Forum Klubu ROVERki.pl :: [R600] Cieknęca chłodnica - ciekawostka
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R600] Cieknęca chłodnica - ciekawostka
Autor Wiadomość
olek997 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 516
Skąd: Legnica



Wysłany: Wto Maj 18, 2010 00:51   [R600] Cieknęca chłodnica - ciekawostka
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie

Miałem dziwną przygode z roverkiem. zmienialem plyn w chłodnicy w połowie listopada zeszłego roku, no i ostantio zaglądam pod maske żebyprzedmuchać sobie filtr powietrza (jak co miesiąc) i sprawdzić stna oleju no i dziwna rzecz. brak płynu w chłodniczeog w zbiorniku wyrównawczym! wiedziałem że chłodnica leciutko mi się poci, dolałem prawie dw a litry borygo no i dzięki temu zlokalizowałem miejsce wycieku mniej więcej, kupiłem z firmy K2 uszczelniacz do chłodnicy zastosowałem zgodnie z isntrukcją no i działą, w iejscu gdzie lekko kapało zrobiłó się suchutko:)

a teraz ciekawostka,
dopierdo teraz skapnąłem się że to mialo związek z działniem ogrzewania w moim aucie, choć nie wime jak to dokłądnie działa. od pewneog czasu może maks miesiąć jakoś roverek słąbo nagrzewał kabine a noce zimne, zbagatleizowałem to no ale przekszadzało mi to jednak. gdy uzupełniłem plyn do chłodnicy od razu zrobiło się w kabinie cieplej!!! a gdy zalałem tym uszczelniaczem to już całkiem pięknie grzeje!
nie wiem na jakiej zasadzie to działa, może mi to ktoś wytłumaczyć???
_________________
moja 600-tka "ślicznotka"
http://www.autocentrum.pl...rover-600-1998/
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Lut 23, 2011 22:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Maj 18, 2010 00:51   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1525
Skąd: Lublin



Wysłany: Wto Maj 18, 2010 12:11   

Z tego co wiem uszczelniacz raczej zapycha nagrzewnice niz pomaga.
Ale cieszę sie że Tobie pomógł.

A mała ilość płynu chyba mogła mieć wpływ na wydajność grzania.
 
 
Skiba 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 1457

Rover 600

Wysłany: Wto Maj 18, 2010 13:17   

Słabo działało ogrzewanie, bo zapewne nagrzewnica była pusta :P Dolałeś płynu, nagrzewnica się napełniła: przywróciłeś prawidłowy obieg płynu chłodzącego i zrobiło się ciepło :) Diesla ciężko przegrzać, więc braku płynu zapewno nie zauważyłeś na wskazówce temperatury :)

PS Zamiast uszczelniacza, zaproponowałbym jednak "ludzką" naprawę , np. pospawanie nieszczelności.
_________________
pozdrawiam Skiba
Ostatnio zmieniony przez Skiba Wto Maj 18, 2010 13:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
czapaja 



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 254
Skąd: Kraków



Wysłany: Wto Maj 18, 2010 13:19   

Mało płynu chłodniczego = brak grzania;)
_________________
'Mówią o mnie, że jestem wariat
ale ja to nieźle ogarniam...':P
 
 
 
olek997 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 516
Skąd: Legnica



Wysłany: Wto Maj 18, 2010 23:22   

aaa;) no to teraz wiem, duzo po meisic ekursuje no i nie przegrzałem na szczęście. no napewno za jakis czas zrobie dokałdne czyszczenie układu i spawanie chłodnicy bo wiem gdzie jest ten mikro przeciek. ale póki co gra gitarka:) odpukać;)
_________________
moja 600-tka "ślicznotka"
http://www.autocentrum.pl...rover-600-1998/
 
 
 
piskacz1 



Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 14
Skąd: Radom



Wysłany: Pią Sie 27, 2010 21:48   

Koledzy. Jeśli chodzi o uszczelniacz do chłodnicy to co byście zrobili w moim przypadku. Nagrzewnica mi cieknie. Koszt wymiany to około 500 zł + nagrzewnica nowa. Do tego dochodzi ryzyko ze jakiś mechanik uszkodzi kilkanaście elementów wymontowując całą deske rozdzielczą gdzie trzeba wykręcić z 30 upierdliwych elementów zeby sie tam dostać (wg workshop manual). Do tego dochodzi możliwe uszkodzenie modułów poduszek powietrznych. Jak ktos sie na tym nie zna to moze narobic niezły bur.... Wiec powstaje pytanie czy moze użyć uszczelniacza do chłodnic za 10 zł i liczyc na pozytywny efekt. Wiem jakie jest ryzyko, gorzej działąjące chłodzenie silnika, ale wymiana chłodnicy jeśli by trzeba było wogóle to koszt ok 300 zł i jest to łatwo zrobić. Mam tu na myśli np uszczelnacz Technicqll w proszku z dodatkiem srebra i wsypac 1/5 zalecanej dawki na początek.
 
 
 
blue827 



Pomógł: 115 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1079



Wysłany: Sob Sie 28, 2010 10:40   

Nie wiem co poradzić o uszczelniaczu, kiedyś taki testowałem w citroenie xm, niby pomogło ale w zime wszystko wyszło, szyby parowały na maxa.

Jakiś czas temu znajomy miał wyciek z nagrzewnicy w lanosie, po wymontowaniu okazało się że wyciek był tylko na skorodowanych kroćcach a sam rdzeń był idealny:
 
 
piskacz1 



Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 14
Skąd: Radom



Wysłany: Sob Sie 28, 2010 13:40   

ile kosztowała sama robocizna wymontowania nagrzewnicy i czy deska rozdzielacza tez była wyjmowana? A może w lanosie był łatwy dostęp.
 
 
 
blue827 



Pomógł: 115 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1079



Wysłany: Sob Sie 28, 2010 21:29   

w lanosie oficjalnie trzeba zdejmować całą deskę, ale znajomy zrobił to bez, podobno jest ciężko. Tylko że jeśli byłoby wiadomo wcześniej o tych cieknących kroćcach to wystarczyłoby poluzować opaski i wcisnąć węże głębiej.
 
 
piskacz1 



Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 14
Skąd: Radom



Wysłany: Sro Wrz 08, 2010 17:04   

Postanowiłem użyć uszczelniacza do chłodnic. A ze w roverku nie ma korka bezpośrednio na chłodnicy to trzeba było spuścić płyn ze zbiorniczka wyrównawczego, w nim rozpuścic uszczelniacz, wlać spowrotem i czekac aż sie wymiesza z całym płynem chłodniczym, dojdzie do przecieku i go uszczelni. Pojeżdżę z tydzień i zobaczę czy pomogło. Narazie wsypałem 1/4 uszczelniacza który jest w proszku.
 
 
 
blue827 



Pomógł: 115 razy
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1079



Wysłany: Sro Wrz 08, 2010 17:43   

Ja do XMa wsypywałem też w proszku ale całe opakowanie, pamiętam tylko że to była okrągła żółta tubka. Uszczelniło się w lato, , ale tak jak pisałem w zimę znów zaczęło ciec, więc zrobiłem bypass nagrzewnicy tzn jeszcze w komorze silnika odłączyłem dwa wężyki wchodzące do ściany grodziowej (tzn ta blacha pod szybą) i połączyłem ze sobą. Straciłem ogrzewanie ale lepsze to niż ciągle parujące szyby i zapach boryga.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R600] Ciekawostka
ciekawostka dotycząca zegarka
karasbp Rover serii 600, Honda Accord 1 Sob Mar 13, 2010 11:11
Deamian
Brak nowych postów [R600] Chłodnica
piotrbr30 Rover serii 600, Honda Accord 3 Sro Sie 19, 2009 22:24
Brt
Brak nowych postów [R600] Chłodnica klimatyzacji
Ceezar Rover serii 600, Honda Accord 15 Sob Maj 21, 2011 10:58
marthinez
Brak nowych postów [R600] Chłodnica klimatyzacji potrzebna
sila Rover serii 600, Honda Accord 1 Sro Lip 25, 2007 11:30
maciej
Brak nowych postów [R600 SDI] Jaka chłodnica wody? PILNE!
olek997 Rover serii 600, Honda Accord 2 Pon Lip 11, 2011 20:26
Marrkus



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink