Forum Klubu ROVERki.pl :: [MG ZS] Problem z odpalaniem...
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[MG ZS] Problem z odpalaniem...
Autor Wiadomość
bad_gs 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 119



Wysłany: Czw Sty 16, 2014 16:25   [MG ZS] Problem z odpalaniem...
Typ: TD Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2005

Witam mam taki problem a mianowicie od 3 dni mam problem z odpalaniem... jest to wina cofającego się paliwa do baku, bo gdy napompowałem paliwo tą gruszką koło filtra paliwa to palił normalnie. A po odpaleniu pali już na dotyk, musi minąć koło 12 godz by objawy się powtórzyły. I tu pytanie to będzie wadliwa ta gruszka przy filtrze (bo jeśli dobrze rozumuje to powinny być w niej zaworki) czy pompa paliwa, a może to i to?
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Sty 16, 2014 16:25   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
mirwin 



Pomógł: 24 razy
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 628
Skąd: Wołomin

Rover 400

Wysłany: Pią Sty 17, 2014 08:23   

Gruszka.
 
 
bizon 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 2093
Skąd: Poznań

Rover 400

Wysłany: Pią Sty 17, 2014 10:33   

bad_gs napisał/a:
I tu pytanie to będzie wadliwa ta gruszka przy filtrze

zaworek przy gruszcze. mozna zalozyc sam zaworek przed gruszka.

albo tak jak mam ja, nie zakladac nic. pusty waz bezposrednio do filtra. lepiej nic nie miec niz ciagle psujace sie gruszki i zaworki, ktore potrzebuja znacznie wiecej czasu na napelnienie w przypadku zapowietzenia niz sam przewod.
 
 
 
mirwin 



Pomógł: 24 razy
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 628
Skąd: Wołomin

Rover 400

Wysłany: Pią Sty 17, 2014 14:08   

Ja tak raz zrobiłem i ciągle paliwo uciekało z pompy. Podobno jest zawór w pompie i jak on jest dobry to faktycznie drugiego nie trzeba.
 
 
bizon 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 2093
Skąd: Poznań

Rover 400

Wysłany: Pią Sty 17, 2014 14:43   

mirwin napisał/a:
Ja tak raz zrobiłem i ciągle paliwo uciekało z pompy. Podobno jest zawór w pompie i jak on jest dobry to faktycznie drugiego nie trzeba.

ale ten w pompie trzyma paliwo miedzy filtrem a pompa. to dwie rozne rzeczy.

filtr jest w najwyzszym miejscu, wiec od niego paliwo ucieka w obydwie strony. ten w pompie trzyma paliwo miedzy filtrem a pompa. miedzy filtrem a bakiem paliwo zawsze splynie, ale przewody wypelniaja sie w mgnieniu oka. jesli jest zalozona gruszka, to przed nia musi byc zaworek, bo napelnienie gruszki juz dluzej trwa
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Pią Sty 17, 2014 17:26   

bizon mam pytanie.
Jak odpowietrzasz filtr nie mając gruszki i jak go napełniasz?
 
 
tronsek 




Pomógł: 289 razy
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3381
Skąd: Lubań

Rover 400

Wysłany: Pią Sty 17, 2014 17:47   

Filtra wcale nie trzeba odpowietrzać gruszką (przynajmniej ja nigdy nie odpowietrzałem), a napełnić go można np. przed założenie albo przez odpowietrznik. Tyle, że trzeba mieć trochę ropki w butelce.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
fredii 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 363

Rover 400

Wysłany: Pią Sty 17, 2014 18:35   

Ale ja też nie mam żadnej gruszki, bo mi ją w serwisie wywalili. Powiedzieli, że tylko problemy sprawia. Zamontowali tylko nowy filtr i już tak jeżdżę dwa lata i problemów nie mam.

A w ogóle to, do czego potrzebna ta gruszka?
 
 
bizon 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 2093
Skąd: Poznań

Rover 400

Wysłany: Pią Sty 17, 2014 18:41   

fredii napisał/a:
A w ogóle to, do czego potrzebna ta gruszka?

wlasnie do napelnienia nowego filtra.

szoso napisał/a:
bizon mam pytanie.
Jak odpowietrzasz filtr nie mając gruszki i jak go napełniasz?

mam w domu wolna gruszke, przy wymianie filtra sila rzeczy i tak sie odpina przewody, dokladam na chwile gruszke, nawet nie wpinam w przewody, podpompuje i skladam do kupy bez gruszki. nie jest to dla mnie problem raz na rok wziasc z domu gruszke, niz meczyc sie z ciagle psujacymi sie zaworkami w gruszkach.
Kiedys zapomnialem gruszki a stary filtr juz wywalilem, wiec zamontowalem suchy i krecilem. zdolalem odpalic samochod przed wyladowaniem akumulatora.

a zapowietrzone przewody jako problem odpalania uwazam za mit. po wymianie filtra przewody mam suche i zagadauje od razu. jak juz wspomnialem przewody wypelniaja sie chwila moment, najwiecej trzeba krecic zeby napelnic gruszke i w innych tematach wspominany filterek od skutera przed zaworkiem
 
 
 
bad_gs 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 119



Wysłany: Pią Sty 17, 2014 19:51   

Czyli wymiana gruszki... całe szczęście bo myślałem że coś z pompą... domyślam się też że nie będzie problemu z dostaniem nowej...
 
 
tronsek 




Pomógł: 289 razy
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3381
Skąd: Lubań

Rover 400

Wysłany: Pią Sty 17, 2014 19:53   

bad_gs napisał/a:
domyślam się też że nie będzie problemu z dostaniem nowej...
Nie będzie. Nowa ok. 40zł
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
bizon 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 2093
Skąd: Poznań

Rover 400

Wysłany: Pią Sty 17, 2014 21:20   

bad_gs napisał/a:
Czyli wymiana gruszki.

albo sam zaworek za 15zl

bad_gs napisał/a:
omyślam się też że nie będzie problemu z dostaniem nowej...

jesli jednak chcesz cala gruszke wymienic to szukaj tylko z metalowym zaworkiem, a nie plastikowym
 
 
 
barney79 




Pomógł: 28 razy
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 513
Skąd: Gogolin

Rover 45

Wysłany: Pią Sty 17, 2014 21:51   

Kolego mialem te same objawy.Winowajca okazal sie filtr nie gruszka.Paliwo nie moze uchodzic z filtra.Twoj filtr nie trzyma cisnienia.Gruszka nie bedzie powodem pilowania samochodu bez pompowania.Zmien filtr paliwa.Pozdrawiam

[ Dodano: Pią Sty 17, 2014 21:51 ]
Paliwo nie jest utrzymane pod cisnieniem miedzy pompa a filtrem poprzez pompowanie wytwarzamy cisnienie ktore pompuje rope do pompy wtryskowej i tak zaczyna wgladac na uszkodzony zawor zwrotny(gruszke).Zmien filtr.Nie kupuj tanich zamiennikow bo mozesz poplynac jak ja.Chcialem zaoszczedzic i wydalem 2 razy tyle na 2 filtry.20 zl przemienilo sie w 68zl.
_________________
Przekaż 1 % na mojego syna:
http://dzieciom.pl/podopieczni/13695
 
 
 
bad_gs 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 119



Wysłany: Sob Sty 18, 2014 11:37   

Wszystkie filtry wymieniałem jakieś 6 miesięcy temu i nigdy nie kupowałem najtańszych, a filtr paliwa mam za mana. Podejrzewam że to będzie ten zaworek a dokładniej podszedł tam jakiś syf który coś blokował bo jest już lepiej, odpala po jakichś 4 sekundach i telepie troszkę samochodem (podejrzewam że ze zbyt małej dawki paliwa bo po chwili się wyrównuje) możliwe że pomógł specyfik który dolałem do paliwa gdy objawy się zaczęły...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R45] problem z odpalaniem
seba11917 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 9 Sob Paź 25, 2014 16:40
seba11917
Brak nowych postów [R45] problem z odpalaniem
magneto Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 9 Wto Mar 31, 2015 23:00
magneto
Brak nowych postów [R45] Problem z odpalaniem
ciekawostka
rafalq1 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 7 Nie Sie 24, 2008 13:41
NEOSSS
Brak nowych postów [R 45] Problem z odpalaniem :/
Monotonny Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 8 Wto Sty 05, 2016 17:30
Monotonny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R45 iDT] Problem z odpalaniem
marcinZG Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Czw Maj 01, 2014 23:05
Raptile



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink