Forum Klubu ROVERki.pl :: jak zaczęła się Wasza przygoda z Roverem?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
jak zaczęła się Wasza przygoda z Roverem?
Autor Wiadomość
PHJOWI 



Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 2766
Skąd: NOWE MIASTO N/W wlkp



Wysłany: Czw Paź 02, 2008 15:27   

my zaczeliśmy historie z roverkiem w 1995 kiedy ojca kolega otwarł stacje serwisową w Belgii , pamiętam jak wtedy mieliśmy rovera 620 sdi w skórze klime , jak na tamte czasy auto jak u prezesa , każdy się patrzył jak kolo się bujał po wiosce:) , następnie ojciec na handel przywiózł nowego rover 214 si , pamiętam jak dziś miał na liczniku zaledwie 25 km , sprzedał je naszemu lekarzowi . Do dnia dzisiejszego nim sobie pomyka, w 1998 nastąpił przełom ponieważ weszliśmy w części do roverów , wtedy nie było alledrogo i innych mediów sprzedawało się na kiermaszu części w Poznaniu jak zaczynalismy to na giełdzie i zachodniej Polsce było trzech-czterech roverzystów : Fatimex ,my, Piła. Pierwszą 75 kupiliśmy około 2000 roku , auto naprawde wspaniałe. Na końcu dodam że dzięki temu że zajmujemy się roverkiem to coraz wiecej widze aut z logo rover ,a 75 to normalnie zalew powiatu . W tej chwili poluje na rovera 75 v8 w wersji euro.
_________________
SERWIS ROVER MG TESTER MG ROVER T4 TEL:
0504045682 Z BRAKU CZASU RZADKO JESTEM NA FORUM , NAJLEPIEJ DZWONIĆ PO 18
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Paź 02, 2008 15:27   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Viniu 




Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 470
Skąd: Żagań



Wysłany: Czw Paź 02, 2008 23:00   

tom214Si napisał/a:
to w Żaganiu był SD1 ?!?! i to w 85 roku ?!?!
A był był... garażował koło "ogólniaka" (tam chodziłem do pierwszych klas podstawówki). Do dziś pamiętam ten bulgot silnika (to musiał być V8). Pamiętam, że właściciel zmienił go później na białego Forda Granadę V6. Ten SD1 jeździł jeszcze jakieś 8-10 lat temu... ale już wówczas to był bardzo przykry widok... jakoś połatany, zderzak na jakimś drucie się trzymał... szkoda auta...
_________________
S(z)koda Roverka...
 
 
Stella75
[Usunięty]






Wysłany: Pon Lis 17, 2008 17:42   Dlaczego kupiliscie ROVERka?

Dlaczego i jak? Ciekawia mnie wasze historie. A oto moja:
od jakiegos juz czasu rozgladalam sie za nowym autem, myslalam o C70 (Volvo), jednak po jezdzie probnej stwierdzilam, ze dla mnie za male. Tak wiec szukam dalej, tym razem S60: od dealera do dealera, ale tak jakos bez przekonania. Az tu pewnego pieknego popoludnia, snujac sie po olbrzymim placu gesto zastawionym mnostwem samochodow, dostrzeglam na koncu rzedu, pod samym plotem(!) cos pieknie zielono-niebieskawo dyskretnie poblyskujacego, pod warstwa kurzu...Zajrzalam przez lekko przyciemniona szybe i serce mocniej mi zabilo. taki piekny, i w srodku, i na zewnatrz! Pobieglam (doslownie!) do sprzedawcy,proszac o jazde probna na nastepny dzien. Umowilam sie tez z moim mezem, ze bedzie mi przy tym towarzyzsyl, on - lekko drapiac sie po czole, oczywiscie sie zgodzil. Nastepnego dnia poszlam juz troche wczesniej: "moj" Rover stal juz gotowy, czysciutki i blyszczacy. Pachnialo pieknie skora, bylo wygodnie i przytulnie, troche mnie jego "ciezki start" zaskoczyl, ale to przeciez limuzyna a nie sprinter. Dalam sie tez mezowi "przejechac" i bylam juz pewna: znalazlam moje auto! Od tamtej pory jestesmy juz razem 2 i pol roku i ok.40 tys. km, nigdy mnie nie zawiodl i niczym niemile nie zaskoczyl. Mam nadzieje, ze on tez mnie lubi i ze az do jego emerytury tak zostanie... No, a teraz Wy opowiadajcie! :grin:
 
 
xavier 




Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 49
Skąd: Nowy Sącz



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 17:48   

moge sie mylic ale taki temat juz byl chyba??:)

a tak wogule to witamy na forum:)
_________________
R620Si ltd Nightfire Red
 
 
 
zouza 




Dołączyła: 24 Sie 2007
Posty: 1716
Skąd: Zabrze



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 17:52   

Nom, było
_________________
Moje Maleństwo :serducha:
http://picasaweb.google.pl/zouza27/Roverek
 
 
michone 



Dołączył: 16 Paź 2007
Posty: 2045
Skąd: Legnica



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 17:55   

ja kupilem bo za 8,5k zl nie kupil bym nic z 98r z przebiegiem 120k km, klima, skóra, bez wypadkowy i z jednym 70 letnim wlascicielem :) . Poza tym ten wygląd :) .
_________________
Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4529
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Pon Lis 17, 2008 17:58   

Dla porządku scaliłem. :)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
maciekmpl 




Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 85
Skąd: Gdynia



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 18:13   

Przez 15 lat jeździłem, czterema w sumie, Audi - trzema 80 i ostatnio A4. Ponieważ tzw. model B6 A4 nie podoba mi się w ogóle, a na B7 (z dużym grillem) mnie nie stać, więc pomyślałem, że następne będzie coś zupełnie innego, mimo, że Audi nigdy mnie nie zawiodły.
Pierwszy raz Rovera 75 widziałem na żywo w 1999 na lotnisku Heathrow w Londynie, gdzie był wystawiony w celach reklamowych pewnie tuż po premierze i już wtedy mi się spodobał. Potem o nim zapomniałem, ale ponieważ na moją ulicę w Gdyni przyjeżdża zielony Rover 75 2.0 V6 z klubowymi ramkami pod tablicami - stąd dowiedziałem się o tej stronie - więc poczytałem sobie o tych samochodach i stwierdziłem, że może warto zaryzykować i tak trzy tygodnie temu stałem się właścicielem Roverka. Zobaczymy, jak trwały to będzie związek.

M
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4529
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Pon Lis 17, 2008 18:33   

Topewnie widujesz auto ArturaT. :)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
ascaris 



Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 173



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 19:19   

U mnie natomiast było tak..
Prawie dwa lata temu nastała ta znana każdemu chwila - kupno pierwszego samochodu. Nie chciałem kupować czegoś za 2000 zł byle by tylko jeździło i byle nazywało się samochód. Dlatego dzielnie mierzyłem w audi A3 albo golfiaka IV. Wiem wiem takie dziwne miałem gusta. Później tylko zbierałem pieniądze i szukałem autka. Jakoś rok temu przypadkowo przyjrzałem się roverkom i już wiedziałem, że chce tym jeździć :) Nic innego tylko Rover.
Początkowo planowałem kupno jakiejś 200 później 25. Potem prawie pół roku chorowałem na zr-a hehe :D Później miał być 75 ale fundusze nie pozwalały... Tak czy siak ostatecznie stałem się posiadaczem 400 i jak narazie nie żałuje ani złotówki jaką wydałem na autko.

ps. 75 będzie może już za rok albo dwa :D
 
 
truten23 




Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1453
Skąd: Busko-Zdrój



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 20:05   

A to może ja troszkę.. :razz:
Na początku był haos i maluszek. Przyszla pora na zmianę. Pojechaliśmy z rodzinką na Miedzianą Górę, (za Kielcami). Organizowana jast tam giełda. Pochodziliśmy, popatrzeliśmy, tacie spodobał się Peugot 406, ja napalałem się na mesia 124. 406'ke nam podkupili i w kijowym nastroju wracaliśmy na chate. Na szczęście był po drodze komis :mrgreen: , stał tam świerzo sprowadzony z Niemiec blyszczęcy Roverek 416 :grin:

Jazda próbna, wszystkim sie spodobał i 3 dni później stal na podwórku :cool:
ale się rozpisalem.. :>
_________________
>lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
 
 
 
Azazel85 




Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 48
Skąd: Köln / Gdańsk



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 20:18   

Hehe, fajne te Wasze historie;)

U mnie to było tak,
listopad zeszłego roku, ja tutaj w Gdańku, familia w Niemczech, na przedmieściach Kolonii.
Nagłe postanowienie, że szybko potrzebne jest tam auto, bo o ile dojazd do miasta jest super, o tyle przemieszczanie się po wioskach już niekoniecznie, a na roWer pora roku zdecydowanie średnia;)
Więc ja siadam do netu, i przeglądam mobile w poszukiwaniu auta;) Postawione wymagania to - jak najtańszy ;) (do 2k ojro) , duży (nie mały), tani w eksploatacji (części, paliwo), i przynajmniej względnie ładny ;)
Pierwsze ogłoszenia jakie poszły mailem, to pamiętam były Escorty/Mondeo itp;)
Ale wszystko było albo w fatalnym stanie, albo za daleko.
Aż w którymś mailu poszedł Volvo V40, Roverek 416 i Mazda Xedos.... ;)

Volvo znowu w kiepskim stanie, Mazda zapowiadała się bardzo fajnie, a o Roverku jeszcze nic nie wiedzieliśmy...;) Więc zacząłem czytać, głównie niniejsze forum i stronę klubową, poszły posty do działu "Chcę kupic Roverk'a", i informacje które poznawałem okazywały się głównie bardzo pozytywne, do tego w dziale auto w ogłoszeniu zostało ocenione mocno pozytywnie, więc namówiłem mutter żeby pojechała, pojechała...i kupiła ;) Do dziś autko służy nam bardzo dobrze, w kwietniu przyjedzie do Gdańska i wtedy ja na codzień będę nim śmigał ;)
A tutejsze forum, to nie oceniona wartość dodana auta mocno podnosząca jego wartość ;)

Ot i cała historyja :razz:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
Thrillco
[Usunięty]






Wysłany: Pon Lis 17, 2008 20:26   

Aż dziw, ze jeszcze nie trafiłem na ten temat.
U mnie to chyba bylo dośc nietypowo, bo z jednej strony spontan z drugiej nostalgia z trzeciej...cos ponad wszelkie ziemskie sprawy.
Po dwóch latach jeżdzenia autobusem i patrzenia na smutnie stojącego Poldovera 1.4 GLi uznalismy z zoną, że czas to zmienić. Zaczeły się poszukiwania i naprawde przez ponad pół roku przezucałem oferty, pokazując co raz żonie jakies auto ale za kazdym razem było to tak, ze...no fajny...ale nic poza tym. Bywało tez ze w ogóle nie był fajny i temat stawał w martwym punkcie. Byłem już w kropce i naprawde nie potrafiłem wymyślec niczego sensownego do 30tys. co by sie podobało żonie i mi jednoczesnie.
I tak pewnego razu popijając browarek i posiłkując sie pomoca kumpla w google wpisałem jakies hasło związane z kokpitem, czy tez deską rozdzielcza i zaczeliśmy przeglądac zdjecia róznych desek, wychodząc z założenia, ze wnętrze i kokpit jest wazniejszy, bo to tam spędzam wiekszość czasu a nie na patrzeniu z zewnątrz.
Przy okazji jakoś tak zaczałem błądzić w mej pamięci w poszukiwaniu auta jakim jeździł i do jakiego przekonywałem mojego ś.p. wieloletniego przyjaciela Filipa (1 maja 2006r. zginął tragicznie na motocyklu pod Poznaniem). To był Rover 820Si. Nagle przywołałem mnóstwo wspaniałych wspomnień związanych i z przyjacielem i z tym autem.
Ok...zobaczmy co tkaiego ma rover w srodku. Gdy zobaczyłem pierwsza deske jaka się wyświetliła to się zakochałem. to był kokpit R75. Na drugi dzien znalazłem 2 egzemplarze w pobliskim komisie. Cudne...choć miały owe sztuki swoje braki ,ale najwazniejsze - mogłem pokazac na zywo zonie ten samochód. Zrobiłem to jeszcze tego samego dnia i reakcja przeszła moje najsmielsze oczekiwania. Zona była zachwycona i już nie było mowy o innych autach - po prostu R75 stał sie "musiszmieciem". I po poszukiwaniu i między czasie trafieniu tutaj znaleźlismy i stalismy sie posiadaczami obecnego cudnego R75. Tak oto zakupiłem auto, które co jakiś czas budzi we mnie nostalgiczne wspomnienia z przeszłości związane z osobami, których już nie spotkam (był jeszcze jeden przyjaciel w naszej paczce, zmarł przez zaczadzenie 8 miesięcy później w Sylwestra), jest jednoczesnie tak jakby 4,76metrowym symbolem mojej pamieci o nich a przy okazji sprawia po dziś dzień radośc mojej żonie.
I tak sobie czasem myslę, że nawet jesli już bedziemy mogli zakupić upragnionego Jaga XF to R75 pozostanie z nami.
 
 
maciekmpl 




Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 85
Skąd: Gdynia



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 20:55   

maciej napisał/a:
Topewnie widujesz auto ArturaT. :)


Chyba tak :-) . Przedtem parkował tam również klubowy Roverek serii 200 (morski metalik), ale właściciela nigdy nie widziałem.

M
 
 
Brt 
mgz insz.




Dołączył: 08 Cze 2004
Posty: 11395
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 20:58   

maciekmpl napisał/a:
Przedtem parkował tam również klubowy Roverek serii 200 (morski metalik)
Tym "morskim" roverkiem jeździła żona ArturaT :mrg: ;) a później wylądował w Krakowie u Pitera ;)
_________________
Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv :!: Masz problem pisz na forum :ok:
 
 
truten23 




Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 1453
Skąd: Busko-Zdrój



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 20:59   

Prawdziwie zacne są tu historie... Roverki mają swój magnetyzm :wink:
_________________
>lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
 
 
 
Markzo 




Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Pon Lis 17, 2008 21:43   

musze przeszukać moje archiwum, bo mam gdzieś list od Maćka :mrgreen: przeglądałem galerie na strone klubowej i trafiłem na nasze auto. szok ogromny i napisałem maila do Macieja i sie dowiedziałem duzo o naszej modliszcce :wink: teraz mija juz ponad pół roku od zakupu Coupety;) i no coż, mama się juz pogodziła, że z nami zostanie! :mrgreen:
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
rysiekleszcz 




Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 14
Skąd: Zamość



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 21:53   

a ja zawsze chciałem mieć fure do lansu i bansu a R618 daje mi to i w pełni mnie zadowala a ja w nim zadowalam różne taki tam laseczki
a tak serio to nie pamiętam kiedy i gdzie widziałem mojego pierwszego R ale od zawsze pożądałem tej fury i jak zobaczyłem mojego kierownika w 220 to pomyślałem sobie on może a ja nie i nabyłem samochodzik z prawdziwą duszą
 
 
Tomek1212 




Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 1512
Skąd: Tarnów



Wysłany: Pon Lis 17, 2008 22:16   

Ja swojego Rovera kupiłem około roku temu. Szukałem jakiegoś auta (najlepiej japończyka) najlepiej limuzyny, koniecznie w automacie z dużym silnikiem (dużym, czyli nie jakiś 1,4 czy coś podobnego). Natrafiłem na Rovera serii 800. Pomyślałem - "nigdy nie miałem angielskiego auta, może warto zobaczyć co to warte". I teraz po roku eksploatacji wiem że Rover był moim pierwszym i ostatnim angielskim samochodem.
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Dołączył: 19 Kwi 2002
Posty: 4529
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Lis 18, 2008 08:13   

Tomek1212 napisał/a:
I teraz po roku eksploatacji wiem że Rover był moim pierwszym i ostatnim angielskim samochodem.

Z japońskim silnikiem i przeniesieniem napędu. ;)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Prędkość wasza uzyskana Roverkiem
pioneer_SRT Offtopic 344 Pią Lip 06, 2012 21:21
monia
Brak nowych postów Ale przygoda Roveroska
kolin Offtopic 12 Pon Lis 26, 2007 11:07
R-200
Brak nowych postów Moja przygoda z Roverkiem
MaReK Offtopic 16 Pon Sty 14, 2008 21:37
Azazel85
Brak nowych postów Tak zaczela sie moja przygoda ze zlotami...
Historia jeszcze z czasow grup dyskusyjnych.
MaReK Offtopic 6 Wto Lut 03, 2009 08:59
xROnx
Brak nowych postów Nocna wycieczka do lasu z żonką i nasza ,,przygoda''.
Jugol Offtopic 10 Sro Gru 16, 2009 11:45
borsi



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink