Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200]obniżanie R
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R200]obniżanie R

sprężyny
Autor Wiadomość
Ciufa 




Pomógł: 65 razy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Sro Gru 01, 2010 19:45   

alexkret napisał/a:
A i nie do kanciaka, taka sama 200

dobra zasugerowałem sie że napisałeś 220 :oops:
ale do diesla i tak jest inny zawias niz do benzyny ;)
_________________
CHOCIAŻ W DOMU GŁÓD I NĘDZA, 6 CYLINDRÓW MNIE NAPĘDZA
http://www.youtube.com/user/ciufciaaaa
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Gru 01, 2010 19:45   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
memphisto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 2125
Skąd: Bytom

Rover 200

Wysłany: Sro Gru 01, 2010 22:09   

tronsek napisał/a:
A jak się obniżony zawias spisuje zimą ?? Wiadomo, zaspy, koleiny itp ??


ogólnie zimą jest inaczej niż na wysokim zawiasie. Nie czuć jak na zakręcie robisz przeciążenie przez co możesz łatwiej wyfrunąć. Za to bardziej przewidywalne jest auto.

Jak miałem zimówki 175/60 R14 to za pług robiłem. Co komuś coś odleciało to waliło mi po zderzaku. Pod krawężniki nie podjedziesz no i jak śniegu nasypie to orasz wszystko :mrgreen:

i tak jak zouza pisze omijaj kolein bo zawiśniesz i poczekasz do roztopów :mrgreen:
 
 
Botanix 




Pomógł: 35 razy
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 775
Skąd: Głogów / Leeds w UK



Wysłany: Czw Gru 02, 2010 00:14   

Cytat:
Botanix, A Ty masz zestaw, czy tylko sprężyny ??


Mam zestaw


Cytat:
A jak się obniżony zawias spisuje zimą ?? Wiadomo, zaspy, koleiny itp ??


Generalnie oprócz tego że samochód jest niżej to różnic nie ma. Łatwiej poszorować podłogą po śniegu ale to tylko tyle. Co do kolein to aż tak nisko nie ma żeby miało to wpływ negatywny.

Co jest na plus dla niskiego zawiasa...

Przypadek z dzisiaj.

Jadę 100km/h autostradą środkowym pasem ( autostrady odśnieżone ale trochę mokre ). Nikogo przede mną, parę samochodów 200 metrów za mną. Nagle wyjeżdża mi baran z lewego prasa na mój po uderzeniu w pół metrową zaspę ( stwierdził że jej nie widział - 100 metrów długa i pół metra wysoka :shock: ) . Zaspa roździelała autostradę od dojazdowej do autostrady. Zwala się na mój pas bokiem i stoi. Jestem 20-30 metrów za nim i wybieram.... Przywalić mu w drzwi jadąc 100km/h czy nie. Zdecydowałem nie bo szkoda wozu - żart. Szybki manewr w prawo ( w lewo się nie da bo zaspa ) na pas pokryty błoto-śniegiem, potem odbijam w lewo bo barierka coraz bliżej i łołłł. 1x360 stopni przy 100/h a samochód nawet się za bardzo nie zakołysał. Opony zapiszczały - toyo t1r - swoją drogą bardzo szybko wyhamowały. Zawróciłem i podjechałem typa opierdzielić bo bym go zabił przez jego głupotę. Stwierdził, że nie widział zaspy... Nie przeprosił i nie podziękował. Pojechałem więc dalej i niech tkwi baran w tym śniegu - nie pomogę.

Plus dla opon i zawieszenia. Nisko środek ciężkości to spora zaleta.
 
 
 
memphisto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 2125
Skąd: Bytom

Rover 200

Wysłany: Czw Gru 02, 2010 09:54   

Botanix napisał/a:
Opony zapiszczały - toyo t1r


a nie są one czasem letnie :mrgreen: ? bo ja takich używam na lato :mrgreen:
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1745
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Czw Gru 02, 2010 09:57   

w uk nie ma zimy :)

a jak spadnie snieg to dopust bozy :D
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
bonus89 




Pomógł: 29 razy
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 1037
Skąd: Bychawa

Rover 200

Wysłany: Czw Gru 02, 2010 19:15   

memphisto napisał/a:
tronsek napisał/a:
A jak się obniżony zawias spisuje zimą ?? Wiadomo, zaspy, koleiny itp ??


ogólnie zimą jest inaczej niż na wysokim zawiasie. Nie czuć jak na zakręcie robisz przeciążenie przez co możesz łatwiej wyfrunąć. Za to bardziej przewidywalne jest auto.

Jak miałem zimówki 175/60 R14 to za pług robiłem. Co komuś coś odleciało to waliło mi po zderzaku. Pod krawężniki nie podjedziesz no i jak śniegu nasypie to orasz wszystko :mrgreen:

i tak jak zouza pisze omijaj kolein bo zawiśniesz i poczekasz do roztopów :mrgreen:

Z tym się zgodze. Ja troszke pługuje teraz i niby nie ma tragedii chociaż ciągle czuć na podłodze wszystkie koleiny to jednak w większy śnieg nie ryzykuje wjazdu
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
tronsek 




Pomógł: 289 razy
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3381
Skąd: Lubań

Rover 400

Wysłany: Czw Gru 02, 2010 21:59   

bonus89, A Ty co masz u siebie wstawione ??
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Gekus 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 161
Skąd: Kraków, Nowa Huta



Wysłany: Czw Gru 02, 2010 22:26   

Pływak napisał/a:
tronsek napisał/a:
Wielkie dzięki. Już wiem co i jak.


Raczej nie wiesz ale dowiesz się jak założysz tanie sprężyny na seryjne amortyzatory :] Miałem i z perspektywy czasu nie polecam... możesz zapytać kolegi Gekus'a jak się jeździło bo z tego co wiem wrócił do seryjnych sprężyn...


Po płaskich drogach było fajnie - ale wszyscy dobrze wiemy jak to jest z resztą naszych dróg :???: Dziura za dziurą i aż serce bolało od tych huków :lol:
_________________
Rover 214Si: GTI wannabe
 
 
 
Pływak 




Pomógł: 48 razy
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 1918
Skąd: PPL

Rover 200

Wysłany: Czw Gru 02, 2010 22:28   

Co do zimy to mój kanicak prawie całą zeszła zimę przestał w garażu bo stwierdziłem, ze za darmo nie będę odśnieżał dróg :rotfl:

up. No dobijanie było koszmarne na początku za każdym razem myślałem, ze zaraz się coś urwie ;)
_________________
Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
 
 
bonus89 




Pomógł: 29 razy
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 1037
Skąd: Bychawa

Rover 200

Wysłany: Czw Gru 02, 2010 23:02   

jamexy dodatkowo troche niższe ale na amorach monroe sport gazowych, niestety nie są niższe te amory i dużo twardsze niż zwykłe gazówki dobija jak cholera :/ a teraz na tych zbitych ze śniegu wybojach tak jak Pływak napisał :/ 30 km/h i i tak wszystko się w środku telepie jak by miało się urwać
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
memphisto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 2125
Skąd: Bytom

Rover 200

Wysłany: Pią Gru 03, 2010 00:19   

bonus89 napisał/a:
a teraz na tych zbitych ze śniegu wybojach tak jak Pływak napisał :/ 30 km/h i i tak wszystko się w środku telepie jak by miało się urwać


ja tam nie czuje aż takiej różnicy, wystawrczy skręcić na miękko i fru gitara :mrgreen:

Ta regulacja tłumienia dużo daje, do tego dziś doszła rozpórka i jazda jak na serii wysokiej :mrgreen:

niestety czasem za pług robię :mrgreen:

[ Dodano: Pią Gru 03, 2010 00:19 ]
Oczywiście wybój wybojowi nie równy : )
 
 
bula21 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 783
Skąd: Bytom



Wysłany: Pią Gru 03, 2010 19:34   

memphisto napisał/a:
tronsek napisał/a:
A jak się obniżony zawias spisuje zimą ?? Wiadomo, zaspy, koleiny itp ??


ogólnie zimą jest inaczej niż na wysokim zawiasie. Nie czuć jak na zakręcie robisz przeciążenie przez co możesz łatwiej wyfrunąć. Za to bardziej przewidywalne jest auto.

Jak miałem zimówki 175/60 R14 to za pług robiłem. Co komuś coś odleciało to waliło mi po zderzaku. Pod krawężniki nie podjedziesz no i jak śniegu nasypie to orasz wszystko :mrgreen:

i tak jak zouza pisze omijaj kolein bo zawiśniesz i poczekasz do roztopów :mrgreen:


NIE zgodzę się z Tobą mam niski zawias nie ma różnicy trzeba tylko uważać tak jak w lato, a o tych zakrętach to nie wiem skąd wziąłeś :| a co do opon moje r15 z opona 195/50 są identycznej wielkość jak 175/60 r14.. nie wiem na czym jeździsz w lato ale może wejdź na ta stronę http://www.jonathanrowny....fset-calculator i zobacz bo ja nie widze prawie żadnej różnicy... pod krawężniki zależy jakie są te niższe i są te wyższe ale nie rosną od śniegu.. reasumując Niski zawias na Zimę niczym się praktycznie nie różni czasem po przycieram podłogą ale to nie groźne przynajmniej nie spotkałem się z "lodem" za zwykle jest to mięciutki puch.. Pozdro
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
zouza 




Pomogła: 70 razy
Dołączyła: 24 Sie 2007
Posty: 1716
Skąd: Zabrze



Wysłany: Pią Gru 03, 2010 19:48   

bula21, zapraszam do nas na parking, 2 lata temu Dawid zawiesił się na normalnym zawiasie ;)
_________________
Moje Maleństwo :serducha:
http://picasaweb.google.pl/zouza27/Roverek
 
 
bula21 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 783
Skąd: Bytom



Wysłany: Pią Gru 03, 2010 20:20   

ja no ja odśnieżam ;P to nie zawisnę :)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
memphisto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 2125
Skąd: Bytom

Rover 200

Wysłany: Sob Gru 04, 2010 00:26   

bula21 napisał/a:
a co do opon moje r15 z opona 195/50 są identycznej wielkość jak 175/60 r14.. nie wiem na czym jeździsz w lato ale może wejdź na ta stronę http://www.jonathanrowny....fset-calculator i zobacz bo ja nie widze prawie żadnej różnicy... pod krawężniki zależy jakie są te niższe i są te wyższe ale nie rosną od śniegu..


A czy ja napisałem, że rosną od śniegu? napisałem, że nie wjedzie się pod krawężniki na oponie 175/60 R14 a nigdzie nie napisałem, że na 195/50R15 się wjedzie, więc czytaj ze zrozumieniem.

bula21 napisał/a:
a o tych zakrętach to nie wiem skąd wziąłeś :|


z doświadczenia i poparte opiniami wielu osób.

Jak ty tego nie odczuwasz, to tylko pozazdrościć :smile:

Kozik napisał/a:
Moje subiektywne odczucia i wnioski:
na twardym zawieszeniu łatwiej wpaść w niechciany poślizg niż na miękkim bo samochód nie daje sygnałów że jest przegięcie...
poza tym miękkie zawieszenie upośledza szybkie ruchy kierownicą co powoduje wygładzenie szarpnięć a docelowo samochód nie reaguje na minimalne ruchy kierownicą.


Legion1349 napisał/a:
ja w moim starym seacie miałem tak samo, po obniżeniu wydawał się bardziej pod sterowny.


jupik napisał/a:
Dokładnie tak jak mówisz.Wcześniej miałem IBIZE na sportowym zawieszeniu,zawieszenie przednie było tak twarde ,że niesposób było ugiąć auta.Po suchej nawierzchni auto suneło jak po szynach,lecz gdy był śnieg,lub błoto pośniegowe to auto się zachowywało tak jak byś puścił,,kołka po lodzie"dokładnie.To prawda że gorzej się prowadzi na ślizgiej nawierzchni,może nie gorzej,tylko łatwiej wpaść w poślizg.


[ Dodano: Sob Gru 04, 2010 00:26 ]
oczywiście krawężnik krawężnikowi nie równy, na jedne się wjedzie a na inne nie - mówię o wjechaniu przodem przy parkowaniu aby krawężnik był pod zderzakiem. Tzw parkowanie prostopadłe :mrgreen: niedaleko od Ciebie bula bo na sójczym są krawężniki, pod któe na 195/50 się nie podjedzie bez przyrycia zderzakiem przednim
 
 
bula21 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 783
Skąd: Bytom



Wysłany: Sob Gru 04, 2010 16:53   

to ze mną jest chyba coś nie tak ;) bo ja nie widzę różnicy.. ale niech wam będzie w końcu większość :)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
kaczor662 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 23
Skąd: krosno

Rover 200

Wysłany: Sro Sty 19, 2011 12:58   

zdecydowałem sie na Jamexy -40/-40 i oto efekt:
standardowy zawias na 175/65 R14



jamexy na tych samych kołach




nie zmierzyłem auta przed załozeniem sprężyn wiec nie wiem ile siadł, ale optycznie siadł zaje*iscie :D docelowo beda 195/50 R15. narazie zrobiłem niewiele ponad 100km bo wczoraj rover wyjechał z garażu, ale wbrew temu co czytałem czerwone nie sa takie twarde jak myślałem ;]
 
 
Krzysi3k 




Pomógł: 108 razy
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 3067
Skąd: Warszawa

Rover 25

Wysłany: Sro Sty 19, 2011 15:38   

kaczor662 napisał/a:
ale wbrew temu co czytałem czerwone nie sa takie twarde jak myślałem

Jamexy twarde? Właśnie one są miękkie, ale to nie jest plus. Amorki będą Ci dobijały na większych dziurach zapewne... A jak naładujesz 5 osób i bagaż to będziesz szorował powoziem o asfalt :P
_________________
Sprzedam wszystkie części do MG ZR :)
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=101710
 
 
memphisto 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 2125
Skąd: Bytom

Rover 200

Wysłany: Sro Sty 19, 2011 20:04   

Krzysi3k napisał/a:
A jak naładujesz 5 osób i bagaż to będziesz szorował powoziem o asfalt :P


niestety prawda, ja na 195/50 + 4 osoby a nie daj boże 5, na koleinach trę o asfalt. Większa felga ew większy profil. Ale większy profil wyglądac będzie like baloon :mrgreen:
 
 
kaczor662 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 23
Skąd: krosno

Rover 200

Wysłany: Czw Sty 20, 2011 07:11   

nie grozi mi to gdyz rover jest na dojazd do pracy do której jezdze sam ;] mam go 7 miesiecy i jeszcze nigdy nie było w nim wiecej niz 3 osoby (192cm wzrostu- brak miejsca z tyłu :P ) w bagazniku jest car audio i tez tam nic nie woze. wczoraj zjezdziłem wszystkie progi zwalniające i nic nie przytarło, chyba ze sprzęgło ;]
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Obnizanie
Matej Tuning mechaniczny 5 Pon Paź 11, 2010 20:18
jabco
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R25] Obniżanie samochodu.
SebastianS Tuning mechaniczny 4 Sob Lip 14, 2012 15:09
greg-si
Brak nowych postów [R620]Obniżanie Rover 620 Si o 35mm - 40mm
tomii620si Tuning mechaniczny 9 Czw Sty 13, 2011 22:12
takeda666
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R200] 1,4 16V
m35sie2 Tuning mechaniczny 1 Nie Gru 15, 2013 10:36
greg-si
Brak nowych postów r200 14 8v tlumik
sekns Tuning mechaniczny 6 Czw Sie 18, 2011 11:12
sekns



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink