Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200] Zepsuty napinacz paska rozrządu
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R200] Zepsuty napinacz paska rozrządu
Autor Wiadomość
cray 



Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 17
Skąd: Poznań



  Wysłany: Sro Sie 17, 2011 17:10   [R200] Zepsuty napinacz paska rozrządu
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1998

Witam.
Na początku dodam, że jestem laikiem w sprawach moto. ;/
Zaczęło się niepokojącym cichym popiskiwaniem, które z dnia na dzień narastało aż pewnego dnia tak zaczęło hałasować, że zostawiłem auto w spokoju (przed 2 tygodniowymi wakacjami już nie chciałem z nim nic robić).
Dodam, że wcześniej jak auto stało około tygodnia i dłużej to dziwnie się zachowywało, bo nie chciało odpalić, nie kręciło w ogóle (czuć było tylko lekkiej szarpnięcie jakby ktoś lekko popchnął mi samochód) by po następnych 5 minutach odpalić bez większego problemu (dziwna praca silnika na początku). No i tak też było po powrocie z wakacji (jednak po kilku "szarpnięciach" nie próbowałem dalej i już go nie odpalałem).
Załatwiłem mechanika, którego miałem niedaleko i podjechał do mnie, kazał spróbować odpalić (rozrusznik zakręcił ale nie odpalił) i znów głośny hałas, który zdiagnozował jako coś w rozrządzie. Zdjął obudowę i stwierdził, że to napinacz. I że wygląda to nieciekawie, bo pewnie tłoki z zaworami się spotkały i będzie trzeba sporo wymienić i pewnie w 1500 się nie zamknie. ;/ Co po prostu mnie załamało. Na razie zostawiłem auto u siebie i myślę co z tym fantem zrobić...

Co możecie mi poradzić w tym temacie i czy rzeczywiście mogło dojść do "spotkania"?

Tutaj kilka fotek (wszędzie opiłki żelaza ;/ ):









Ostatnio zmieniony przez cray Sro Sie 17, 2011 18:16, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Sie 17, 2011 17:10   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1745
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Sro Sie 17, 2011 17:31   

zalozyc nowy napinacz, ustawic rozrzad i sprawdzic kompresje - jak bedzie ok to git jak nie - glowica do zdjecia i remontu
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
cray 



Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 17
Skąd: Poznań



Wysłany: Sro Sie 17, 2011 17:58   

Dzięki za radę. Natomiast rozumiem, że raczej nie zrobię tego w domu - jedynie mechanik? Na roverkach widzę jedynie to: http://www.roverki.pl/zro...-serii-k16.html Jeżeli się nie mylę. A wymiana napinacza to grubsza sprawa?
Bo do sprawdzenia kompresji to chyba trzeba mieć sprzęt?
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1745
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Sro Sie 17, 2011 18:55   

jesli masz jakies tam klucze i podstawowe zdolnosci mechaniczne to zrobisz w domu :)
jesli nie czujesz sie na silach to zlec komus kto sie zna

kompresja do sprawdzenia manometrem wsadzanym zamiast swiecy zaplonowej
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
cray 



Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 17
Skąd: Poznań



Wysłany: Czw Sie 18, 2011 16:15   

Czy wyjęcie zniszczonego napinacza to po prostu imbus i wykręcenie go, czy trzeba coś wcześniej jakoś poluzować itp.? Nie chcę po prostu narobić gorzej niż jest, a cały czas żyję w obawie o zawory i tłoki. Chcę go wymontować aby porównać z tymi na Allegro bądź sklepie/giełdzie (bo na Allegro widzę różne modele) I czy np. z wyjętym napinaczem podczas holowania do mechanika nie będzie problemu?
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1745
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Czw Sie 18, 2011 20:43   

do k-serii sa dwa rodzaje napinacza
ty potrzebujesz takiego z blacha

http://allegro.pl/rover-n...1756748385.html
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
lucas202 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 101
Skąd: Krotoszyn

Rover 200

Wysłany: Pią Sie 19, 2011 08:38   

na aukcji pisze ze jest to napinacz do silników 8V a z tego co widze kolega ma 16V wiec raczej nie będzie pasować
_________________
"LiFe Is EaSy WitH EyEd CLoSed"
 
 
 
PTE 




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 1429
Skąd: Gdańsk

Rover 25

Wysłany: Pią Sie 19, 2011 08:56   

Fakt. Jeśli koniecznie ma to być INA, to będzie to nr 531 0075 10.
_________________
Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
 
 
cray 



Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 17
Skąd: Poznań



Wysłany: Pią Sie 19, 2011 21:19   

Niestety nie uzyskałem odpowiedzi na temat wykręcenia starego napinacza. Można bezpiecznie po prostu odkręcić go imbusem, czy jakieś procedury są z tym związane? I jak w przypadku holowania samochodu bez napinacza?
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10894
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pią Sie 19, 2011 21:59   

nieco w prawo, mniej więcej po środku silnika masz jeszcze jedną śrubkę (bodaj na klucz 10), która trzyma napinacz napięty i ją też musisz po prostu odkręcić :cool:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1745
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Sob Sie 20, 2011 10:57   

to co napisane na aukcji nie jest ostateczna wyrocznia

napinacz bedzie pasowal taki jak pokazalem


ps: zwracam honor interlokutorom, zla linke wkleilem
napinacz powinien byc taki http://allegro.pl/rolka-n...1732172141.html
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
Ostatnio zmieniony przez flapjck1 Nie Sie 21, 2011 14:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
cray 



Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 17
Skąd: Poznań



Wysłany: Nie Sie 21, 2011 14:12   

Dzisiaj trochę tam zaglądałem i wygląda, że przeskoczył pasek tylko nie wiem o ile dokładnie ząbków i nie mogę ustawić wałków w linii, bo przez zepsuty napinacz pasek jest za luźny i jak kręcę wałem korbowym albo alternatorem, to przeskakuje i wałki się nie obracają. ;/ A trzeciego znaku nie mogę dojrzeć. ;/ Bez rozbiórki czegoś chyba by się nie obyło. Myślę, że oddam to mechanikowi. Może znacie kogoś z Poznania lub okolic, kto jest dobry i tani, tzn. nie naciąga na niepotrzebne koszty?

 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10894
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pon Sie 22, 2011 00:45   

odkręć poduchy od silnika z prawej strony i opuść silnik tak, żeby przez nadkole widzieć całe koło pasowe i trochę obudowy.
na plastikowej obudowie rozrządu też jest znak i przez nadkole dość łatwo to ustawić, tylko trzeba miec albo mały peryskop albo silnik 10 cm opuścić
na tym filmie masz ładnie pokazane znaki:
http://video.google.com/v...575705633360863
tylko napinacz tam jest inny niż u Ciebie :cool:

[ Dodano: Pon Sie 22, 2011 00:44 ]
a z poznania i okolic to na pewno dobry jest PHJOWI. skóry z Ciebie też nie zedrze ;)

[ Dodano: Pon Sie 22, 2011 00:45 ]
aha i nie kręć za mocno tym wałem, bo pogniesz zawory... po prostu każde koło musisz ustawić osobno i będzie dobrze :cool:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
cray 



Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 17
Skąd: Poznań



Wysłany: Sro Sie 24, 2011 16:19   

Kupiłem rolkę napinacza Gates T41169, pasek Gates 5238XS (143 x 23) i pompę wodną Dolz M-143.
Mam nadzieję, że wszystko będzie pasowało, bo w sobotę naprawa.
A jeszcze większa nadzieja, że nie będzie trzeba remontować głowicy. :S :roll: :???: :/

Znalazłem taką naklejkę w aucie. Po kupnie nowego paska w pudełku znalazłem to samo niewypełnione.







Jak widać nr paska to 5238 czyli to co kupiłem tylko bez XS (mam nadzieję, że to bez różnicy).
Nie mogę odczytać dokładnie daty:
XX.03/08.2003/2008
Przebieg zaczyna się 135 chyba więc raczej to rok 2008. Teraz ma przejechane 163 000, czyli 28 000 km więcej. Więc chyba niepotrzebnie kupowałem nowy pasek? Czy raczej przy wymianie mimo wszystko powinien być nowy?
Chyba, że to 13 500 a nie 135 000 i rok 2003. :P


Wymiana rozrządu nie pomogła. Wszystkie 16 zaworów było wykrzywionych. :/
Łącznie niecałe 1600 zł. ;/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 14:24
Prescenn
Brak nowych postów [R200] Napinacz paska rozrządu
rovero Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Sob Kwi 07, 2007 13:25
Desper
Brak nowych postów [R214] Napinacz paska rozrządu.
Brisingr Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Czw Lut 24, 2011 00:14
sTERYD
Brak nowych postów [R-200] Napinacz paska rozrządu - siła dokręcenia
Pirr0 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Wto Sty 31, 2017 22:49
sTERYD
Brak nowych postów SOLVED [R25 1.4 16v 2000r] Jaki napinacz paska rozrządu?
Ukasz Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Wto Kwi 08, 2008 22:42
Ukasz



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink