[magneto]

marcin316, nie dali mi takiej mozliwości.Wypłacili kwotę bezsporną i poinformowali że jak chcę to moge to zrobic na własną rękę, przedstawić im fakturę vat a następnie ich likwidator zdecyduje czy mi sie taka kwota należy czy nie. w przypadku odmowy z ich strony albo dopłacę do interesu albo będę się musiał sądzić.
W tej sytuacji wybrałem opcje naprawy na podstawie kosztorysu

Po wycenie niezależnego rzeczoznawcy wyszło że powinni mi wypłacic 3850 pln.
Przy okazji ogledzin niezależny rzeczoznawca stwierdził że TU pominęło kilka elementów za które też mi się należy kasa
Wysłałem wycenę wraz z fakturą za usługę do TU, zobaczymy co odpiszą

c.d.n...

[SPAMU¦]

[marcin316]

Mnie powiedzieli że jeśli się zdecyduję to mogę naprawiać bezgotówkowo, pod warunkiem że koszt tej naprawy nie przewyższy wartości auta. Widać co kraj (czytaj TU) to obyczaj...

[magneto]

Rzeczoznawca zrobił mi wycenę,napisałem pismo w którym nie zgadzam się z wyceną TU,przedstawiłem nową wycenę wraz z f-vat za usluge i dostałem odpowiedź:

"chcemy podkreślić że przedstawiony kosztorys nie stanowi dowodu rzeczywistego poniesienia na naprawę auta kosztów w nim wyrażonych i nie może tym samym stanowić samodzielnej podstawy do dokonania dopłaty"

"informuję również że nie ma podstaw do refundacji kosztow wykonania kosztorysu zgodnie z przedstawioną fakturą nr xxxx. Wyjaśniam że zawarta w ten sposób umowa wiąże Pana i rzeczoznawcę. Warta nie jest stroną tej umowy i brak jest podstaw do obciążania nas wynikającyymi z niej kosztami"

"Potwierdzam że to Pan jako osoba poszkodowana ma prawo wyboru sposobu naprawienia szkody....zgodnie z obowiazującym ustawodawstwem ubezpieczyciel nie ma obowiązku refundacji dowolnie wysokich kosztów naprawy, a wyłącznie takich które są niezbędne do przywrócenia auta do stanu sprzed szkody"

co o tym myślicie?

[maryba]

jak wiesz.. jestem w trakcie likwidacji szkody.

ja mam z AC - ale też przesłali mi pieniądze. na infolini dowiedziałem się ze mogę oddać auto do naprawy po naprawie te przekazane mi pieniądze mogę zapłacic warsztatowi ..resztę zapłaci Warta ..ale ja dziękuje nie skorzystam - wybieram opcję bez gotówkową.
Warsztat będzie z nimi sie rozliczał - facet wie że oni zaniżają - głównie na roboczo godzinie.
mam zapewnienie ze zrobi dobrze i w takiej kwocie by nie było problemu z rozliczeniem..
zobaczymy - jutro odstawiam Auto

[BABEL]

magneto,
Ja też właśnie likwiduję szkodę ( walczę z Generali) i zasięgnąłem opinii prawnika oraz niezależnego rzeczoznawcy i niestety właśnie tak jest. Oni nie muszą w ogóle brać pod uwagę twojej wyceny od niezależnego rzeczoznawcy. Ani tym bardziej za nią płacić. Taka wycena nie jest nawet dowodem dla sądu, gdyby doszło do sprawy.
Te zasrane ubezpieczalnie to jest rozbój w biały dzień. One robią co chcą mają gdzieś prawo, mają gdzieś człowieka.
Te ich wyceny to tylko pusty śmiech człowieka ogarnia, szczególnie stawki za roboczogodziny. Za 55 czy 60 zł/rbh to już nawet pan Mietek w stodole nie chce klepać a co dopiero jakiś w miarę normalny warsztat.
Można z nimi powalczyć w sądzie ale to i tak nie do końca bo latami to może trwać,
a nawet jak wygrasz to i tak możesz stracić gdy sąd nakaże ci pokrycie kosztów sądowych ( powołanie biegłego).

[marcin316]

Moje autko już od dłuższego czasu naprawione... Moja rada taka, wskazać dokładnie wszystkie, nawet najmniejsze uszkodzenia. Nawet zarysowana listwa drzwi czy zderzaka to dodatkowa kasa. Mi za tę "chromowaną" z przedniego zderzaka wypłacili połowę tego co za reflektor. Dodatkowo po ściągnięciu zderzaka okazało się, że lekko pęknięta jest belka trzymająca zderzak (na samym rogu). Rzeczoznawca z TU przyjechał do warsztatu w celu sporządzenia korekty, dodatkowo lakiernik przekonał go do konieczności wymiany błotnika i dostałem jeszcze prawie 1kzł wyrównania. Co prawda łączna wypłacona kwota nie wystarczyła by na naprawę przy użyciu nowych części, ale korzystając z używek jeszcze trochę zostało...

Co do wyceny kosztów robocizny to zgadzam się w 100%, u mnie wpisali 80zł/rbh, gdzie w przyzwoitym warsztacie jest 2x tyle