Forum Klubu ROVERki.pl :: [R620] Szyberdach - dla piter34
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: kasjopea
Czw Lis 18, 2010 18:55
[R620] Szyberdach - dla piter34

Trzeszczący szyber
Autor Wiadomość
Liso 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Maj 2005
Posty: 49
Skąd: Zamość



Wysłany: Czw Maj 17, 2007 17:47   [R620] Szyberdach - dla piter34
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1994

Na pierwszym zdjęciu plastikowy nawiew (od wewnątrz auta). Trzyma się tylko na dwóch śrubkach (widac na następnej fotce), reszta to zatrzaski. U mnie nawet pękł - nie wiem z jakiego powodu (sam z siebie?).

Na drugiej fotce widać dwie śrubki trzymające plastik i niżej zaczepy dzięki którym zasłona się przesuwa. Mają wypustki coś jak zamek w drzwiach (domowych).

Teraz dlaczego trzeszczy. U mnie było słychać takie jakby cykanie. Po wymianie materiału podsufitki wszystko ładnie weszło na wcisk i trzeszczenie ustało. Nasmarowałem przy okazji zaczepy i szynę i mocno skręciłem plastikowy wlot. Ostrzegam, że przy wyjęciu i włożeniu tej maskownicy szyberdachu można znieść jajko - ale jest to wykonalne. Nie wiem czy samo smarowanie i skręcanie pomoże. Przypuszczam, że gdy materiał się znowu wyszura to też zacznie trzeszczeć. Póki co mam ciszę ;-)

p.s. kurcze nie tu mi się napisało, sorki - proszę o przeniesienie posta
_________________
pozdrawiam
Michał L.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Sty 02, 2011 16:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Maj 17, 2007 17:47   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Czw Maj 17, 2007 17:58   

Tzn. generalnie twierdzisz, że wystarczy wyjąć tę maskownicę szyberdachu (a wcześniej chyba dobrze zdemontować szkło szyberdachu), doprowadzić materiał do porządku i ponownie zamontować?
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
Liso 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Maj 2005
Posty: 49
Skąd: Zamość



Wysłany: Czw Maj 17, 2007 21:28   

Szkła nie zdejmowałem, wyjąłem tą maskownicę od środka. Nakleiłem nową tkaninę, poskręcałem, włożyłem i nie trzeszczy. Podsufitkę także wyjmowałem i naklejałem nową tkaninę i po mojemu tam nie ma co trzeszczeć, kilka zatrzasków a resztę trzymają plastiki na słupkach.
_________________
pozdrawiam
Michał L.
 
 
 
bizon9ek 



Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 129
Skąd: Częstochowa



Wysłany: Czw Maj 17, 2007 22:24   

:grin: :grin: Normalnie z nieba mi twoj post spadł Liso. Także wymienić chce materiał podsufitki od szyberdachu już kupiłem nowy, zdemontowałem zasłone od środka, chce nakleić nowy materiał tylko sęk w tym że nie wiem czym.
Boje sie kleić niewiadomo czym żeby klej nie zniszczył materiału, można wiedzieć czym kleiłeś swoją???

Pozdro... Roverkowcom ;-)
 
 
 
Liso 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Maj 2005
Posty: 49
Skąd: Zamość



Wysłany: Czw Maj 17, 2007 22:56   

http://www.szewex.pl/pl4.htm o ile pamiętam to SAR 446E - polecili mi go bo podobno nie puszcza przy wysokiej temperaturze - wiadomo dach się nagrzewa. Koszt coś 25zł/litr, powinno 0,5 wystarczyć. Smarujesz pędzlem obydwie strony (materiał trochę cieżko idzie bo klej jest gęsty), lekko przesycha a potem tylko dociskasz.
_________________
pozdrawiam
Michał L.
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Pią Maj 18, 2007 09:44   

Liso napisał/a:
Szkła nie zdejmowałem, wyjąłem tą maskownicę od środka. Nakleiłem nową tkaninę, poskręcałem, włożyłem i nie trzeszczy. Podsufitkę także wyjmowałem i naklejałem nową tkaninę i po mojemu tam nie ma co trzeszczeć, kilka zatrzasków a resztę trzymają plastiki na słupkach.

U mnie jednak zdecydowanie trzeszczy co innego :cry:
Trzeszczy tak samo bez względu, czy maskownica szyberdachu zasłania szkło lub jest wsunięta. Trzeszczy po mojemu z okolic prawej plastikowej prowadnicy szyberdachu (od strony pasażera) z przodu. Trzeszczy też jakby prowadnica lewa (z tyłu, nad głową kierowcy), ale nieco mniej.
Tę prawą odkręcałem (na tyle na ile się da przy założonej podsufitce) i smarowałem, ale zupełnie nic to nie daje...
najgorsze jest to, że jak zaparkuję i macam dach, dociskam podsufitkę, ruszam tymi prowadnic, to nie potrafię wygenerować żadnego trzeszczenia... :cry:
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R620] Szyberdach
Perez Rover serii 600, Honda Accord 2 Czw Kwi 02, 2009 17:33
Perez
Brak nowych postów [R620] Szyberdach nie działa
ziuta115 Rover serii 600, Honda Accord 3 Pią Maj 23, 2008 08:31
NEOSSS
Brak nowych postów [R620] Nie działa szyberdach
Gość Rover serii 600, Honda Accord 3 Czw Wrz 13, 2007 15:21
thef
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R620 Si] szyberdach nie działa
rav020 Rover serii 600, Honda Accord 0 Sro Mar 06, 2013 20:59
rav020
Brak nowych postów [Szyberdach cieknie]
El-Rey Rover serii 600, Honda Accord 1 Pon Wrz 23, 2013 10:01
tronsek



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink