Forum Klubu ROVERki.pl :: [Offtopic] Czarna lista sprzedawców !! - opinie
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: MaReK
Czw Maj 12, 2011 01:26
[Offtopic] Czarna lista sprzedawców !! - opinie

Czy przyda się coś takiego?
Autor Wiadomość
rovek 




Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 737
Skąd: okolice Lublina

Rover 200

Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 07:38   

Markzo napisał/a:
powiedział, że nie zostawi mnie z tym problemem, jeśli chce mogę oddać silnik, jemu zależy na dobrej opinii, a nie na pieniądzach, bo te 3,5tys to dla niego nic, bo sprzedaje same silniki po 5tys i obraca większym kapitałem.
Chwyt marketingowy, on tak na prawde zarabia na ta tym, że kogoś przekręci na kase.
_________________
Kto nie ryzykuje jeździ serią :ok:
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 07:38   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
sobrus 




Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1525
Skąd: Lublin



Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 07:50   

Popieram sTERYDa i rovka.
Sprzedawca nie jest amatorem, od razu musiał wiedzieć jaki złom sprzedaje.

To sposób na biznes, oni sprzedają praktycznie 100% przedmiotów używanych - więc nigdy nie oddają 100% kasy. Wszystkie koszty wysyłki, montażu uszkodzonej części itd ponosi też kupujący. Mają wiec spory zysk, mimo ze przedmioty do nich wracają (!).

Proponuje go dodać do forumowej listy sprzedawców potępionych i nie odpuścić.

PS. A już certyfikowanie ich "standardem allegro" to śmiech na sali - na allegro też bym ich zgłosił i wyjaśnił sposób działania procederu.
Ostatnio zmieniony przez sobrus Czw Kwi 26, 2012 08:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
tronsek 




Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3381
Skąd: Lubań

Rover 400

Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 08:06   

sobrus napisał/a:
Proponuje go dodać do forumowej listy sprzedawców potępionych i nie odpuścić gnojkom.
Już było o nim pisane w "Czarnej liście" http://forum.roverki.eu/v...ghlight=#686910
No cóż, emocje nigdy nie są wskazane przy kupowaniu czegokolwiek.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
sobrus 




Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1525
Skąd: Lublin



Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 08:11   

O nawet się na forum zarejestrowali... ludzie wstydu nie mają :shock:
To moze zaraz sie dowiemy, że silnik był w momencie zakupu fabrycznie nowy :rotfl:
 
 
kruszan 




Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 10:05   

ja napiszę tylko tyle, o RS Parts jest dużo i długo, pozytywnego raczej nic (jakieś wyjątki typu MaReK, który miał szczęście :razz: ) reszta to same negatywy...

ja tą firmę i jej pochodne omijam szerokim łukiem, szkoda że nie przeczytałeś całego tematu o RS, bo pozytywne to były wyjątki, znakomita większość to były pociski...

btw, fajne plany i powodzenia z przekładką :wink:
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
Yog-Sothoth 




Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 501
Skąd: Warszawa

Rover 800

Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 10:57   

Kiepsko rzeczywiście, ja swój silnik ze sprzęgłem i turbiną puściłem za jakieś 1500zł, idealny nie był ale na bank lepszy od tego ze zdjęć :/ W razie co to mam jeszcze komputer od swojej 800, jakbyś potrzebował.
_________________
Sprzedam części R800 turbo 200KM - https://www.dropbox.com/s...qkqhx/graty.txt
 
 
 
Bumelant
[Usunięty]






Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 12:07   

Jedno jest śmiesznie w tym całym ambarasie - pomijając już całą tą sprawę to kupujesz bardzo rzadki silnik - praktycznie niedostępny w dobrym stanie na rynku wtórnym z KILKUNASTOLETNIEGO zużytego na amen auta i myślisz, że będzie on miał przebieg 100 tysięcy..... Przecież wiadomo, że to stary - doprany sztrucel - w zasadzie baza do zbudowania dopiero dobrego i sprawnego silnika. Pomijając już RS PARTS - myślenie nie boli. 3-4 letnie auta mają nabite po 200k nieraz a ty się spodziewasz nie wiadomo czego. Sam sie pchasz w kłopoty - miałes dobry młody silnik i nie licz, że kupisz tanio fajny inny. 100 tysięcy z grubym plusem to mają najechane 1.8 z 2005 roku w 75 a wiem bo długo szukałem porządnego silnika :/ oddać to w pierona i kup nowszy silnik :) wiesz jaki :rotfl:
 
 
Markzo 




Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 12:42   

Wiesz, bede jutro u Tomiego, to zrobie foty mojego obecnego 2.0T, zobaczysz jak może taki silnik wyglądać, jak ktoś o niego dba. Wiek nie ma żadnego znaczenia, jeśli kupujesz od kogoś, kto po prostu dba. Moje ex KV6 ma 170 000km i po wyjęciu tylko z jednego dekla od zaworów był leciutko zapocony. da się? da.
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Bumelant
[Usunięty]






Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 13:06   

Aha czyli udało się wkońcu kupić inny w lepszym stanie? To git

ps. wybacz - nie doczytałem całości

Dokładnie umowa kupna - sprzedaży - gwarancja rozruch - bez tego niech się "gonią" handlarze...

Swoją drogą to chyba już parę wałków z tym RS PARTS było....
 
 
Markzo 




Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 13:16   

O moim motorze będzie up w moim temacie, może jutro ;)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Bumelant
[Usunięty]






Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 13:18   

Spoko pracujcie spokojnie - trzymam kciuki
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 15:24   

Mój przypadek w odróżnieniu od Waszych był taki, że ja pojechałem obejrzeć części, dotknąłem, podłączyłem (zamek) i koniec :) Miły kontakt, szybko i sprawnie. Nie jestem też przekonany, że nie kupiłem kiedyś dawno temu turbiny do R220 SDi... w każdym razie działa do dzisiaj ;)

Pojechałem zakupić części do niego, bo chciałem na sobie sprawdzić czy to taki oszust za jakiego go tu niektórzy podają ;) Nie był. Może ja mam szczęście, może stwierdził że ja jestem taki groźny, że nie będzie mnie robił w wała i sprzeda dobry produkt ;)

Ja miałem możliwość wszystkiego sprawdzenia na miejscu. A wygląd osłon pod silnik mnie przeraził, więc odstąpiłem. W gratisie dostałem spinki i wkręty do ów osłony.

W życiu jednak takich rzeczy jak silnik nie kupowałbym sam i jeszcze od kogoś kto się cieszy różnoraką opinią. Markzo to nie mogłeś wziąć mariusz418 albo nawet Tomi114 na tę wycieczkę. Te 90% to dobry chwyt jest... :)
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
Wojtek88 




Dołączył: 22 Cze 2004
Posty: 451
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 17:19   

Marku, szkoda mi Ciebie, zastanawia mnie fakt, czy tylko ludzi młodych dotyka taka plaga? Walcz o te 10% to sporo pieniędzy, które zostały, nie bójmy się użyć tego słowa, ukradzione..

Powodzenia!
_________________
Roverlution
 
 
 
luk474 




Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 70
Skąd: Starogard Gdański



Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 20:07   

chciałem zobaczyć czy moze coś zmienił w opisie na allegro...
jeśli to ten sam rsparts to masakra....

http://allegro.pl/my_page.php?uid=12586584

jest co raz lepiej:

"W przypadku przedmiotów nowych zwracana kwota wyniesie 80% wartości zakupu. ( opłata manipulacyjna )
W przypadku przedmiotów używanych zwracana kwota wyniesie 50% wartości zakupu. ( oplata manipulacyjna )

udzielamy gwarancji rozruchowej ale tylko wówczas kiedy przedmiot montowany jest we wskazanym przez nas warsztacie, bądź w obecności jednego ze sprzedawców."
 
 
Kozik 




Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 20:31   

haszczyc napisał/a:
oraz po odesłaniu doprowadzeniem do stanu sprzed demontażu (Dz. U. z dnia 31 marca 2000 r art. 10).


czyli musieli umyty silnik na nowo oblać olejem czy coś? ;)
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
Markzo 




Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 21:01   

Kozik napisał/a:
haszczyc napisał/a:
oraz po odesłaniu doprowadzeniem do stanu sprzed demontażu (Dz. U. z dnia 31 marca 2000 r art. 10).


czyli musieli umyty silnik na nowo oblać olejem czy coś? ;)

w przypadku tego silnika musiałbym go gotować na średnim płomieniu, w kociołku pełnym zuzytego oleju z Raptilowego Sdi :) inaczej ni hu hu, nie da rady tak uswinic motoru, przynajmniej ja nie umiem :)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Rs_Parts
[Usunięty]






Wysłany: Pon Kwi 30, 2012 11:41   Re: RS PARTS Warszawa

Markzo napisał/a:
Witka!
Jak pewnie większość zauważyła zmieniam motor w moim ZS. Zdecydowałem się na 2.0T i zacząłem poszukiwania. Jest to bardzo rzadki silnik i ciężko go dostać, jednak na allegro.pl zauważyłem ogłoszenie z częściami do Rovera 820Ti wystawione przez firmę RS PARTS Warszawa. Kontakt ze sprzedającym – Panem Michałem, był bardzo dobry. Na allegro same pozytywy, na forum bodajże MaReK coś u nich kupował i też było ponoć ok.

gwarantował mi silnik:
- z anglika,
-przebieg 67tys mil,
-w bardzo dobry stan, lekkie wycieki oleju,
-wszystko miało być sprawne,

Do silnika miała być kompletna wiązka, komputer, sprzęgło, skrzynia biegów ze szperą, chłodnica, IC, orurowanie. Umówiliśmy się na cenę 3500zł, obiecał, że przytrzyma dla mnie ten „zestaw” do połowy kwietnia, aż uzbieram pieniądze.
Kiedy kasę już miałem, znowu się zgadaliśmy i umówiliśmy na odbiór w Jego magazynie, w Górze Kalwarii. Było mi to na rękę, w końcu 50km mniej do jechania.

Dzień odbioru:
Mieliśmy być w na miejscu między 13 a 14, okazało się, że „magazyn” jest w Glinkach, obok Góry Kalwarii. Pan Michał obiecał wyjechać po nas, bo ciężko trafić do tych magazynów. Na miejscu byliśmy (Ela, Tato – Jasiu i ja) ok 13, Pan Michał spóźnił się i był koło godziny 15. Tutaj pierwszy zonk: motor przywiózł na miejsce. Zonk nr 2:
-silnik jest z włoskiej 800tki,
-ma przebieg ponad 130tys km,
-jest cały zlany olejem, nagar olejowy i brud były wszędzie,
-turbo miało ogromny luz, puszczało olej,
-spływ oleju był pogięty,
-obudowa rozrządu pęknięta,
-wszystkie rurki i przewody były ucięte,
-kilka przewodów z wiązki silnika tez było uciętych,

Tutaj Pan Michał zaczął się tłumaczyć, że cały czas rozmawialiśmy o tym silniku, jednak tak nie było.

Wcześniej, przez telefon umawialiśmy się, że przy odbiorze sprawdzę kompresję w silniku, miało nie być z tym problemu. W dzień wyjazdu, okazało się, że silnik i skrzynia są osobno i nici ze sprawdzenia kompresji. Podobno dlatego, że motor i skrzynia spięte ze sobą są uciążliwe w transporcie. Przy oględzinach turba, wyszło, że nadaje się do wymiany, więc Pan Michał zadeklarował, że dośle mi inne, sprawne.

Mimo wątpliwości zdecydowałem się zabrać silnik, ponieważ ciągle wierzyłem w dobry stan „wnętrzności” (nadzieja matką głupich). Na silnik nie dostałem żadnego dokumentu zakupu, otrzymałem jedynie napisaną na „kolanie” gwarancję rozruchową na 7 dni. Cała transakcja odbyła się w szczerym polu, na wjeździe do wsi Glinki. Pan Michał, zapewnił mnie (świadkiem jest mój tato), że jeśli cokolwiek będzie nie tak, mogę zwrócić silnik i dostane PEŁNY zwrot moich pieniążków.

Za parę godzin byłem z nim w Pilźnie u Tomiego_114, który zajmuje się moim MG. Ze
względu, że Tomi miał dużo pracy, silnik mógł włożyć dopiero za jakieś 1,5-2tygodni, zadzwoniłem więc do Pana Michała z prośbą o przedłużenie mi gwarancji na silnik o 1 tydzień, bo go nawet nie miałem jak sprawdzić. Odmówił, bo tak ma w regulaminie sklepu. Trudno.

To było w piątek.

Do Tomiego udało mi się dojechać w środę rano. Od razu chcieliśmy sprawdzić sprężanie, spiąć silnik i skrzynię. I tu kolejny psikuś, skrzynia i silnik nie pasują. Mimo wielu prób, nie udało się nam – skrzynia prawie dochodziła do bloku (flanszy) ale otwory były względem siebie przesunięte, po założeniu rozrusznika, mijał się on z kołem zamachowym, co uniemożliwiło nam sprawdzenie sprężania. Tomi zdjął sprzęgło, które jest psikusem nr 2, bo nadaje się tylko na złom, jest po prostu zużyte w 100%. Do tego, Tomi przyjrzał się rozrządowi, okazało się, że leje się olej z uszczelniaczy wałków, w takim stopniu, że nie widać bloku tylko oleistą maź, możliwy jest wyciek z pompy oleju. Po rewizji skrzyni, wyszło, że cała jest pomalowana, zamalowane są numery i oznaczenia skrzyni, uszczelniacze półosi są do wymiany, łożysko oporowe też nadaje się tylko do wymiany. Przyglądając się bliżej śrubom i mocowaniom, widać, że ktoś zdejmował sprzęgło.

Zadzwoniłem do Pana Michała, mocno zdenerwowany i powiedziałem, że czuje się oszukany. Wywiązała się dyskusja, że niemożliwe jest to, że skrzynia nie pasuje. Tomi zrobił zdjęcia i wysłaliśmy je Panu Michałowi. Wtedy zadzwonił Jego mechanik, który miał ten silnik wyciągać z auta, że to niemożliwe, że nie pasuję silnik i skrzynia, bo to na 1000% komplet. Po oglądnięciu zdjęć, Panowie mieli się skonsultować z byłym ASO Rovera, czemu to tak wygląda. Już wtedy zadeklarowałem chęć zwrotu tego silnika. Pan Michał proponował mi wymianę na inny silnik, powiedział, że nie zostawi mnie z tym problemem, jeśli chce mogę oddać silnik, jemu zależy na dobrej opinii, a nie na pieniądzach, bo te 3,5tys to dla niego nic, bo sprzedaje same silniki po 5tys i obraca większym kapitałem. Musiał on w czwartek jechać za granicę, dlatego umówiliśmy się na telefon w poniedziałek. Po moich słowach(o tym, że czuje się oszukany), Pan Michał poczuł się urażony, jednak przeprosiłem go. Przy okazji tej rozmowy, wyszło na jaw, że obiecanej turbiny dalej nie wysłał.

Przez weekend, Tomi jeszcze raz próbował spasować skrzynie i udało mu się to, ale dopiero do zdjęciu sprzęgła. Wtedy tez, zadzwoniłem do pana Michała (w poniedziałek) żeby umówić się na zwrot. I tu kolejna niespodzianka, mimo wcześniejszych obietnic, nie dostane pełnego zwrotu gotówki, tylko 90%, ponieważ tak jest w regulaminie sklepu. Nie powiem, nie było to miłe, jednak potrzebuje pilnie silnik i zgodziłem się na to.

Miałem spore wątpliwości co do tego, czy faktycznie nie zostałem oszukany i skontaktowałem się z federacją konsumentów. Tutaj wyjaśniono mi, że powinienem dostać dokument zakupu (skoro go nie dostałem, powinienem go natychmiast zażądać )i na jego podstawie, powołując się na ewidentną niezgodność towaru z opisem, dostać 100% zwrotu moich pieniędzy. Sami wiecie, długo to wszystko by trwało, a mi się po prostu śpieszy.

Na zwrot umówiłem się we wtorek, o godzinie 10 byłem na ulicy Tapetowej 10, oddałem motor i wszystkie części, dostałem 90% z 3500zł = 3150zł. Nie usłyszałem nawet przepraszam.

Pewnie teraz wielu z Was napisze, gdzie miałem oczy jak kupowałem motor, ale ja nie jestem mechanikiem, za to osobą bardzo ufną. Tutaj niestety przejechałem się po całości, jestem stratny około 1000zł – paliwo 2 razy do warszawy + te „10%” Pana Michała. Resztę oceńcie sami.

Kupiłem już inny silnik, od prywatnej osoby, gdzie bez żadnego problemu i łaski dostałem umowę kupna/sprzedaży, masę dodatkowych części, gwarancję 1,5-2 miesięcy, w zależności ile mi zejdzie z włożeniem silnika a przede wszystkim uczciwy i miły kontakt, bo wszystko co usłyszałem przez telefon zgadzało się ze stanem faktycznym. A żeby było ciekawiej, to wszystko kosztowało mnie dokładnie 1000zł mniej, niż oferta RS PARTS Warszawa.

Pozdrawiam, markzo.

PS. Zdjęcia sprzęgła i pasowania skrzyni dodam, jak tylko dostane je od Tomiego.



tak...

napisze w punktach bo niestety nie mam siły ani czasu na pisanie wypracowania,

kwestii spóźnienia nie będe komentował, mówiłem że postaram się byc jak najszybciej ale czsami korków w Warszawie itp nie da się przewidzieć...

1. silnik z samochodu angielskiego jest juz od ponad 2 miesięcy bez osprzetu a ten który oferowałem wyciągnięty na przełomie marca i kwietnia był kompletny wyciągnięty z samochodu włoskiego o przebiegu około 138-139 tys km, zgadza się silnik był sprawny przejechał na kołach z miejsca gdzie został przetransportowany Lorą miejscowość Gowarczów do wspomnianych Glinek prawie 150 km bez problemu.numer telefonu do człowika który sciągnął pojazd 790307322 , ( numer podany równiez szanownemu kupującemu w momencie zakupu )
2. co do kompresji bardzo ciekawe, jak mielismy sprawdzić, w życiu takich cudów nie praktykowałem aby zapewne przy wyjętym silniku ( nie pewnym stanie oleju ) krecic silnikiem ale na pewno szanowny klient jako " laik " dał by sobie z tym swietnie rade...
3. o turbinie sam powiedziałem jak tylko to zauważyłem że jest luz, wyszło to z mojej inicjatywy i sam zaproponowałem że wyśle druga, która w dniu kiedy zaczęła się cała szopka z nie pasujacą skrzynią była przygotowana do wysyłki, gdybym o tym nie wspomniał nie było by pewnie nawet takiej rozmowy...
4. co do zwotu równiez się zgadadza!!! jeśli coś bedzie nie tak dostaniesz PEŁEN ZWROT PIENIĘDZY!!!, tylko czy okazało się że z silnikiem jest coś nie tak???---> NIE nawet go nie założyłeś ( bo ani ty ani Twoj mechanik TOMI nie potrafiliście spasować skrzyni!!! i to równiez z własnej winy gdyż zdejmowaliście sprzegło aby mi udowodnić jakie to ono jest straszne, ( fakt nie było nowe ale jezdne ), przypominam że kupiełeś kolego element używany więc jezeli myślałeś że dostanie te elementy ( sprzegło, lożysko jak nowe ) to po prostu gratuluje...
5. co do skrzyni skrzynia była suchutka, więc smiem wątpic w to że uszczelniacze były do wymiany, malowanie, zamalowane numery pozostawiam bez komentarza... totalny absurd
6. tak, powiedziałem że nie zostawie Cię z tym problemem, proponowałem wymiane lub zwrot pieniędzy jesli okarzę się że tak skrzynia faktycznie nie pasuje lub silnik nie działa, zgadza się, wyjeżdzałem za granice więc jak zadzwoniełeś w srode dużo juz nie mogłe zrobić zwłasza ze zarzuty które w moją strone kierowałes były na tyle absurdale że szkoda mówić, zwłasza w sprawie tej nie pasującej skrzyni.
7 Kończąc sam podczas spotkania i zakupu tego silnika poddawałem w wątpliwość sens takiej wymiany, a jesli chodzi o zarzucanie mi oszustwa to gratuluje fakt iż nie umyłem jak inni silnika aby kupujacy wiedział jaki uszczelniacz wymienić na prawde podziwiam, ( mogliśmy zrobić tak że silnik po prostu w przeciągu 15 min dosłownie by się swiecił wtedy klient był by na pewno zadowlony ) mogłeś wymienić ten silnik u mnie na inny badz po prostu załozyć ten silnik który był sprawny. Szkoda ze nie wspomniales że zadzwoniłeś do mnie w zeszył poniedziałek z informacją iż skrzynie spasowaliscie ale juz w ogóle nie wymieniasz silnika odpuszczasz temat gdyż straciłeś prace, a tu nagle drugi silnik, brawo za umiejetność wymyslania...
a co do słowa przepraszam to chyba ja je powinienem usłuszeć przez 2 dni dwóch moich ludzi zastanawiało się jak Ci pomóc wysyłało zdjecia jak dokrecic skrzynie podłaczało rózne skrzynie PG1 nawet od diesla, i wszystkie dziwnym trafem pasowały tylko twoja nie, konsultowałem sprawe w trzech zaprzyjaźnionych serwisach z którymi wspołpracuje, ( Warszawa bokserska, Kobyłka słowackiego Warszawa Młodnicaka ( wszyscy powiedzieli że nie możliwość spasowania to absurd) w tym ostanim (Serwis ROMEJA ) nawet umówiłem juz na początek zeszłego tygodnia na spotkanie gdziej pewny iż nie jest prawdą to iż elementy nie pasują na swój koszt chiałem poddać całą tą dziwną sytuacje ekspertyzie, jednak do tego nie doszło gdyż silnik oddałeś z już z innych przyczyn ( rzekomej straty pracy )
a wracający jeszcze do słowa przepraszam, nie miał byś nawet okazji jego usłyszeć ( nawet jesli miał bym za co Cię przepraszać) skoro w momencie kiedy odwozilismy ostatnie elementy które przywiezliscie szanowni Kupujacy po prostu pojechali bez słowa,
na pewno silnik który teraz kupiliscie jest o niebo lepszy nie umytu o przebiegu niższym ja wam sprzedałem, a jeszcze wracając do pobranej prowizji wiesz zmarnowałeś sporo mojego czasu oraz czasu ludzi którm normalnie płacę za wykonana pracę... tyle z mojej strony,

domyślam się ze i tak grupe swoich zagorzałych "przeciwników " nie przekonam do swich racji, trudno, chciałbym abyście wiedzieli że to nie jest tak zawsze zero jednynkowo jak przedstawia kupujacy,

pozdrawiam wszytkich zadowolonych klienów którzy na bierząco dokonują u mnie zakupów i jakoś zbytnich problemów nie mają,

Rs Parts
 
 
7Tomi 



Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 1139



Wysłany: Wto Maj 01, 2012 01:34   Re: RS PARTS Warszawa

Rs_Parts napisał/a:

5. co do skrzyni skrzynia była suchutka, więc smiem wątpic w to że uszczelniacze były do wymiany, malowanie, zamalowane numery pozostawiam bez komentarza... totalny absurd


Te zdjęcia były na meilu. Więc absurd z malowaniem skrzyni ?

Spasowanie skrzyni ? No ciężko ją było spasować skoro ktoś kombinował przy sprzęgle tak, że było zakręcone kompletnie niecentrycznie.

Nie dość że gość jechał 2 razy do WWa to jeszcze 90% ?? ?

A gdzie dowód zakupu ? Jako firma jesteście zobowiązani go wystawić.

Zresztą fotki silnika zalanego olejem mówią same za siebie....
_________________
Pozdrawiam
7Tomi
 
 
Rs_Parts
[Usunięty]






Wysłany: Wto Maj 01, 2012 13:00   Re: RS PARTS Warszawa

[quote="Tomi_114"]
Rs_Parts napisał/a:

5. co do skrzyni skrzynia była suchutka, więc smiem wątpic w to że uszczelniacze były do wymiany, malowanie, zamalowane numery pozostawiam bez komentarza... totalny absurd


Te zdjęcia były na meilu. Więc absurd z malowaniem skrzyni ?

Spasowanie skrzyni ? No ciężko ją było spasować skoro ktoś kombinował przy sprzęgle tak, że było zakręcone kompletnie niecentrycznie.

Nie dość że gość jechał 2 razy do WWa to jeszcze 90% ?? ?

A gdzie dowód zakupu ? Jako firma jesteście zobowiązani go wystawić.

to pozwole sobie jeszcze raz zabrać w głos w dyskusji,

1. Jeśli chodzi o dowód zakupu, powiedziałem że nie ma problemu ,zapraszam do firmy, jakoś szanowny kupujący nie miał zamiaru jechać, mógł go odebrać w formie faktury vat marży tego samego dnia wieczorem, oczywiście jak by tylko chciał, dowód zakupu mógł być również wysłany pocztą, ( nota bene mam ustawowo 7 dni na wystawienie faktury )
2. co do skrzyni i ewentulanego złego założenia jak mniemam docisku, załóżmy nawet że był źle załozony ( w co watpie ) przez kogoś u mnie, to przecież chyba własnie w srode rano kiedy klient dojechał do serwisu F.H DELTA czy jakoś ( tak wynika z zamieszczonej wypowiedzi ) to o godzinie dokładnie 13:14 miałem już na mailu pare zdjęć zdjetego sprzęgła( docisku tarczy), czyli wynika z tego i dalszych informacji od klienta który twierdził iż parenascie razy próbowali później założyć skrzynie iż warsztat z Pilzna nie potrafił załozyć sprzęgła, ( nie oceniam stwierdzam fakty )
3. z wypowiedzi klienta również wynika iż skrzynia została specjalnie pomalowana po to aby klient nie mógł zweryfikować numererów i w ogóle typu skrzyni, osobiście wydaje mi się że skrzynia była wymieniana przez poprzedniego właściciela jeszcze we Włoszech gdyż są tam opisy typu „rover 820 ti” ale na pewno nie była ona kolorowana przeze mnie, zrobiłem zdjecie całej skrzyni oraz numeru który jeśli załaczniki się nie dołaczą ( coś jest problem z załadowaniem ) mogę wysłać każdemu zainteresowanemu na maila jakby co numer ODCZYTANY z tej „zamalowanej” naklejki W4DT-2011414
4. co do sugestii niektórych forumowiczów iż np.: „czyli można na allegro wystawić szrot” jakoś wiele osób,może swiadomie czy nie co 2-3 osoba z waszej forumowej gieły kupuje cześci u mnie i jakoś duzo reklamacji nie mam…
5. „nie wiem dokładnie co było powodem niepasowania, bez sprzęgła skrzynia spasowała, ja już chciałem dostać kase spowrotem i tyle...” to nie jest tak że na początku kupujesz element, zawracasz przysłowiową głowe a później jak Ci się coś odwidzi po prosu mówisz ze chcesz zwrócić i już, ustawowo masz prawo do zwrotu towaru zakupionego „na odległość” ustawa z dnia 2 marca 2000 roku, przy odbiorze osobistym i zakupie elementu uzywanego nie masz takiej mozliwosci chyba ze zgodnie z gwarancją którą dostałeś okazało by się ze silnik jest uszkodzony, ale jak juz ustalilismy mnie okłamałeś że straciłeś prace a w rzeczywistości kupiłeś inny tańszy silnik, brawo…
6. „Taki wpis sobie mogą mieć, tak samo jak napis "po odejściu od kasy..." rzecznik praw konsumenta powinien im wytłumaczyć, że muszą oddać całość. Skoro są "fachowcami" to chyba powinni wiedzieć, ze demontują g**no, które do nich wróci i jak są na tyle głupi, żeby ryzykować sprzedaż tego co świadomie wymontowują z jakiegoś auta, to powinni tez ponosić za tę głupotę odpowiedzialność.”
wpis typu po odejsciu od kasy… jest jak najbardziej poprawny, nawet nie musi go być zwrot towaru jest dobrą wola kupującego, jeśli się myle bardzo proszę dodeukuj mnie nawet nasyłając na mnie rzecznika praw konsumentów na jakiej podstawie się myle, jestem przekonany że nie zdemontowalismy „g**na” zwłasza silnik normalnie pracował i jeżdził, ponosze odpowiedzialność za to co zostało w mojej fimie zdemontowane, jak napisałem wcześniej chciałem poddać to wszystko weryfikacji w serwisie „ROMEJA” w Warszawie na swój koszt i jeśli okazało by się że coś jest nie tak zwrócić pieniądze, jeśli natomiast okazało by się że skrzynia pasuje a silnik jest ok., kupujący miał pokryć te kosza, jednak nie zgodził się na to…
7. „Chwyt marketingowy, on tak na prawde zarabia na tym, że kogoś przekręci na kase”
to bardzo ciekawe, może Ciebie kolego „przekrciłem na kase” podaj konkrety, bądź jeśli ich nie masz usuń ten post, nie wiem czy zdajsz sobie sprawe, ale jest to Zniesławnie( 212 art. 1 kk ),

8. „A już certyfikowanie ich „standardem allegro” to smiech na Sali – na allegro też bym ich zgłosił i wyjaśnił sposób działania procederu”
wiesz to nie jest tak że allegro przyznaje to tak komu chce, trzeba spełnic pewne warunki, oceny sprzedaży które przyznają kupujący, jakoś Ci z allegro nie maja na ogół problemów i są zadowoleni, ale jak lubisz zgłoś jak działa ten „proceder” to jest na prawde smiech na sali…
„ja napiszę tylko tyle, o RS Parts jest dużo i długo, pozytywnego raczej nic (jakieś wyjątki typu MaReK, który miał szczęście ) reszta to same negatywy...

ja tą firmę i jej pochodne omijam szerokim łukiem, szkoda że nie przeczytałeś całego tematu o RS, bo pozytywne to były wyjątki, znakomita większość to były pociski...”
tak zgadza się wszystkich oszukuje na prawo i lewo, na allegro jest najlepszy tego dowód dlatego sam również Cię bardzo gorąco proszę trzymaj się ode mnie z daleka…
9 „:Wiek nie ma żadnego znaczenia, jeśli kupujesz od kogoś, kto po prostu dba”
mało w życiu silników chyba widziałeś oczywiście jest szansa że kupisz silnik który będzie wyglądał jak nowy jednak prawdopodobieństwo bardzo nikłe… ja niestety nie jeździłem tym samochodem 14 lat tylko kupuje i sprzedaje…
10 Dziękuje kolego Marku za opinie, gdyż z tych wywodów większosci wypowiadających się wynika iż faktczynie dokonałem „rozboju w biały dzień” wydaje mi się że Twoja opinia która jako jedyna jest chyba obiektywna.
11 „Marku, szkoda mi Ciebie, zastanawia mnie fakt, czy tylko ludzi młodych dotyka taka plaga? Walcz o te 10% to sporo pieniędzy, które zostały, nie bójmy się użyć tego słowa, ukradzione.. „
12 ukradzione??? Dobre sobie… czy ja kupującem wcisnałem ten silnik na siłe, czy nie chciałem mu ułatwić życia spotykajac się prawie 60 km bliżej niż jest sziedziba firmy... z racji czego słysze tylko że szczere pole, gwarancja na kolanie itp… fakt wiecej już takiego błedu będę starał się nie popełnić, czy wypolerowałem ten silnik aby się swiecł, ( powtarzam się ) ale to był by dowód na to że chciałem go oszukać, ok., nie ma problemu oddam kupujacemu te 10% jak on zrekąpensuje mi moje straty które w wyniku tej całej transakcji wynikły, paliwo ludzi którzy jezdzili miedzy moim magazynem a siedziba firmy oraz serwisem gdzie również starali się coś wyjaśnić oraz opłacenie ich wynagrodzenia, telefony, mój stracony czas, itp… na pewno do przodu na tym nie będzie,
Z racji tego iż na ogół nie mam i nie wiem kiedy ostatnio miał zwrot na ww zasadach poza ww przypadkiem, ( 90% wartości przedmiotu ) usunąłem ten zapiś w przpadku rzeczy które są kupowane konkretnie wystawione na allegro jednak jeśli ktoś będzie miał konkretne zamówinie i zamówienie będzie specjalinie realizowana pod niego co do konfiguracji elementów cały czas będzie to obowiazywało….

Kończąc, broncie siebie nawzajem, podniecajcie się tym że silnik 14 letni ma wycieki, na prawde wejdzcie do kanału obejżyjcie jak wygladją wasze silniki czy sa suchutkie i pachnące… sprzedaje około 10 silników w tygodniu w wiekszosci na wschód i jakoś tam nikt się nie dziwi że jest wyciek, że trzeba wymienić uszczelniacz, mało tego jak widac że silnik jest za czysty na ogół spotyla się to z pewnego rodzaju nie ufnością, wydaje mi się że marnując znowy pare godzi wyczerpałem temat, wszytkich tych którzy cały czas uważają że wina i to całe zamieszanie wynikło z mojej winy, prosze, nie dzwońcie nie kupujcie, zaoszczędzi to wszytkim dużo zdrowia i nerwów, ze swojej strony obecuje jak tylko będę miał jakie kolwiek wątpliwości co do tego czy kupujący przpadkiem nie oczekuje cudów zwłasza jeśli chodzi o elementy uzywane, nie będę realizował transakcji.

P.S silnik w zeszłą środe został sprzedany klientowi z miejscowości 06-213 Cytniewo w dokładnie takim stanie jak na wspomianych zdjęciach, tyle że bez osprzetu, nr telefonu 794-732-984 imię Sebastian, pozwolił mi poadać swoje dane kontaktowe, niedowiarkowie niech zadzwonią i zapytaja o opinie.


Pozdrawiam,


Rs Parts

[ Dodano: Wto Maj 01, 2012 13:00 ]
Tomi_114 napisał/a:
Rs_Parts napisał/a:

5. co do skrzyni skrzynia była suchutka, więc smiem wątpic w to że uszczelniacze były do wymiany, malowanie, zamalowane numery pozostawiam bez komentarza... totalny absurd


Te zdjęcia były na meilu. Więc absurd z malowaniem skrzyni ?

Spasowanie skrzyni ? No ciężko ją było spasować skoro ktoś kombinował przy sprzęgle tak, że było zakręcone kompletnie niecentrycznie.

Nie dość że gość jechał 2 razy do WWa to jeszcze 90% ?? ?

A gdzie dowód zakupu ? Jako firma jesteście zobowiązani go wystawić.

Zresztą fotki silnika zalanego olejem mówią same za siebie....
 
 
pete14
[Usunięty]






  Wysłany: Czw Maj 17, 2012 00:53   

arrax napisał/a:
opcja,

po pierwsze było by dobrze jak byś podała nick gościa który Ci oszukał...

opcja napisał/a:
Czy kupował ktoś zamek od kierowcy i ABS tylne prawe koło? jak tak to dajcie namiar najlepiej blisko Warszawy


a do jakiego modelu Rover'ka??

podejrzewam że do 75 CDT 2.0 2000r.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Ogłoszenie: Zasady kącika Offtopic
emes Offtopic 0 Pon Kwi 23, 2007 09:56
emes
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Przyklejony: Czarna lista sprzedawców
kasjopea Offtopic 0 Sob Kwi 28, 2012 17:28
kasjopea
Brak nowych postów Przyklejony: [Offtopic] Lista polecanych sprzedawców na Allegro
rovero Offtopic 186 Czw Maj 19, 2022 15:57
0L0
Brak nowych postów Komentarze do tematu "Czarna lista sprzedawców"
haszczyc Offtopic 61 Sro Cze 11, 2014 08:48
redbaron
Brak nowych postów Wydzielone z tematu "Czarna lista sprzedawców"
dotyczy sporu Gonia konta HarryVip
haszczyc Offtopic 173 Pon Sie 19, 2019 11:32
MaReK



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink