ale mnie śmieszą takie posty, w sam raz do poczytania na poprawę humoru
Jeśli Markzo sprzeda swojego ZSa to ktoś nie zaznajomiony z historią tego egzemplarza też krzyknie, że to model testowy, unikat wypuszczony przez MG, ale prawda okazuje się inna...
Z tego co mi wiadomo, to koncerny samochodowe upadają na skutek problemów finansowych, tak jak Rover w 2005 roku, także nie sądzę, żeby w ostatnich miesiącach żywota marki Rover, bawili się w kupowanie silnika od Fiata i przystosowywanie go do seryjnej produkcji - a to zawsze duże dodatkowe koszty.
Poza tym to BMW położyło łapę na Roverze 75 i to oni w głównej mierze rozdawali karty, a Helmut mając własny silnik na pewno nie ukłoniłby się po kolejny do makaroniarzy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Sie 27, 2012 22:53 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Panowie czytam tak te wasze posty i skłaniam się do refleksji takiej . Widziałem to auto , facet odpalał mi go , Pomijając wszytko tylko silnik to :
-NIE JEST TO NA PEWNO CDTI
- JEST TO DIESEL , SKRZYNIA 6
- OBUDOWĘ SILNIKA MA TAKĄ SAMĄ JAK NA ZDJĘCIU CO JEST ZIELONA KAROSERIA
NIC PROSTSZEGO JAK POPROSIĆ GOŚCIA ABY PODAŁ VIN co da koniec spekulacjom .
Ja mam do niego 2 km , jeśli facet się zgodzi to zrobię jakieś fotki , ale to skontaktuję się w weekend .
Dla mnie za dużo tych przypadków : nie znany silnik + ten czerwony guzik . Opierając się o tą angielską stronę to to jest jakaś sztuka koncepcyjna , są tam opisane również takie które nie oficjalnie nie powinny istnieć .
Fajnie gdyby pozostało to autko u nas w klubie , na pewno rodzynek ,choć trzeba go dofinansować !
ps: nawet upadłe fso miało auta koncepcyjne które poszły w prywatne ręce .
Z wyglądu jest to fiatowski JTD 16V i pewnie wstawiony ze skrzynią razem, bo do tych silników fiat dawał właśnie skrzynię 6. Czy to ktoś sam robił takiego swapa, czy też wyszedł prototyp pewnie będzie ciężko rozgryźć ... może rzeczywiscie VIN coś wyjaśni. Helmuty z opla też mieli własne silniki a jakoś pakowali (i pakują dalej w corsach 1.3) fiatowskie JTD do większości modeli z dobrym skutkiem. Ekonomia rządzi i tyle ... Najlepsze oplowskie diesle to JTD od fiata Niepokojący mocno wg. mnie jest ten niebieski dymek ... albo dobity silnik, albo turbina się kończy. Auto to rodzynek, świetny silnik w ładnym nadwoziu ... ale zdecydowanie dla pasjonata, który potrafi dużo samemu przy aucie porobić. Serwisowanie u mechaników tego auta bedzie niewątpliwie problematyczne.
_________________ Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv Masz problem pisz na forum
Jeśli chodzi o auta koncepcyjne FSO te które produkowane były w większości jako składaki z dostępnych części na montowni, to przeważnie brali ich sami konstruktorzy, inne miały iść w seryjnej produkcji (dajmy na to polonez coupe) ale blokowano produkcje, jak to za komuny lub kazano niszczyć (np. syrena sport)
W przypadku polonez coupe to te 30 kilka sztuk które zostały zmontowane to szły przeważnie na łapówy a dalej czas już nimi pomiatał od właściciela do właściciela.
Jeśli chodzi o te MG ZTT którego dotyczy temat, jeśli to projekt koncepcyjny, to tak sobie tylko myślę, ale pewnie wzięliby jak to angole budę z kierownicą po prawej stronie, tak na zdrowy rozsądek mi się wydaje.
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Sro Sie 29, 2012 20:05
Przydało by się zdobyć ten VIN od niego,bo to może wiele wyjaśnić.
W latach 80tych mieszkałem dość długo w Harzu i byłem raz w firmie (zatrudniała kilkudziesięciu ludzi), która budowała ciekawe auta- z wyglądu seryjne,ale z obcym silnikiem albo wyposażeniem.Widziałem passata z silnikiem i skrzynią forda,albo włoskiego 126 z silnikiem i wyposażeniem Hondy. Żeby było ciekawiej, zalatwiali wszystkie papiery i auto miało homologacje.
Jednym z takich wynalazków nawet jeździłem i była to sierra z silnikiem jakiegoś VW i szło toto jak burza.
Ja upieram się z teorią że jednak to koncept . 2 Swapy w takim samym aucie ? Kto by to chciał robić seryjnie ? Fakt , wiadomości są znikome ale jakieś są ... VIN powinien wyjaśnić dużo ...
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Cze 2008 Posty: 48 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro Sie 29, 2012 22:46
sash997 napisał/a:
najnowszy85 napisał/a:
2 Swapy w takim samym aucie ? Kto by to chciał robić seryjnie ?
2 to nie seria,może silnik ze skrzynią dość fajnie pasuje do budy??bez vinu to tylko takie gdybanie chyba że vin bedzie wyglądać tak -> SARRJTD001
byłem widziałem, VIN spisałem... pozwole sobie numer seryjny zachować dla siebie, ale wygląda to tak:
Sprawdz VIN (roverki.pl)
Dodam jeszcze, że w schowku był jakiś papier (ekspertyza? tylko z jakąś parafką) która mówi że to silnik z Opla Vectry (więc podejrzewany silnik GM-Fiat), do tego gościu ciągle uparcie w ogłoszenia daje 150 KM (była taka wersja), ale w briefie ma wbite 85kW, czyli najbardziej popularna 116KM (czy coś koło tego)
I co niedowiarki ! Jednak jest JTD . Artykuł z linku kolegi Marrkus'a też mówi o tym że były testowane te silniki w tych autach . Kto podejmuje się kupna ? Powtarzam RODZYNEK !
czyli na to wychodzi, że żaden z niego rodzynek, tylko zwykły kaszlak, do którego najprawdopodobniej nie podejdziesz teraz z T4, więc trzeba totalnego frajera, żeby to teraz komuś sprzedać...
Pomógł: 36 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1654 Skąd: wieluń
Wysłany: Nie Wrz 02, 2012 22:08
T4 nie potrzeba ale jak dzieją sie cuda to nieraz jest to jedyny ratunek a w tym przypadku??do silnika jakiś fiatowski czy oplowski komp a do reszty chyba T4?? chyba że ma bardziej namieszane to już całkiem magia
_________________ -DIAGNOSTYKA I NAPRAWA PIECY I STEROWNIKÓW WEBASTO !
-NAPRAWA SILNIKÓW WENTYLATORA CHŁODNICY W ROVER 75
To panie Sash 997 - to jak wytłumaczysz ten czerwony guzik przy trzymaku na napoje .Też sobie ktoś ze swapował ? Dziwne że akurat trafił się silnik + ten gadżet w jednym aucie .... Za dużo w ty przypadków . Ile egzemplarzy w PL ma coś takiego Ja osobiście widziałem jeden , właśnie ten z aukcji ....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Niepokojący mocno wg. mnie jest ten niebieski dymek ... albo dobity silnik, albo turbina się kończy. Auto to rodzynek, świetny silnik w ładnym nadwoziu ... ale zdecydowanie dla pasjonata, który potrafi dużo samemu przy aucie porobić. Serwisowanie u mechaników tego auta bedzie niewątpliwie problematyczne.
Masz problem pisz na forum 
chyba że vin bedzie wyglądać tak -> SARRJTD001 
! Jednak jest JTD . Artykuł z linku kolegi Marrkus'a też mówi o tym że były testowane te silniki w tych autach . Kto podejmuje się kupna ? Powtarzam RODZYNEK !
