[donell]

Witam
Wlasciwie w moim aucie niewiele do poprawiania, wiec zgodnie z polskim przyslowiem "co by ty jeszcze spier...." bawilem sie kablami od tylnych glosniczkow gdy radiokaseciak R660 chodzil, przez nieuwage i glupote 2 kable od tego samego glosnika zlaczyly sie ze soba i po chwili radyjko przestalo grac, jako ze mam mgliste pojecie o tym, kolega sprawdzil bezpiecznik w radiu i w samochodzie osobny odpowiedzialny za zasilanie radia i obydwa sa ok. Nie wiem czy radio spalone, bo podlaczylem potem przez adaptor ISO- Sony Cd/MP3 tuner i takze zero odzewu.
Kaseciak po wlaczeniu nie mial nic na screenie a po wylaczeniu wszystkie glosniki wydaly krotki dzwiek. Moze jakies pomysly, gdzie by to zasilanie jeszcze sprawdzic?
Z gory dzieki

sTERYD:maltki retuszyk

[SPAMU¦]

[sTERYD]

najprawdopodobniej jednak radio uleglo uszkodzeniu, zawsze mozesz sprawdzic czy do zasilania dochodzi prąd, jeśli tak to problem siedzi w radiu... aha jeszcze możesz sprawdzic jak jest podłączone podtrzymanie (tzw ACC) tam powinno być dodatkowe zasilanie i niektóre radia bez tego też nie działają i jesli masz radio podłączone na stałe (tak że działa przy wyciągniętym kluczyku), to może tam być jakiś dodatkowy bezpiecznik na kabelku.

[donell]

dzięki za odpowiedz
Właściwie problem rozwiązał sie sam, jeszcze raz spojrzałem w bezpieczniki pod kierownica i ukazało sie ze jednak ten od Radia był walnięty, wymieniłem na 5 bo tylko taki mi został zapasowy oprócz 20 i 30, potrzebuje 10-tki ale na razie na 5-tce chodzi, wiec chyba ok.
Przy okazji oczywiście zapewniłem continuum problemów i przez kretyństwo zablokowałem sobie kaseciaka bo zły kod wpisałem, ale juz Sony CD/MP3 siedzi więc dam spokój.
PZDR