Wysłany: Pią Cze 17, 2011 16:07 [MG ZR] Problem z przyśpieszaniem
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2002
Witam mam takie pytanie:
Wsiadam sobie do MG ZR tego 1.8 VVC i na jedynce jest niezły power zbiera się dobrze, na tych wysokich obrotach wrzucam dwójkę i ciśnie dalej całkiem uroczo.
Teraz tak mam jedynkę delikatnie jadę sobie 20km/h daję dwójkę i wciskam pedał aby się zebrał i w tym momencie:
Auto się dusi nie ma mocy i z 2.000 obrotów na 3.500 wkręca się około 5 sekund później jest lepiej i od około 4.500 problem puszcza i znów jest dynamika.
Nie dzieje się tak chyba zawsze ale często. Co może być problemem?
SPAMU¦
Wysłany: Pią Cze 17, 2011 16:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
tak właśnie myślałem kurcze czy nie świece i kable, ale strach ryzykować
Już dziś miałem brać i taki error mi wyskoczył. Cena jest okej do 500PLN to warto robić bo cenę mam dobrą ale kurka taki error wskoczył i strach brać
[ Dodano: Pią Cze 17, 2011 18:19 ]
mi sie tak R200 podobnie na gazie zachowywał np pod górkę nie umiał wjechać brakowało mocy albo go dusiło na LPG i wymieniłem kable + Świece + regulacja LPG i problem ustał ale do dziś nie wiem, czy to była wina gazu czy czegoś innego.
dlaczego ? Ja go jeszcze nie kupiłem ale chcę je kupić Ta awaria to coś poważnego że mam się trzymać z daleka?
Ciufa napisał/a:
jeszcze nie kupił
No nie kupiłem ale chciałbym, tylko ta wada mnie zraża, bo to dziwne, że auto się "dławi" i nie umie się z dwójki zebrać
Dziś jechałem kolegą Kalisz i np jak miał "dwójkę" przy 20 kmh i zaczął przyspieszać to przykłądowo 40kmh miał w 2 sek później i tak to rosło pod 80
A tamten ZR jak od 20km na dwójce chcemy intensywnie przyśpieszać to z 20 do 60 zajmuje to ok 8-10 sekund czyli 0 mocy straszny muł
Natomiast jak od początku jedziemy ostro to on śmiało ogarnia na jedynce parę sek i już koniec obrotomierza później parę sek na dwójce ponad 100 i gitara
Jednak z dolnych obrotów auto nie umie się zacząć wkręcać na wysokie strasznie muli i gdzieś od ok 4.000 obrotów (może mniej) jest jakby odblok i dostaje kicka i znów "ogień"
memphisto, ja sie zastanawiam czemu mnie nie poprosiles o przejechanie sie tym autem myśle, że wyczułbym czy coś jest nie tak z przyśpieszeniem w tym aucie
memphisto, ja sie zastanawiam czemu mnie nie poprosiles o przejechanie sie tym autem myśle, że wyczułbym czy coś jest nie tak z przyśpieszeniem w tym aucie
ale tu nie ma co wyczuwać po prostu auto na dwójce nie jedzie panowie no jak czasem do zakrętu dojeżdżamy i dajemy dwójkę i sobie ruszamy z dwójki albo spod belki zwalniającej to auto normalnie się zbiera wolniej na dole i coraz lepiej lepiej itp a ten się nie zbiera on od 20km/h do 60kmh zbiera się 8 sekund i nie ma znaczenia czy pedał "w podłodze" czy lekko wciśniemy on po prostu nie idzie do przodu z życiem tylko umiera a pod górkę chyba by nie wjechał z dwójki...
Ja tak miałem na LPG że mi w ogóle nie szedł ale po przełączeniu na PB wracało do normy wszystko
PS. Ciufa, nie brałem Cię bo jechałem najpierw do tarnowa oglądać ZR'a w dieslu a później wracając zerknąłem do innego VVC ogólnie od rana jeździłem i szukałem sobie po rejonie ZR'ów i jak mówiłem wcześniej - jeszcze nie kupiłem
On mi się po prostu szalenie podoba i tyle
[ Dodano: Wto Cze 21, 2011 16:35 ]
Żebyśmy wiedzieli o jakim modelu gadamy:
żółty był wystawiony pół roku temu z rozbitym progiem i uszkodzonym prawym przednim błotnikiem znalazłem w archiwum widac handlarz dał do zrobienia próg błotnik i odświeżył lakier
I jak byłem to mi nie pasowało, że drzwi pasażera mają "słupek" czarny a kierowcy w kolorze auta - to by się zgadzało, że robili prawą stronę - ale nie powiem - dobrze to zrobili
Choć oczywiście sprzedawca mówił, że już go tak kupił ...
Tak naprawdę taki objaw może też dawać jakaś totalna pierdółka... u mnie teraz po zmianie sondy lambda jest tak, że nowa sonda nagrzewa się trochę dłużej i czasem jak już komputer przełączy sterowanie na sondę, a ona nie jest gotowa to poszarpuje kilka-kilkanaście sekund - jak sprawdzałem na kompie to widać że przełącza się obwód a sonda jeszcze nie zaczęła oscylować (za zimna).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
![;]](images/smiles/krzywy.gif ";]")
bo pewnie czujesz moc od przełączenia VVC
myśle, że wyczułbym czy coś jest nie tak z przyśpieszeniem w tym aucie ![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
panowie no jak czasem do zakrętu dojeżdżamy i dajemy dwójkę i sobie ruszamy z dwójki albo spod belki zwalniającej to auto normalnie się zbiera wolniej na dole i coraz lepiej lepiej itp a ten się nie zbiera on od 20km/h do 60kmh zbiera się 8 sekund i nie ma znaczenia czy pedał "w podłodze" czy lekko wciśniemy on po prostu nie idzie do przodu z życiem tylko umiera a pod górkę chyba by nie wjechał z dwójki...
