Jak zamontujesz i trochę pojeździsz to napisz proszę czy na tych klockach TRW nie masz czasami pisków w końcowej fazie hamowania np przy parkowaniu.
Ja rok temu kupiłem tarcze i klocki TRW i w zasadzie od samego początku mam takie piski, wstyd jak się ludzie na parkingach pod marketami rozglądają co tak piszczy Nie pomogło kilkukrotne czyszczenie, psikanie sprayami. Mam wrażenie że mam sprzęt tylko z nazwy TRW czyli ktoś mi sprzedał podróby (allegro).
Ja jeszcze mam podejrzenie że te moje piski to może wzięły się z tego powodu że ja najpierw zmieniłem stare i krzywe tarcze na TRW (bez klocków) bo te miałem jeszcze całkiem dobre, ale po 2-3 miesiącach stwierdziłem że to bez sensu nowe tarcze i stare klocki, więc kupiłem klocki TRW i je założyłem na już "używane" tarcze. Nie pamiętam czy sama zmiana tarcz też charakteryzowała się piskami przy końcowej fazie hamowania oraz hamowaniu na "toczeniu" możliwe że tak, może u mnie winne są tarcze a nie klocki. Skoro się tego efektu nie da usunąć a kilku mechaników już próbowało a ja nie chcę wywalać kasy na nowe kloce i tarcze to muszę z tym żyć, okopce sobie szyby świeczką to przynajmniej ludzie nie będą widzieć jak się czerwienie przy każdym takim dłuższym popiskiwaniu
Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 233 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Paź 19, 2014 12:18
Witam.
Będę się przymierzał do wymiany tarczy i klocków.
Znalazłem coś takiego http://allegro.pl/ate-rov...4699191546.html
Warto? Cena jest w miarę dobra? Czy ew. można kupić coś lepszego, porównywalnego za troszkę mniejsze pieniążki?
A i może ma ktoś jakieś praktyczne porady/tutorial odnośnie wymiany?
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez wschodni Nie Paź 19, 2014 19:28, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 233 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Paź 19, 2014 21:23
Nie ukrywam, że różnica jest:)
Wielkie dzięki. Widziałem, że jesteś zadowolony. Rozumiem, że nie ma problemu z piszczeniem i hamują jak powinny? Sam wymieniałeś czy jednak zdałeś się na mechanika? Ja bym chciał sam wymienić, ale potrzebował bym mądrej rady:)
Ja kupiłem Mikody i klocki ATE.
1. Podnosisz samochód
2. Ściągasz koło
3. Zakładasz wężyk na odpowietrznik
4. Drugą część wężyk wkładasz do pojemnika w płynem
5. Luzujesz odpowietrznik
6. Płaski śrubokręt wkładasz między klocek a zacisk i Luzujesz klocki od tarczy, ile tylko dasz radę, tłucze powinien być wcisnięty na maksa, bo inaczej nie założysz nowych.
7. Zakrecasz odpowietrznik
8. Odkręcasz zacisk
9. Odkręcasz tarcze
10. Zakładasz na odwrót
Jak nie uda Ci się wcisnąć tloczka śrubokrętem, to jak zacisk ściągniesz powinieneś palcami wcisnąć, tylko pamiętaj o odkręceniu odpowietrznika. Pilnuj poziomu płynu w zbiorniczku
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Dołączył: 25 Lut 2012 Posty: 233 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Pią Paź 24, 2014 19:48
Wielkie, dzięki:)
Tak myślałem, że filozofii przy tym nie ma, jedyne co to z tłoczkiem nie do końca wiem o co chodzi. Ale przypuszczam, że jak ściągnę wszystko to zobaczę.
Dzięki wielkie
troszke kolego misie wydaje ze mylisz nie jestem znawca ale ate sa miekimi kloxkami kwesia jaki rodzaj sam je posiadam ale za sprawnoscia idzie sypkosc , tak uwarzam poniewaz robie duzo km rocznie a aluski nie sa lekko przybrudzone
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum