tomii620si napisał/a:
Silniki diesla klekocza co prawda ale są nie do !@!$#@n!@.. Benzyna 1.8T z gazem daje rade po calości
diesle te wcale nie są tak spoko, a do 1.8T ciagle olej się dolewa, ja nie wiem czemu te auta maja tak zaczepista opinie, najlepsze ze sami wlasciciele mega je chwalą a potem idą i dolewają ten olej...
bociannielot napisał/a:
takanchi, 2.0 bier jak chcesz s40 najlepiej turbo 160-165km, spalanie przy normalnej jezdzie takie samo od 1.8 do 2.0t
zapomnij.. Mam 1.9T i o spalaniu w okolicy 10/100 nawet przy spokojnej jeździe mozesz powąchać.. 12/100 gdzie ja robie w 90% trasie z predkoscia 120km/h.. oczywiscie jak mam lepszy dzień i chce sobie powyprzedzać to 15 wita
takanchi napisał/a:
No , ale widze ze mało miejsca w tym s40 ... A wiecie wygoda:)
Owszem.. Porownywalnie do R600 (ta sama klasa) jest malo miejsca, a wygoda.. R600 był wygodniejszy.. Juz nie mowie o zawieszeniu bo to zaleznie co kupisz ale fotele, pozycja za kierownica.. No i przy V40 jest problem z tylnym zawieszeniem - błachy ale jednak.. W różnych rocznikach, wersjach silnikowych etc byly zmieniane pierdółki które nie pasuje z 1 do 2'giego.. I po vinie zazwyczaj idzie bezproblemowo namierzyć ale nie zawsze sie to udaje i sasiad tak był 3 dni bez auta bo co zamówił to sie okazywalo, ze to dalej nie ta czesc do chciał (nie pamietam o co teraz chodziło)
AndrewS potaniało.. Kilka lat temu 2-3 na komplet zawias trzeba było połozyc cała wypłate.. Teraz juz ceny sie unormowały.. no ale nie oszukujmy sie.. Musiały spaśc bo Pass b5, a4 b5 czy co tam ma jeszcze ten sam zawias.. superb.. to juz stare furmanki i ceny czesci odstraszly od zakupu..
bociannielot napisał/a:
tomii620si napisał/a:
Silniki diesla klekocza co prawda ale są nie do !@!$#@n!@.. Benzyna 1.8T z gazem daje rade po calości
diesle te wcale nie są tak spoko, a do 1.8T ciagle olej się dolewa, ja nie wiem czemu te auta maja tak zaczepista opinie, najlepsze ze sami wlasciciele mega je chwalą a potem idą i dolewają ten olej...
Powiem Ci tak - kupisz zajechanego TDi - kłopoty bo turbo, bo 2 masa (która w s/v40 też jest), zapychajace sie intercoolery.. Recepta ? maja 10k kupić auto od normalnego czlowieka (a za ta kase mozna nawet od vagowca cos relatywnie zadbanego kupic), co jakiś czas przewietrzyć turbine a nie tylko dziadek style do 2.5rpm.. 1.8T - bierze olej - kazdy vag bierze olej i to głownie dlatego, ze sa one fabrycznie spasowane dosyć luźno.. np. A8 D2 V8 bierze 0.5-1L/1000 i nikt sie jej nie czepia bo tak ma byc wedle producenta..
Ogólnie tak.. Jakbym miał teraz 10K i miałbym kupować auto.. Nie kupiłbym Rovera bo albo przestarzała konstrukcja typu 45 --> 400 .. albo 75, który przy konkurencji w tej cenie boski nie jest.. Mimo wszystko szukałbym w jakis popularnych markach - dostepnosc czesci etc.. Ja np. cenie sobie komfort dlatego też szukałbym w autach niemieckich (nie ze inne są gorsze i nie jest to reguła) ale po prostu jest w nich komfortowo, cicho.. czesci od zajoba..
Z japoncami jest wszystko fajnie puki nie zacznie brać auta ruda (choc w przypadku opla to wiemy ze jest podobnie) to dramat - wiec szukanie auta zadbanego lakierniczo - bo w tym wypadku wiekszosc napraw po stłuczce, przetarciu parkingowym etc konczy sie ruda..
Francuz jakiś - to moze byc dobra alternatywa.. Tanie auta a naprawde nie złe .. trzeba omijać wybrane modele jak np. Laga II w dieslu ale to jak Ci sie cos sposoba to sobie znajdziesz pelno info..
PRZEDEWSZYSTKIM napisz do czego ma być to auto.. Czy wygodna amfibia do pokonywania po 100 dziennie w spokoju, czy raczej sedan ze sportową nutką typu MG ZS ? i po prostu sedan bo Ci sie tak podoba..
Jakas moc/ silniki.. jesli benzyna to czy chcesz gaz? Cos wiecej
Lubie takie konkrety A więc, silnik myśle cos 1.8 ( bo opłaty, ale bede brał wspołwłasiciela ), może być gaz, chce jedziec nim do szkoly codzien 15 km + wypady w weekend 100 km, no to troszke w miesiacu jest, pozniej studia, wiec tez czasem 100 km i miasto. Tak cos sportowego, sedan/limuzyna bo w hatbacku r200 juz sie poprostu nie miejszcze, w vw polo nie moge siegnac pasów, niestety siłownia robi swoje. Wiec juz wiekszość rzeczy wiesz. Jak go kupie bedzie moim oczkiem w głowie i chetnie chcialbym moc go sam naprawiac myslalem o audi a4 czy tez bmw. Licze na twoja odpowiedz:)
Nie no z podajnikiem pasów nie przesadzajmy;) i karkiem też nie jestem ale szukam troszkę więcej wygody . Dalej nie wiem co wybrać bo co ktoś poleci to drugi ostro skarci
Jak chcesz benzynę to i tak mierzyłbym w gaz. Co do vectry to niestety te 122 konie przy 1.5 tonowej budzie dupy nie urywają (tata ma VC kombi) ale jechać się da. Plus za spalanie - jakieś 8 do 10 litrów gazu. Minus, bo jak to opel lubi sobie chlupnąć oleju (taty 1.8 o dziwo dużo nie bierze - poniżej pół litra/1000 km, ale miałem kiedyś 1.4 16v potrafił koło litra oleju wziąć i 2.2 16v ten to 1-1.5 litra oleju chlał).
Brzmi sensownie nawet, a zs też sie nada czy w tej cenie ciezko?. Ale wiesz nie wiem czy bedzie cos do kupienia , dlatego patrze jeszcze na te mazdy ale chyba nikt nie jest w nich rozeznany, a co z fordami? myśle o mondeo, no i te audice
Ostatnio zmieniony przez takanchi Sro Lut 03, 2016 22:06, w całości zmieniany 1 raz
Forum miłośników roverków i mg a każdy poleca jakieś inne marki. Markzo dobrze gada... 45 fajne auto, 600 tez ładne auta, ale juz wiekowe niestety... Choć slaxowe 600 mmm
Dla mnie sprawa jest prosta, 45 ma pancerną zwiechę, nie gnije jakoś przesadnie, w środku całkiem przestronnie i nie urywa głowy w czasie jazdy. Nie ma dwumas, turbin, egr'ow, zaawansowanej elektroniki. Bo sorki, ale wszystkie wymienione auta będą miały ok 12-14 lat. I trzeba się liczyć z pakietem startowym. Jeśli to ma być prosty dupo-wozik, to im będzie prostszy tym lepiej
Wiem jak wyglądają ceny części eksploatacyjnych do 45 i chociażby a4/passat/e46. 45tka jest najtańsza i tyle a za w miarę przyzwoity komplet wahaczy do chociażby b5 dalej trzeba wyłożyć ponad 1k pln, chyba, że to będzie najtańsze gówno z 4max czy coś koło tego, to po 10kkm wymienia się je ponownie
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
To, że szukam czegoś innego to niestety przez pieniądze, ale nie powiedziane, że nie wrócę do roverkow/mg jesli bede miał konkretny zasób gotówki. A chciałbym cos po po prostu po milenium ...
Ja mówiąc szczerze w tym budżecie bym celował w 45 IDT albo astrę G 1.7 diesel. Vectry C moim zdaniem do 10 tysi nie dostaniesz (chyba, że przegnity złom). Co do mazdy się nie wypowiadam, bo nawet nie wiem jaką oglądasz.
Jeśli nie znajdę czegoś 2000-2002 rok to zostanę przy rozpadającym sie r200 niestety. ale wole wkońcu iść na swoję. Opel mi sie poporstu nie podoba. Wiem ze roverki są dla was idealne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum