No właśnie trochę na oparach się poruszałem i zanim go zgasiłem, kilkaset metrów wcześniej gdy dohamowywałem do progu zwalniającego obroty spadły do ok 750rpm i przez chwilkę nie za bardzo reagował na pedał gazu, taki jakiś zmulony był, w końcu przekroczył 1500rpm i normalnie już dojechałem do sklepu, po tym kaszana.
Dolałem mu 5l ale to już nic nie zmieniło, odpowietrzyłem na filtrze, podpompowałem gruchą ale nic z tego. Leje na orlenie zwykłe eko ale praktycznie tylko tam i problemów nigdy nie miałem
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2341
Wysłany: Sro Sie 24, 2011 13:59
W moim temacie o pomopie VP-30 jest sporo informacji na temat jej pracy. Te pompy nie lubią ,,suchego baku'' i pracy na sucho, są smarowane paliwem. Więc z tego co czytam układ Ci się zapowietrzył, i mogło coś mech. w niej pójść
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sro Sie 24, 2011 15:36
kepor, no to masz na 90% padniętą pompę, chipcar.pl pełna regeneracja - mechanika + sterownik 1200zł niestety + ew. montaż demontaż pompy i przesyłki... nie chce nic mówić ale czasem nie opłaca się oszczędzać
Czytałem wcześniej. Wiedziałem, że takie problemy są bo mój brat w 45-tce z 2000r miał to samo tzn. sterownik (tranzystor), poszło 400zł i po problemie ale myślałem, że poprawili to po 2002 a tak znowu na sucho to nie jeździłem w końcu rezerwa po to jest żeby na niej jeździć.
Jeszcze przy demontażu sterownika przerwałem sobie tą taśemkę jak i nie mogę odkręcić jednej gó%$@^#$@ śrubki od czujnika
Cały wielki badziewny bosch a mówią, że co niemieckie to dobre chociaż dawno już przestałem w takie bajki wierzyć
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sro Sie 24, 2011 16:34
kepor napisał/a:
a mówią, że co niemieckie to dobre
a teraz na poważnie masz pewność że to sterownik? a nie pompa? jak sobie naprawisz sterownik i zdechnie znowu to masz 400PLN w plecy, a sam wiesz że masz nowszy model więc to raczej nie sterownik sam z siebie jak u nas to było w starszych modelach...
Nie mam pewności ale po przeczytaniu wielu informacji na ten temat wygląda to jak właśnie ten nieszczęsny sterownik. Auto po zgaszeniu już nie gada, rozruch kręci i nic się nie dzieje, dokładnie tak samo wyglądało to u mojego brata. Nie za bardzo jestem teraz gotowy na wydatek rzędu 1tys-2tys zł. więc chyba zaryzykuje, do tego rozmawiałem z gościem w Zielonkach za Krakowem i wziąłby za to 300zł także w miarę by mnie to urządzało.
Tylko teraz nie wiem jeszcze co z tą tasiemką, da się to jakość wymienić?, połączyć?, itp.
Tak czy siak ze zlotu październikowego nici a taką miałem ochotę się wybrać
Minęły już ponad dwa tygodnie a auto jak stało tak stoi, naprawa sterownika nie pomogła. Oddałem do znajomego mechaniora może coś wymyśli. Dramat
opisując moją sprawę: jestem na etapie 2 regeneracji sterownika i w praktyce nowy tranzystor, założony sterownik i działa, do momentu. Pojawił się następny problem auto gaśnie, traci moc ciężko przewidzieć kiedy dodatkowo pojawiła się kontrolka check engine. Podpiłem pod KTS Boscha i zawiozłem do serwisu boscha, ogólnie problem jest ze sterownikiem ale uszkodzony został przez cześć mechaniczna pompy- ciężko stwierdzić która dopóki nie rozbiorą pompy... Jestem na etapie poszukiwania zakładu która dobrze i co ważne po dobrej kasie dokona regeneracji. Ogólnie naprawa sterownika to sprawa krótko terminowa i tymczasowa. Pytanie: Możecie polecić jakieś zakłady sprawdzone które regenerują pompy? Pytanie 2. Mam okazje kupić używana pompę po przebiegu 150 tys. za 500 zł - warto?
[ Dodano: Czw Wrz 08, 2011 12:13 ] kepor, rada: również twierdziłem, że to sterownik dlatego też chcą być tego pewien i nie wydawać 400 zł tylko po to żeby zapalić i przejechać 100km, podepnij pod KTS Boscha w dobrym zakładzie! Skonsultuj z ludzmi którzy tym się zajmują bo jak zauważyłeś ofert "Regeneracja sterownika pompy VP 30 44 itp jest od cholery bo przelutować tranzystor za 6 zł potrafi każdy lepszy elektronik - problem jest ze dobraniem odpowiedniego tranzystora. Ja osobiście żałuje że nie wysłałem sterownika do firmy polecanej przez Jugola
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Sie 2010 Posty: 83 Skąd: Jelenia góra
Wysłany: Czw Wrz 08, 2011 12:40
nie strasz że 1500 bo w firmie polecanej przez Jugola ( chipcar) wzieli 1250, dam tu link do swojego tematu http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=71663 wczoraj auto odebrałem jeździ, wszystko ok, no i 12 miesięcy gwarancji dają...
siersciuch01, Przykra sprawa z tym ale widzę ze firma która tobie naprawiła nie wiem dokładnie jaki tranzystor ma być bo jak się przepalił po 100km i teraz uszkodziło pompę.
Wiele czytałem na rożnych forach o tych tranzystorach i tak się dzieje jak źle dobrany jest tranzystor
Ja bym brał ta pompę za 500zl i wkładasz i znów śmiga, ale lepiej się opłaca zrobić regeneracje bo potem ma już spokój na wiele wiele lat
Jak podłączyć pompę pod KTS nawet opisywałem gdzieś
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
PYTANIE: Stargowałem pompę na 360 zł teraz pytanie czy przy zakładaniu innej pompy trzeba zwalniać imo? Pytanie 2: jak potem z ustawieniem kąta wtrysku? 3. jakieś wskazówki przy demontażu/montażu?
PS: dodatkowo, na chwile obecna auto śmiga, check engine swieci ale autko ladnie jezdzi, mozna zglupiec - zobaczymy jak długo
siersciuch01,
1. Nie trzeba
2. Ustaw na znaki za pomocy wiertla
3. Cierpliwości
hm.. to dziwne ze check się pali i auto normalnie śmiga Jak będzie miało odgłos jak traktor to w tedy całkiem padnie ten tranzystor Spytaj się jeszcze z jakiego rocznika ta pompa jest
Jak za 360zl ja bym ja brał jak by była z rocznika 2002 Bo po tym roku wada z tranzystorem została przez Boscha ogarnięta
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum