Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Poziom płynu chłodzacego, termostat, odpowietrzanie
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Poziom płynu chłodzacego, termostat, odpowietrzanie
Autor Wiadomość
piobib 



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 25
Skąd: Tychy



Wysłany: Sro Gru 23, 2009 21:09   

Dzięki Panowie za pomoc i porady. Po świętach będzie trzeba się tym zająć, bo póki co chyba sie nie wyrobie. Zobaczymy jak to bedzie. Pozdrawiam

[ Dodano: Sro Gru 23, 2009 21:09 ]
A jeszcze jedno pytanie - nie wiecie z czego wynika fakt, że przy maksymalnej temperaturze nie działało ogrzewanie wnętrza?
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Gru 23, 2009 21:09   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Sro Gru 23, 2009 21:35   

piobib napisał/a:
A jeszcze jedno pytanie - nie wiecie z czego wynika fakt, że przy maksymalnej temperaturze nie działało ogrzewanie wnętrza?
brakowało płynu w układzie i w nagrzewnicy. Nagrzewnica była zapowietrzona.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
piobib 



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 25
Skąd: Tychy



Wysłany: Sro Gru 23, 2009 21:53   

Aha, dzięki za odp. Może jutro uda mi sie znaleźc czas i zaleje go wodą, sprawdze nieszczelności i jak coś to sie odezwe jakie efekty. Mam nadziej, że tragedii nie bedzie :-)
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Sro Gru 23, 2009 21:56   

Tak jak napisałem wcześniej: Wodą zalej tylko do sprawdzenia. Jeżeli masz zamiar jeździć do uzupełnij płynem lub koncentratem. Nikt nie da gwarancji że w nocy temperatura nie spadnie poniżej 0. Woda zamarznie.
 
 
dukat11 




Pomógł: 203 razy
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1449
Skąd: Trójmiasto

Rover 75

Wysłany: Sro Gru 23, 2009 22:01   

Kup płyn, lepiej go trochę zmarnować niż ryzykować dodatkowe uszkodzenia. Po co uszkodzić w razie czego blok silnika lub chłodnicę.
_________________
Pozdr.
Dukat11
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Sro Gru 23, 2009 23:08   

100km?? podziwiam... :shock:
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
piobib 



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 25
Skąd: Tychy



Wysłany: Sro Gru 23, 2009 23:17   

Mam jeszcze jedną prośbe - czy ktoś z Was ma może instrukcje wymiany płynu chłodzącego? Nigdzie nie potrafie znaleźć, a jednak wolalbym to robić zgodnie w zaleceniami, a nie na ślepo :-)
 
 
staf 




Pomógł: 241 razy
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 1762
Skąd: Ludwikowo/k.Płocka

Rover 75

Wysłany: Sro Gru 23, 2009 23:28   

piobib, Tu masz z odpowietrzeniem napisana przez SeniorA,
http://forum.roverki.eu/v...f7cd3d32#433765
_________________
www.w-mp3.pl
Nie trąb, robię co mogę :papieros:
 
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Czw Gru 24, 2009 11:13   

staf, tamten opis dotyczy diesla.Ale wymiana podobna.Po ściągnęciu osłon silnika od spodu i góry i podstawieniu zbiornika , odkręca się śrubę w bloku z przodu pod mocowaniem rur kolektora wydechowego.Po spuszczeniu płynu zakręcić korek ( na uszczelniaczu ).Teraz odpiąć zacisk i przewód dolny chłodnicy i spuścić płyn. Po spuszczeniu połączyć przewód i zacisnąć opaską. Wlewać płyn. W kV6 do odpowietrzania jest śruba na wężu poniżej filtra powietrza pod jego przewodem gumowym harmonijkowym.Przy napełnianiu układu ( w V6 ) powinno się odkręcić zbiornik wlewu (po odpięciu przewodu zwrotnego przy korku ) i unieść jak najwyżej zbiornik i tak pomału wlewać płyn do czasy wypływu przez odpowietrzenie.Po napełnieniu , zamocowaniu zbiornika i zakręceniu korka odpowietrzenia , uruchomić silnik na 1500-2000 obr. ,ustalić właściwy poziom .Uruchomić silnik na wolnych obrotach do czasu włączenia i wyłączenia wentylatora. Sprawdzić poziom ale i tak przez kilka dni trzeba kontrolować i go uzupełniać.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
piobib 



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 25
Skąd: Tychy



Wysłany: Czw Gru 24, 2009 13:24   

Panowie pilna sprawa - jestem w trakcie napełniania układu chłodzącego. Zrobiłem to nastepująco - odkręciłem korek wlewu i odpowietrznik. Uniosłem zbiornik wyrównawczy i zalewałem wodą do momentu wypłynięcie przez odpowietrznik. Nastepnie zakręciłem odpowietrznik, przykręciłem zbiornik wyrównawczy i zalałem do max. Uruchomiłem silnik (korka wlewu płynu nie zakręcałem) i czekałem aż temperatura wzrośnie. Początkowo wszystko było ok. Temperatura wzrastała, ale w momencie dojścia wskazówki do połowy woda zaczęła się gotować. Wskazówka nie podnosiła sie już, a woda sie gotowała (bulgotało i dymiło ze zbiorniczka wyrównawczego) I tak cały czas. W końcu jak wyłączyłem silnik to nagle wode wybiło przez otwór w który wkręca się korek zbiorniczka. I teraz nie wiem co jest grane? Czy to normalne? Wentylator się nie uruchomił (jest on sprawny napewno bo wczoraj normalnie działał). Co ciekawe wlałem zaledwie ok. 4,5 - 5 litrów wody. Aha - chłodnica jest zimna i zastanawiam czy termostat nie jest padniety bo wydaje mi sie ze powinien się otworzyć i puścić wode do chłodnicy. Jest jeszcze jedna opcja - jak w komisie zalewali go płynem zimowym to mogli tylko wlac płyn i nie włączyć auta, przez co płyn w chłodnicy pozostał stary i podczas mrozów zamarzł. Ale nie wiem, może Wy macie pomysł co tu zrobić i co sprawdzić?

Na szczęście póki co nigdzie nie ma żadnego wycieku :-)
 
 
sknerko 
Klubowicz





Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Czw Gru 24, 2009 13:46   

wydaje mi się że błędem jest rozgrzewanie na otwartym układzie bez korka bo woda czy płyn muszą być pod ciśnieniem bo to przesuwa punkt wrzenia i nie zagotuje ci się tak szybko w szczelnym układzie.

[ Dodano: Czw Gru 24, 2009 13:46 ]
w zegarach masz taki mini komputer i tam możesz kontrolować temperaturę dokładnie http://forum.roverki.eu/v...styka+komputera
_________________
wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk" :D
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę :)
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
 
 
 
piobib 



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 25
Skąd: Tychy



Wysłany: Czw Gru 24, 2009 14:25   

Sprawdziłem na zamkniętym korku i jest to samo. Temperatura dochodzi do połowy wskaźnika i później juz nie wzrasta, a po pewnym czasie zaczyna dymić spod korka i przeciskać wode.
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Czw Gru 24, 2009 14:38   

to wszystko wygląda teraz na pompę wody.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
piobib 



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 25
Skąd: Tychy



Wysłany: Czw Gru 24, 2009 14:49   

a jest jakas możliwość sprawdzenia czy to na 100% pompa? Czy pozostaje szukanie na chybił trafił? :-)
 
 
paff 



Pomógł: 23 razy
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 560
Skąd: Bydgoszcz



Wysłany: Czw Gru 24, 2009 15:11   

pompa chyba nie jest drogocenna wiec warto ja podmienic, termostat tez, no i plyn zalac najtanszy z Tesco ale normalny chlodniczy....

nie jestem znawca V6 ale pompy czesto sie wymienia robiac rozrzad, czasem sa na jednym pasku, czasem obok, ale warto wstawić nowa, koszt pewnie 100-200pln ale spokoj na dlugo :-)

unikaj tzw. 'gownianych oszczednsci' wyeliminuj problem na dobre :-)
_________________
820ti Coupe :-) raw power
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Czw Gru 24, 2009 16:05   

można wcześniej jeszcze sprawdzić korek zbiorniczka,czy utrzymuje ciśnienie i płyn na zawartość CO2 by wykluczyć uszczelkę. Dobry mechanik może określić czy to pompa się rozleciała i uszkodziła np. termostat.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
piobib 



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 25
Skąd: Tychy



Wysłany: Czw Gru 24, 2009 16:22   

Zauważyłem jeszcze jedną byc może istotną rzecz. Wężyk z jednej strony termostatu jest ciepły, a z drugiej strony kompletnie zimny - czy to może być znak ze jednak to termostat nawalił?
 
 
Zukowaty 




Pomógł: 155 razy
Dołączył: 05 Cze 2008
Posty: 2438
Skąd: Uć-Poznań



Wysłany: Czw Gru 24, 2009 17:14   

Chłopie! Wstaw to auto do garażu lub do mechanika. Jeśli o 100km masz nadal okrągłe tuleje cylindrowe to idź do kościoła podziękować Bogu. Jak już doprowadzisz auto do stanu używalności skontroluj ile bierzę oleju. Pogratulować fantazji jesli chodzi o te 100km z przegrzanym silnikiem i bez wody (zimna nagrzewnica wnętrza). Jak dla mnie to:
1. termostat
2. uszczelka pod którąś z głowic
3.pompa wody
Żadnym silnikiem nie wolno jechać jak temperatura jest za duża. ŻADNYM.
Po takiej przejażdżce już raczej będziesz mieć problemy z tym silnikiem.

[ Dodano: Czw Gru 24, 2009 17:14 ]
piobib napisał/a:
Wężyk z jednej strony termostatu jest ciepły, a z drugiej strony kompletnie zimny - czy to może być znak ze jednak to termostat nawalił?

Jak padła uszczelka to cylinder pcha ciśnienie do układu chłodzenia. Robi się bąbel spalin i korkuje układ. Termostat się nie otworzy jak będzie miał w środku powietrze. Zalej cały układ wody, odpowietrz dobre, wtedy odpal auto i pozwól mu pracować na wolnych. Jak uszczelka to się zagotuję. Jak pompa to po odkręceniu odpowietrznika na wolnych obrotach (zimny silnik) nie będzie wyrzucało z niego wody lub będzie to robiło baaaaaardzo słabo.
_________________
Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
 
 
 
piobib 



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 25
Skąd: Tychy



Wysłany: Czw Gru 24, 2009 18:21   

Zukowaty napisał/a:
Chłopie! Wstaw to auto do garażu lub do mechanika. Jeśli o 100km masz nadal okrągłe tuleje cylindrowe to idź do kościoła podziękować Bogu. Jak już doprowadzisz auto do stanu używalności skontroluj ile bierzę oleju. Pogratulować fantazji jesli chodzi o te 100km z przegrzanym silnikiem i bez wody (zimna nagrzewnica wnętrza). Jak dla mnie to:
1. termostat
2. uszczelka pod którąś z głowic
3.pompa wody
Żadnym silnikiem nie wolno jechać jak temperatura jest za duża. ŻADNYM.
Po takiej przejażdżce już raczej będziesz mieć problemy z tym silnikiem.


Wybacz śmiałość, ale mało mnie obchodzi Twoja opinia na temat mojej fantazji itp. Sa sytuacje kiedy w razie nawet drobnej awarii jak przebite koło można bez problemu zostawić auto przy drodze i wrócić po niego po kilku godzinach, aby na spokojnie ściągnąć pojazd do domu. Są też sytuacje, kiedy mimo "pożaru" na dachu musisz jechać dalej! PO PROSTU MUSISZ! Więc jeśli nie znasz sytuacji to lepiej zamilknij - zresztą moja prośba nie dotyczyła opinii na temat jazdy autem po przegrzaniu silnika, ale zupełnie czegoś innego. Ale to tak na marginesie.

Natomiast za porade co do tego na co zwrócić uwagę i w czym mogą tkwić problemy bardzo dziękuję i po świętach sprawdze wszystko. Póki co auto stoi w garażu bez płynu chłodzącego.

Pozdrawiam
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Czw Gru 24, 2009 23:06   

Poczytaj o historii Żukowatego, z KV6 przeszedł chyba najgorszy z możliwych scenariuszy i Ty jestes na drodze do takiego samego :/
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Wymiana płynu chłodzącego, odpowietrzanie KV6
borsli89 Rover serii 75, MG ZT 10 Pią Sty 11, 2019 00:04
Krissback
Brak nowych postów [R75] Poziom płynu w zbiorniczku sprzęgła
piochu1 Rover serii 75, MG ZT 101 Pon Cze 23, 2014 22:44
AdaskoC
Brak nowych postów [R75] Poziom płynu w zbiorniczku wyrównawaczym
Domino88 Rover serii 75, MG ZT 3 Czw Lip 23, 2009 12:15
Gość
Brak nowych postów [R75] Poziom płynu w chłodnicy pulsuje. Jaka przyczyna?
Kuba3090 Rover serii 75, MG ZT 2 Nie Cze 14, 2020 09:01
marcin.misek
Brak nowych postów [R75] Wąż płynu chłodzącego
Lynxior Rover serii 75, MG ZT 4 Wto Cze 30, 2015 22:07
AdaskoC



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink