Bo za 70 kzł to kupisz z silnikiem 1.6 - bez sensu!
całkiem możliwe. Mówie. nie sprawdzałem dokładnie ceny wyposażenia i silnika
Do mojej listy dopisałbym jeszcze Seata Leona, Suzuki SX4 (jednak ten może wydawać sie troche za mały) oraz Saab'a 9-3 ale tutaj może być problem ze zmieszczeniem się w 70.000pln ...
Brt
nie rób mi i innym tego ze VW!
już miałem pisać ze nikt na szczęście nie celuje w VW
Nie bądź jak mój brat i nie kupuj VW
Thrillco [Usunięty]
Wysłany: Wto Lut 03, 2009 16:30
Lancie Delte oblukaj. Ceny znam wprawdzie z okresu przed kryzysem i wtedy były ok no i mozna sie potargowac zawsze
xR .... sory żeby nie było ... to moze jeszcze nowy civic lub accord (nie wiem czy accorda w takim budzecie da sie jakegoś wyrwać) civica najchętniej 2.2 iCTDI ale ten to ok 80 tysi kosztuje z pozostałych marek w tym pułapie .... niebardzo coś sensownego mi do głowy przychodzi wersja "robocza" to ten szkodilak wskazany przez macieja może madzia 6 ale też pewnie nie mieści się w pułapie podobnie jak alfa 159
_________________ Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv Masz problem pisz na forum
jeśli chcesz sprzedać auto po roku to nie jeśli chcesz jeżdzić autem 5 a może i więcej lat to uważam, że się opłaca, gdybym miał kase na nowy wóz to bym taki kupił prędzej niż lepszej klasy używany
hmmm... a coś ze stajni Volvo?? nie znam cen nie interesuje się nowymi ale nowe volviaki fajne są a subaru impreza ile stoi? znajomy ma Civica 1.8 i jest mega zadowolony tyle ze sedan, wygląda jak wygląda ale naprawde zero usterek i popyla to nawet
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Accord zdecydowanie przekracza 70 kzł, podobnie jak Volvo C30 i V50, nie wiem jak S40, bo sedany mnie nie interesują.
A xROnx ciągle nie napisał w jakiej klasie i do czego to auto, bo możęmy tak sobie wymieniać, ale żeby zobaczyć wszystkie auta poniżej 70 kzł to wystarczy wejść na www.samar.pl
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
A xROnx ciągle nie napisał w jakiej klasie i do czego to auto
hehehe ale się uparliście że cały wątek mamy szukać auta nowego dla mnie A wcale tak nie jest. Chciałbym się dowiedzieć więcej od Was. Co by było gdyby...
A odpowiadając na pytanie do czego ma być auto? Do jeżdżenia Kombiaków nie trawie i są mi nie potrzebne. Auto jeśli chodzi o mnie musi być takie że jak wstane pewnego dnia i wymyśle sobie że jade na 2tyg np do chorwacji to wejdzie do niego 4os + bagaże Czyli wszystkie wersje 3D odpadają. Głównie jazda po mieście ale ostatnimi czasy zdarzają mi się coraz częściej trasy. O automacie marze... Silnik? hmmm dynamiczny oczywiście. ale rakieta nie musi być. Dla porównania powiem że 107KM jakie mam w swoim R200 zdecydowanie wystarczy jak na R mase i moją mase (ktora swoja drogą ciągle rośnie ) Czyli coś co mi pozwoli na spokojne wyprzedzanie w trasie bez redukcji biegu z 5-tki na 4-rke.
Pomijając fakt, że zakup nowego auta uważam za... itd. (jak wyżej ) - w sytuacji gdy firma płaci, a ja wybieram: Honda Civic sedan 1.8 140KM z 6-biegowym manualem. Do dobrego wyposażenia albo automatu trzeba by troszkę dołożyć
Osiągi, wizerunek - wszystko mi odpowiada. Jedyny minus w tej klasie cenowej - nie jest to Accord Jako kierownik Rovera jedynie słusznym wyborem jest dla mnie coś celowane w klienta mniej masowego A nałożone ograniczenie kwotowe powoduje taki właśnie wynik.
