na forum jestem od lata 2013, kiedy to kupiłem moje pierwsze autko
Wcześniej użytkowałem rodzinną Daewoo Leganze 2.0 a z powodu pogarszającej się kondycji Leganzy i z powodu tego że brat jeździl nią za moje paliwo zdecydowałem się poszukać coś dla siebie Decyzji nie żałuje
Mój MG ZS jest z 2001 roku a od 2006 ma instalacje sekwencyjną założona przez pierwszego właściciela.
Obecnie pali 12-13l gazu plus ok 1l benzy (wczoraj wymieniłem klocki i tarcze, gdzie wszystkie tłoczki nie miały już smarowania i się blokowały wiec spalanie teraz może spaść . W porównaniu do Leganzy, która w lato paliła 12-13l a w zimę 14-15l gazu to różnicy teoretycznie nie ma a jaka mam teraz frajdę z jazdy
Temat zdecydowałem się w końcu założyć w majówkę 2014, bo w tamten pierwszomajowy słoneczny dzień po drodze do dziewczyny umyłem samochód a na miejscu nawoskowałem na twardo i mokro, tak że aż prosi się o to tak ładnie błyszcząc
Temat zakładałem podczas grilla majówkowego przy stole na telefonie
Temat w miarę czasu będę poprawiał/dokańczał
Tuż przed majóweczką załozyłem nowe tarcze i klocki (z tyłu tarcze zwykle i klocki EBC BlackStuff a z przodu nacinane i wiercone tarcze i klocki EBC RedStuff
Dokonane zmiany/naprawy:
07/2013 - Po zakupie jak przejechałem ponad 200km do Warszawy, rozleciał się przegub wewnętrzny przegub lewej pól osi. Udało mi się jeszcze dojechać do znajomego mechanika. Przegubu nie dało się kupić ale na Wawrze zregenerowalem całą półoś za gdzieś 100-200zl
07/2013 - Przepłukalem silnik preparatem Atomex TotalFlush, wymieniłem filtr oleju, potem zalałem nowy olej Motul 6100 Synergie+ 10w40, następnie dodatkowo wlałem Xado 1 State Rewitalizant do silników, który poprawia pracę silnika i jej osiągi.
08/2013 - Wymiana pompki sprzęgła i wysprzęglika na komplet od Freelandera (stary przewód zostaje, trzeba przełożyć )
08/2013 - Wymiana filtra gazu i pare gumowych przewodów od gazu bo całą butle miałem nagle pustą po przejechaniu 70km xD
02/2014 - Wymiana łożysk na przedniej osi
03/2014 - Wymiana tarcz i klocków:
Tarcze Przód - nacinane i wiercone firmy Mikoda
Klocki Przód - EBC RedStuff
Tarcze Tył - Zwykłe
Klocki Tył - EBC BlackStuff
07/2014 - wymiana tłumika końcowego seryjnego (rozkiełbasił się na wylot ) na sportowy przelotowy Sportex używany za 70zł w zajebistym stanie Teraz auto głośne ale v-ka teraz przyjemniejsza dla ucha 08/2014 - Wymiana lewej końcówki drążka kierowniczego. Podczas wymiany okazało się, że mam pęknięte u podstawy sprężyny amortyzatorów. Lewa sprężyna ewidentnie a prawa miała ryskę w tym samym miejscu co lewa.
08/2014 - wymiana ww. amortyzatorów - kupiłem komplet używanych amorów kompletnych ze sprężyną, więc mechanior tylko podmienił je 09/2014 - kupiłem Interfejs ELM 327 obd2 Bluetooth i przy pomocy Torque skasowałem błędy silnika, które od zakupu auta męczyły oczy na desce. Błędy nieraz znikały ale ostatnim czasem kilka miesięcy świeciły się nonstop. Były to błędy związane z sondą za katalizatorem (napięcie?) i błędy zbyt ubogiej mieszanki paliwowej. Po skasowaniu we wrześniu dziś po 4-5 miesiącach nie zapalił się ani razu 10/2014 - Wymiana filtra gazu
11/2014 - Wymiana piast na tylnej osi
11/2014 - Wymiana oleju - Motul 6100 Synergie+ 10w40; plus filtr oleju; plus wlanie dodatku do oleju z dwusiarczkiem molibdenu (MoS2) Liquid Moly 09-11/2014 - Od sierpnia mam nową pracę, do której dojeżdżam komunikacją, więc od tamtego czasu auto bardzo mało było używane (tylko w weekendy ).
We wrześniu zacząłem zauważać coś bardzo niepokojącego - zaczął mi uciekać płyn chłodniczy (z tyłu silnika po stronie miski olejowej) szybciej niż zwykle (zwykle ucieka mi 0,1-0,2l na miesiąc lub dwa puszczającym termostatem)
Płyn zaczął uciekać z miesiąca na miesiąc coraz szybciej - wyciek w listopadzie był taki, że jak zostawiłem auto na noc to następnego dnia musiałem dolać 0,5-1l płynu. Uciekał też na postoju nieraz aż kropelkami(nieraz jak z kranu) z niego leciało.
W listopadzie po wymianie oleju wybrałem się do mechaniora poszukać źródła wycieku. Pare dni wcześniej dolałem 1,5l nowego płynu (kupiłem 20l koncentratu ) i potem jak się okazało - samochód przestraszył się mechaniora i przestał ciec. A wcześniej nonstop dolewałem - z 20l płynu na pewno przeleciało od września... Silnik był mokry ale nie było widać źródła wycieku nawet po przedmuchaniu - z mechaniorem doszliśmy do wniosku, że prawdopodobnie to pompa wody puszcza płyn zaworkiem bezpieczeństwa ale po zalaniu nowiutkim płynem rozrobionym z koncentratu problem znikł 12/2014 - Zakupiłem i zamontowałem Oil Catch Tank (przez miesiąc mam już 1/3 pojemnika zapełnionego wodą). Muszę jeszcze zakupić drugi taki sam i podłączyć do drugiego przewodu odpowietrzającego silnik, bo z niego też chyba leci syf W wiosnę przewody poprawię i kupie jeden lepszy zamiast tego przezroczystego bo się w czasie jazdy odkształca.
12/2014 - Podczas montowania Separatora wyczyściłem przepustnicę sprayem Liquid Moly, wyczyściłem/umyłem puchę filtra powietrza i wymieniłem filtr powietrza bo się o to bardzo aż prosił Teraz autko oddycha zdrowo Spalanie też spadło Ostatni pomiar to 11,5l gazu plus benzynka...
25 listopada 2014 w nocy o północy natrafiłem na pierwsze śniegi
Zdjęcie z 2013
cdn.
Ostatnio zmieniony przez Precello Sro Sty 07, 2015 10:02, w całości zmieniany 19 razy
SPAMU¦
Wysłany: Czw Maj 01, 2014 20:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Poprawiłem swój temat, zaktualizowałem info i dodałem zdjęcia Mam nadzieje, ze będą widoczne
W listopadzie jak porobiłem trochę przy samochodzie, wymieniłem oleje i inne duperele i jak uporałem się w magiczny sposób z uciekającym płynem chłodniczym to przy użyciu adaptera OBD bloototh i Torque w telefonie zmierzyłem czas do setki
Silnik kv6 na dwójce ciągnie do 108km/h podobno, więc poleciałem do odcinki, żeby sprawdzić wynik. Wyszło 7,4s
To tylko jeden test i na zimówkach 16-tkach, więc celem testów jak będzie okazja to po zimie na letniakach 17-tkach posprawdzam http://youtu.be/2sORQGz_vZE
[ Dodano: Nie Wrz 27, 2015 22:58 ] [ Dodano: Nie Wrz 27, 2015 22:58 ] 09/2015 - Mały upgrade:
Malowane zaciski - z bliska tak sobie wygląda ale z daleka już zacnie (tarcza wygłąda lepiej )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Decyzji nie żałuje 
) na sportowy przelotowy Sportex używany za 70zł w zajebistym stanie 
Teraz auto głośne ale v-ka teraz przyjemniejsza dla ucha 
