Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1999
Witam serdecznie, przejrzałam sporo tematów, jednak nie udało mi się poskładać informacji na tyle, żeby jednak nie napisać. W większości opisanych przypadków piloty nie reagują, więc immo siłą rzeczy pozostaje włączone
Mam problem z Rover'em 416: stal dosc dlugo, padla bateria, teraz otwiera sie zpilota, ale nie odpala. Pompy nie slychac, rozrusznik zacina sie i nie kreci.Kontrolki swieca sie normalnie ,wymieniona cewka ,kopulka i palec rozdzielacza, takze przewody wysokiego napięcia, podejrzewam immobiliser. Jak go odblokowac? Nie mam kodu, podobno jest na pierscieniu przy stacyjce?
Ostatnio zmieniony przez rovgrey Czw Cze 14, 2012 22:27, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 14, 2012 21:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
a przekaźnik rozrusznika sprawdzałeś ? Pod klapą zaraz obok komputera 3 kosteczki, ta od rozrusznika jest po środku. Jak ją wyjmiesz powinien kręcić, ale nie odpalać.
ta od rozrusznika jest po środku. Jak ją wyjmiesz powinien kręcić, ale nie odpalać.
jak wypniesz ten od rozrusznika to wogole nie bedzie dostawal napiecie i nie bedzie krecil. to o czym piszesz bedize przy wypieciu przekaznika od pompy (i to w naszym silnikju, kolega ma benzyne)
Tak, tak, miałam sprostować kwestie określania mnie mężczyzna, ale nie było czasu
Praca, praca, praca...
w każdym razie, dziś będziemy próbować go odpalić na nowym aku, fakt faktem, ze do tej pory mieliśmy dodatkowa baterie na kablach. Sprawa jest o tyle utrudniona, ze auto stoi 15km od nas i nie możemy na bieżąco wykluczać podejrzeń, także trochę rozciąga się to w czasie.
Później dam znac co się zmieniło i czy w ogole.
Przynajmniej ucze się 'mechaniki', szkoda ze na własnym samochodzie
[ Dodano: Sob Cze 16, 2012 17:31 ]
Więc na chwilę obecna: pompa ruszyła, rozrusznik kreci, niestety auto dalej nie odpala, nie możemy ustalić przyczyny braku iskry.
rovgrey, może spróbuj założyć swoje stare elementy zapłonu. A świece po próbach są mokre czy suche? Cewkę na próbę możesz podłączyć gdzieś z boku. Aby tylko przewody podłączyć i dobrze przykręcić masę.
zdzichu, jak wykręcaliśmy świece, to były mokre, czuć paliwo.
cewkę wczoraj założyliśmy starą, hm może nie starą a pierwotną, zanim ktoś zaczął grzebać w tym aucie.
Staraliśmy się przywrócić wszystko, co zostało wymienione, żeby doprowadzić auto do takiego stanu, w jakim przyjechało do komisu na kołach.
Może powinnyśmy postarać się o cewkę z innego auta?
Jeszcze doszedł dużo za wysoki stan oleju w silniku, jest czysty, ale jest go zdecydowanie za dużo, więc trzeba spuścić.
Czy zablokowany immo, to jedyna przyczyna braku iskry? Dręczy mnie to pytanie od kilku dni, straciliśmy punkt zaczepienia, chociaż nie wiem czy skakałabym z radości, kiedy by się okazało, że mam rozwalony rozrząd.
Już pompa chodzi, chodzi, a jak pięknie, daje ciśnienie, bo świece są mokre.
sTERYD, ktoś grzebał w nim przed nami, na oślep, bez zastanowienia Cofamy wszystkie wymiany jakie do tej pory ktokolwiek zrobił, zakładamy te części, na których PRZYJECHAŁ do komisu. Nie został przywieziony na lawecie ani przyciągnięty za drugim autem.
Odpalał, jeździł bez problemu, stał przez zimę (w NL nie mamy takich mrozów, ale zdarzyła się temp. -18), bateria padła.
Zastanawiam się co takiego zima mogła załatwić.
Na wiosnę już nie odpalił, pojawiło się tykanie immo. Nam udało się zakręcić, ale jeszcze nie odpalić.
W tym tygodniu mają go podłączyć do T4, zobaczymy, co tam ciekawego wyczytają.
Jeżeli rozrusznik kręci to immo jest OK. Gdyby się nie odblokował to by nie kręcil i przy próbie uruchomienia by piszczał. A może czujnik położenia wału? Sprawdż czy pompa zaczyna pracować jak rozrusznik zacznie kręcić. Można to sprawdzić zwykłą żarówką. Podłączyc można przy wyłączniku bezwładnościwym (obojętnie który przewód) Albo na słuch. W każdym bądż razie jak wał korbowy zacznie się kręcić to pompa muśi zacząć pracować. Jeżeli nie to do sprawdzenia czujnik położenia wału.
Auto już naprawione, okazało się, że masa wiązki przy rozruszniku została przykręcona zbyt długą śrubą i przez to nie łączyło.
Problem okazał się błahy, wystarczyło wykręcić filtr powietrza i założyć odpowiednią śrubę (górna śruba mocująca rozrusznik).
Przy okazji wymieniliśmy cewkę i kabel cewka-kopułka (po czym iskra wróciła na świece).
Czas naprawy= 2h, ze względu na wcześniejsze próby napraw nie byliśmy w stanie ustalić, który komputer jest z mojego samochodu, na szczęście mieliśmy tylko dwa. Po podmianie auto odpaliło od kopa, teraz zostały sprawy kosmetyczne- wszędzie jest paliwo, więc trzeba powymieniać płyny.
Ostatecznie z tej radości poprzedni właściciel przyznał się, że auto stało na hali 2 lata, zanim znalazł się ktoś na tyle kompetentny, żeby je odpalić.
W nagrodę za determinację dostałam radio
Mam problem z moim Roverem podczas wymiany akumulatora immo się uzbroiło i zablokowało mi zapłon .Normalnie odblokowywałem go kodem do immo ale teraz go nie przyjmuje pilot mam ale z niewiadomego powodu nie działa . Może ktoś ma pomysł jak odblokować moje immo ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Cofamy wszystkie wymiany jakie do tej pory ktokolwiek zrobił, zakładamy te części, na których PRZYJECHAŁ do komisu. Nie został przywieziony na lawecie ani przyciągnięty za drugim autem.
?
