Wysłany: Pią Sty 08, 2016 17:32 [R200] Problem z Odpaleniem
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 Rok produkcji: 1998
Witam
Mam mianowicie taki problem z moim roverkiem. Przyjechałem dzisiaj z pracy było wszystko elegancko dopóki nie zamknąłem drzwi z pilota. W czasie zamykania drzwi cos "tyrkneło" w drzwiach, gdy chciałem je otworzyć ponownie z pilota to już się nie chciały otworzyć, otworzyłem je tylko z kluczyka idąc dalej chciałem go odpalić i tu kolejny problem po przekręceniu stacyjki auto nie zakręciło tylko "cykało" jakby cos z akumulatorem było tylko dziwne skoro przed chwilą nim przyjechałem, a akumulator ma 2 albo z 3 lata a w te największe mrozy odpalał. Podjechał brat z kablami podładowaliśmy chwilę akumulator i roverek zakręcił, odpalił tylko, że od razu gasł i jestem kompletnie zielony co mu się stało. Ma ktoś może jakiś pomysł co to może być gdzie szukać usterki? W tej chwili ładuje akumulator pod prostownikiem, ale wątpię czy to pomoże.
Z góry dzięki za jakiekolwiek odpowiedzi.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Sty 08, 2016 17:32 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
akumulator padł pewnie oberwała się cela i za niskie napięcie daje zmierz miernikiem ile V ma po naładowaniu i po próbie odpalenia jak i w trakcie kręcenia nie powinien schodzić poniżej 10V
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
akumulator naładowany na full i dalej to samo jak myślałem, a czemu centralny zamek przestał chodzić nawet jak z kluczyka otwieram wie ktoś? Wszystkie kontrolki się palą tak jak zawsze światła też świecą jak zawsze jutro sprawdzę tym miernikiem bo teraz już ciemno.
Cześć, mam podobny problem.
Rozrusznik nie kręci wcale.
Sytuacja przedstawia się następująco:
Po otworzeniu drzwi podczas pracy silnika po upływie kilkudziesięciu sekund silnik się wyłącza ( blokada). Taka właśnie sytuacja miała miejsce w moim przypadku po czym nie mogłem odpalić już silnika. Rozrusznik nie zakręcił ani razu. Akumulator jest sprawny, światła się palą, kontroli świecą. Próbowałem odpalać na kable - nic to nie dało. Samochód został odholowany - próbowałem go w tym czasie odpalić - nic to nie dało.
Jakieś pomysły? Czy może mieć to jakiś związek z blokadą ( tak się złożyło, że 5 minut przed tym zdarzeniem również nastąpiło wyłączenie silnika poprzez uruchomienie tej blokady, jednak wtedy samochód odpalił bez problemu) Mimo ostatnich mrozów samochód również odpalał bez zastrzeżeń.
Proszę o poradę.
Zgadza sie.
Otwarcie drzwi podaje tylko informacje do immo z włącznika oświetlenia wnętrza.
Jeżeli nie masz dobrego sygnału z pilota immo włącza zabezpieczenie.
Jednym z tego efektów jest brak działania rozrusznika!!!
Sam kiedyś miałem problem z odpaleniem auta.
Na forum wyczytałem że jeszcze nikomu nie popsuła sie centralka.
Po wymianie włączników na pilocie u elektronika od telefonów komórkowych za 20 PLN, czasem nadal miałem problem, raz działało raz nie.
Elektronik powiedział mi że nie wie czy wymiana włączników zadziała bo sygnał raz jest raz nie.
Poświęciłem godzine i było ok. Ja akurat na rozebranym pilocie dociskałem po kolei każdy element i trzymając dociśnięty sprawdzałem za każdym razem czy pilot wtedy reaguje. Okazał sie, że taki malutki rezystor wielkości 1 na 2 mm jest przylutowany, ale kiepsko przewodzi prąd (czyli tzw zimny lut). Podgrzałem cyne i wszystko grało do końca.
u mnie to na pewno jest sprawa centralnego zamka bo spaliło bezpiecznik od niego włożyłem nowy i też go spaliło. Tylko czemu jak spaliło bezpiecznik od centralnego zamka auto nie chce zapalić? Teraz nawet po przekręceniu kluczyka żadnej reakcji nie ma
Czy na środku zegarów świeci czerwona dioda? Sprawdź pilota czy dobrze polutowany i czy ma dobrą baterię a potem zsynchronizuj
Tak, na środku świeci się dioda kiedy drzwi są otwarte, kiedy zamknięte dioda miga. Pilot nie działa. Drzwi Otwieram kluczem.
[ Dodano: Sob Sty 09, 2016 17:06 ]
sTERYD napisał/a:
To nie bezpiecznik od cz, tylko od alarmu (i cz) sprawdź wiązkę tylnej klapy.
Czy uszkodzona wiązka może być przyczyną mojej usterki? Przypominam sobie, że kiedyś był z nią problem. ( zwarcie na wiązce czujnika otwarcia tylniej klapy)
[ Dodano: Sob Sty 09, 2016 17:15 ]
michu084 napisał/a:
a może ma ktoś z forumowiczów namiar na dobrego auto elektryka w gdańsku? dzwoniłem do dwóch i jak usłyszeli markę rover to od razu kręcili nosem
58 512 65 50 Gdańsk, ul. Czarny Dwór 12. Naprawiał mojego Rovera. Niestety jestem teraz poza Gdańskiem i z naprawą muszę poradzić sobie sam.
[ Dodano: Sob Sty 09, 2016 17:20 ]
gbuli napisał/a:
Zgadza sie.
Otwarcie drzwi podaje tylko informacje do immo z włącznika oświetlenia wnętrza.
Jeżeli nie masz dobrego sygnału z pilota immo włącza zabezpieczenie.
Jednym z tego efektów jest brak działania rozrusznika!!!
Sam kiedyś miałem problem z odpaleniem auta.
A jeśli nie posiadam pilota, zabezpieczenie wyłączam poprzez naciśnięcie przycisku na lewarku ( nie wiem kto to instalował, nie jest to chyba fabryczne zabezpieczenie)
Wygląda na to że kolega micmar ma dołożone jakieś dodatkowe zabezpieczenie.
W czasie pracy silnika po otwarciu drzwi aktywuje się tzw. antyporwanie.
Jeśli w ciągu kilkunastu sekund od otwarcia drzwi (porwania auta) nie wciśnie się ukrytego przycisku, silnik gaśnie. Miałem kiedyś taki alarm w innym aucie. Może to zabezpieczenie trzyma. Może przycisk nie reaguje. Warto to sprawdzić.
[ Dodano: Sob Sty 09, 2016 22:30 ] michu084, a może Ty jedź do elektryka który zajmuje się zakładaniem alarmów, centralnych zamków jeśli problem wystąpił po zamknięciu centralnym to może jakieś zwarcie, marka chyba nie robi tu różnicy ? Rozbierałeś drzwi kierowcy ?
_________________ Niewiedza kosztuje.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany zdania bez podania przyczyny.
Wygląda na to że kolega micmar ma dołożone jakieś dodatkowe zabezpieczenie.
W czasie pracy silnika po otwarciu drzwi aktywuje się tzw. antyporwanie.
Jeśli w ciągu kilkunastu sekund od otwarcia drzwi (porwania auta) nie wciśnie się ukrytego przycisku, silnik gaśnie. Miałem kiedyś taki alarm w innym aucie. Może to zabezpieczenie trzyma. Może przycisk nie reaguje. Warto to sprawdzić.
Wydaje mi się, że przycisk reaguje - po wciśnięciu ukrytego przycisku gaśnie dioda, która informuje o wyłączeniu tego zabezpieczenia.
Troche sie chłopie pogubiłeś:P
Wczęsniej napisałeś ze jeśli nie posiadasz pilota zabezpieczenie wyłączasz guzikiem na lewarku. A teraz piszesz o innej diodzie wskazującej o wyłączeniu tego zabezpieczenia. Ktoś Cie pytał o diode od immo czy gaśnie......
Jeżeli oczekujesz tu pomocy, to najpierw musisz sie rozpisać o problemie!!!
Przecież samo otwarcie drzwi kluczem nie rozbraja immobilajzera!!!! jeżeli nie ma SPRAWNEGO pilota, deaktywuje to tylko alarm!!!
Do dezaktywacji IMMO z kluczyka w drzwiach jest kod do wprowadzenia!!!
Czyli mimo otwarcia drzwi kluczem nie rozbraja się immobilizer ?
Dlaczego pilot nie działa. Wymieniłeś baterie ? Jest uszkodzony ?
Otwarcie drzwi kluczem powoduje rozbrojenie immo. Immo działa dobrze wg mnie zamknięcie drzwi powoduje uzbrojenie sie immo (dioda miga szybciej) następnie pulsuje. Po włożenie klucza do stacyjny i przekręceniu dioda przestaje migać
Czemu pilot nie działa nie wiem, nie działa od zawsze.
Dioda, o której wspominałem w poprzednim poście to inna dioda, od tego zabezpieczenia "antyporwaniowego".
Jeden z kolegów wyżej poruszył sprawę wiązki w tylniej klapie, czy myślisz, że może mieć związek? Wiem, że wiązka jest uszkodzona.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
jutro sprawdzę tym miernikiem bo teraz już ciemno.
