Wysłany: Nie Paź 02, 2016 22:56 [75] Nowy zakup Roverka z problemami
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Na wstępie witam Roverową brać!
Od paru dni jestem nabywcą Roverka 75, 2.0 B, 2000r.
Kupiłem od niemca jako uszkodzony.
Proszę was o kilka informacji na temat moich problemów i ewentualne koszta i możliwości rozwiązania.
- nie działa sprzęgło, właściwie go nie ma, leży w podłodze.
- lekko pęknięta szyba przednia - czym się kierować? Mają one jakiś sensor deszczu?
- niekompletny kluczyk(?) (w załączniku zdjecie z forum) Brakuje mi tych guziczków, chciałbym aby było to ładne i kompletne bez jakiś dziwnych wynalazków. Czy jest w nim immobilizer?
- jak skutecznie wypolerować lampy z przodu! są strasznie zmatowiałe
od razu mówie ze nie boje się inwestycji, chce aby mi autko posłużyło, kupiłem je od starego niemca który mi niestety napalił w środku...
mimo wszystko przebieg 130k i cena mnie zachęciła.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Paź 02, 2016 22:56 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
kluczyk? dostaniesz obudowe na allegro i przełożysz wszystko płytkę, pestkę immo, i grot.
lampy? hmmm... poszukaj na forum, albo wyślij do firmy polerującej lampy.
szyba? jak dasz jej zdjęcie to ci powiemy czy sensor ma, wymienisz w dowolnym warsztacie co się tym zajmuje.
sprzęgło? hmmm... niestety trudno powiedzieć czy tylko pompka lub brak płynu w niej czy wysprzeglik, czy oba na raz. wymiana tylko na zamienniki Tazu wydatek zależy od tego co padło tanio nie będzie raczej.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Kluczyk tak jak mówi sknerko.
Szyba oryginalna Pilkingtona kosztuje:
- bez sensora deszczu - 250zł
- z sensorem 550zł (łatwo rozpoznać bo pod lusterkiem masz prostokątną "puszkę" przyklejoną do szyby, ponadto lusterko powinno być fotochromatyczne).
- lampy polerowałem w zeszłym tygodniu, wyszły wg mnie bardzo dobrze.
(lampy oklejasz, później papier wodny od gramatury 600 do 3000, pasta ścierna, finisher i coś zabezpieczającego odpornego na UV).
Sprzęgło, ot tak w podłogę nie wpadło. Winny jest albo wysprzeglik, albo pompka...
Zaczynając po kolei:
Uzupełnić płyn (opisane na forum)
Odpowietrzyć (też opisane)
Jeździć, jesli pedał znów wpadnie w podłogę to szukac miejsca gdzie znika płyn, na 90% nie trzyma pompka, ale może być tez wysprzeglik.
Jesli wysprzeglik to zauważysz wyciekający plyn na leczeniu skrzyni biegów z silnikiem.
Oczywiscie mozesz wymienić pompke i wysprzeglik razem, ale do wysprzeglika trzeba ściągnąć skrzynię wiec koszty rosną.
Poszukaj, problem szeroko opisywany na forum
Kluczyk jak koledzy wyżej pisali... Zmieniasz sama obudowę, graty przekładasz.
Szyba... Z czujnikiem i bez. Na forum byl tez opis ewentualnie jak dołożyć czujnik
I taka operacja kosztuje mniej niz roznica jaka wolaja przy nowej szybie, jesli znajdziesz używany czujnik i sam dołożysz.
Lampy... Mozesz zrobic sam, albo oddać do zakładu, operacja zamknie sie w 100
robocizna przy wymianie przeważnie 600-800 a części: wysprzęglik+pompka ok 700, sprzęgło od 350 chyba zaczynają się ceny, ja kiedyś kupowałem jakieś za ok 400 i ew. dwumas i tu już ok 1500-2000
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Rozumiem, sprawa wygląda tak, że mam mniej więcej 4000zł aby go doprowadzić do stanu który mnie zadowoli i w miarę możliwości chce założyć do niego LPG
ale jeszcze nie wiem jaki bedzie koszt do V6
feldbahn75, Głupoty gadasz, niby dlaczego miała by być droższa,skoro v'ka jest mocniejsza, i ma dwa gary więcej? Montowałem LPG w 620 ti 200km i w zt 2.5 v6 instalacja do Ti kosztowała ztcp 2700 albo 2800 natomiast do v6 3100 reduktor byl ten sam, wtryski takie same, butla przewody wlew w klapce różnica to dodatkowe dwa gary i nowszy sterownik, ten który był w ti obsługuje tylko do 4 cylindrów.
Także nie wiem co tam masz za gazmanów co takie bajki piszą
Dobra instalacja do v6 to koszt ok 3000 oczywiście ceny różnią się dosyć w zależności od miejsca, do 1.8 t można założyć o dobre 500 taniej.
Twierdzisz że głupoty gadam, a raczej piszę, ale mnie nie zrozumiałeś. Być może dlatego, że źle lub do końca nie napisałem o o mi chodzi. Gdy zamawiałem założenie lpg, to do 1,8 wyniosło niewiem ponad 3000, a do 1,8T - 3200. Poinformowano mnie, że do turbo w tym przypadku jest droższy. Nie wiem dlaczego, nie interesowałem się. Kupiłem, zapłaciłem i już mi się zwróciła.
[ Dodano: Pon Paź 03, 2016 19:57 ]
slax, przyznaje Tobie rację. Znalazłam faktury i faktycznie za instalację staga zapłaciłem 2400 a nie 3200. Pamiętam jednak, że mówili że do turbo jest 150 droższa. A te 3200, to wzięło mi się z kupionej wczoraj pralki
Pomógł: 17 razy Dołączył: 14 Maj 2013 Posty: 1000 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pon Paź 03, 2016 20:42
sknerko napisał/a:
robocizna przy wymianie przeważnie 600-800 a części: wysprzęglik+pompka ok 700, sprzęgło od 350 chyba zaczynają się ceny, ja kiedyś kupowałem jakieś za ok 400 i ew. dwumas i tu już ok 1500-2000
samą robocizną się nie martwie, bo wszystko robie u znajomego mechanika/gazownika. Często stosujemy bartery, moje usługi za jego naprawy, dlatego interesuje mnie wylacznie cena częsci. Bo koszt roboty to wiadomo. 1l ballantines'a
[ Dodano: Wto Paź 04, 2016 13:03 ]
aa, jesteście w stanie mi powiedzieć, jak wygląda oryginalny dźwięk audio w roverkach?
mam panel szeroki na kasety widziałem gdzieś poradnik jak podłączyć auxa, i zastanawiam się jak wygląda tu kwestia nagłośnienia, jest ktoś w stanie pokazać mi próbkę dzwięku?
ps, nie jestem fanem wstawiania żadnych tub na pół bagażnika itp. lubię używać tego co fabryka dała, chyba że jedyne co dała to du*y
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
napisałem dlatego "przeważnie" bo za frytki mało kto się podejmuje to robić
