu i wyjatkowym cackaniu sie i wymienianiu 3 razy czesciej niz zdrowy rozsadek nakazuje czesci eksploatacyjnych. Mazda jest nie do zdarcia, zadna mnie nigdy nie zawiodla i nie zepsula sie.


Czytam... i czytam... i czytam... i jakoś nieodparcie przypomina mi się dyskusja chyba ze zlotu w Bystrem. Dyskusja odbywała się pod hasłem:" Bez gwiazdy, nie ma jazdy..."

A tak na serio. Dziwne, że masz takie problemy z Roverem. Ja miałem ich ich już sporo (w sensie samochodów, a nie problemów :) ) i moim zdaniem żywotnością i bezawaryjnością nie odbiegają od innych marek, a część z nich przewyższają. W kwestii bezawaryjnych Hond (teraz walczymy z moją D16A8), która z dnia na dzień praktycznie straciła kompresję na całym silniku. W tej chwili kompresja wróciła, ale nie ma zapłonu. Ponadto jeżdżąc nim cały czas zastanawiam się kiedy się w końcu panewka obróci. Kolejny przykład motor H23A3, jego przywarach nie będę już pisał, bo pękające głowice w niektórych kręgach przechodzą do legendy.

W kwestii Mazdy, przed Hondą Civic były 2. O jednej nie piszę, bo był to wrak, używany aby dojechać z domu na parking (parking oddalony od domu o ok. 2 kilometry) i z powrotem. 2 Mazda 323C 1,5 była bardzo fajnym i wygodnym autem, gdyby nie fakt, że część włączników włączała się zależnie od ich humoru. Przy przebiegu 100 kkm zużyły się uszczelniacze zaworowe. Przy ok 150 sytuacja się powtórzyła, do tego stopnia, że przy porannym uruchamianiu było mi wstyd, gdyż Mazda zasnuwała okolicę na parę minut błękitną mgłą. Nie jestem uprzedzony, bo samochód mi się bardzo podobał (jakieś 12 lat temu). Szukałem takiego samego (bo to wygodny i niebanalny samochód), ale przyjąłem sobie za cel, że Mazde oglądam tylko rano. Pierwszą rzecz jaką sprawdzam, to czy silnik jest zimny (aby to było pierwsze uruchomienie po nocy). Uruchamiamy i patrzę jak pracuje. Wybacz oglądałem ich kilka i nie udało się kupić Mazdy. Wtedy właśnie kupiłem pierwszego Rovera. Zrobiłem nim 100 000 i sprzedałem (50000-150000). Z nieprzewidzianych awarii, łożysko we francuskiej skrzyni zaczęło hałasować przy przebiegu ok. 140 000. Koszt łożyska w sklepie za rogiem 8,20. Drugą awarią były osławione "cukierki" tylnego zawieszenia (zaawansowane, niezawodne i hondowskie). W międzyczasie ZTCP wymieniłem jeszcze kopułkę, palec, przewody zapł., świece, hamulce (przednie), filtry i płyny eksploatacyjne. Tyle na 100 000 km przebiegu, który nim zrobiłem...

A w kwestii moich doświadczeń motoryzacyjnych:
- Fiat UNO 0,9 '83
- BMW 316 (E30) '86
- VW Passat Variant 1.8 '90
- Ford Sierra 2.0 DOHC '93
- Ford Mondeo Tourer 1.8 '97
- Ford Scorpio Cosworth 2.9 '93
- Honda Accord 2.0iS '95
- Rover 214i '95
- Rover 214Si '97
- VW Golf Variant 1.9TD '98
- Rover 620Ti '96
- Rover 25 1.6 '01
- Rover 216i Cabrio '95 (D16A8)
- Rover 214Si '97/'98
- Rover 420D '96
- MG ZS180 '05/'06.

W tej chwili ubolewam nad faktem, że wybór się już skończył, bo nie mam kompletnie pojęcia co kupić następnego, innego niż MG lub Rover... a Gonia chce 75 CDT/i

[ Dodano: Sro Sie 25, 2010 09:04 ]
A wracając do meritum, jeśli nie kupię Triumpha, to pewnie będzie to BanditS 1200.
 
 
hvil
[Usunięty]






Wysłany: Sro Sie 25, 2010 09:51   

Cenowo bandit bardzo przystepnie stoi podlug innych motorkow tej klasy.

P.s. Tomi 1.5 mazdy byl wadliwa konstrukcja wlasnie ze wzgledu na olej, 1.6,1.8 2.0 i nie V'ka, sa silnikami dobrymi nie olejobioracymi.
 
 
keczu 




Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 1141
Skąd: Ostroleka/Dublin



Wysłany: Sro Sie 25, 2010 18:43   

Tomi napisał/a:
A w kwestii moich doświadczeń motoryzacyjnych:
- Fiat UNO 0,9 '83
- BMW 316 (E30) '86
- VW Passat Variant 1.8 '90
- Ford Sierra 2.0 DOHC '93
- Ford Mondeo Tourer 1.8 '97
- Ford Scorpio Cosworth 2.9 '93
- Honda Accord 2.0iS '95
- Rover 214i '95
- Rover 214Si '97
- VW Golf Variant 1.9TD '98
- Rover 620Ti '96
- Rover 25 1.6 '01
- Rover 216i Cabrio '95 (D16A8)
- Rover 214Si '97/'98
- Rover 420D '96
- MG ZS180 '05/'06.

Niezla kolekcja ,to ja tez sie pochwale ,a co tam jakos fajnie sie nam dyskutuje nie na temat :wink: .
Fiat 126p. 92r.
Nysa 522. 2.4 80r.
Fiat 125p. 1.5 80r. -podobnie jak Nysa tylko na wakacje potem zlomowisko po sezonie.
Mazda 323F 1.6 16V 92r
Fiat Bravo GT (te GT mial fabrycznie bo nowiutki byl kupiony :razz: ) 1.6 16V 99r.
Mazda 626 2.0 16v 98r.
Peugeot 106 S16 99r.
Fiat Seicento Sporting 99r.
Rover 45 1.4 16v 04r.
Ford Escort 1.4 96r.
Mazda 323f GT 1.8 16v. 99r.
Rover 25 1.4 16v 00r. -krotko, dostalem za darmo ,naprawilem i sprzedalem.
Honda Civic 1.8 16v sedan. 06r.
Audi B4 2.3 92r -mialem w Polsce tak na wakacje.
Opel omega 2.0 16v kombi-a to teraz moje wakacyjne autko.
I motocykle
Chart 50, MZ150 91r i Kawasaki ZX6R 00/01r.
hvil napisał/a:
P.s. Tomi 1.5 mazdy byl wadliwa konstrukcja wlasnie ze wzgledu na olej, 1.6,1.8 2.0 i nie V'ka, sa silnikami dobrymi nie olejobioracymi.

Zgadza sie olej to glowna sprawa, a druga to ze Mazdy sa niezle krecone licznikowo bo dobrze sie trzymaja ,a ze nie bylo przedstawicielstwa w Polsce to wiekszosc jest sprowadzana. W IRL nie widzialem dymiacej Mazdy. I nie chodzi o to czym sie jezdzilo, tylko szczerze ,pracyje na stacji diagnostycznej i nie takiej jak nasze polskie co swieca pustkami, tylko auta zjezdzaja jak z tasmy produkcyjnej z czterech lini diagnostycznych, co 20-25 min. mam nastepne auto, nawet nie siadam pomiedzy testami bo ludzie czekaja nawet 6 miesiecy na przeglad i widzialem duzo brytyjskich samochodow i Roverow i srednio to wyglada (szczegolnie z uszczelka pod glowica w calkiem swiezych autach). Nie pisal bym przeciez niczego co nie widzialem bo nie mam w tym zadnego interesu, przeciez jak kupowalem moja 45-tke to tez mi sie podobala, nawet bardzo. Popatrz na moje pierwsze posty na forum ,bylem wniebowziety ze mialem takie fajne autko. I nic o Roverze nie wiedzialem tylko ze to nadwozie i zawieszenie Hondy, ale nie silnik niestety. Teraz mi sie troche odmienilo po 4latach posiadania Roverka i prawie 3 latach robienia przegladow. A tak w temacie to Bandit jest naprawde oki ,tylko rdzewieje , trzeba dbac. Bandity parkowane pod chmurka nawet kierownice maja zardzewiala, obok moze stac Honda CBF i kropki rdzy nie bedzie. Pozdr.
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Sro Sie 25, 2010 19:13   

keczu napisał/a:

hvil napisał/a:
P.s. Tomi 1.5 mazdy byl wadliwa konstrukcja wlasnie ze wzgledu na olej, 1.6,1.8 2.0 i nie V'ka, sa silnikami dobrymi nie olejobioracymi.

Zgadza sie olej to glowna sprawa, a druga to ze Mazdy sa niezle krecone licznikowo bo dobrze sie trzymaja


Ta konkretna była kupiona nowa w salonie w Kanadzie i przewieziona tutaj. Kupiona w Kanadzie (pomimo, że było w Polsce przedstawicielstwo), gdyż w Polsce kosztowała ok. 70 000 zł (w Kanadzie wyszła ok 40 kPLN). Uwierz mi, że wcale nie trzymała się tak dobrze i nie była tak długowieczna :(

Reasumując każda firma wzloty i upadki. Na każdej firmie, którą możesz nazywać superniezawodną znajdzie się pewnie sporo rysek na jej "marmurowym pomniku". Generalizowanie, że ta jest dobra bo... a ta kiepska bo, jest bez sensu. A już poza dyskusją jest klimat samochodów Rover. Wsadź kogoś do Rovera 200, VW Polo, Opla Corsy, Toyoty Corolli, czy Mazdy 323. Wszystkie z wymienionych przeze mnie samochodów są w środku szare i nijakie (z wyjątkiem pierwszego).


keczu napisał/a:
a ze nie bylo przedstawicielstwa w Polsce to wiekszosc jest sprowadzana.
Było przedstawicielstwo. Mało tego, jeśli chcesz wiedzieć, przedstawicielstwo Mazdy w Polsce miała ta sama firma, która była przedstawicielem Rover Group w Polsce i serwisy Mazdy i Rovera były często połączone :P


keczu napisał/a:
W IRL nie widzialem dymiacej Mazdy.


Bo one dymią przy porannym odpalaniu. Jak przyjeżdża do Ciebie, to już przedmuchała co miała przedmuchać :) No chyba, że robicie pomiary spalin samochodów chodzących na ssani :P
 
 
keczu 




Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 1141
Skąd: Ostroleka/Dublin



Wysłany: Sro Sie 25, 2010 19:43   

Tomi napisał/a:
Bo one dymią przy porannym odpalaniu.

No dobra, dymia rano jak maja uszczelniacze do wymiany ,ale to nie wczesniej jak 150 tys. km. Zgoda ,silnik 1.5 nie byl najlepszy,ale przy prawidlowym uzytkowaniu i oleju zalecanym przez producenta to raczej nie ma problemu, ale wiele Mazd 1.5 dymi "na cieplo" i to juz jest wina zlego oleju i nieorginalnego przebiegu.
Tomi napisał/a:
No chyba, że robicie pomiary spalin samochodów chodzących na ssani

;> No w zasadzie nie, ale jest zawsze kilka autek zostawionych przez komisy , dzien lub dwa ,ktore czekaja na to zeby sie wcisnac jak ktos nie przyjedzie i auto z parkingu ma robiona emisje na polzimno (nie diesel) . Dobry silnik wystarzczy ze lekko drgnie wskaznikiem temperatury i jakos przejdzie, a mnie nie obchodzi jak ,aby przeszlo (poprostu nie ma czasu) ,jak nie moze to sie wtedy czeka az sie rozgrzeje. Test nie jest na jakis wysokich obrotach wiec nic zlego sie nie dzieje . Nie ma przymusu tak jak w dieslu znalezc temperature na silniku pow. 80 stopni.
Tomi napisał/a:
Było przedstawicielstwo. Mało tego, jeśli chcesz wiedzieć, przedstawicielstwo Mazdy w Polsce miała ta sama firma, która była przedstawicielem Rover Group w Polsce i serwisy Mazdy i Rovera były często połączone

Byla firma co sprzedawala Mazde nie bylo czegos akiego jak Mazda Polska itp. i przez clo byla droga, wiec malo aut z polskiego rynku tak do rocznika 02.
 
 
hvil
[Usunięty]






Wysłany: Sro Sie 25, 2010 19:53   

Było przedstawicielstwo mazdy w polsce w latach 90'tych, brat ojca miał salon samochodow mazda i rover we Franciszkowie pod Świdnikiem, obecnie został tylko były serwis aso z tego wszystkiego na wierzchowiskach:)
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Sro Sie 25, 2010 21:03   

keczu napisał/a:

Tomi napisał/a:
Było przedstawicielstwo. Mało tego, jeśli chcesz wiedzieć, przedstawicielstwo Mazdy w Polsce miała ta sama firma, która była przedstawicielem Rover Group w Polsce i serwisy Mazdy i Rovera były często połączone

Byla firma co sprzedawala Mazde nie bylo czegos akiego jak Mazda Polska itp. i przez clo byla droga, wiec malo aut z polskiego rynku tak do rocznika 02.


Było przedstawicielstwo i była to ta sama firma, która była przedstawicielem Rover Group (jeszcze nie było MG Rover). Była to firma ASCOT AUTO.

W latach 90-siątych nie było firm przedstawicielstw producentów zakładanych przez producentów. Przedstawicielami były polskie firmy. Nie było BMW POLSKA, tylko Smorawiński, itd., itd.


hvil napisał/a:
Było przedstawicielstwo mazdy w polsce w latach 90'tych, brat ojca miał salon samochodow mazda i rover we Franciszkowie pod Świdnikiem, obecnie został tylko były serwis aso z tego wszystkiego na wierzchowiskach:)


Dokładnie. Większość dilerów Mazdy miała salon i serwis połączony z Roverem. Magazyn centralny mieścił się w Warszawie na ulicy Rydgiera i do biura obsługi klienta wchodziło się przez dziurę w płocie. Sam kupowałem tam wiele części, m.in. osławione cukierki w oryginale :) )
 
 
hvil
[Usunięty]






Wysłany: Sro Sie 25, 2010 23:05   

U nas się taki piękny rover mkIII kręcił się przed salonem, a w salonie same mazdy praktycznie stały:-) hehe


p.s.
My tu gadu gadu a kolega o motorek pytał:)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Tygodnik Motor nr 29
pimo28 Offtopic 33 Wto Sie 10, 2010 21:35
Marcinus
Brak nowych postów Tygodnik MOTOR
Alexi Offtopic 11 Nie Lut 05, 2012 22:10
Alexi
Brak nowych postów Rover 75 motor nr.43-44/2011
leszczu Offtopic 6 Czw Lis 03, 2011 21:36
Alexi
Brak nowych postów Internet - gdzie najlepiej wybrać ?
Dydo Offtopic 19 Sro Wrz 22, 2010 20:16
Krzysi3k
Brak nowych postów Sportowy wydech według Mirka Hondziarza
tomii620si Offtopic 2 Nie Sie 02, 2015 22:16
tomii620si



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink