Wysłany: Sob Lis 12, 2016 15:02 [R75] tylni gorny wahacz i amortyzatory
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam
Jeden mechanik wymienil mi przewody hamulcowe i chyba zrobil sobie jazde probna. Po odebraniu samochodu mialem twarde zawieszenie z tylu. Podczas wymiany kol na zimowe zauwazylem peknieta sprezyne. Po wymianie obydwoch, tyl auta wyraznie sie podniosl. Niestety momentalnie wrocil do pozycji dolnej po przejechaniu kilkudziesieciu metrow. Mechanik powiedzial ze do wymiany sa tylne gorne wahacze i amortyzatory bo pokrzywione. Ciezko dostac czesci. Powiedzcie mi czy wahacze z bmw e46 beda pasowac? Czy wymieniac na czesci ze szrotu?
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lis 12, 2016 15:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Zdarzają się takie sytuacje, że amortyzatory się "wieszaja", albo brak amortyzacji albo tak jak u ciebie więc jak już wymieniać, to tylko amortyzatory. Nie kupuj kayaba. Są za twarde dla większości
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Wcale nie są za twarde kto co lubi, dla mnie są w sam raz i nie odczuwam w ogóle efektu taczki BetJar swoje mam już ponad rok brałem gazowe i nic nie cieknie na przeglądzie październiku sprawność 85% generalnie jestem zadowolony z nich, ale komu co pasuje.
zdarza się tak że amortyzatory psują się po wizycie u mechanika jeśli mają już swoje lata i samochód stoi długo na podnośniku to olej przeleje się na dół i już nie wróci potem zaczyna się z nich lać i jest padaka trzeba wymieniać na nowe, sam tego doświadczyłem mój skakał jak kangur tyłem
Pomógł: 22 razy Dołączył: 19 Maj 2008 Posty: 626 Skąd: Gliwice
Wysłany: Pon Lis 14, 2016 10:50
estern napisał/a:
... jeśli mają już swoje lata i samochód stoi długo na podnośniku to olej przeleje się na dół i już nie wróci potem zaczyna się z nich lać i jest padaka trzeba wymieniać na nowe, ...
Zgadza się, ale ja zakładałem nowe.
_________________ ɹɐɾʇǝq ɯɐıʍɐɹpzod
nie ma za co- kliknij POMÓGŁ
R420 Di'97,był
R111 LSi'96,był
R420 Di'97,był
R75 CDT+'02,jest
MG TF '04,jest
po rocznym przegladzie mechanik powiedzial mi ze sworzen na tylnim prawym wahacz ma luz, nie pytalem bo nie wiedzialem czy na dolnym czy gornym, czy te sworzenie sa wymienne?
wazne ze wymienne:) , a czy jest cos co by sie wygieldalo w tylnym wahaczu co nie bylo by wymienne?, jedynie trzeba by bylo kupic caly wahacz jak z przodu?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
jeśli mają już swoje lata i samochód stoi długo na podnośniku to olej przeleje się na dół i już nie wróci potem zaczyna się z nich lać i jest padaka trzeba wymieniać na nowe, sam tego doświadczyłem mój skakał jak kangur tyłem
