mój wyjazd stoi pod znakiem zapytania ( tzn wyjazd autem) - dzisiaj padła mi pompka sprzęgłą, może jutro przy pomocy Tomiego i Mariusz uda sie coś naprawić, jeśli nie .. to pytanie : kto mnie zabierze i przywiezie spowrotem .. ja jestem do niedzieli.
Oby się udało ..ale jeśli nie ..to nie ma sensu bym się ciągnał 400 km .. dolewając co 100 km płyn
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
ty tak juz nie przyśpieszaj bo nikt sie nie wyrobi
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Pią Paź 07, 2011 07:41
dudekmis napisał/a:
mzas napisał/a:
Start 15:30 ( +/- 20 min)
ty tak juz nie przyśpieszaj bo nikt sie nie wyrobi
Jak lubi czekać... Mogę spróbować wyrobić się na 15 ale nie obiecuję. O 14 wyjeżdżam z Tarchomina, jadę na Pragę i na Bemowo. Muszę jeszcze zrobić 3 rzeczy po drodze. Więc ta 15 jest mocno naciągana.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
wyjeżdzasz o 15 i modlisz sie żeby nic sie nie zepsuło:)
Także przechowajcie dla mnie gdzieś kolację bo pewnie przyjadę już po nocy 