_________________ It's all right...
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sro Lut 04, 2009 00:28
[quote="xROnx"]
maciej napisał/a:
Suzuki SX4 (jednak ten może wydawać sie troche za mały)
Połóż się pod tym Suzukofiatem i zobacz jakiej wiekości jest tylny most... szybko Ci przejdzie
Eddek napisał/a:
Nowe auto z salonu itp itd... Ale czy warto brac na siebie strate 50% jego ceny w peirszym roku?
Niektórzy nie lubią gdy w fotel, w którym mają siedzieć nie pierdział ktoś przed nimi
A tak na serio, tracisz ok 50% w ciągu 3 lat, a nie jednego roku... ponadto utrzymanie nowego samochodu jest tańsze... (rozrządy, hamulce, etc.). Przez pierwsze 50 tyś wymienia się tylko olej (chyba nawet tylko raz) i filtry (również chyba raz).
Wracając do wątku...
Nie wiem, jakie są koszty, ale na Miśka EVO z pewnością nie wystarczy a nowa Impreza wygląda jak "kupa" (no jeszcze STI z tyłu, ale również z pewnością w pułapie się nie łapie), więc pewnie rozwarzałbym zakup Mini CuperaS, Fiata 500 Abarth lub MGTF 160... albo Mazdę MX5.
wild_weasel napisał/a:
Osiągi, wizerunek - wszystko mi odpowiada. Jedyny minus w tej klasie cenowej - nie jest to Accord
Ostatnio ten wizerunek trochę podupada. Caraz częściej w "kosmicznych" Civicach widzę stare lampucery i pudernice (czytaj: liczy "forma" nie treść).
wild_weasel napisał/a:
Jako kierownik Rovera jedynie słusznym wyborem jest dla mnie coś celowane w klienta mniej masowego A nałożone ograniczenie kwotowe powoduje taki właśnie wynik.
Hmmm... jeśli iść tym tropem, to wybrałbym pewną markę, której się boję od paru lat... ale nie wykluczam... Cuore Sportivo
No chyba że jeździsz do ASO, żeby utrzymać gwarancję
Eee... Przegląd Cee'd'a po 20000 km kosztuje 700 zł z olejem i filtrami (to już koło 250 zł).
Rowan napisał/a:
Ale czy wygodne...
No dalej to nie jeździłem - tylko po mieście.
Co do wygody, to nie wiem jak fotele na dłuższej trasie, ale ogólnie, to jak dla mnie wszystko na miejscu, do tego wygodny, wielki bagażnik.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
No dalej to nie jeździłem - tylko po mieście.
Co do wygody, to nie wiem jak fotele na dłuższej trasie, ale ogólnie, to jak dla mnie wszystko na miejscu, do tego wygodny, wielki bagażnik.
Jeśli chodzi o wielkość, to ok przyznaje, jest to spore auto. Ale jeśli chodzi o pozycję za kierownią, generalnie na fotelach przednich i komfort siedzenia w fotelach, to moim zdaniem beznadziejny. Wujek ma Octavię, powiem szczere, że przejechałem się tylko kawałek, ale w porównaniu do 75 to było mi strasznie nie wygodnie. Wujek po przejażdżce R, powiedział, że żałuje, że nie kupił 75 zamiast Octavi Co najciekawsze w tym wszystkim wujek mówił, że w Nubirze II był wygodniejsze fotele niż w Octavi, a to o czymś świadczy moim zdaniem
Co najciekawsze w tym wszystkim wujek mówił, że w Nubirze II był wygodniejsze fotele niż w Octavi, a to o czymś świadczy moim zdaniem
To muszę pojeździć z kolegą, który kupił nową Octavie II FL.
Podobno dużo zmienili we wnętrzu.
Do tego miejsce z tyłu w R75 to massakra, a w Octavii jest go sporo - myślę, żę violla, IInvit i Dudekmis coś mogą powiedzieć o miejscu w R75 po ostatniej podróży do Krakowa.
Swoją drogą ciężko porównywać auto za 70 000 zł z autem, które nowe kosztowało 120 000 zł - najwygodniejsze fotele, w których jeździłem na R800, które jest konstrukcyjne 10 lat starsze od R75, a wygodą bije R75 na głowę.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum