Forum Klubu ROVERki.pl :: [R416 Si] - Co robić dalej ? Problem taki że masakra...
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R416 Si] - Co robić dalej ? Problem taki że masakra...
Autor Wiadomość
SaiTail 



Dołączył: 14 Maj 2016
Posty: 12
Skąd: Przejdź do mapy



  Wysłany: Wto Paź 04, 2016 22:40   [R416 Si] - Co robić dalej ? Problem taki że masakra...
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1999

Witam. Jest taki problem że kupiłem Roverka 416 Si od takiego kolesia jednego. Odpalał on kijowo ( trzeba było mu dodawać gazu ). Oddałem go do mechanika ponieważ była do zrobienia uszczelka pod głowicą. Mechanik oddał głowicę do splanowania i do sprawdzenia szczelności. Ponoć "zawory" wszystkie były do wymiany... i była nieszczelna czy coś. Już nie pamiętam dokładnie. Więc ten mechanik przy składaniu zauważył że niby tłoki biją o uszczelkę od spodu... Nie wiem nawet czy tak może być, bo mechanikiem nie jestem.
Ale zapytał się czy to składać czy nie. Nie dawał dużej gwarancji że pojeździ on długo, no i tak też było bo niecałe 1000 km przejechał i kaput. Zanim się zepsuł to podbierał mi troszkę wody z zbiorniczka :( ( Ale myślałem że to ucichnie. Lecz nie, pewnego dnia na drodze wieczorem jak wracałem zatrzymałem się na światłach ( wcześniej było ok, normalnie jechał) i nagle poczułem że silnik jakoś dziwnie pracuje, trzęsie nim itd... ale nie miałem możliwości odholowania go w tamtym czasie wiec jechałem do domu w takim stanie, jakieś max 15 km. No i jak przyjechałem do domu to wyszedłem z samochodu i zobaczyłem biały gęsty dym z rury... odrazu go zgasiłem. Na drugi dzień zobaczyłem do zbiorniczka z wodą a tam pustooo ( echoo ). I tak na moje oko uważam że wydmuchało uszczelkę albo stało się coś gorszego... Mechanik jako że gwarancji nie dawał to nie mam co do niego iść. I auto stoi i stoi....
I pozostaje pytanie. :?:
Co mogło się stać najgorszego ?
Czy nowy(używany) silnik kupić od kogoś ?
Czy ten jakoś odratować ? Chciał bym tym autkiem jeździć dojść długo. Bo to moje pierwsze kupne za własne pieniądze.
Jest jakiś mechanik ekspert od Roverków na Śląsku w pobliżu Rudy Śląskiej ??
Albo ktoś obeznany ?? Jeśli ktoś może jakoś pomóc to proszę nawet o kontakt telefoniczny. Oddzwonię bo mam darmowe min. Nr podam na wiad. priv.
Pozdrawiam.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Paź 04, 2016 22:40   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
natsu9 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 118



  Wysłany: Sro Paź 05, 2016 04:01   

Oddać na złom i kupić nowego? sama robocizna przy przekładaniu silnika to 1/3 wartości auta?

A do mechanika co nie daje gwarancji na to co robi więcej nie jedz!
 
 
SaiTail 



Dołączył: 14 Maj 2016
Posty: 12
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Sro Paź 05, 2016 12:15   

Szkoda mi go oddać na złom ponieważ blacha jest w nim zdrowiutka. Szkoda szkoda. Jakieś inne sugestie ??
 
 
Heron 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Lis 2014
Posty: 51
Skąd: Konin



Wysłany: Sro Paź 05, 2016 12:39   

No możesz kupić silnik od swojego modelu i go podmienić. Wyciągnać i wstawić dasz radę sam w domu.
Ale kupienie silnika to jak kupowanie kota w worku.
Zawsze możesz szukać, gdy ktoś wyrzuca grata na złom lub śmieszne pieniądze,a silnik jest w miare zdrowy. Przeliczyć koszty i wywnioskować co robic.
To zależne ile chcesz wydać pieniędzy by mieć swojego rovera z ową karoserią.
_________________
W doświadczeniach siła..
 
 
slax 
Klubowicz





Pomógł: 85 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 2054
Skąd: Kamienica Szlachecka

Rover Coupe

Wysłany: Sro Paź 05, 2016 17:11   

Wkładaj drugi silnik i tylo, a tego mechanika do w dupę kopnij :D Odezwij się do kolego greg-si ma taki silnik do sprzedania. Silnik zmień sam, pożycz sobie dźwig i jazda 1 dzień i po kłopocie
_________________
R220 Coupe Turbo + MGF 1.8 + MG ZS180 + MG ZT190 :D
 
 
natsu9 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 118



Wysłany: Czw Paź 06, 2016 12:34   

Sai przecież napisał że nie jest mechanikiem, trzeba mieć jakieś miejsce żeby taki silnik podmienić a sam w domu to....

Więc mechanicy na Ślunsku biorą od 500 do 1000zł za podmienienie silnika, nie dając żadnej gwarancji na taki silnik więc trzeba kupić z pewnego źródła.

Jeśli sam byś chciał to potrzebujesz przynajmniej garażu (od 3dni pada) gdzie zmieścisz się z żurawiem przed maską i 2 silnikiem na ziemi (głupio to brzmi ale czasem garaż ma 5m a auto 4)
 
 
slax 
Klubowicz





Pomógł: 85 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 2054
Skąd: Kamienica Szlachecka

Rover Coupe

Wysłany: Czw Paź 06, 2016 17:11   

natsu9, Nie dramatyzuj, ja przekładałem k serie na parkingu w lutym-marcu :D
_________________
R220 Coupe Turbo + MGF 1.8 + MG ZS180 + MG ZT190 :D
 
 
SyntaX 



Pomógł: 93 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Czw Paź 06, 2016 17:41   

Ze Śląska masz trochę daleko do mnie bo u mnie jest tyle hal że miejsca pełno.
Żuraw jest i dom po dziadkach do dyspozycji też.
Jeden z forum już korzystał i "po kosztach" wynajął sobie u mnie garaż i nocleg na 5 dni.

Poszukaj w okolicy może jest jakiś warsztat samoobsługowy albo jakiś zadaszony parking gdzie możesz go wynająć na tydzień dwa.
U mnie jest taki na osiedlu płacisz 50zł za tydzień i możesz sobie dłubać.
Jedyne co to kazali mi kupić plandekę pod auto i sorbent i pilnować by nic się nie rozlało.
Teraz to wracam na wieś więc mi to nie potrzebne ale nie raz mi tyłek uratowało jak mieszkałem i pracowałem w Łodzi.
 
 
SaiTail 



Dołączył: 14 Maj 2016
Posty: 12
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Pon Paź 10, 2016 22:51   

Będę kupywał drugi silnik i z ojcem który już nie jedno auto naprawiał, będę ten silnik wymieniał. Mam warunki na to także nie ma problemu. Bo i kanał jest jak coś i taki hak na prowadnicy nad kanałem jest, to tylko "rugcug" podpiąć i jechać z tematem. Tylko oby silnik był sprawny, bo chciał bym Roverkiem pojeździć xD

PS. "rugcug" taka wyciągarka łańcuchowa.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [r416]Czy błotnik przedni jest taki sam w heczbeku i sedanie
dawidd Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Sob Lut 08, 2014 20:30
LookMyWay
Brak nowych postów [r416] czy zacisk moze siknac plynem i byc dalej szczelny?
dawidd Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Pon Cze 06, 2011 08:58
automechanik
Brak nowych postów [ R 420 Di] Lampa przod (masakra po Angielsku)
kokosz77 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Czw Maj 14, 2009 15:12
kokosz77
Brak nowych postów [R400] Światła - wymiana żarówek - masakra :(
JeRRy3D Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 35 Sro Lis 21, 2012 12:58
andrew0503
Brak nowych postów [MG ZS] Cały zespół paska wielorowkowego, masakra jakaś...
gammathough Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 5 Czw Sty 23, 2014 14:31
gammathough



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink