Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200Vi] stukanie silnika po wymianie uszczelki pod głowicą
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R200Vi] stukanie silnika po wymianie uszczelki pod głowicą
Autor Wiadomość
rychliq 



Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 61
Skąd: Płock



  Wysłany: Sro Cze 20, 2012 22:33   [R200Vi] stukanie silnika po wymianie uszczelki pod głowicą
Typ: VVC Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1998

Witam wszystkich.
Piszę tego posta ponieważ w moim R200vi znów pojawił się problem,którym tym razem jest pukanie w silniku,słychać to w górnej części silnika (głowica,pokrywa zaworów) pukanie przyśpiesza z obrotami i niema różnicy czy silnik zimny czy ciepły,puka i już
A więc stało się tak że po wymianie rozrządu warsztacie w Łodzi silnik chodził jak pszczółka,cichutko,żwawo,jak nowy z salonu praktycznie...ale po wymianie rozrządu właśnie i pompy wody strzeliła na bogato uszczelka pod głowica :/ to auto znów do remontu,tylko tym razem nie do tego warsztatu a do znajomego znajomego który zrobił mi to za względnie małe pieniądze.
I co,zrobił mi to w dwa dni tak naprawdę,wszystkie uszczelki wymienił i śruby które były w zestawie za 300PLN z allegro...
Po złożeniu okazało się że regulator faz rozrządu się przyciął,ale poznałem to dopiero po powrocie do domu no i to zostało naprawione jeszcze tej samej nocy akurat...tylko wtedy już lekkie popukiwanie słyszałem w silniku,mówiłem o tym mechaniorowi on pokazał na górze obydwa koła pasowe znaki malowane i na dolnym kole również że to co mazał się zgadza...powiedział że to raczej olej już rzadki. No to po powrocie do domu filtr oleju Bosch i olej castrol 10W40 semisynthetic i na początek to samo pukanie,to poczekałem,pojeździłem myśląc że olej się rozejdzie i będzie ok.
Ale zrobiłem juz 400km i nadal słychać te pukanie...
nie wiem za co się złapać
szukać usterek w źle ustawionym rozrządzie
pompie olejowej
Bo wcześniej pukania nie było jak warsztat mi to robił,po tej uszczelce pojechałem do nich,powiedziałem co i jak,że puka i że może to rozrząd ale niestety ODMOWA naprawy,chyba że cały rozrząd wymienię a to jest 600PLN...u nich niema usługi regulacja/poprawianie rozrządu :/
macie może jakieś rady które pomogą wyeliminować pukanie??
_________________
zamieniłem golfa 2 na rover 200 :]
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Cze 20, 2012 22:33   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Bumelant
[Usunięty]






Wysłany: Czw Cze 21, 2012 11:27   

Dużo by pomogło jakbyś nagrał i wrzucił nam ten dźwięk. Czy silnik ma jałowe 900 i wkręca się do końca bezproblemu? Co do oleju najlepiej i najładniej vvc chodziło mi zawsze na motulu 10w40 półsyntetyk. Wrzuć nagranie najlepiej tego dźwięku.
 
 
marcinmarcin 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 890
Skąd: Opole



Wysłany: Czw Cze 21, 2012 11:44   

No to masz swoje tanio... HGFa przy VVC zrobi parę osób w PL, reszta spieprzy coś przy okazji.
 
 
radekgks1971 




Dołączył: 31 Gru 2011
Posty: 19

MG ZR

Wysłany: Czw Cze 21, 2012 12:23   

marcinmarcin napisał/a:
...HGFa przy VVC zrobi parę osób w PL, reszta spieprzy coś przy okazji.

Ja zrobiłem sam w garażu - wszystko na nowych częściach, kompletny remont głowicy z docieraniem gniazd zaworowych ;-) VVC ustawione, kręci się do odcinki, przejechałem już 5 tyś. km i płynu nie ubywa ;-)

Nie czuje się jakoś wybitnie więc określenie "parę osób" jest mocno przesadzone :P
 
 
marcinmarcin 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 890
Skąd: Opole



Wysłany: Czw Cze 21, 2012 12:39   

radekgks1971 napisał/a:

Ja zrobiłem sam w garażu - wszystko na nowych częściach, kompletny remont głowicy z docieraniem gniazd zaworowych ;-) VVC ustawione, kręci się do odcinki, przejechałem już 5 tyś. km i płynu nie ubywa ;-)

Nie czuje się jakoś wybitnie więc określenie "parę osób" jest mocno przesadzone :P


Może źle się wyraziłem - paru mechaników. Reszta to pasjonaci robiący swoje lub kolegów auta, którym się chciało wgłębić w temat. Schemat jest prosty - co jakiś czas pojawia się na forum kolejny VVC robiony u pana kazia i miało być pięknie a nie jest...
 
 
rychliq 



Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 61
Skąd: Płock



Wysłany: Czw Cze 21, 2012 18:11   

Tak,obroty jałowe są na poziomie 900rpm,nic nie wachlują...
Zauważyłem tylko ze trochę jakby zaniemógł ten VVC ponieważ jak jadę wolna prędkością jakąś i niskie obroty są to nie wkręca się jak wcześniej,jakby moment obrotowy zmalał :/ powiedzmy start z wolno toczącego się auta z obrotami 1500rpm już nie są takie jak były,dodam gazu,trochę go zamuli i dopiero jakoś się wkręci na wyższe obroty i przyśpiesza...
Co do zdzicha to racja,tylko że mało kosztowała mnie ta naprawa,dziś pojechałem w Łodzi do pana Staniuchy,nie było go ale pracownicy powiedzieli ze za 300zł to na 100% nie było by wymiany uszczelki pod głowicą...
Jak chciałbym teraz to naprawiać to trzeba z nim gadać i dodam że już raz te pukanie i uszczelniacze na wałkach rozrządu mi naprawiał/wymieniał mr.Staniucha i zapłaciłem 800zł
I nie wiem znów
A jeszcze powiedzieli mi pracownicy że to nie zawsze jest rozrządu wina,mogła być rozbierana głowica do szlifu i po prostu mechanizm VVC jest źle złożony...a podobno to też nie taka prosta sprawa to złożyć bo oni mi się przyznali że tego nie potrafią,tylko mr.Staniucha to robi i tak to jest
_________________
zamieniłem golfa 2 na rover 200 :]
 
 
pgrad 



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 499
Skąd: Łódź

MG ZR

Wysłany: Wto Cze 26, 2012 22:45   

Może za bardzo głowicę splanowali. Ale jeżeli samochód przyspiesza do 4k obrotów normalnie, a później do odcinki gorzej to może być przestawiony rozrząd. Jeżeli będzie przestawiony o jeden ząb to błędów nie będzie, silnik będzie pracował, może spalać inaczej paliwo ( w moim przypadku palił mniej).
 
 
 
rychliq 



Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 61
Skąd: Płock



Wysłany: Czw Cze 28, 2012 23:40   

Kurde...5 razy do rozrządu podchodziłem i w końcu z ojcem przestawiłem o jeden ząbek ten rozrząd(znaczy się górne wałki z blokadą nieruchomo a dolny przekręciłem o 1ząbek bo coś mi te znaki "malowane" nie pasowały)
I efekt taki że jest ciszej...ale znów nie tak jak było po wymianie rozrządu i pompy wody...
więc nadal problem nierozwiązany,i nadal albo jeszcze rozrząd o 2 prawą stronę przestawić,albo VVC źle złożone a to trudny problem do zwalczenia dla mnie)
_________________
zamieniłem golfa 2 na rover 200 :]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R200 1.4 99r] Stukanie po wymianie uszczelki pod głowicą
Gość Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 4 Pią Paź 31, 2008 10:49
oprawca_1978
Brak nowych postów [r216] Po wymianie uszczelki pod głowicą
group1320 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 6 Pią Sty 18, 2013 12:26
leszczu
Brak nowych postów [R200] Problem po wymianie uszczelki pod głowicą.
romeczek Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Sro Sty 08, 2014 22:28
Adrian
Brak nowych postów [R25] Po wymianie uszczelki pod głowicą i rozrządu nie pali
arek_c Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 12 Sro Wrz 05, 2012 12:27
ADI-mistrzu
Brak nowych postów [R200 1,6 1997r] Problem po wymianie uszczelki pod głowica
dziki Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 11 Nie Sty 29, 2012 11:40
Rzeski



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink